Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15278733&PAGE=12&N=1
Wyniki exit polla są kompletnie nie rozstrzygające (tak jak można się było spodziewać). Dlatego czekamy na oficjalne dane PKW. Oby błąd statystyczny grał na naszą korzyść.
No i jednak dupa. Geriatria ze wschodniego wypizdowa, z mózgami zlasowanymi Rydzykiem i TVP wybrała wszystkim prezydenta...
Federalizacja bylaby najlepszym rozwiazaniem. Warszawa uchwalilaby prawa LGBT i prawo do aborcji dla swoich mieszkancow, a podkarpacie moze zyc w sredniowieczu, jesli taka wola. Wszyscy byliby zadowoleni.
To jedyna droga do pogodzenia spoleczenstwa.
przy tym scenariuszu:
- Warszawa szybko rozłożyłaby drut kolczasty na granicach miasta i wprowadziłaby testy na warszawskość - każdy, kto nie potrafiłby podać cen mieszkań za metr na Mokotowie i nie znał na pamięć piosenki o wiadomym tytule T.Love, byłby poddawany przymusowej reedukacji w obozie przejściowym w Wyszkowie.
- Bojówki RAŚ zaczęłyby prowadzić wojnę podjazdową o terytorium z mazowieckimi patusami wyciętymi z miasta stołecznego, na początku zajmując Sosnowiec i rozszerzając strefę wpływów aż po Żyrardów i tworząc niezależne państwo śląskie z kontrolą paszportową.
- Opole przyłączyłoby się w ciągu 3 minut do Niemiec.
- Łodzianie wyrżnęliby się sami w sporze Widzew kontra ŁKS, a zgliszcza opanowaliby kryjący się w kanałach cyganie.
- Podlasie zaczęłoby gadać po białorusku i urządziło rabację wszystkim, których nazwisko kończy się na "-ski".
- Samostanowiące o sobie Podkarpacie po prostu pewnego dnia by wymarło, bo w dzisiejszym świecie nie da się funkcjonować bez ognia i koła.
- Mazury bez większej interwencji państwa po prostu zarosłyby krzakami, a miejscowych zeżarłyby komary.
- Krakusy upichciłyby się we własnym sosie, nie chcąc gadać z nikim, kto nie zna pełnego repertuaru Pod Budą. Bez handlu z innymi polskimi landami musieliby żreć węgiel przemycany ze Śląska.
- Pomorze po kilku latach wytężonej pracy wykopałoby jedną wielką mierzeję oddzielającą region od reszty kraju i stałoby się wyspą na Bałtyku.
- Ziemie odzyskane jakoś by sobie radziły i właściwie tylko Wrocław i Poznań może zyskałyby na takiej zmianie, przy czym nie dogadywałyby się wzajemnie i po 5 latach wybuchłaby wojna atomowa o to, czy mówi się pyry, czy kartofle.
- Lublin najechałby Ukrainę, ale zapomniałby wyposażyć swoje dzielne Orlęta w coś więcej niż widły i ostatecznie Putin po 2 dniach zmagań wszedłby z interwencją i po aneksji koronowałby się na cara w lubelskim zamku.
- Lubuskie nikogo nie obchodzi i wszyscy zapomnieliby, że w ogóle istnieje, i tak gdyby zostawić jego mieszkańców samych, wysypaliby całą okolicę żużlem.
A jaka ma być Polska? Tęczowa?
Świecka, tolerancyjna, otwarta, wolna i przyjazna dla wszystkich, niezależnie od ich koloru skóry, pochodzenia, orientacji seksualnej, poglądów czy wyznawanej religii.
Czyli taka za jaką walczyli i ginęli nasi przodkowie, a którzy teraz pewnie przewracają się w grobach widząc jak takie prawiczki jak ty wycierają sobie nimi gęby, robiąc dokładnie to, przeciwko czemu walczyli.
Dwa, nie dociera do was, że Polacy ideologii lbgt nie chcą.
Nie ma "ideologii LGBT", są ludzie o odmiennej orientacji seksualnej, którzy mają takie samo prawo do tworzenia społeczności (LGBT) jak każdy inny. Tym bardziej, że szczuje się na nich, wyzywa i generalnie nie mają łatwego życia, a słowa takich prawiczkowych wojowników jak ty, polityków czy "autorytetów" związanych z KK potrafią doprowadzić do tragedii i samobójstw.
Także zbastuj trochę koleś, bo wszyscy jesteśmy ludźmi, wszyscy mamy prawo do własnych poglądów i nikt nie dał ci prawa, bądź mandatu do wypowiadania się per "Polacy".
Zmarł Henryk Wujec, którego naturalna dobroć przeczy tezie, że człowiek z natury jest zły. Polityk Unii Demokratycznej czyli ktoś zupełnie innego formatu niż politycy dzisiejsi. Nie tylko legenda Solidarności, ale też jeden z tych, który ufundował III RP na bazie zasad, wartości, norm cywilizacji zachodniej.
Miarą jego mądrości i moralności było to, że stawał po właściwej stronie.
Takich polityków jak pan Henryk już nie ma. Są przypisani do innej epoki. Ale może w tej obecnej epoce albo w następnej pojawią się w Polszcze politycy, którzy działając z pożytkiem dla ojczyzny, prezentować będą podobną klasę i kulturę osobistą.
