Byłam dzisiaj w Lidlu i się zastanawiałam (zdjęcie) ale ostatecznie zrezygnowałam i wzięłam cielęce.
Ta giełbaza wiebrzowa bardziej jak paroofka wygląda
Ta giełbaza wiebrzowa bardziej jak paroofka wygląda
Mięso to mięso.
Pytanie ile mięsa w produktach z marketu jak ten w [1]
Wiebrzowa czy cięlęca, ważne aby nie było w środku za dużo czostku.
Jem tylko i wyłącznie paryżanki xD
spoiler start
„Prawdopodobnie to mój ostatni komentarz na ten moment- na tym forum, może się mylę, może kiedyś wrócę”
spoiler stop
spoiler start
Dżemu oztatni?
spoiler stop
spoiler start
Komputer mu zabrali czy co?
spoiler stop
Czyli mój właśnie temat okazał się miejscem na Twoje pożegnanie z nami. Jestem dumna i wzruszona. Będziemy oczekiwać Twojego powrotu!
Wrócę jak się ogarnę psychicznie. Robię sobie przerwę od „technologii”. Wyczekujcie momentu.
Salut!
Bartek idzie na poszukiwanie wiebrzów.
Może laptok go prundem kopł i się na niego obraził?
Tylko konta nie usuwaj... I wracaj do nas szybko!
Z czego to robią? Ciężko coś trafić co smakuje inaczej jak zmielone gazetki. Od kilku lat najlepsze w jedzeniu takich kiełbasek/serdelkow to ... musztarda
Ja z kolei zaś przepadam tylko za skrzydełkami cielęcymi.
Lepiej zjeść wiebrzową kiełbę niż opierdzielić kiełbache kosmitom. Nic nie przebije jednak Suszonej Kiełby z dziczyzny.
Wiebrzowej nie jadłem. Wieprzową owszem.
Nie będę obojętny na błędy ortograficzne. Nigdy. Zapamiętajcie.
Jadłem je.... przez pomyłkę. Otóż kupowałem je czytając, że są wieprzowe :) Są całkiem dobre.
