Cześć,
Pytanie na 90% serio. Ostatnio podczas spędu rodzinnego zauważyłem, że wszystkie ogórki - kiszone, konserwowe i małosolne mają odcięte dupki.
Co ciekawe ogórki ze słoika, które przebywały tam w wodzie z dupką, miały ją odcięta na talerzu.
Nikt nie był w stanie mi wyjaśnić czemu odkraja dupkę, poza argumentem że tak trzeba.
No ale jaki jest w tym sens, skoro ogórek przebywał w wodzie z dupką i całe zło tej dupki i tak do niego przesiąknęło? Osobiście zawsze jem z dupką.
Ktoś wyjaśni?
Szury w wersji light.
Mogłeś na tym gruncie posiać ziarno płaskiej ziemi, albo bakterii covid pobudzanej promieniowaniem 5G. Pewnie by chwyciło równie dobrze jak dupki ogórków.
Kurde myślałem, że jestem jedyny.
U ogórków nie przyszło mi nigdy do głowy, za to odcinam tylko od bananów.
to jak w dowcipie/historyjce o szynce z ktorej pokolenia odcinaly dupki z kazdej strony
az w koncu ktos zapytal u zrodla, u prababci i okazalo sie ze miala ciut za maly garnek i dlatego obcinala
Ponieważ od tej tzw dupki idzie gorycz na całego ogórka. Oprócz tego bez tej dupki ogórek lepiej się kisi bo "zaprawa" ma dostęp do wnętrza
zależy z której strony kroisz powinno się obierać ogórka gruntowego od jasnej do ciemnej czyli gorycz idzie tylko z jednej strony.
Ryokosha - tak, ale tez nie wszystkie gatunki ogorkow pod to sie lapia. Generalnie jest zazwyczaj problemem z przyprawianiem swierzych ogorkow, np mizeria.
U nas do kiesenia tylko ogorki sie myje, ale tez z drugiej strony my kladziemy liscie debu do sloika ;).
Jak kisimy w beczkach i mialbym sie bawic w odcinanie ogonkow to..... :p
Ogórki - ale świeże! są niekiedy! gorzkie na ciemnych końcówkach.
Po procesach kiszenia, konserwowania itp. nigdy nie spotkałem gorzkiego ogóra.
W duzych kiszonych obicnam, a przy korniszonach nie obcinam. Podobnie jak z bananami jest. Jesli zje sie koncowke ogorka, to mozna umrzec.
Jesli zje sie koncowke ogorka, to mozna umrzec.
Widać że nie rolnik. Umrzeć to nie umrzesz ale zaszkodzić ci ostro może. Wiesz co to przenawożenie ? Przenawożenia, a zwłaszcza przeazotowania, dochodzić może również w warunkach ogrodowych i przy stosowaniu naturalnych i ekologicznych nawozów, jak obornik, gnojowica czy gnojówka z pokrzywy. Dodatkowo w przypadku nadgorliwych ogrodników czy działkowców którzy nieumiejętnie stosują nawozy naturalne, może dojść dodatkowo do skażenia bakteriologicznego ogórków, co w przypadku kiszenia praktycznie skazuje ją na degradację. Zerwanie ogórka równoznaczne jest ze śmiercią części rośliny, dlatego od tego momentu gwałtownie maleje w nim zawartość węglowodanów – cukrów, których w ogórkach i tak jest bardzo mało, a ich ilość przekłada się w matematyczny sposób na ilość wytworzonego kwasu mlekowego, maleje zawartość kwasu askorbinowego oraz zawartość wody – ściśle związana z jędrnością ogórków. Ponadto w przeciągu kilku godzin od zerwania zaczynają się namnażać bakterie gnilne, które w przypadku ogórków znajdują się w okwiacie i w końcówce ogórka po stronie okwiatu i wydzielają enzymy, mające za zadanie rozmiękczenie i uszkodzenie ścian komórkowych.Bakterie gnilne zasiedlają wszystkie organizmy roślinne i zwierzęce w czasie ich normalnego życia. Na przykład w organizmie ludzkim zasiedlają nasz przewód pokarmowy od języka – powodując nieprzyjemny zapach siarkowodoru i amoniaku w jamie ustnej, aż do jelita grubego, w którym zwłaszcza podczas zaparć gwałtownie namnażają się, powodując dolegliwości kolkowe, wzdęcia i wiecie co.... Wytwarzają wtedy substancje toksyczne, powodujące zatrucie organizmu i enzymy, mające kancerogenne właściwości. Ale najgorsze jest to, że bakterie gnilne, jak fałszywi spadkobiercy, czekają tylko na naszą śmierć i już w kilka minut po ustaniu czynności życiowych naszego organizmu zaczynają gwałtownie się namnażać, a ilość ich wielokrotnie wzrasta, powodując rozkład naszego organizmu, mający początek w naszym przewodzie pokarmowym.Ten dość makabryczny opis funkcji bakterii gnilnych w naszym organizmie ma na celu uzmysłowienie , jak ważną rolę odgrywa skrócenie czasu w procesie przetwarzania warzyw i owoców.
no to panie rolniku jak moze zaszkodzic? naprodukowales aie ale jakies wnioski z tego? Do czego moze doprowadzic przeazotowanie? Taki kogel-mogiel ten twoj post ;)
Ja też odkrawam to, bo tak trzeba :P od ogórków, parówek, pomidorów, marchewek i innych takich.
Ja jem z dupkami. Jak się odkroi zbyt małą część dupki, to rzeczywiście może być gorzki smak, ale po odkrojeniu odpowiednio dużej w ogóle go nie czuć. Nie jem tylko dolnej dupki od bananów. Czasem nie jej m też górnej, ale o odkrojeniu jej często zapominam, więc wychodzi na to, że częściej ją jem, niż nie jem.