Wyluzujcie. Jednak przez 30 lat byla w Polsce jakas wolnosc i demokracja, byl - jeden z najszybszych w swiecie - postep i rozwoj. To, ze sie dzisiaj to wszystko skonczylo, nie oznacza, ze nie bedziemy miec pieknych wspomnien.
Na tym forum jest kilka postaci, których działalność podchodzi pod jakąś tanią propagandę, ewentualnie zwykłą potrzebę atencji. Od Monolito po rateN.
Warto przekonywać do swoich racji, nie warto?
Trolla nie warto - dlatego AresBumbaj, rateN i reo lecą do ignora - widać, słychać i czuć, że rubelki za trollowanie wpłynęły gdzie trzeba i była pita "Stolnicznaja". Wznoszono toasty i zakąszano, ale nie za zdrowie Polski, stąd taka, a nie inna moja decyzja :)
Nie odpuszczaj, Ciebie będzie w tym wątku brakowało mocno. Jeśli możesz zmienić zdanie, to je zmień, zdecydowanie, dzięki m.in. Twoim postom wciąż tu zaglądam i sam pisze co nie co.
Kolejne 5 lat chaosu, propagandy, populizmu i odczlowieczania. Gratulacje dla narodu.
Na lotnisku pod Smolenskiem.
Wyniki wynikami ale sprawiedliwosc musi byc po "naszej" stronie.
Na lotnisku pod Smolenskiem.
Alert RCB i wizja utraty bonów wakacyjnych na kiełbasę dla Janusz i Haliny chyba zadziałały.
Duda twoje zdrowie Piwo wypite za cb:)Więc będzie spokój 5 lat.
Mogę powiedzieć nawet nie liczyłem że aż tak tyle ludzi pójdzie do głosowania prawie 70 procent Polaków:)Pewnie dokładne wyniki będa do wtorku góra.
Duda zaprasza Trzaskowskiego na 23 do pałacu prezydenckiego ciekawe czy pojedzie:)
Ech... teraz już całkiem rozkradną i zawłaszczą ten biedny kraj.
Pisowcy są podejrzanie pewni siebie. Bo przecież to niezbyt rozsądne ogłaszać sie prezydentem przy tak małej róznicy. Może oni juz wiedzą że jeszcze ze 2% dodadzą Dudzie
czy ja słysze wycie ? znakomicie ;)
wycie to będzie za 20 lat jak będziesz chciał kupić leki za emeryturę
Po co lejesz jadem?
Mogłeś napisać z głównego konta, mało sprytny jesteś ;)
Kolejne 5 lat chaosu, propagandy, populizmu i odczlowieczania. Gratulacje dla narodu.
mówi, Że jak kwiat paproci kwitnie raz na 100 lat tak ona teraz się odzywa i jeden z dziennikarzy nie będzie miał z nią wywiadu, a tak w ogóle, to jest jej decyzja, że się nie odzywa przez 5 lat i mediom nic do tego.
Normalnie sie kobiecinie cos poplatalo.
Nie rob amby chlopaszku.
Trzaskowski dostał wg exit poll 49,6 proc. głosów. Ale mówi: "Wygramy na pewno. Wystarczy tylko policzyć głosy"
Niestety nie wygra.
Przynajmniej nie tym razem.
Nie w tych wyborach.
Z moskiewskich serwerowni.
Już go ukoronowali ale będzie beka jak trzeba będzie to odkręcać.
Adrian zaprasza RT na 23 do pałacu, chyba żeby przekazać klucze :D
Myślałem, że te pierwsze wyniki sondażowe exit poll dadzą Dudzie przewagę w proporcjach mniej więcej 52-48, by potem skoczyć do 53-47. Tymczasem przewaga Dudy jest jeszcze mniejsza, przy bardzo wysokiej frekwencji.
Jest trochę zmiennych. IPSOS nie pytał za granicą. A ta jest zdecydowanie za Trzaskowskim.
Na pewno nie pytał.
W I turze ważne głosy Polonii stanowiły 83,14 proc. w stosunku do zarejestrowanych 373 918 tys. Jeżeli założymy, że teraz proporcja będzie podobna, to ważne głosy za granicą w II turze odda 431 855 wyborców. To ogromna liczba prawie 2,1 proc. wszystkich głosujących Polek i Polaków.
Jak napisałem - czekam do rana.
Róznica w exit pollu to 0,8 punktu procentowego. Błąd badania to 2%. Wszystko jest możliwe.
a Ciebie kiedykolwiek pytal? bo mnie nie :)
Frekwencja w koncu na niezlym poziomie. Gdyby nie szczujnia, wyniki bylby oczywiste. Niestety tak to bardzo ciezko o wygrana Trzaskowskiego. Wierze do konca. A jesli nie... no trudno, zal tylko troche ludzi.
Dla zaznajomionych w temacie - jak rozumiem, exit poll zbierał głosy jedynie do 20 i nie brał pod uwagę głosów zzagranicy?
Jak najbardziej, w późnych godzinach idą zawsze przeciwnicy prawicy. Jeśli late poll nie pokaże tendencji, że ten wynik niedoszacowal Dudy, to może być zwycięstwo.
