Pre-ordery Mass Effect Trilogy Remastered anulowane
Cała sprawa z tym remasterem to jedno wielkie pierdu pierdu. Raz domniemają że jest, zaraz jest to dementowane. I tak w kółko. Najlepiej poczekać na oficjalne informacje, a nie sugerować się sklepami mimo, że wydawca gry nawet słowa o tym, że ów remaster istnieje w produkcji, nie powiedział. Może zdążę przejść "oryginalną" trylogię przed tym remasterem :D
Jeśli ten odgrzewany kotlet to Devolay z podwójnym szpinakiem, młode ziemniaczki w mundurkach polane świerzym masłem i okraszone koperkiem oraz modra kapusta zasmażana, to cholera jasna poproszę podwójną porcję!
Proponujesz niezdrowe,powodujące otyłośc,choresterol i przesolone jedzenie??gratuluje zachęcania do trucia się niezdrowym jedzeniem
a co do remastera, chcemy nowej części a nie poodniesionych tekstur starej i wio, bo historie ze starej juz znamy.
A drogi użytkownik to kto? Jedzeniowy Inkwizytor? Wojujący weganin?
Zas co do: chcemy nowej części a nie poodniesionych tekstur stare, jeśli nowy ME ma być zrobiony jak Andromeda lub nie daj boże Anathem to ja podziękuje. Wolę dogrzewany kotlet.
Oj młody młody robienie odświeżonej wersji to jest cudo bo teraz ciężko o takie gry stare zdobyć legalnie a remaster ułatwia to i to jest duży plus bo ja jako młody gracz który miał styczność nie których starymi grami chciałbym żeby był remaster albo remake albo przynajmniej port na wszystkie platformy
Czemu ludzie tak ciągle narzekają na masę remasterów, a teraz nagle remastery Mass Effect są tak jakoś wyczekiwane i pożądane?
Mass Effect to gra legenda, niektórzy fani, tacy jak ja, przechodzą ją regularnie od nowa co kilka lat. Dlatego remaster jest jak najbardziej przydatny, szczególnie, że jedynka zestarzała się tak bardzo, że nawet na mocarnym sprzęcie nie będziesz miał więcej klatek, bo silnik wszystko ogranicza.
"Czemu ludzie tak ciągle narzekają na masę remasterów, a teraz nagle remastery Mass Effect są tak jakoś wyczekiwane i pożądane?"
To prawie tak, jakby... nie wszyscy myśleli taki samo <insert Pikachu meme>.
A co w tym niezdrowego jesli mogę wiedzieć? Kapusta? Szpinak? Ziemniaki z własnej grządki? Świeże masło? Kurczak? A może ten piekarnik, w którym upieczono Devolaya? Nie wiem gdzie ty jadasz, ale u mnie zawsze jest odpowiednia ilość soli w każdym daniu. Nie trzeba się obeżreć od razu jak na weselu, żeby zjeść smacznie. Istnieje coś takiego jak mała porcja, od której na pewno nie dostaniesz nagle otyłości, jeśli masz własny rozum oczywiscie i wszystko bierzesz na zdrowy rozsądek. Ja mam 31 lat, 178 cm i 68 kg. Chyba nie jestem otyły. :)
A co do remastera, to cała moja wypowiedź odnosiła się tylko i wyłącznie do niego. Ale jeśli kolega nie zrozumiał to "gratuluję".
Pozatym, z całym szacunkiem, ale nie interesuje mnie to, czego ty chcesz. Ja na przykład osobiscie nigdy nie przeszedłem żadnej części i bardzo chętnie zakupił bym wersję zremasterowaną, nawet jeśli będzie to tylko lepsza tekstura "i wio" .
No proszę, nie wiedziałem,że Mass Effect tak straszliwie się zestarzał, że potrzebuje remasterów. Chyba, że coś się stało w ciągu tych trzech miesięcy gdy ponownie przeszedłem całą trylogię.
Sie nie zestarzal (za bardzo) ale w wersje na Frostybyte bym pogral z checia.
PS. Jedynka jednak juz cos leciwe wizuwalnie jest, no nie czajmy sie.
Co mowie jako psychofan trylogii.
Oczywiście, że się zestarzał. Ta gra ma już prawie trzynaście lat. Na kimś, kto przechodził ją wtedy i do dziś sobie odświeża nie robi to wrażenia, ale dla młodszych jest to retro pełną gębą. To tak jakbyśmy wtedy grali w pierwszego Quake'a i twierdzili, że się nie zestarzał.
Jakby się okazało, że to taki remaster na 70% i remake na 30%, ze zrobionymi od nowa animacjami w dialogach (bo te były ekstremalnie sztywne i często psuły wrażenie) i ze wszystkimi dodatkami to brałbym nawet po premierowej cenie. Wiele można tej serii zarzucić, ale fakt jest taki, że przy mało której grze chce mi się przechodzić ją jeszcze raz. Ech marzenia
A niech sobie robią kiedy chcą albo i w ogóle.
Ta seria tak mnie wynudziła, że jest mi idealnie wszystko jedno.
Autentycznie podziwiam ludzi, którzy byli w stanie przejść przez tę gameplayową i fabularną ciężkostrawną bułę i to co najmniej 3 razy.
A ja autentycznie podziwiam ludzi, ktorzy wlaza w watek ktory im wisi tylko po to, zeby podreperowac swojeg ego takim pitoleniem.
Wiesz, ile gier mi wisi ogolnie i jakie?
No nie wiesz, bo bo ja z tym sie nie obnosze.
Bierz przyklad!
