Najlepsze serie gier wszech czasów - wybór redakcji
A gdzie jest Gothic i Wiedźmin?! Widać, że to nie jest prawdziwie polskie zestawienie
Ja bym umieścił Monster Huntera i Hirołsów ze względu na conajmniej 3 dobre części.
Fallout 1-2 miały świetne fabuły jak na tamte czasy, przynajmniej dla mnie
Mass Effect na 2-gim ?!
Ktoś tu ostro pochlał.
Zgadzam się.Te arcydzieło sztuki gamingu powinno być na pierwszym.
Pierwsze miejsce niby oczywiste, ale jednak nie byłem pewien, w końcu to konsolowy ex :).
Ale zgadzam się w 100%, ewidentnie najlepsza seria gier ever.
Nie gadam tak bo Cie golowa musztarda na stronie pali. Na tym forum nie ma miejsc na 'wlasne zdanie'. JK
Uncharted to najlepsza seria przygodowych goer akcji, a czwórka To najlepszy TPS tej generacji. Ze świetnym i zróżnicowanym gameplayem. Niektórzy mylą pojęcie świetna praca kamery i lat na grafika z gra filmowa. Bo cutscenki w Uncharted 4 to całe 6% gry.
Co to znaczy "Najlepsza seria gier"? Seria, która się najlepiej sprzedała? Jest najpopularniejsza? Jej poszczególne części mają najwyższe oceny? Miała największy wpływ na branżę gier wideo? A może po prostu miała najwięcej odsłon? Nie da się obiektywnie wyłonić najlepszej serii gier. Wystarczy spojrzeć na tę listę i od razu widać, że ukształtowały ją indywidualne gusta pracowników redakcji. Myślę, że w większości nie pokryje się ona z opiniami użytkowników tego forum. Ale czemu tu się dziwić, przecież grono redaktorów tego serwisu nie odzwierciedli całej społeczności graczy.
Przeczytaj artykuł, to się dowiesz.
Co to znaczy "Najlepsza seria gier"? Seria, która się najlepiej sprzedała? Jest najpopularniejsza? Jej poszczególne części mają najwyższe oceny?
Seria przy której redaktorzy najlepiej się bawiła. Ciężko zrozumieć?
Myślę, że w większości nie pokryje się ona z opiniami użytkowników tego forum. Ale czemu tu się dziwić, przecież grono redaktorów tego serwisu nie odzwierciedli całej społeczności graczy.
Wybacz, że w redakcji mają swoje zdanie, a nie przekopiują listę którą poda im jakiś random z internetu.
Odnoszę wrażenie, że postrzegasz mój komentarz jako atak w stronę tej listy. Tymczasem jest to po prostu wywód na temat tego, że każdy ma inny gust. Pytanie "Co to znaczy "Najlepsza seria gier"?" nie odnosi się do tego co miał na myśli autor. Było to pytanie retoryczne. W skrócie: nie mam nic przeciwko temu zestawieniu. Miło było poczytać o upodobaniach pracowników redakcji. Nie doszukuj się krytyki tam, gdzie jej nie ma.
Powiem Ci szczerze że też odebralem Twój komentarz jako agresywny.
Uznaj to jako informację zwrotną.
Sam bywam pasywnie agresywny, więc nie mam prawa oceniać :)
Uff, na szczęście nie ma Wiedźmina.
Wiedźmina nie ma.
Dużo japońskich gier jest
Jordan co Ty za listę wybrałeś :D
Od razu widać, kto leci tylko po tytułach lub nie umie czytać ze zrozumieniem:
Przyjęliśmy przy tym, że głosujemy na serie, które mają przynajmniej cztery odsłony i które wciąż są żywe. Wyznacznikiem tego ostatniego jest niedawna lub nadchodząca premiera kolejnej części lub chociażby spin-offu. Z tego powodu brakuje w tym zestawieniu niektórych cykli zdecydowanie zasługujących na uznanie – Wiedźmina, Half-Life’a czy BioShocka.
Dzięki za wyjaśnienie akurat nie chciałem czytać wypocin. A dzięki twojemu streszczeniu wszystko już wiem.
Szkoda tylko, że sami się tych kryteriów nie trzymają.
Ok lista, ale Uncharted za wysoko, mimo że uwielbiam tę serię. Uncharted Zaginione Dziedzictwo, Uncharted 2 i Uncharted 4 to gry absolutnie genialne, ale U3 jest już "tylko" dobre, a U1 nie zestarzało się zbyt dobrze. Top 5? Jak najbardziej! Top 1? Nie. Na 1 bez zastanowienia powinno być GTA.