Przez całą drugą połowę dnia Dudzie cały czas spadało więc trend był jasny, duże miasta stosunkowo późno się obudziły. Ludzie nadal stoją w kolejkach do urn i śpiewają nie ciesz się Duda, jeszcze my. Przez godzinę RT mógł zyskać 0,2% i 0,7% może dać zagranica.
NIe tylko. Jest jeszcze kwestia sporej ilości odmów odpowiedzi. Podobno ok. 10%.
Jeżeli ankietowani faktycznie w większości pochodzili z dużych miast, to moim zdaniem raczej nie ma co sobie robić nadziei.
Mimo wszystko, czekam na late pool.
Widzę, że niektórzy chcą mieć nadzieję, ale po pierwsze w sondażach Duda jest niedoszacowany, więc late poll zapewne da mu wyższą przewagę. Jeśli jednak się mylę i za kilka godzin wyniki late poll zmniejszą dystans między kandydatami, to i ja poczuję nadzieję.
Sztabowcy Trzaskowskiego zwracają uwagę na liczne nieprawidłowości w komisjach zagranicznych i utrudnienia dla wyborców, szczególnie w tych regionach, gdzie Trzaskowski w I turze miał wynik od Dudy lepszy.
W I turze ważne głosy Polonii stanowiły 83,14 proc. w stosunku do zarejestrowanych 373 918 tys. Jeżeli założymy, że teraz proporcja będzie podobna, to ważne głosy za granicą w II turze odda 431 855 wyborców. To ogromna liczba prawie 2,1 proc. wszystkich głosujących Polek i Polaków.
Ok, przekonałeś mnie w tej kwestii, w tym samym czasie zdążyłem już edytować post. Jeśli w komisjach zagranicznych głosy oddali wszyscy chętni, to może to zrobić różnicę.
Pytanie tylko czy IPSOS w swych sondażach nie uwzględnia tego?
Głosy Polonii mogą przesądzić o wygranej Trzaskowskiego.
Dodam, że to pół miliona pakietów wyborczych - wiele Polaków wyjechało na wakacje i brało czynny udział w wyborach.
Pytanie tylko czy IPSOS w swych sondażach nie uwzględnia tego?
Może w modelu. Sondę robili tylko w kraju. Algorytm jest pilnie strzeżoną tajemnicą Pawła Predko i nawet ludzie w firmie nie wiedzą dokładnie, jak on to liczy.
Miejmy nadzieję, że po I turze IPSOS ulepszył swoje algorytmy i tym razem nie będzie takiej dużej różnicy w wynikach, a wtedy zagraniczne głosy zrobią swoje.
Bez względu na wynik- zawalili na początku wystawieniem Kidawy, a potem za mało starano się dotrzeć do wyborców pozostałych kandydatów opozycji.
Spoko. Jeśli przegra Trzaskowski, to będzie wina moja, yoghurta i pozostałych lewaków.
Bez względu na to kto te wybory ostatecznie nie wygra to wynik jest taki, że Kaczyński osiągnął sukces.
Jeszcze nikt nigdy nie podzielił naszego społeczeństwa tak jak on :(
Praktycznie mamy dwa narody w kraju, które za sobą za bardzo nie przepadają, żeby nie powiedzieć,
że się nienawidzą.
jarek w końcu będzie mógł zadzwonić do kremla z dobrą wiadomością zatem :/
Pisać że sam Kaczyński podzielił naród to duże nieporozumienie. Do tanga trzeba dwojga (partii). Paru polityków z PO też cegiełkę dołożyło do wojenki polsko-polskiej.
Paru polityków z PO też cegiełkę dołożyło do wojenki polsko-polskiej.
Nie zgodzę się.
Jakie bowiem znaczenie mają jedna cegiełka czy dwie w całym murze chińskim, tzn polskim?
Pal licho kraj, rodziny są podzielone niesamowicie, np. moja....
Nie tylko Twoja. Mojemu teściowi TVP tak przeżarła mózg, że praktycznie nie da się z nim porozmawiać o polityce.
I to nie tylko ja mam z tym problem, ale jego obie córki również.
Ja widzę to w tej chwili tak. Nie ważne kto wygra, Polska i tak da radę. Nie za bardzo się napinamy tymi wyborami? Przecież i tak jesteśmy w swoim kraju, robimy co chcemy. Powinniśmy się dogadywać bez zacietrzewienia.
Wg mnie jedyne w czym można upatrywać "nadziei" na zmianę w pałacu to natura statystyki:
(Model bardzo uproszczony i spolszczony)
Skoro przepytano 1000 osób z losowych ośrodków miejskich i wiejskich to załóżmy że 300 osób pochodziło z miasta >500tys, jak wiadomo Trzaskowski ma większe poparcie w takich ośrodkach więc próba 300 osób z miasta przekłada się na relatywnie więcej głosów ze względu na to, że owe miasta mają po prostu więcej mieszkańców.
Nie chcę sobie robić nadziei ale frekwencja w Podlaskim, Lubelskim itd wcale nie była tak wysoka jakby sobie PIS życzył więc może większe ośrodki cywilizacji przepchną szalę na swoją korzyść.
