Apple odpowiada na pozew Epic Games, celuje w Unreal Engine
Tak tak, Tim Sweeney walczy z korporacjami w imieniu graczy. Prawdziwy Robin Hood branży.
A to, że stoi za nim chiński gigant równy (jeśli nie gorszy) tymże korporacjom, który po prostu chce wydymac konkurencję dumpingiem (klasyka chińskiego handlu) to czysty przypadek.
Patrzę po cenach na Epicu i nie widzę wymiernych dla mnie korzyści tejże walki z uciskiem ludu.
Tim Sweeney niczym William Wallace (Braveheart) będzie za nas walczył z korporacyjną bestią, aby uwolnić nas konsumpcyjnego reżimu. Oby nie skończył tak samo.
Hieny pożerają się nawzajem. Nic mnie nie zdziwi. (sarkazm)
Tim też nie jest święty. Robi to dla własne interesy. Nie zapominaj o "gry exclusive" i "przekupywanie fani STEAM za pomocą darmówki". Chce przeciągać klienci i twórcy gier na swoją stronę kosztem konkurencji niczym nieuczciwe politycy na kampanii. Nie bądź taki naiwny.
Dokladnie. Nie wiem jak ktos moze byc tak naiwny by wierzyc w "dobre" oblicze Tima. Wszystko co robi Epic to tylko i wylacznie dla wlasnego (i nikogo innego) dobrego interesu. Ciekawe kiedy im ktos wytoczy process ze maza za UE czy Epic Store jest za wysoka, bo ja chce mniejsza. Jak im sie nie podoba marza Googla czy Appla to niech nie wydaja tam swoich produktow.
Tak se tylko bekę z niego robię (dodałem emotkę). W dyskusje o tym czy Epic robi dobrze nie wnikam, bo sprawa jest zbyt złożona, aby wyciągać jednoznaczne wnioski, a tu co drugi robi z siebie wszechwiedzącego specjalistę marketingu i ekonomii. Mamy przecież praktyki monopolistyczne przeciw monopolistom.
Dokładnie. Nie wszystko jest takie proste, jak nam się wydają. Ludzka natura to bardzo skomplikowana sprawa.
I dobrze tak Epicowi. Mam nadzieje ze przegraja pozew i w koncu ktos im utrze nosa. Nie ma to jak kreowac sie na obronce ucisnionych samemu bedac gigantem stosujac anty-konsumenckie i monopolistyczne praktyki.
Tak tak, Tim Sweeney walczy z korporacjami w imieniu graczy. Prawdziwy Robin Hood branży.
A to, że stoi za nim chiński gigant równy (jeśli nie gorszy) tymże korporacjom, który po prostu chce wydymac konkurencję dumpingiem (klasyka chińskiego handlu) to czysty przypadek.
Na dodatek te "nadgodziny" dla ludzi odpowiedzialnych za Fortnite, o których jakiś czas temu pisały media, to taki wyraz wsparcia developerów ;)
To pewna paranoja. Ani Apple ani Stema ani Google ani żadna inna plarforma nie ma monopolu, a Tim i tak z nim walczy.
I pomyśleć że ten człowiek to najlepsze co Epic ma w sprawie swojego PR.
Nie lubię bardziej Apple niż Epica. Jednak w tym przypadku mam nadzieję, że Tim skończy z ostrą sraką spowodowaną stresem i przegraną. Może mu wylecą w ten sposób durne pomysły, aby wpływać w buraczany sposób na interesy innych firm.
Trzymam kciuki za epica, pierwsza firma, która rzuciła rękawice ogromnym korporacjom, które mają swoich ludzi w rządach i reprezentują ich interesy.
Nie wiem co brałeś, ale zmień dilera.
Z drugiej strony za Epiciem stoi Tencent, który UWAGA ... ma swoich ludzi w rządach i reprezentuje ich interesy XD
Tacy ludzie jak wy obudzą się z ręką w nocniku o ile w ogóle się obudzą. Takim jak wy niewolnictwo (korporacyjny socjalizm) po prostu odpowiada.
xCloud też został zablokowany na Appstorze, może MS się podłączy do walki z tym monopolem.
Monopolem? No faktycznie kontrola wlasnego produktu to monopol xD Ciekawe czy tez jestes przeciwko Sony bo maja monopol na PS i wlasne gry ekskluzywne, czy przeciwko Nintendo bo monopol na Switcha. No ale przeciez Epic tez ma monopol na Epic Store, czemu ja nie moge wydawac swoich produktow tam na moich warunkach a nie ich?