No i brakuje Super Mario czy MGS. I wywalić AC- proste :)
Własnie edytowałem, była na 15 i jakoś mi umknęła z głowy podczas pisania komentarza.
Też się zgadzam z Guntorem. Uncharted jest dobre, ale nie aż tak dobre i milknie przy GTA. Co by nie mówić o serii Rockstara tak premiera każdej gry z serii jest ogromnym wydarzeniem wśród graczy. Ta seria to wręcz hegemon.
Przyjęliśmy przy tym, że głosujemy na serie, które mają przynajmniej cztery odsłony i które wciąż są żywe. Wyznacznikiem tego ostatniego jest niedawna lub nadchodząca premiera kolejnej części lub chociażby spin-offu.
Gothic by tu pasował. Ma przynajmniej 4 części, aktualnie jest w producji remake 1 części ;)
Szkoda tylko, że Gothic 3 i "Gothic 4" nie są tak dobre co Gothic 1-2.
Woaaaah szacun za Personę, ale jak już jest Persona to brakuje SMT.
Osobiście zamieniłbym Call of Duty, Mass Effect, Total War i Cywilizację na SMT, Dragon Quest, Pokemony oraz Fire Emblem i gituwa :D
4 ostatnie Batmany powinny się załapać.
Gears Of Wary i God Of Wary też.
Divinity! Larian nigdy nie zszedł z dobrego poziomu, no może poza Beyound Divinity które było w miarę słabe.
Przyjęliśmy przy tym, że głosujemy na serie, które mają przynajmniej cztery odsłony i które wciąż są żywe.
Strasznie dziwne to założenie. Możemy mieć najlepszą serię gier na świecie ale tylko 3 części i już się nie łapie, bo nie. Albo jakieś legendarne serie które są klasyką gier (i wcale nie pomyślałem tutaj o Gothiczku) się nie łapią bo "nie są żywe". Bezsens. I Dark Soulsy przecież nie spełniają tego kryterium.
Strasznie biedna ta lista, Uncharted na pierwszym to jakiś kryminał i zaproszenie do gównoburzy. Łapki w dół mówią same za siebie.
Bardzo mi przykro
Uuu lmf888 zminusowany, a dałem plusa.
Uuu lmf888 zminusowany, a dałem plusa.
Mam tu tak wiernych fanboyów, że cokolwiek bym nie napisał to ich striggeruje
Mam tu tak wiernych fanboyów, że cokolwiek bym nie napisał to ich striggeruje
Jak wypisujesz te swoje "obiektywne" głupoty to nie ma co się dziwić.
Panie kęsik, grał Pan?
Przyganiał kocioł garnkowi.
Jak wypisujesz te swoje "obiektywne" głupoty to nie ma co się dziwić.
Kęsik opisał właśnie sam siebie.
Grał
Na YouTube się nie liczy :/
Panie kęsik, grał Pan?
Grał.
Przyganiał kocioł garnkowi. Kęsik opisał właśnie sam siebie.
Ale ja przynajmniej nie jestem "Obiektywnym Użytkownikiem" :)
Na YouTube się nie liczy :/
Wy to naprawdę myślicie że ktoś kto jest zadeklarowanym PCMR to pada nigdy w ręku nie miał i nigdy na konsoli nie grał?
Najlepsze jest to, że pod prawie każdym tematem znajdzie się ktoś kto rozpęta jakąś gównoburzę z byle powodu. Przynajmniej coś się dzieje!
Przecież PCMR gardzą konsolami, No chyba, że po cichu, gdy nikt nie patrzy wyjmują z szafy ps4 i udają, że są PCMR.
Najlepsze jest to, że pod prawie każdym tematem znajdzie się ktoś kto rozpęta jakąś gównoburzę z byle powodu. Przynajmniej coś się dzieje!
Ej ale to przecież to ta lista rozpętuje gównoburzę, aż się o to prosi. Ta lista to klasyczny bait.
Przecież PCMR gardzą konsolami, No chyba, że po cichu, gdy nikt nie patrzy wyjmują z szafy ps4 i udają, że są PCMR.
PCMR musi wiedzieć które gry konsolowe są warte pisania petycji o wersję PC a które można swobodnie hejtować :D
Czyli to wina redakcji! Zdemaskowani!
