Flight Simulator 2020 – zobacz, jak wygląda świat w grze
Niestety, widać że mimo nowej generacji konsol część gier będzie dalej reprezentowała poziom graficzny typu rok 2004. Miasta które są generowane proceduralnie jak i cała fura obiektów straszy potężną pikselozą i mega niską jakością wykonania. Potężny kontrast do tych dobrze zrobionych obiektów i fotogaimetrii w innych miastach. Niestety w ogólnym rozrachunku pikseloza w tych proeceduralnie generowanych miejscach zabije klimat, bo potencjał gry jest niesamowity
Nie przesadzaj, ten projekt jest OGROMNY!
Odwzorowanie 1/1 calego świata to robota na całe dekady - daj developerom wiecej czasu :)
Poza tym to jest symulator lotu - latanie 10m nad budynkami ma swój urok, jednak większość lotów bedzie sie odbywać na wyższych pulapach.
Jasna cholera nie mogę się doczekać aby polatać nad moim miastem, w NYC, Brazylii i innych miejscach..
Jednak chyba mój PC ledwo da radę.. Kiedy wychodzi na XONE?
kubaon
Ten typ gier jest jak dotąd poza moim zainteresowaniem. Natomiast ten projekt obserwuję od jakiegoś czasu. Podobnie jak Ty jestem nieco zawiedziony. Mam wrażenie że miało być lepiej. Być może mam zbyt duży apetyt, zbyt wiele oczekiwałem. Może też DzaQ ma słuszność. Przynajmniej w części o daniu więcej czasu. Gdyż jak realizm to realizm. ;-)
Po komentarzach widać że niektórzy mylą symulator latania z symulatorem chodzenia
Więcej funu dla mnie było by z jazdy samochodem na dole niż latanie kilka kilometrów nad ziemią.. Szkoda że google maps nie da się ściągnąć na dysk np jakiegoś miasta i wygenerować ulic w jakieś grze aby dało się pojeździć samochodem :) A jak myślicie uderzając samolotem w jakiś budynek to samolot przeleci czy się rozbije ? :)
W nic nie uderzysz. Gdy silnik gry wykryje nieuchronną kolizję, ekran robi się czarny i jesteś wyrzucany do menu. W symulatorach nie chodzi o to, by się rozbijać. Symulowane są za to awaryjne lądowania, jeśli nie przekroczysz pewnych parametrów.
Kurczę. Z chęcią bym pograł w taką grę w której się jeździ samochodem po całym kraju. A nawet po całym świecie. Ale znając życie, taka gra nigdy nie powstanie...
GTA IX - The World (Is Yours)
śmigasz po całym świecie furą. Możesz polatać samolotem. Czarter albo zwykły lot pasażerski do dowolnego miejsca na ziemi. Zero ograniczeń jeśli idzie o penetrację budynków. No, może poza tymi że postacie sterowane przez SI nie koniecznie życzą sobie abyś stał w ich sypialni kiedy zabawiają się z żoną. ;-E Zawsze jednak pozostaje argument w postaci AK-47 czy M-16.
Spokojna Twoja rozczochrana Lukdirt taka gra powstanie. Pytanie tylko czy doczekamy. ;-)
Wygląda na to, że dzisiaj popatrzę sobie tylko na niebieski pasek aktualizacji, który od godziny stoi w miejscu a programiści nawet nie raczyli dać procentowego licznika postępu