Taa. Chińska korporacja rządowa rzuca wyzwanie Amerykańskiej, bo chce też ciągnąć kasę, a przy okazji zasysać dane i szpiegować. Normalnie Robin Hood.
Jeżeli nie zaczniemy już teraz walczyć o nasze prawa, wkrótce nie będziemy się mieli gdzie wycofać, a wtedy będziemy zbyt słabi i podzieleni, aby wygrać. Właśnie dlatego deweloperzy muszą walczyć z monopolem sklepów TUTAJ i TERAZ.
Tak twierdzi Tim, który jest już obyty w branży. Chciałbym żeby, twórcy mieli lepsze warunki na xboxie, ps, switchu. Oczywiście musiałoby to być dalej opłacalne dla tych firm.
No faktycznie kontrola wlasnego produktu to monopol xD Federalna Komisja Handlu w USA mogłaby się z Tobą nie zgodzić, zobacz historie firmy Xerox.
Tacy ludzie jak wy obudzą się z ręką w nocniku o ile w ogóle się obudzą. Takim jak wy niewolnictwo (korporacyjny socjalizm) po prostu odpowiada.
Zdeycydowanie bardziej odpowiada mi obecny korporacyjny socjalizm niż zwykły staromodny komunizm pod chińskim butem. Tacy ludzie jak wy obudzą się z ręką w nocniku ucząc po nocach mandaryńskiego.
Federalna Komisja Handlu w USA mogłaby się z Tobą nie zgodzić, zobacz historie firmy Xerox. Chodzi ci o pozew z 1973 gdzie wszystko rozbijalo sie o ich agresywna polityke patentowa? I jak to sie ma niby do tego ze apple kontroluje software na wlasnych telefonach? I dalej nie ustosunkowales sie do reszty moich wypowiedzi... Ciekawe czy do restauracji tez wchodzisz z wlasnym jedzeniem i sie oburzasz jak cie wyrzucaja bo "maja monopol na sprzedaz jedzenia" xD Ciekawe czy tez sie oburzasz ze w salonie mazdy nie mozesz kupic Toyoty, bo czemu Toyota ma monopol na sprzedaz wlasnych samochodow xD
Zdeycydowanie bardziej odpowiada mi obecny korporacyjny socjalizm niż zwykły staromodny komunizm pod chińskim butem. Tacy ludzie jak wy obudzą się z ręką w nocniku ucząc po nocach mandaryńskiego.
Czemu mylisz kapitalizm z komunizmem? Szkoda, że nie doczytałeś, ale epic jest amerykańską firmą.
Szkoda, że nie doczytałeś, ale epic jest amerykańską firmą
Od powtarzania tego nie staje się to bardziej prawdziwe...
Chodzi ci o pozew z 1973 gdzie wszystko rozbijalo sie o ich agresywna polityke patentowa? I jak to sie ma niby do tego ze apple kontroluje software na wlasnych telefonach? I dalej nie ustosunkowales sie do reszty moich wypowiedzi... Ciekawe czy do restauracji tez wchodzisz z wlasnym jedzeniem i sie oburzasz jak cie wyrzucaja bo "maja monopol na sprzedaz jedzenia" xD Ciekawe czy tez sie oburzasz ze w salonie mazdy nie mozesz kupic Toyoty, bo czemu Toyota ma monopol na sprzedaz wlasnych samochodow xD
Chodzi o wymuszenie przez Federalną Komisję Handlu na Xerox licencjonowanie swoich patentów. Ustosunkowałem się, napisałem, że chciałbym żeby twórcy mogli zarabiać tam więcej. Ale obecnie nie słyszałem, że jakaś firma chce gdzieś wprowadzić swój sklep na xboxie czy ps. Ja się kompletnie nie oburzam, zauważam jedynie problem, którego wy nie widzicie albo nie chcecie widzieć. Zabawne jak bronisz teraz "ekskluzywności" a gdzie indziej się o to oburzasz.No tak bo to epic a epic trzeba nienawidzić...
Btw developerzy, którzy tworzą gry na UE i teraz będą musieli zmienić silnik zapewne w Twoim mniemaniu bardzo dobre posunięcie ze strony appla, prawda?
Od powtarzania tego nie staje się to bardziej prawdziwe...
Nie wiem jak fakt może być jeszcze bardziej prawdziwy. Ale jeżeli pomaga Ci wypisywanie głupot o swoich przekonaniach to winszuje ;)
Chodzi o wymuszenie przez Federalną Komisję Handlu na Xerox licencjonowanie swoich patentów. No czyli o sprawe ktore w ogole nie przypomina tej o ktorej rozmawiamy.
