NieR Reincarnation na kolejnym zwiastunie oraz screenach
Nier Gestalt moim zdaniem był lepszy niż automata a przynajmniej do automaty się nie mogę się przekonać. W Nier Gestalt mam przegrane z 250h i gra zapadła mi w pamięć, jest to jedna z moich ulubionych produkcji ever. Ale tam była bardziej fantastyczna sceneria, nie przepadam po prostu za tą stylistyką jaka jest w Automata. Nie wiem, wolałem tamten klimat, bohaterów, kreacje historii, model walki. Na pewno Nier Automata dogram do końca, ale szkoda, że dalej idą w klimaty bliższe Automacie niż Gestaltowi.
Wiadomo kiedy dzieje się akcja tej gry? Wygląda ciekawie, choć co prawda wolałbym pełnoprawną odsłonę cyklu.
Płonę.
Tia... tak jak wszyscy się rozpływali nad Nier Automata a ja po przejściu jej stwierdziłem, że ta gra to taki naciągany średniak. Co mnie bawi do tej pory to zachwyty nad muzyką w tej grze... która no OK, ładna ale męcząca! Po kilku misjach dosłownie wyłączyłem muzykę w tej grze, bo mnie zwyczajnie drażniła.
Jedyne co w tej grze mi się spodobało to różne style kamery oraz przedstawienie niektórych krain ale cała reszta to jak dla mnie to takie zrobione na siłę.
Osobiście jestem na 100% przekonany, że nigdy więcej nie sięgnę po jakąkolwiek grę z tej serii. Kompletnie nie moja bajka, kompletnie nie moje klocki. Zupełnie tak samo jak z całą serią Persona... za wschodnie te gry dla mnie. Nie przepadam za ich dziwacznymi odchyleniami od europejskiej i amerykańskiej normy.
Patrząc na twoje polecane to nie dziwię, że ci się nie podobała
A co to ma do rzeczy? Pomijając fakt, ze ten profil nie był aktualizowany od lat.
Panie Moon, muzyka to 20% odbioru tej gry, wyłączyłeś muzykę, więc masz, na własne życzenie, średniaka.
Że czasem muza była męcząca, przyznaję bez bicia, ale tak jest zawsze, nie ma gry w której nie można by się było przyczepić do przynajmniej jednego utworu.
Każdy ma swój gust, i bardzo się cieszę bo dla mnie automata artystycznie stoi wyżej niż "europejska i amerykańska norma" przytoczona przez ciebie :)
I wiesz, gdyby ktoś inny napisał że coś jest "za wschodnie" to bym wzruszył ramionami. Ale teraz pisze to gość który dosłownie zalewa (zalewał?) serwisy torrentowe wstawkami z anime. :)
Ironia losu, prawda
A tak na serio... Chciałbym być dobrze zrozumiany... ja nawet na youtube odsłuchałem soundtrack tej gry... i o ile do czasu brzmiał on ładnie, te całe chóry i tak dalej, tak ta sama muzyka powtarzająca się i męczona przez kilka godzin w grze przy każdej okazji (walk w tej grze nie brakuje) zwyczajnie drażniła.
Ja jakoś nie wyobrażam sobie nie grać w gry bez udziwnień wschodnich, europejskie czy "hamerykańskie" już mi się przejadły. Sam Automatę dawkowałem stopniowo (3h max, co 2-3 dni) i może dlatego prawie nigdy nie drażnił mnie soundtrack w tej grze .. który jak dla mnie jest bardzo dobry. Chętnie zagrałbym w Gestalta.
Mi to wygląda bardziej jak Drakengard, niż NieR.
W temacie mobilnych gier powiązanych z Yoko Taro to od kilku dni można już grać w SINoALICE. Wg mnie jest mega rozczarowujące, ale może komuś się spodoba.