A coś takiego rano się stało. Żadna ze mnie złota rączka, ale podejrzewam, że szybciej będzie samemu naprawić niż wzywać i czekać aż ktoś to ogarnie.
W ostateczności mogę oczywiście to zrobić, ale wolałbym wpierw sam przywrócić do porządku.
Tylko jak? :D
Ja tam by to rozkręcił, zobaczył jaki typ zamka i klamki, a następnie udał się do sklepu budowlanego lub jakiegoś pobliskiego z klamkami okiennymi.
Takie starocie może być ciężko dostać w sklepie, ale warto spróbować. Jak się nie uda to zespawać, przyszlifować, pomalować.
Dlatego też warto sobie zerknąć na typ zamka i klamki + wymiary wcięć do zamka (wtedy można było by coś pokombinować i kupić combo zamek wpuszczany i klamkę) ....
Ps. Zerknąłem na fotkę samej klamki i wydaje mi się, że chyba wystarczy włożyć w otwór w klamce gwoździa lub drutem zabezpieczyć i po robocie...
Słabo pokazałeś tą cześć co trzymasz w dłoni, ale na 90% jest tam po prostu wejście na jakiś bolec co trzyma całość.