Ale obecnie nie słyszałem, że jakaś firma chce gdzieś wprowadzić swój sklep na xboxie czy ps. Ja się kompletnie nie oburzam, zauważam jedynie problem, którego wy nie widzicie albo nie chcecie widzieć. Czyli jakby valve chcialoby wprowadzic swoj sklep na PS to rozumiem ze bys ich popieral? I jaki niby problem? Ze Apple jest wlascicielem Apple Store, wiec moga sobie narzucac marze jaka chca i musisz przestrzegac regulaminu na ich platformie? Ze ze wzgledow bezpieczenstwa wszystkie aplikacje musza przejsc przez apple store? Jak ci sie nie podoba to wydaj wlasny sprzet badz ogranicz sie do sprzetu konkurencji.
Zabawne jak bronisz teraz "ekskluzywności" a gdzie indziej się o to oburzasz. A gdzie ja tu bronie ekskluzywnosci? Uwazam ze tworca oprogramowania czy sprzetu moze dyktowac na nim warunki, tak jak robi to Apple, Valve, Google czy epic. Bo uzytkujac musisz zgodzic sie na regulamin. Ale uwazam rowniez ze uwzywanie swoich pieniedzy by ograniczyc dostepnosc danego produktu dla konkurencji (tak jak robi to epic) jest czyms nagannym, bo nie jest to juz konkurencja.
Btw developerzy, którzy tworzą gry na UE i teraz będą musieli zmienić silnik zapewne w Twoim mniemaniu bardzo dobre posunięcie ze strony appla, prawda? Nie uwazam ze to dobrze, ale jest to wina tylko i wylacznie Epica a nie Appla. To epic zlamal ich regulamin i chcial sie wzbogacic ich kosztem (no i jeszcze ich pozywa), wiec sie nie dziwie ze zrywaja z nimi wspolprace gdzie tylko sie da.
No czyli o sprawe ktore w ogole nie przypomina tej o ktorej rozmawiamy.
Czemu nie? Apple ma patenty tylko on może robić te urządzenia i tylko jego system może być tylko na jego urządzeniach.
Czyli jakby valve chcialoby wprowadzic swoj sklep na PS to rozumiem ze bys ich popieral? I jaki niby problem? Ze Apple jest wlascicielem Apple Store, wiec moga sobie narzucac marze jaka chca i musisz przestrzegac regulaminu na ich platformie? Ze ze wzgledow bezpieczenstwa wszystkie aplikacje musza przejsc przez apple store? Jak ci sie nie podoba to wydaj wlasny sprzet badz ogranicz sie do sprzetu konkurencji.
Od Appla domagając się jedynie zmniejszenia marży dla wszystkich. Na androidzie z racji tego, że jest licencjonowany mogliby domagać się od androida możliwości dodania wyboru sklepu. Odwrócę kota ogonem, czy chciałbyś mieć na windowsie tylko aplikację windowsowe i żeby steam nie miał w ogóle szans zaistnieć? Popierałbym valve gdyby chcieli wejść ze sklepem na androida i gdyby wymagali od appla zmniejszenie marży. Dodatkowo biorąc pod uwagę cenę sprzętu apple a cenę komponentów i ich produkcji, daliby radę przeżyć oferując niższe marże. Konsole tak tanie w produkcji nie są, w ogóle telefony appla są droższe od konsol i to prawie podwójnie. No i konsole będą się sprzedawać z dużo mniejszym zyskiem niż telefony apple.
A gdzie ja tu bronie ekskluzywnosci? Uwazam ze tworca oprogramowania czy sprzetu moze dyktowac na nim warunki, tak jak robi to Apple, Valve, Google czy epic. Bo uzytkujac musisz zgodzic sie na regulamin. Ale uwazam rowniez ze uwzywanie swoich pieniedzy by ograniczyc dostepnosc danego produktu dla konkurencji (tak jak robi to epic) jest czyms nagannym, bo nie jest to juz konkurencja.
I co za różnica czy ktoś zapłaci za produkcję czy za "okresową licencje"? Przecież produkując też używają pieniędzy i ograniczają dostępność produktu. Jaka różnica jest czy sony kupi licencję czy kupi studio tak czy siak "ogranicza".
Nie uwazam ze to dobrze, ale jest to wina tylko i wylacznie Epica a nie Appla. To epic zlamal ich regulamin i chcial sie wzbogacic ich kosztem (no i jeszcze ich pozywa), wiec sie nie dziwie ze zrywaja z nimi wspolprace gdzie tylko sie da.