PS: Poza dyskursem dot liczenia głosów:
Mam w pracy sporą nadreprezentację ludzi głosujących na PIS, głównie wśród ludzi gorzej wykształconych i tych pamiętających PZPR. Właśnie w tym jest problem. Większość dumnie wspomina o zakładowej Solidarności i "obaleniu komuny" ale w głębi serca pałają nostalgią do takiego ustroju, taki system proponuje im Jarek- i to im odpowiada.
Róznica mieędzy kandydatami to 0,8 punktu procentowego. Błąd pomiaru to 2%. Piłka póki co w grze.
Obawiam się, że jakaś część badanych, wstydząc się wyboru, mogła skłamać, że oddali głos na Trzaskowskiego.
Kanon, no nie wiem. W prawdzie nie jestem analitykiem ale większość ludzi których znam, a którzy deklarują poparcie dla PISu jest z tego wręcz dumna i ani myśli się tego wstydzić.
Nie chcę sobie robić nadziei ale frekwencja w Podlaskim, Lubelskim itd wcale nie była tak wysoka jakby sobie PIS życzył więc może większe ośrodki cywilizacji przepchną szalę na swoją korzyść.
To nie działa w taki sposób. IPSOS wybiera głównie niestabilne regiony, których wybór trudno przewidzieć.
Nie zdziwiłoby mnie, gdyby połowa komisji IPSOS była w terenach wiejskich. To nie jest tak, że jeśli w miastach mieszka więcej osób, to więcej ankiet się tam robi. Nie.
Pytać trzeba tam, gdzie wynik nieprzewidywalny. IPSOS najprawdopodobniej podzielił listę komisji na kilkanaście, może kilkadziesiąt różnych typów, które reprezentują różne grupy społeczne.
Z każdej grupy wybrał kilka komisji do badania i wysłał ankieterów. Chodzi o to, by wiedzieć jak głosowały różne grupy np.:
1. Biedne, robotnicze dzielnice większych i mniejszych miast.
2. Podmiejskie wsie z dobrą komunikacją.
3. Wsie zabite dechami, gdzie proboszcz jest panem życia i śmierci.
4. Bogate dzielnice w miastach.
To tylko kilka przykładów. To wszystko trzeba przemnożyć przez regiony, bo inaczej zagłosuje społeczność rybacka znad Bałtyku, a inaczej górale z południa.
Jak już masz reprezentację z tych wszystkich grup, to później mnożysz wyniki zgodnie z wyliczonymi wagami.
Wagi koryguje się na podstawie oficjalnej frekwencji. W ten sposób uwzględnia się np. niższą frekwencję w Podlaskim, Lubelskim itd.
To jest dobra i skuteczna metoda, ale ma swoje limity. Zawsze zostaje te 2%, bo przy niewielkiej liczbie komisji nie sposób uwzględnić wszystkich typów społeczeństw.
Dlaczego mnie to nie dziwi?
Czyli w TVP świętują zwycięstwo, ale za kulisami już wiedzą, że przegrali?
Coś sporo osób ze środowiska PIS nie wierzy już za bardzo w zwycięstwo Dudy.
Cieszy mnie to panie zakłamany :)
W Stanach wygrał Duda.
uzyskując 54,96 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski otrzymał 45,04 proc. głosów. (...)
Przedstawione dane procentowe to wyliczenia PAP na podstawie danych z okręgów konsularnych przesłanych przez polskie władze dyplomatyczne.
To ze wygra w USA to była oczywista oczywistość.
Te 55% to ponoć i tak słaby wynik jak na polonusów z Czikago.
Jak na USA to i tak bardzo mała różnica. Tam od zawsze PIS dominował. W końcu większość Polonii to byli górale.
Widzę jeden pozytyw tego wyniku: władza rzuciła wszystko co mogła, żeby opozycyjnego kandydata zniszczyć. Ministrowie jeździli po kraju, premier rozdawał "pieniądze", 2 mld TVP poszły na najbardziej obrzydliwą propagandę, jaką mieliśmy okazję oglądać w Polsce przynajmniej od czasów paszkwili narodowców z XX-lecia międzywojennego. Trzynastki, czternastki, 500+, wyprawka szkolna, białe słonie, itd. itp i mimo tego wygrana, nawet jeśli się potwierdzi to będzie o włos.
władza rzuciła wszystko co mogła
Jeszcze cie mogą zaskoczyć, myślę, że w razie ewentualnej wygranej Trzaskowskiego, są w stanie zrobić jeszcze większy cyrk z Telewizją Publiczną niż obecnie.
Od dawna powtarzam, że gdyby nie propaganda TVP za miliardy wyciągnięte z kieszeni podatnika, to Duda nie miałby większych szans. 20-30% tego społeczeństwa bez trudu można było urobić propagandą.
Załóżmy więc, że TVP nie łamałaby polskiego prawa (opisującego powinności telewizji publicznej), byłaby względnie bezstronna, a materiały dotyczące Dudy i Trzaskowskiego byłyby zrównoważone i obiektywne.
Załóżmy więc, że TVP nie łamałaby polskiego prawa (opisującego powinności telewizji publicznej), byłaby względnie bezstronna, a materiały dotyczące Dudy i Trzaskowskiego byłyby zrównoważone i obiektywne.
