AC Valhalla - gra zaoferuje 25 unikalnych archetypów wrogów
I bardzo fajnie, więcej różnorodnych wrogów zawsze na plus.
Polecam innym obejrzeć ten filmik https://www.youtube.com/watch?v=pjgmK3YlL18&feature=youtu.be, który bardzo dobrze opisuje system walki i jak wiele opcji w AC:Valhalla będzie pod tym kątem.
Gościu robi lepszą robotę niż sam Ubisoft w ich filmikach promocyjnych.
np. będziemy mogli przełożyć tarcze do drugiej dominacyjnej ręki i tym samym mieć dostęp do nowych ataków.
Jedną z zalet gier, gdzie walczymy z wrogami, jest ich różnorodność, a także wymuszanie na nas odmiennych sposobów zachowania wobec każdego z nich by ich pokonać jak np. seria Doom czy Seria Mario. Tutaj wydaje się starają iść dobrą drogą.
Chociaż może to stracić znaczenia jak zostaną przy systemie skalowania poziomów przeciwników jak poprzednie odsłony, w wiedźminie 3 czy God of War 4.
Szkoda, że przeciwnik mający większy poziom po prostu zachowuje się bardziej agresywniej, zadaje większe obrażenia, ma więcej ruchów lub broni się lepiej, a nie jest tym samym przeciwnikiem z większą pulą zdrowia.
Akurat fajna rzeczą jest social stealth. W tym materiale (wiem mogłem znaleźć lepszy) https://www.youtube.com/watch?v=GxRg5HHK-mg
Gdzie ukrywamy się w tłumie jak....no nie wiem....jak Skryty zabójca postępujący pewne Kredo. Chodzi mi o to, że powinni bardziej pogłębić tego typu mechanikę, a tak robie wile rzeczy na raz i nie mają szansy aby w pełni się rozwinąć. Oprócz walki rzecz jasna >:-( , któą faworyzują, ale jeśli chcesz dotrzeć do jak największej grupy odbiorców dajesz bufet mechanik, zamiast skoncentrowane doświadczenie.
Skalowania poziomów nie będzie albo będzie opcjonalne ale wątpie w to bo nie ma poziomów, na nowym gameplayu z ubisoft forward widać pole na poziom przeciwnika czyli na pewno to było ale zamiast cyferki jest tam kropka i tak jest z każdym przeciwnikiem i zwykłym i bossem a gracz nie dostaje poziomów tylko punkty umiejętności za eksp
Na gameplay'ach widać paski przeciwnika, latające cyferki obrażenia. TO co pokazali na Ubi forward to pozbawione HUD'a grę bo lepiej wygląda.
Zamiast poziomów w Valhalla mamy poziom mocy czy coś takiego, czyli jeden wał tylko inne oznaczenie (level=moc). No chyba, że ta moc działa tak jak kiedyś, czyli mamy stopnie i rodzaje żołnierzy, którzy mają określoną siłę i wytrzymałość niezależną od żadnego poziomu, to wtedy spoko.
Więc popatrzyłem na inne gameplaye i nawet spojrzałem na stary gameplay i dalej nie ma cyferek wskazujących na poziom umiejętności przeciwnika lub gracza. Nie ma skalowania poziomów a to że cyferki skaczą nad głowami przeciwników to co? Musi być pokazane jakoś jakie obrażenia zadał bohater, paski życia są w tej serii od ac 2 a poziom dodali w ac 4 a skaczące cyferki dali dopiero w ac origins więc nic nie stoi na przeszkodzie by usunąć poziom i zostawić pasek życia oraz cyferki mówiące ile hp zabrałeś
Szkoda, że przeciwnik mający większy poziom po prostu zachowuje się bardziej agresywniej, zadaje większe obrażenia, ma więcej ruchów lub broni się lepiej, a nie jest tym samym przeciwnikiem z większą pulą zdrowia.
Pewnie obsłuchali się przez lata narzekań graczy na przeciwników, którym ściąganie zdrowia idzie powoli (tzn. bullet sponges).
A może też sami nie lubię gąbek na obrażenia? :]
Dla mnie spory plus - przeciwnika nadal załatwia się dłużej ale zamiast zamulania (mozolnego odejmowania zdrowia w gargantuicznego paska zdrowia) trochę uników i ginie w miarę sprawnie.
Tego asasyna mam na oku i otaczam go dużym zainteresowaniem.
Gra zapowiada się nieźle, tylko dlaczego Assassin's Creed ? Sama Valhalla byłaby bardziej uczciwa.
Hej napis AC zwiększa szanse sprzedaży produktu bo sądzą, że nie sprzeda się wystarczająco dobrze sam z siebie. Myślisz dlaczego microsoft nakleił na klona diablo dla dzieci Minceraft?
Ale tak. Nie miałbym nic do gier jak origins czy odyssey gdyby były osobną marką i były po prostu Rpg i nie przejmowaliby się Uniwersum AC
Nie po to inwestowali miliony dolarów i 12 lat pracy w rozkręcenie marki AC, żeby teraz z niej rezygnować :). Im to pomaga z marketingiem (oszczędza sporo pieniędzy), nam w zasadzie nie robi różnicy, więc nie ma się o co spinać ;d.
Tam nie ma systemu nemezis. Prędzej Watch dogs legion można porównać do Shadow of Mordor
W Odyssey było coś na wzór tego, ci wszyscy najemnicy chyba byli generowani losowo, co biegali za nami jak narobiliśmy dziadostwa. Tutaj też chyba będą,powinni być, a jeśli tak to system ten może być bardziej rozbudowany. To była zmiana względem Origins, która mi się spodobała, trzeba było albo kraść i zabijać z ukrycia i generalnie się pilnować albo mieć na karku najemników.
Nie no fajnie, może być nawet 1000 unikalnych archetypów wrogów ale co z tego skoro u podstaw, mechanicznie ten system walki jest po prosty niezbyt dobry?
Ten z Valhalli wygląda na bardzo dobry.