Mnie też nie dziwi, że zrywają z nimi współprace ale ich też nie dlatego mieli już przygotowany pozew. Czemu tylko i wyłącznie wina epica? To apple zakazuje nie epic. Dlatego pokazuje jak bardzo apple czuje się potężny, z nikim i z niczym nie musi się liczyć. Gdyby nie był tak potężny to by się dogadał.
Nie jestem fanem Apple ani nie używam ich produktów ale na pewno mocno im teraz kibicuję.
To już nie jest konflikt dwóch złych korporacji, teraz będą cierpieć przez to niewinni developerzy bo apple jest świnią.
Bo pomyśl że robisz gry mobilne na Unreal engine 4 albo używasz tego silnika do pracy na macbook-u i nagle nie wiadomo skąd nie możesz
Patrzę po cenach na Epicu i nie widzę wymiernych dla mnie korzyści tejże walki z uciskiem ludu.
Niska marża to korzyści dla "uciskanych" deweloperów nie dla graczy bo cen niższych tam nie ma.
Użyj kodu, będziesz miał o 40 zł taniej ;)
Sęk w tym,że tu nie chodzi o ceny gier a o 'podatek' od wystawienia gier na półce. Wiadomo,że każdy patrzy na swój tyłek i czy dobrze mu się siedzi ale tak to można wiecznie odbijać piłeczkę.. W praktyce ludzie chcą zarabiać na swoich grach. To nie jest misja z pasji a po prostu b i z n e s. Jeśli deweloper uważa,że sklepy rżną go na kasę i ma ku temu logiczne argumenty to należałoby mu wyłącznie przyklasnąć. Zwłaszcza,gdy sklepy mają najmniejszy wpływ na popyt gier.
No dokładnie, wielu myśli, że to charytatywna robota. Pensje pracowników, lokal podatki, technologia przecież nie są za darmo a jeszcze przydałoby się coś zarobić na następne gry.
Pierwszy raz od długiego czasu Apple mi tak zaimponowało
Wydaje mi się, że głównym celem darmówek jest obycie ludzi z klientem, ponieważ tylko raz udało im się mnie zmusić do grania poprzez Metro, natomiast w nic innego nie grałem, nawet zlewane przeze mnie od lat GTA5, jedynie Civ6 ma jakieś szanse, reszta jest na końcu quest loga.
Niech walczą.
Obie firmy mam w głębokiej pogardzie za ich monopolistyczne popędy, a jak widzę, jak rzucają się sobie do gardeł, odczuwam taką przyjemną satysfakcję...
Przy okazji:
Akcja ma związek z walką firmy Tima Sweeneya o niższe marże nakładane na gry i transakcje na wspomnianych platformach.
Ktoś tu żyje kłamstwem [zerka na Czarusia]. Tim, a właściwie korporacje, które reprezentuje i w których imieniu działa, walczą o większą część rynku. Cała reszta to marketingowa papka.
Mam nadzieję, że za EPICkiem pójdą inne firmy i nadgryzione "jabco" zgnije
Mógłby się MS dołączyć bo im zablokowali xCloud.
Ja liczę na walkę Tim'a Sweeney'a z karabinem z doczepioną piłą łańcuchowa przeciwko Tim'a Cook'a z użyciem młota do wyburzania z reklamy apple 1984 :-P
Chciałem przezwać tych dwóch typów:
Tim Weenie i Tim Cock, ale nie wiem czy nie zdejmą mi tego posta za wulgaryzmy czy coś.
To będzie wojna dwóch bardzo spolaryzowanych publicznie molochów.
Praktycznie, to Apple vs Tim Sweeney & Tencent.
Tencet nie... oni się oficjalnie nie wypowiedzą więc to w praktyce walka Epic kontra Apple. Oczywiście Tim działa świadomie lub nie w interesie Chin i ich walki z USA. Chiny załatwia to w białych rękawiczkach dzięki jego "krucjacie" (prawdziwej lub wydumanej ale zawsze).
Dobra to gdzie zamówienia na popcorn?
A niech sobie walczą i skaczą do gardeł, będzie chociaż ciekawie. Z jednej strony każdy by się wkurzał jakby trzeba 30% zysku oddawać pośrednikowi, no tylko że Sony i Microsoft też pobierają takie opłaty i nikt jakoś nie wojuje na drodze sądowej.
Jeżeli chodzi o możliwość wycofania Unreal Engine przez Apple, to według mnie strzał w kolano. Sporo gier, które reklamują w tym swoim abonamencie Apple Arcade - działa właśnie na silniku Epica. Dodatkowo oni chyba używają tego silnika przy tworzeniu filmów i seriali na swoją platformę. Przecież to na logikę utrudni im cała sytuację.