A niby dlaczego mam w ten sposób podreperować swoje ego? Po prostu nie lubię tych gier - i jeśli ktoś je lubi i może sobie wejść na forum i sobie o tym napisać to i ja mogę wejść i napisać, że ich nie lubię. Czy nie? Czy w Internecie tylko chwalimy?
Jeszcze tylko brakuje, żebyś napisał, że nie mam prawa krytykować ME, bo sam bym nie zrobił lepszej gry :)
Wiesz, ile gier mi wisi ogolnie i jakie?
No nie wiesz, bo bo ja z tym sie nie obnosze.
No nie wiem, bo mnie to zupełnie nie interesuje.
Bierz przyklad!
Chyba śnisz.
Oczywiscie, skoro CIEBIE jakas gra nie interesuje, to WSZYSCY musza sie dowiedziec o tym, to niewatpliwie wazna dla wszystkich informacja i duzo wnoszaca do dyskusji, trzeba obiektywnie przyznac.
Ale z przeswiadczenia, ze sie jest pepkiem wszechswiata zasadniczo da sie wyrosnac, choc jak widac niektorym zajmuje to wiecej czasu niz te zwykle 7-10 lat. A ze cie nie wspomnialem, to widac sledzisz watek i czekasz czy moze ktos sie usostunkuje do twej ŁAMIACEJ INFORMACJI :D
Swoja droga jak zakochanym w sobie trzeba byc, by siedziec w watku o grze, ktorej nie lubisz (no po co, no po co?) w nadziei ze ktos ci odpowie?
Ale nie zawracam ci glowy wiecej, jest tak wiele watkow, ktore mozesz wzbogacic informacja, ze CIE TO NIE INTERESUJE. Musisz byc bardzo zapracowanym forumowiczem i zapewne zakochanym w sobie ze wzajemnoscia.
Oczywiscie, skoro CIEBIE jakas gra nie interesuje, to WSZYSCY musza sie dowiedziec o tym, to niewatpliwie wazna dla wszystkich informacja i duzo wnoszaca do dyskusji, trzeba obiektywnie przyznac.
Właściwie, to wnosi do dyskusji tyle samo, co stwierdzenie, że Mass Effect jest cudowny i wspaniały i że jest się jego psychofanem. Ale ludzie już tak mają, że lubią wyrażać swoje opinie, czy to negatywne czy pozytywne. I niekoniecznie muszą uważać, że te opinie są dla wszystkich najważniejsze.
Poza tym, czasami może trafić się ktoś, kto ma odmienne zdanie od mojego, potrafi je uzasadnić i może wywiązać się ciekawa dyskusja. Ale to raczej nie twój przypadek :)
A ze cie nie wspomnialem, to widac sledzisz watek i czekasz czy moze ktos sie usostunkuje do twej ŁAMIACEJ INFORMACJI :D
Faktycznie - piszę komentarz na forum i sprawdzam czy ktoś odpisał. Ale dziwne, nie?
Ech, odsyłam zdanie wyżej.
zeby podreperowac swojeg ego
ze sie jest pepkiem wszechswiata
jak zakochanym w sobie trzeba byc
I naprawdę wywnioskowałeś to wszystko po tym, jak napisałem, że nie lubię Mass Effecta? Myślałeś może o karierze internetowego psychologa? A może jeszcze na podstawie tych paru zdań, które zamieniliśmy, przepowiesz mi przyszłość? :)
Ale nie zawracam ci glowy wiecej, jest tak wiele watkow, ktore mozesz wzbogacic informacja, ze CIE TO NIE INTERESUJE. Musisz byc bardzo zapracowanym forumowiczem
Akurat na moim profilu możesz zobaczyć, że udzielam się dosyć rzadko, czasami raz na parę tygodni.
Ale oczywiście, przecież ty tak naprawdę nie prowadzisz dyskusji ze mną, tylko z jakimś moim obrazem, który sam sobie wytworzyłeś w głowie.
I dzięki, że już nie będziesz zawracał mi głowy. Serio, nie pamiętam kiedy ostatnio prowadziłem tu tak bezcelową wymianę zdań :)
Każdy ma prawo wyrazić swoją opinie, a atakując kogoś tylko pokazujesz swój ból dupy o jakąś grę
...A poza tym ja lubie placki :P
Bardziej niż na remaster trylogii Mass Effect czekam na ekranizację tej zacnej serii:)
I modlę się,żeby w roli Shepard obsadzili Natalię Oreiro:)
Jeden z odcinków The Expanse to kopiuj-wklej sceny z Mass Effect Andromeda w krypcie.
A mnie to się marzy Dead Space trylogia :>
Ooo to tez by sie przydało albo wersja vr na ps 5. Myślę ze dali by radę to przeniesc na fpp
Jesli to wydadza na ps 5 w 4 k I 60 klatkach plus hdr i nowe tekstury I poprawione modele w jednym paku za 250 zł to wezmę na premiere
O chyba zabrakło materiałów na GoLu. Też mi nowość od 22.06.2020 pisałem EA/Bioware nie planują remastera. To są plotki który każdy odział Bioware potwierdził na Twitterze że są nieprawdziwe.
Lipa, myślałem, że w końcu się doczekam. Może kiedyś, chyba, że zrobia porządny Remake.
Trylogia Mass Effect to moje ulubione gry, ale nie wiem czy kupiłbym drugi raz tą samą grę. Nigdy nie kupowałem żadnych remasterów, jak już miałem wcześniejsze gry,a odświeżona wersja nie oferowała nic nowego poza lepszą i ładniejszą oprawą graficzną.