To wtedy druga tura mogłaby się odbyć w nieco innym składzie, już bez pana Andrzeja
Gratulacje dla społeczeństwa, które wybrało mniejsze zło :)
W Rosji wygrywa Rafal Trzaskowski.
Tradycyjnie wiezienia tez za Trzaskowskim i PO.
Dla przypomnienia wyniki exit poll pracowni IPSOS po I turze, podane po godzinie 21: Andrzej Duda zdobył według tego sondażu 41.8% poparcia. Oficjalne wyniki PKW dały mu już 43.5%.
Uwielbiam po wyborach wchodzić na Twittera Tomcia Lisa, no wzór niezależnego i obiektywnego dziennikarstwa.
Zeby odreagowac, poczytaj Sakowicza, albo Semke, czy Pereire. Na szczescie oni nie stracili - jak zawsze - obiektywizmu i umiaru.
Ostatni raz na tym forum napisałem 8 lat temu, teraz cudem się zalogowałem, przypominając sobie login i hasło.
Chciałem tylko powiedzieć, że nawet jeżeli PO (KO) i PiS to takie samo "kunktatorstwo", to głosując na Trzaskowskiego, głosowało się za iluzorycznym podziałem władzy, który da złudne nadzieje na poprawę. Ale da nadzieję.
Głosując na Andrzeja Dudę, głosujesz za stagnacją a obecne prowadzenie Państwa doprowadzi go do ruiny w przeciągu najbliższych 15-20 lat. Po 5 latach zobaczymy zdecydowany regres na wielu płaszczyznach, a młodzi i pracowici ludzie będą tłamszeni podatkami aby zapracować na geriatryczny i dosyć prymitywny elektorat A. Dudy.
Moja konkluzja jest taka, że tylko w wypadku całkowitego odsunięcia od władzy obecnie rządzących oraz "okołorządzących" jesteśmy w stanie przetrwać jako jeden naród na przestrzeni kolejnych 25 lat. W innym wypadku czeka nas nic innego jak podział na Wschód i Zachód.
Nawet jeśli te wybory wygra Duda to za 3 lata masz kolejne i to ważniejsze, bo parlamentarne, także spokojnie z tym okresem 25 lat.
Tym bardziej, że sam widziałeś co w tym roku zrobiło/robi takie zdarzenie losowe jak koronawirus.
Kto wie co będzie za kilka miesięcy, już o latach nie mówiąc.
Popatrz szerzej na historię, Tomecki91. Nie takie zdarzenia miały unicestwić naród Polaków, ale wciąż żyjemy. Natomiast podziały, ta cała polaryzacja, swojej genezy wcale nie ma w III RP i w bieżącej polityce, lecz znacznie wcześniej. Niktóre wybory demokratyczne po 1989 roku pokazywały, przykładowo, dziwną zbieżność między sympatiami politycznymi poszczególnych regionów, a granicami zaborów. Teraz mamy podział na Wschód i Zachód, na duże miasta i wsie, na ludzi wykształconych i niewykształconych.
"Chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu, niezależnie od tego, jaki mamy kolor skóry, kogo popieramy i kogo kochamy. Wszyscy jesteśmy równi. Wszyscy jesteśmy równi, nikt nie zasługuje na to, by być obiektem nienawiści."
Kinga Duda na wieczorze wyborczym taty.
Gdzie byłaś dziewczyno, kiedy tata i telewizja, na którą dał 2 mld naszych podatków szczuli na ludzi za to, że kochają tak, jak się biskupom nie podoba?
Kyahn,
Jeżeli te wybory wygra Duda, to propaganda jaką narzucili podczas tego okresu (okresu rządzenia ***) nie pozwoli przegrać im następnych wyborów.
Poza tym 25 lat podałem jako (podejrzewam i tak za dużo) na totalne zniszczenie kraju przy obecnym trendzie rządzenia.
Wszystko się może popsuć nawet na przestrzeni 3-7 lat, przykładem Wenezuela.
Nie porównujmy Wenezueli i Polski. To są zupełnie inne światy, a temat jest złożony i skomplikowany.
A co do propagandy. Ja uważam, że z każdym rokiem siła TVP będzie słabnąć.
Młodzi ludzie w ogóle nie oglądają telewizji, tutaj Duda mocno przegrywa.
Dodaj do tego, że co roku w Polsce umiera 400tys osób, nie muszę Ci mówić na kogo głosują Ci najstarsi.
Władza musi znaleźć drogę do nowych wyborców, bo na starym betonie w kolejnych wyborach nie zdobędzie samodzielnej większości.
- Gdyby w Polsce była większa równowaga w mediach, myślę, że II tury w ogóle by nie było. Sztab kandydata KO Rafała Trzaskowskiego czasami był bardziej w mediach niż w samym sztabie - ocenił szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro, pytany o wyniki exit poll niedzielnych wyborów.
xD
Ciekawe gdzie w następnych wyborach będzie PSL, patrząc na to jak PIS ich wykosił na wsi.
Szkoda, że nie można podzielić Polski na pół;) Po lewej stronie prezydentem byłby Trzaskowski po prawej Duda :D. Ja na szczęście mieszkam po tej lewej stronie :D
Jedz do Donbasu.
