PS5 i Xbox Series X - 6 powodów, dla których czekam na nowe konsole
Jeśli chodzi o kontrolery to mniejsze opóźnienie w Xboksie może być naprawdę odczuwalne, natomiast te wszystkie haptyczne wibratory i inne bajery, które wymyśla Sony, nie są do szczęścia nikomu potrzebne - tak jak światełko i głośniczek w DualShocku
Już się nie mogę doczekać tych gier. Mam nadzieję, że nowe gry będą działały chociaż w 1080p 60fps. Czekam na nowego Ratcheta i Horizona ale mam nadzieję, że jeszcze coś ciekawego w tym roku zapowiedzą.
natomiast te wszystkie haptyczne wibratory i inne bajery, które wymyśla Sony, nie są do szczęścia nikomu potrzebne
Tak jak kiedyś nikomu do szczęścia nie były potrzebne gałki analogowe czy spusty.
Oczywiście że nie wszystkie innowacje które są wprowadzane zostają w padach na dłużej, ale narzekanie na innowacyjność jest po prostu bez sensu. Gdyby wszyscy myśleli podobnie do ciebie to do dzisiaj w padach byłby krzyżak i przyciski A, B.
Ja nie narzekam na innowacyjność, tylko na to, że w większości gier w ogóle się z tego nie skorzysta :) Głośniczek w DualShocku mi jedynie przeszkadzał, więc szybko go wyłączyłem, światełek nawet się nie widziało, więc jedynie niepotrzebnie czerpały baterię :) Tak samo irytowała mnie konieczność potrząsania padem czy korzystania z żyroskopu żeby np. nasprayować coś w Infamous.
Na kompie nie masz wibracji i też się dobrze gra ;)
Innowacyjne będzie dla mnie coś, co faktycznie wpłynie na komfort rozgrywki, większa precyzja analogów, dłuższa praca na baterii, ładowanie indukcyjne albo np. łopatki czy inne dodatkowe przyciski. Nowe systemy wibracji czy nowatorskie spusty będą wykorzystywane przez 5 gier first-party
Tak jak pisałem, moim zdaniem większość tych funkcjonalności skończy "na śmietniku gamingowej historii" i tu się z Tobą zgadzam. Ja jednak uważam że warto mimo wszystko wprowadzać takie rzeczy. Nigdy nie wiadomo czy jakiś wariat nie uczepi się jak pijany płotu jednej takiej funkcjonalności i nie napisze gry która nagle wszystkim pokaże jakie to może być super.
PS. To że łopatki nie są standardem już dzisiaj jest dla mnie dziwne.
Wibrator moze i daje niektorym szczescie na pewno nie mnie i na pewno nie ten w padzie:D
Jest to pierwsza rzecz ktora od razu wylaczam bo wcale nie wplywa u mnie na lepsza immersje. Unikam tego zwlaszcza grajac na pc gdzie mam stale podlaczony kontroler ktory kilka razy spadl mi na podloge jak dostal nagle wibracyjnego szalu. Pozostale innowacje prosze bardzo.
Światełka w Dualshocku są o tyle fajne, że jak grasz z kimś w Fifę czy jakiegoś coopa to kolor światełka odpowiada kolorowi przypisanemu przez grę i łatwiej załapać, kto gra którym. Mały bajer, ale zastosowanie jakieś ma.
Nie obchodzi mnie to jakie cyferki ma jaka konsola, liczy się tylko w co na tym zagram, a w nowych konsolach jest tego raczej niewiele
Zgadza się, odnajdowanie swojego pada podczas grania w kilka osób to chyba jedyne sensowne zastosowanie tych światełek.
Też się zgodzę, ale mogliby dać znacznie mniejsze, wtedy przynajmniej nie marnowałoby to tyle baterii
Mam nadzieje że z tej całej niesamowitej mocy i tych wszystkich bajerów da się wyciągnąć w końcu chociaż te 60 klatek/s
Na pełne 4k w 60FPS raczej nie ma co liczyć - mamy już informacje o Marvel's Avengers które ma działać w 60FPS z dynamiczną rozdzielczością do 4k jak będzie ustawiona na płynność, więc można się domyślić że będzie też tryb jakości z prawdziwym 4k ale niższym framerate.
Legion 13, przedmówcy chodziło o 60 FPS a nie 4k 60 FPS. 4K jest nikomu do szczęścia niepotrzebne wbrew temu, do czego nas przekonują w ostatnich latach producenci konsol, monitorów i kart graficznych. A 8k to już totalny odlot. Płynność gry powinna się liczyć przede wszystkim.