A niech sie bija, ja nikomu nie kibicuje jednakże epicem gardze. Sorry memory ale Tim, to jest wojna na wyniszczenie a apple ma o wiele więcej zasobów. A jeszcze chce sie bic z Google, powodzenia.
Korporacje taki jak Apple są gotowe poświęcić sporo dolarów (czytaj miliardy) i kupić inny silnik - tu chodzi o wygraną i o to kto podkuli ogon i ucieknie...
łał, dwa giganty spierają się kto ma pierwszeństwo w wydymaniu gracza, klasyk
Nie przepadam za Apple a ich praktyki, ale liczę, ze da kopa Sweeneyowi. Przyda mu sie zimny kubeł wody.
"...firmy Tima Sweeneya"
Bardzo Cię proszę nie nadużywaj tego typu zmieników dla nazw firm. Ciężko to się czyta i mi osobiście jednoznacznie kojarzy się z dziennikarskim dnem jakie zapanowało na PCLab przed śmiercią portalu.
Zupełnie nie rozumiem argumentu Epica. Sprzęt i oprogramowanie Apple jest autorskie i mogą ustalać sobie dowolną marżę bo dzięki istnieniu otwartego androida i reszty rynku mobilnego nie tworzą żadnego monopolu. Zwyczajnie dobrze sprzedali swoją markę (głównie w Stanach). To że Apple to prawdopodobnie najlepszy przykład tego jak patologiczna może stać się korporacja przy odpowiedniej reklamie zalewając rynek sprzętem (często średniej jakości) o wielokrotnie zawyżonej cenie nie zmienia faktu że w tym wypadku Epic powinien być bez szans w sądach.
Jako czołowy przedstawiciel forumowej inteligencji muszę napisać, że Apple ma rację, a Epic jej nie ma, a każdy kto się z tym nie zgadza, po prostu nie ma racji. Pozdrawiam serdecznie wszystkich inteligentnych i logicznie myślących.
Widać, że mało osób w ogóle rozumie o co toczy się walka Tim oskarża apple i google oto w jaki sposób pobierają opłaty . Nie chodzi o opłatę za aplikacje w sklepie tylko o wewnętrzne tranzakcie w danej aplikacji , apple i google żądają 30% haraczu od KAŻDEJ transakcji w grze mimo, że to nie oni utrzymują całą infrastrukturę tylko np: Epic . Tim nie che za darmo mieć aplikacji tylko, że 30% od każdej transakcji jest nieuczciwe . I nie bronie tu EPIC tylko tłumacze od czego się cała afera zaczęła .
I możecie sobie hejtować epic ale w tym wypadku wygrana Tima będzie błogosławieństwem dla setek mniejszych twórców, którzy mają tam aplikacje , a nie mają środków na taki sprzeciw. Film który Epic sparodiował świetnie ukazuje czym jest Apple, który kiedyś chciał walczyć z monopolem IBM a teraz sam nim się stał .
Nineteen Eighty-Fortnite vs 1984 Apple Macintosh Commercial Comparison
https://www.youtube.com/watch?v=h62AhBb5N1Q
Tim nie che za darmo mieć aplikacji tylko, że 30% od każdej transakcji jest nieuczciwe.
W takim razie nie rozumiem o co chodzi Apple. W końcu zarabiali 30% na każdej kopii Fortnite.
Jasne :p Epic chce dobrze, ale dla siebie. Chcieli wykołować Apple, i byli przygotowani na Bana. Ta reklama, byla przygotowana na bank wcześniej. Poza tym, platforma Apple i ich sklep. A Epic po prostu wlazł do ich sklepu i chciał otworzyć swój sklep w ich sklepie i zgarniać wszystko dla siebie. Dla mnie te wszystkie korporacje są siebie warte i chcą tylko hajs. Nic więcej. A wykorzystywanie graczy do swoich niecnych celów, to wyjątkowo niskie.
Epicu właśnie w całej swojej wspaniałości zbawienia świata wydymał swoich klientów, developerów o których lepsze warunki niby walczą. Jak Apple wygra, a jest to bardzo prawdopodobne, ponieważ ich argumenty są tak słabe i dziecinne w świetle prawa, to całe unreal engine leci z app store, więc wszystkie firmy które mają swój biznes zahaczony o ten silnik będą miały duży problem i pewnie ci mniejsi pójdą z torbami a inni będą musieli ponieść koszta zmiany silnika. Brawo Epic!