Tam do Ciebie podobni chca dzielic Ukraine na dwie czesci.
Mazowieckie tym razem pół na pół, przewaga pisowców stopniała niemal do zera. W Warszawie zdecydowane zwycięstwo Trzaskowskiego. Jeśli miałbym wybierać, przebiłbym jakiś korytarz do tej cywilizacji zachodniej, by Warszawa też do tej części się załapała.
A Wschód? Naprawdę nie wiem, co trzeba by z tych ludzi zrobić Europejczyków, skoro sami tego nie chcą.
Ragn'or to od takich jak ty ciągle słyszę, że jestem kanalią, zdradziecką mordą, gorszym sortem, chamską hołotą więc nie miałbym problemu z tym podziałem Polski na pół. Ty jak sobie chcesz możesz wybrać tą prawą stronę.
Idź do Putina albo Merkel, wypłacz się że Twój tęczowy kacyk nie wygrał. Smuteczek.
Może Ci pomogą z tym podziałem Polski, kto wie.
I KTO TU DZIELI POLSKĘ???
Ciekawy jestem, jaka agenda tak dociekliwie szuka i wskazuje tych mitycznych podziałów w polskim społeczeństwie, licząc na owoc zatruty...
Podział tradycyjny. Wschodnia ciemnota i cywilizowany zachód. Trzeba mieć nadzieję ciągle, aż do oficjalnych wyników.
No tak, bo jak Trzasko wygra, wtedy demokracja ok, w przeciwnym razie oni ciemnota, my cywilizacja...
Tradycyjnie- wywyższanie się i brak pokory.
Nie nie.
Jak Trzasko wygra, to będą 2 tygodnie węszenia, szukania błędów, naginania rzeczywistości, próba podważania wiarygodności i w efekcie unieważnienie wyborów. :)
Wróżysz z kuli teraz?
A jak Duda wygra to co będzie?
Tak jak teraz, hejterskie wątki, niekończące się kwasy i tupanie nogą, wyzywanie od ciemnoty i gorszych Polaków? Jeśli wogóle Polaków?
To oczywiście było ostro podkoloryzowane, ALE jak znam życie, to będzie kopanie tak głęboko, aż się znajdzie. A jak się nie znajdzie, to i tak się to jakoś wytłumaczy.
Z drugiej strony, ciekawe czy wszystkie pakiety wyborcze z zagranicy dotrą na czas/nie będą zafałszowane. Tzn. te europejskie. Bo Ameryka to wiadomo, że fachowo podchodzi do tematu.
Jeśli wogóle Polaków?
Hola hola, kto pierwszy kogo nazwał antyPolakami....?
I tradycyjnie. Robotnicy, rolnicy, technicy, inżynierowie głosowali na Dudę. A elektorat Trzaskowskiego to głównie byli członkowie PZPR, urzędasy, absolwenci studiów humanistycznych, przestępcy. Inaczej mówiąc ci którzy ciężko pracują na PKB kraju głosowali na PiS, a wszelkiego rodzaju nieroby, pasożyty i złodzieje głosowały na lewactwo.
Oj, durni wy, durni... WOLNOSCIOWCY. Wolno myslicie, znaczy sie.
A late poll nie jest dobre. Kiszka raczej.
Władysław Frasyniuk:
Mam nadzieję, że to będzie koszmarna noc, która będzie męczyła wszystkich polskich polityków, którzy przez ostatnie dwa tygodnie mówili „nie chcę, ale muszę” oraz „w życiu bym nie zagłosował na Trzaskowskiego, gdyby to była inna sytuacja”. Chcę powiedzieć, że są oni skończonymi idiotami, dlatego, że to nie było głosowanie na PO czy na PiS, to nie było głosowanie na Dudę czy Trzaskowskiego, tylko głosowanie na to, czy jesteś za wolnością i demokracją, czy też chcesz zrezygnować z tych wartości (...)
Zdecydowanie zabrakło odwoływania się Trzaskowskiego do emocji oraz wartości, które są ważne dla wolnych społeczeństw. To był straszny błąd Trzaskowskiego. Mam wrażenie, że jest to potworne obciążenie Platformy, która intelektualnie jest po prostu pusta i to było widać w kampanii.
Late poll
Duda 50,8% Trzask 49,2%
Dudzie wzrosło
Tak samo jak po I turze. Tego należało się spodziewać.
Elegancko.
Jednak z 50% komisji
Pamiętajmy jednak, że to wyniki zaledwie z 50 proc. komisji. Kolejne wyniki late poll poznamy przed godziną 2 w nocy.
Czyli co, "porzućcie nadzieję, którzy jutro wstaniecie"?
Słuchałam wywiadu z HGW tuż po 21 w radiu Zet /w ogóle ciekawie dobrany komentator, niby koleżanka z opcji kandydata, a jednak trochę wróg/, redaktorka pytała o intuicję, i intuicja HGW brzmi "exit poll ma te 2% wahania, które late poll zazwyczaj pogłębia, ostatecznie wszystko się sprowadza do dużych miast".
Przerazajace, ze jeszcze tylu ludzi glosuje na Platforme.