Jeśli faktycznie ta generacja okaże się rewolucją, to kupię telewizor i konsolę. I szafkę pod telewizor.
ja w fortel do grania zainwestuję, bo musiał bym z 75 cali co najmniej TV kupić. A tak 600 zł fotel i 5 koła plazma :)
Dla mnie powodem do zakupu nowej konsoli było by:
- Stałe 60 kl/s, niech sobie Sony i M$ daruje te całe bajdurzenie o 8k, niech gry chodzą płynie w 1440p i będzie dobrze
- Więcej gier nastawionych na zabawę w kooperacji, gry takie jak A Way Out powinny być standardem jeżeli chodzi o konsolowe granie
- Dodatkowe gadżety pokroju VR, Kinect czy inne AR które będą wspierane i będą miłym dodatkiem, jednak nie przymusem który spowoduje że cena konsoli poszybuje w górę.
- Gry ekskluzywne które będą korzystały z mocnych stron sprzętu
Teks bazujący na tym co nowe konsole nam obiecają że będzie. Natomiast dalej nic nie potwierdza że słynne 4k 60fps będzie standardem w nowej generacji
Ja bym kupił choćby tylko dla samego dysku. No bo naprawdę... 2020 rok, a ja czytam książkę, czekając aż mi się gra załaduje... Jeśli będzie to działało tak jak ma działać, i będę mógł bez problemu uruchomić swoją bibliotekę gier z ps4, to moje pieniądze już mają.
Rozumiem, że ten artykuł to jest satyra?
Wydajność? Brakuje w zestawieniu porównania z XOX, który tak źle przy PS5 już nie wygląda.
SSD? To można użyć już dzisiaj (mam podpięte SSD do XOX i do PS4) tylko trzeba soft wykorzystujący SSD napisać do konsol i gier
Raytracing? Gówno a nie raytracing uzyskasz na takiej małej wydajności.
8K? Tam nie będzie nawet natywnego 4K w 60 fps. Wydajność PS5 wystarczy do 1080p/1440p w 60 fps. Gry nextgenów muszą być ładniejsze i mieć x razy więcej polygonow w scenie.
Gry? Póki co nie zapowiedziano nic co mnie zainteresowało. Gran Turismo 7? Przecież to wyjdzie za trzy lata i kolejne dwa będą to patchowac, więc do 2025 można temat olać.
Zrobi to lepiej? W sensie nie będzie awaryjne? Może model slim w 5nm i to w drugiej rewizji. Pierwsze modele zawsze się psują, lub hałasują.
Póki co, to teraz mamy pierwszą generację konsol, na którą ani nie czekam, ani nie potrzebuje.
Wystarczy mi to co mam dzisiaj, jedyne czego chce to lepszych fabuł i bardziej miodnych gier.
Nie potrzebuje ani lepszej grafiki, ani raytracingu, potrzebuje gier takich jak Wiedźmin 1-3 i Masa Effect 1-3, czyli miodu fabularnego.
Zapomniał auto jeszcze o cenie.
Nextgen będzie 2,5 x droższy od obecnych konsol i będzie miał droższe gry, także te crossgenowe.
Osobiście nie czekam na nextgeny i uważam, że wychodzą o rok-dwa za wcześnie przez co będą słabe (np Żen 2 zamiast Zen3 i GPU w 7nm zamiast 5nm i na RDNA 2+).
Ale jak już musi ten nowy złom wyjść to niech wychodzi, im szybciej wyjdzie tym szybciej stanieje i kiedyś wyjdą na to wartościowe gry (stawiam na 3-4 lata od premiery konsol).
Częściowo się zgadzam, częściowo nie - jak to w życiu.
Tylko ja czekam - na LOCKHARTA. Na pierwsze lata spokojnie wystarczy, a powinien być w bardzo sensownej cenie, bo X będzie chciało juz na starcie odskoczyć S.
W 8 k zagramy w Tetris i pacmana ale tylko 30 FPS. Fajnie by było jakby było te 4k 60 FPS ale też pewnie chuj ztego.
Hej, a ja mam mały problem - jaki monitor kupić. Aktualnie do monitora (900p tft) mam podpięty laptop, xone s i switcha. Planuję zakup ps5 na premierę i chciałabym mieć na czym wykorzystać całą tą epicką moc :D I tu pojawia się problem, bo nie wiem co wziąć - 27 cali 1440p/1080p czy 24 cale 1440p/1080p. Ten większy ledwo mi się zmieści na biurku obok laptopa, a i żadne urządzenie jakie posiadam nie generuje grafiki w wysokiej rozdziałce (gtx 1050 mobilny, więc full hd to max). Nie chcę jednak sytuacji, że kupie mocną konsolę która ma mieć gry w 4k, a ja będę grać na monitorze o niskiej rozdziałce (nigdy nie grałam na ekranie lepszym niż 1080p TN, więc nie wiem jak znacząca jest różnica między fhd i wqhd albo i 4k). Planuję zakup tego acera https://www.morele.net/monitor-acer-nitro-vg270ubmiipx-um-hv0ee-007-5260501/ ale nie wiem jaki wariant byłby najlepszy dla mnie.
