Czy żyjemy w Matrixie? 5 rzeczy, które przewidziane zostały w filmach Wachowskich
A gdzie Egzorcysta kenau.
A gdzie Egzorcysta kenau.
Pomysł, że wszystko może być symulacją nie jest wynalazkiem filmu "Matrix". Kwestie prawdziwości osoby i świata były podstawą pisarskiego stylu Philipa K. Dicka na kilkanaście lat przed narodzinami pierwszego z braci Wachowskich
Oczywistym chyba jest, że lepiej odnieść się do bardziej znanego dzieła które większość ludzi zna lub kojarzy....
"Na zakończenie warto wspomnieć o podsumowującej to wszystko teorii, że może nasza rzeczywistość to istotnie sztucznie wykreowany przez kogoś matrix? Takie idee pojawiły się już wieki temu, ale film Wachowskich z pewnością pobudził na nowo rozważania na ten temat."
Pierwszym, który o tym mówił był filozof Kartezjusz w 16 wieku. Mówił o złym demonie, który mógłby stworzyć cały dzisiejszy świat z zasobami naszej pamięci, kilka minut wcześniej. Później w XX wieku był inny filozof Putnam, który mówił o mózgach w słoikach.
Zwracam tylko uwagę, że "Matrix" nie wynalazł niczego nowego, tylko odkurzył starsze motywy dla nowych czasów. Ergo i adi9568 - przeceniacie znajomość twórczości Dicka i pomysłu rzeczywistości jako projekcji wśród mas.
"Zwracam tylko uwagę, że "Matrix" nie wynalazł niczego nowego(...)"
Bardzo dobrze że zwracasz na to uwagę i niczym się nie przejmuj i nie tłumacz. Wielu ludzi rozważało ewentualność iż żyjemy w sztucznym świecie/wirtualnej rzeczywistości itp. przed powstaniem Matrixa. Istniej coś co w religiach wschodu zwie się "Maja" (po naszemu) a oznacza iluzję. Można to w odpowiednich warunkach podciągnąć pod to iż nasze życie to jedna wielka iluzja. Można ale nie trzeba.
Pozdrawiam
Na Swaroga!
Czytając mozna odnieść wrażenie, że to Wachowscy to wszystko wymyślili. Oni "tylko" wzieli różne rzeczy i je zgrabnie (w sposób strawny dla zachodniego odbiorcy) poukładali.
BTW polecam porównanie GiTS z Matrixem.
Nie daje mi to spokoju więc muszę zapytać. Co ma wspólnego GiTS z Matrixem (odnośnie symulacji oczywiście) i co tam porównywać (oprócz futurystycznej technologi)?
10 mln 440 tys. 648 tylu Polaków żyje w Matrixie :))) Także przyjdzie taki dzień, kiedy reszta się obudzi i zaakceptuje rzeczywistość, a nie bujanie w obłokach.
Poprawka ,elon powiedział że szanse na to że NIE <=== żyjemy w symulacji to 1 na miliard
Deep Blue pokonał Kasparova przypadkiem i w małej ilości rozegranych w sumie gier. Nie pamiętam dokładnie proporcji ale zdecydowaną większość rozegranych gier wygrał Kasparov i tylko jedną (czy dwie) komputer i to tylko dlatego że zachował się zupełnie niestandardowo, nieoczekiwanie i wręcz głupio. Kasparov po prostu zgłupiał jak zobaczył ten ruch. Po fakcie okazało się że wykryto błąd w oprogramowaniu i stąd taki ruch się wziął. Ot dzięki bugowi osiągnięto cel.
Tak przynajmniej gdzieś tam kiedyś czytałem.
Nie wiem czy to był deep blue czy jakaś inna SI ale Kasparov wygrał tylko raz albo dwa. Nie wiem czy na gryonbline nie ma przypadkiem o tym materiału.
...tylko dlatego że zachował się zupełnie niestandardowo, nieoczekiwanie i wręcz głupio(...)"
To nie ma nic do rzeczy. To zwyczajna taktyka którą z "odpowiednim" przeciwnikiem można wykorzystać. Szczególnie w grze na czas (mniejszy). Także Twoja argumentacja jest nie za bardzo. Ważne jest przecież zwycięstwo a nie to czy zagrasz debiut czy wyprowadzisz przeciwnika z równowagi grając nietypowo. ;-)
Pro tip: Nie musicie pisać pierdół-wymówek w stylu "bracia w tamtym czasie". Po prostu piszcie siostry za każdym razem. To że wtedy nie były oficjalnie out, nie oznacza że magicznie miały inną płeć. Szczególnie że to nie tak że w tamtym czasie nie były świadome że są trans - w końcu cały matrix jest o tym...
Z prawnego punktu widzenia w czasie produkcji filmu były identyfikowane jako mężczyźni, a także same się identyfikowały jako mężczyźni w tamtym czasie.
Pomijanie tego faktu bądź zmienianie im płci w czasie gdy były mężczyznami na kobiety byłoby pomijaniem faktu prawnego i historycznego.
To dobrze że nie jesteśmy na forum prawniczym. ;)
Zaskoczę Cię, ale masa osób trans w dowodzie ma źle oznaczoną płeć, bądź stare imię - wbrew konserwatywnej propagandzie zmiana płci jest kosztowna i czasochłonna oraz wymaga wielokrotnej konsultacji z psychologiem. Wiele osób na to nie stać, bądź czekają latami w przeróżnych kolejkach.
Zresztą powyższy artykuł nie jest żadnym wpisem do encyklopedii - ten detal nic nie dodaje, jest nieprzyjemny, a usunięcie go (bądź chociażby pamiętanie o tym na przyszłość) nic nie kosztuje.
Po prostu trzeba pisać "bracia Wachowscy" bo to dwóch facetów stworzyło matrixa, którzy później dopiero zmienili płeć.
To nie można po prostu pisać rodzeństwo? Wtedy nie będzie jednoznacznie określone czy bracia czy siostry
Matrix daje do myślenia. Kino wybitne. Absolutnie na 10/10, choć nawet 25 filmów tak nie oceniłem. Niestety kolejne części troszkę gorsze, choć nadal dobre. Tak na 7,5/10.
To już nie są Wachowscy tylko Wachowskie, siostry Wachowskie ;)
Szkoda, że tego nie przewidziały to mogły za wczasu zacząć leczenie i może się uratować od niebieskiej pigułki ;)
Sam film oczywiście bardzo dobry.