#Stop Platformie
Byc moze jutro powiem: Wybralem wam Prezydenta ;)
Berlin:
Andrzej Duda-16%
Rafal Trzaskowski- 84%
Teczowy ksiaze miazdzy u Merkel.
Podobnie w Moskwie. :D
Hava nagila, Hava nagila, Hava nagila, Venis mecha. Hava nagila, Hava nagila, Hava nagila, Venis mecha. Hava neranena, Hava neranena, Hava neranena, Venis mecha. Hava neranena, Hava neranena, Hava neranena, Venis mecha. Uru, Uru achim, Uru achim belev sameach, Uru achim belev sameach, Uru achim belev sameach, Uru achim Uru achim Belev sameach.
No to lifter idzie sikac na Wawel, ahaswera szlag trafi od cisnienia nienawisci....o jaka dobra niedziela to jest.
No to lifter idzie sikac na Wawel, ahaswera szlag trafi od cisnienia nienawisci....o jaka dobra niedziela to jest.
No, no śpiew Wonskiego wszystkich pocieszy, musiały mu puścić zwieracze..
Moj panie, co sie odwlecze to nie uciecze. "Tancz glupi tancz, swoja chwila sie ciesz, wprost na spotanie ognia lec".
Ale to milo ze po dluzjesz nieobecnosci sie pojawiles, by sobie chwilke potriumfowac, wczesniej chyba nie bardzo majac jakies sensowne argumenty za duda.
"Narod" wybral, nie bede krzyczal o "serwerach w moskwie" i "przypadkowym prezydencie". Jest, jak jest.
Teściu lata podekscytowany, za oknem ludzie śpiewają Andrzej Duda na melodię najpopularniejszej piosenki Cohena, deszcz nasuwa, 7 stopni, nie mogę znaleźć tego komara co spać nie daje, 2020 ty ch€u.
b, jak już wytrzeźwiejesz,tzn. wrócisz z urlopu ;) bo widzę, że ZNOWU mówisz to co ja myślę...
w piątkowy wieczór siedzę sobie z rodzicielką i oglądamy ten cyrk na kółkach, Andżej przemawia i gestykuluje i w tle słyszę znaną melodię...
- mamo, ktoś tam śpiewa "Hallelujah"
- e chyba nie... a czekaj.. jednak tak. Ale to chyba nie jest "Hallelujah", tylko "Andrzej Duda", pasuje..
- NO CO TY MAMO, aż tak chyba nie zgłupieli....?!
...a może jednak?
-
To na rozluźnienie zagadka, która pozwoli wam zobaczyć, z jakimi dylematami mierzą się obwodowe komisje wyborcze. Jest to zdjęcie głosu z wczorajszego głosowania, w komisji, w której byłem przewodniczącym. Jak uważacie, głos jest ważny, nieważny, na Dudę, na Trzaskowskiego? Żeby nie psuć zabawy, decyzję, jaką wtedy podjąłem, ujawnię dopiero po usłyszeniu waszych propozycji :-)
Glos zostal oddany na Dude.
Prawidlowo postawiony krzyzyk w srodku pola.
Przy Trzaskowskim jakis gryzmol, test dlugopisu pewno.
delta, gamma
głos nieważny
ale na Trzaskowskiego
co wygrałam? :)
Trzaskowski na pewno nie, Duda... Jak jest w regulaminie? Jesli linie musza sie przecinac w polu, tak bez zadnej watpliwosci, to jak dla mnie tez glos niewazny, bo przeciecie jest mocno na linii
ważny głos na Dudę, według mnie ten gryzmoł należy uznać za X w obrębie kwadratu
Dryf
Serio, aż tak? :D mnie ubawił sam fakt, że ktoś tu starał się operować greką, ale jeśli mamy roztrząsać, czy linie się przecinają w polu... :D
U Dudy przecięcie na skraju, ale u Trzaskowskiego gamma, co ma być decydujące? :)
Z jednej strony, wkurzające że ktoś chciał zabłysnąć /chociaż w sumie mu to wyszło :D/, z drugiej - i tak do śmieci... ;)
Z dużą pewnością mogę zaś stwierdzić, że głos oddał wyborca Konfederacji. :D
Megera_
No wiesz, wedlug przepisow wazny glos to dwie przecinajace sie linie w obrebie kratki. Pytanie jak rozumiemy "w obrebie". Jak na mnie - "w srodku", czyli trzeba bez zadnych watpliwosci stwierdzic ze linie sa przeciete. "Na krawedzi" budzi watpliwosci :)
Ja tam bym obu nie uznal :P
Powiedziałbym, że głos nieważny. Z tego co widzę to intencją wyborcy było zagłosowanie na Trzaskowskiego. Z drugiej strony jednak iksa postawił przy Dudzie, a to iks ma być użyty do wybrania kandydata. Uznanie głosu dla Dudy byłoby chyba dosyć głupie. Jest prosta zasada, stawiasz X przy nazwisku kandydata, niczego więcej nie dopisujesz.
Głos nieważny na Dudę.
Poza tym kuźwa, jak można spierdolić postawienie iksa? Głos nieważny, nie da się każdego chronić przed własną głupotą.