Według mnie branie monitora to głupota ale jak tak bardzo zależy na input lagu to celowałbym w minimum 32 cale. Heh... ja w kontekście "nowej generacji" myślę o czymś takim:
https://hdtvpolska.com/gigantyczny-120hz-telewizor-85-cali-za-rozsadne-pieniadze-test-lcd-sony-kd-85xg8596/
Nie wiem czy ten konkretny model ale właśnie celować będę w coś o takich gabarytach dlaczego? Skoro wszystko się rozbija o rozdzielczość to wypadałoby móc autentycznie ten atut wykorzystać. Im więcej pikseli na ekranie tym większy powinieneś mieć ekran :)
Edit, bierz pierwszy z brzegu 32 cale... monitory normalnie z 4k i ładnym input lagiem złapiesz za rozsądne pieniądze a mniejsze warianty pod 4k to bezsens totalny.
To w końcu na PS5 będzie można zagrać w najlepsze exy z PS4 ? Interesuje mnie zakup PS5 tylko dla tych gier w które nie można zagrać na innych platformach. The Last of Us, God of war, Spiderman, Uncharchedy itp pewnie jeszcze coś mi umknęło. Mógłbym kupić PS4 Pro, ale jest to już totalnie bezsensu cenowo jak i wydajnościowo.
Według obecnych informacji od Sony - to tak. Wszystkie gry z PS4 będą działy na PS5, nie tylko exy.
Kupię PS5 na black frajdej 2021. Xboxa kupiłbym tylko i wyłoncznie gdyby Fable bądź jakies nowe IP ze stylistyka i światem średniowiecznego fantasy wyszłoby tylko na Xboxa. Ale wiem, że tak nie będzie, bo wszystko co na Xboxie, to i na PC, dlatego nei widzę sensu w xboxie jak mogę ograć ich gry bez kupowania sprzętu i wydawania kolejnego 1000 czy 2.
Osobiście to nie czekam. Choć mam pewien sentyment do SONY więc "grzałka" innych mi się nieco udziela. ;-P
Na wynalazek M$ to nawet uryny szkoda. Przepraszam Użytkowników tejże. ;-)
8k, 4k, 120Hz i jeszcze ray tracing. XD
"Odświeżanie 120kl./s"
Tak? Ciekawe... o dziwo nowy Assassin ma podobno na najpotężniejszej konsoli na świecie działać w 30 klatkach a nie 120 :)
Coś mi się zdaje że istnieją dwie możliwości 1080/1440p skalowane do 4k + 60fps... bądź standardem będzie po prostu 4k30 na co coraz częściej zwraca uwagę niejeden "branżowy" specjalista. Podoba mi się PS5... design, pad grałem ostatnie lata głównie na ps4 i chętnie bym się przesiadł na PlayStation 5 ale jak twórcy gier mnie zmuszą do grania w 30 klatkach w tytułach które mnie najbardziej obchodzą to sorry ale zrezygnuje. I nie zadowoli mnie też wariant bo ja wiem Full HD + 60 klatek... w końcu wszyscy chcieli doby 4k no nie?
Powinien być ogólnie odgórny wymóg na twórcach żeby gra miała możliwość działania w 60 klatkach... a nie samowolka. Wtedy twórcy mieliby większą uwagę do płynności a tak co?
No ale jeszcze ogólnie to się zobaczy muszę się rozeznać w tych zachwalanych technikach nowoczesnych tv co to niby zwiększają płynność i takie bzdety ale ewidentnie brakuje mi konkretów w kontekście płynności. I bawi jakieś bajkopisarstwo o 120 klatkach... jakaś tam gra wyścigowa może sobie na to pozwolić ale nowoczesny open world? Takie GTA VI np?
Może najwyższy czas potraktować sprzęt Sony jako maszynę stricte do gier ekskluzywnych? Można sobie gadać o nich różne rzeczy ale tak właściwie... PlayStation to na ten moment najlepszy wydawca w branży? Już na tej generacji katalog gier spod tego szyldu uzbierał się zacny co człowiek nie ograł to ogra na PS5 + nowe tytuły.