Pytanie czy powinnismy wogole rozwazac jakie ktos mial intencje. Instrukcja jest prosta - licza sie przeciete linie w odrebie kratki, to czy ktos przy kims narysowal kwiatek, domek czy kutasa nie ma znaczenia.
Przy okazji, obrazek z internetu - oto poprawny, bez zadnych watpliwosci glos na Bosaka :D
https://img.wiocha.pl/images/4/a/4af0bb74b8a827a521aca4db54f703e0.jpg
Nie powinno się brać pod uwagę intencji, dlatego uważam, że jest to nieważny głos oddany na Dudę.
Ewidentnie nieważny. BTW ile jest takich głosów?
Poranny egzekutor ma rację. W pierwszej chwili głos trafił na kupkę "głosy nieważne ze względu na postawienie znaku X przy nazwiskach obu kandydatów", ale potem uznałem, że jest to ważny głos oddany na Dudę.
Obramowanie kratki, zgodnie z wytycznymi, liczy się jako jej część, więc nawet jeśli przecięcie wypadnie dokładnie na ramce, wciąż jest to głos ważny.
"Ptaszek" przy Trzaskowskim tworzą dwie linie styczne, a nie przecinające się, nie jest to więc znak X. W praktyce liczy się to więc jak brak jakiegokolwiek skreślenia w kratce.
Oczywiście komisje nie badają intencji wyborcy, bo to by otworzyło pole do niekończących się dywagacji ("no wiadomo, na kogo chciał głosować, tylko że o milimetr nie trafił do kratki"). Ale w tym wypadku nie możemy być pewni nawet tego. Może chciał postawić X przy obu kandydatach, aby oddać głos nieważny i w ten sposób zaprotestować, bo żaden kandydat nie jest jego kandydatem? Takich głosów mieliśmy 14, czyli sporo, niektóre z dopiskami np.: "Co to za wybór? :-( ". A może ten "ptaszek" miał być głosem za Trzaskowskim, a X miał być przeciwko Dudzie? W takim wypadku to smutna ironia, że efekt był dokładnie odwrotny...
Matysiak G - tylko jeden głos był tak problematyczny. Kilka mogłoby zostać uznane za kontrowersyjne dla laika, np. X w obu kratkach, a przy nazwisku jednego kandydata dopisek "głosuję na tego". Ale wytyczne są jasne, wszelkie dopiski nie mają żadnego wpływu na ważność czy ocenę głosu.
Dzisiaj wyniki
https://twitter.com/wprzybylski/status/1282526899521159168?s=21
I na razie wygląda na to, że ma Dupa 2-3% przewagi.
https://twitter.com/alekspolak/status/1282527078357839874?s=21
Pa pa wolne media. Pa pa niezależne samorządy.
Karnowscy chociaż dostali zawału? Choć małe schadenfreude w ten podły poranek...
Zawsze byłem przeciwny dzieleniu Polski, ale teraz gdy naród ma tak odmienne wizje życia, to jestem jak najbardziej za powstaniem Polski A i B. Tak jak jest Korea Północna i Południowa, może być Polska Wschodnia i Zachodnia.
No to pozamiatane. Przewaga Dudy musi być skoro jednak zmienili zdanie i ogłoszą wyniki już o 8
Nie udało się, szkoda, poszło na noże, różnica mała, ale wygrał wschód- symbolicznie i realnie:(.
Teraz czas rozliczeń, a przy urnach policzymy się dopiero za 3 lata, podczas jeszcze bardziej nierównej kampanii.
Druga kadencja, prezydent teoretycznie może robić co chce, jak chce i kiedy chce. Nie ma już nic do stracenia, nie musi iść na żadne kompromisy, odpowiada tylko przed "Bogiem i historią".
Ale to Duda, więc wiemy jak będzie :(
Ja nie wierze, po prostu nie wierze ze Trzaskowski mógł przegrać tak niewielka różnica głosów.
Mógłby ten Duda wygrać tak 4-5%, przynajmniej nie byłoby tego cholernego poczucia „było tak blisko”.
Gdyby wybory były równe a kampania uczciwa, Trzaskowki wygrałaby.
Naprawdę miałem nadzieję, że obudzę się dziś w lepszej Polsce, miałem nadzieje, że ten naród się zmienił. Smutne jest to, że ludzie starsi z premedytacją niszczą przyszłość swoich własnych wnuków, smutne jest również to, że patrząc na rozkład głosów, do dziś widać linie podziału w czasie rozbiorów.
Ale przecież potoczyło się to dokładnie tak, jak przewidywano. Nieznaczna wygrana Dudy. I oczywiście zgadza się, że gdyby te wybory były uczciwe, gdyby dostęp kandydatów do mediów publicznych był równy, to Duda przegrałby to wyraźnie.
Czy Duda będzie teraz innym prezydentem? Wątpię. Czy pisowcy dalej będą zawłaszczać ten kraj? Będą chcieli, ale będzie im coraz trudniej, bo presja społeczna będzie rosnąć. Nadchodzą ciężkie czasy dla budżetu, konflikt pisowców z UE też nie ułatwi im życia, społeczeństwo polskie jest tradycyjnie podzielone, ale tutaj to akurat nic nowego. Nie obudziliśmy się w nowej Polsce, wszystko płynie dalej, ale wzbierają większe fale.