Uncharted na pierwszym to jakiś kryminał
Kęsik w całej okazałości zapewne nawet nie grał w grę XD
Przeciez Kesik sie przyznal ze gral. Tak jak napisal konewko01 ukrywa w szafie to ps4 jak jakas dmuchana lale i gra we wszystkie eksy dla dobra nauki jednoczesnie uwazajac sie za PCMR (hipokryzja?) preorder na TLoU2 juz pewnie ma od dawna.
Wiedźmina obrażajo, to prawie jak papieża obrażajo. Ja bym się tak nie wychylał na miejscu redakcji
Uważam, że zostało tu pominięte wiele fajnych serii - prosiłbym o dodanie do zestawienia Heroes of Might and Magic, Command & Conquer, The Elder Scrolls, Diablo, Gothic, Sacred, Wiedźmin i wiele wiele, innych. To zestawienie mogłoby pokazywać serie gier, które wykreowały określone światy. Ja bym tu nie robił rankingu, że ta seria jest lepsza a ta gorsza - bo wszystko jest rzeczą gustu i osobistych preferencji - tu pochwaliliście się po prostu tym co lubicie. Na chwilę obecną, niestety jest to jakieś wybiórcze zestawienie. Poprzez opisanie danych światów, mechanik grania i ogólnie walorów danej serii (bardziej szczegółowo niż w powyższym artykule) można by stworzyć kompleksowy obraz serii gier i światów przez nie wykreowanych. Można by ten temat/zestawienie stopniowo uaktualniać. Jeżeli redaktorzy nie znają wszystkich serii, można poprosić czytelników/pasjonatów danej serii o napisanie krótkiej recenzji ma jej temat (w oparciu o jakiś ogólny schemat) i te recenzje/opisy mogły by być dodawane do takiego zestawienia. A tak - przedstawiono kilka pozycji i tyle :).
Cześć,
Masz pełną rację, że pochwaliliśmy się tym, co lubimy. Takie było zamierzenie tego tekstu. Jeśli chodzi o pełne opisanie wszystkich gier, to próbujemy od dwudziestu lat zrobić w encyklopedii. Ona jest ciągle uaktualniana.
Nie śmieję się, tylko zwracam uwagę, że "stworzenie kompleksowego obrazu serii gier i światów przez nie wykreowanych" to właśnie encyklopedyczne zadanie, które wymaga lat pracy.
Co do naszej znajomości gier, oczywiście nie znamy wszystkich, ale jest nas wielu i łącznie znamy zdecydowaną większość tych wartych poznania i zadziwiająco wiele tych, który znać nie warto;-)
Pozdrawiam i dziękuję, że chciało Ci się wziąć udział w dyskusji.
GTA przyrównać do Ojca Chrzestnego?????? akurat się tak złożyło, że czytałem Ojca Chrzestnego (filmy też widziałem wcześniej) i jednocześnie grałem w GTA 5. Wolę gry od książek, ale w tym przypadku GTA 5 to co najwyżej niedorobiona bollywoodzka wersja Ojca Chrzestnego zrobiona po kosztach...
Przy Uncharted to obok dobrze wykreowanych postaci nie powinna być Elena zamiast Emily?
Tak, powinna być Elena.
Z całym szacunkiem do wszystkich pozostałych serii, uważam, że na 1 miejscu powinno znajdować się GTA. Ale zrozumiałe jest to, że każdy będzie miał swoją topkę z różnymi kolejnościami.
To jest lista według czyiś gustów, nikt nie jest w stanie w 100% dobrze zestawić gry wszech czasów bo to dla każdego co innego by się tam znalazło. Dla mnie np wiedźmin był by na pewno i gothic, niestety w tym zestawieniu tego niema.
Gdy bym ja układał taką liste, wziął bym pod uwagę parę czynników, na pewno ilość sprzedanych sztuk gier, na pewno wziął bym pod uwagę oceny krytyków takiej gry, no też na pewno wziął bym pod uwagę ile taka gra zarobiła w tzw bilansie przychodu. No i wtedy można ułożyć taką listę.
Nie mogliście po prostu zrobić zestawienia najlepszych serii gier, bez dzielenia ich na lepsze i gorsze? Przynajmniej nie byłoby gównoburzy w komentarzach.
Przecież w tych czasach gównoburza w komentarzach napędza popularność artykułów.
Lepiej by było, gdybyście wzieli serie posiadające po 3 części, bo są pewne nieścisłości w kryteriach.
Nie ma Wiedźmina, który ma 3 główne części i jedną poboczną również opowiadającą historię dziejącą się w świecie gry (Gry Przygodowej i Gwinta nie liczę). Na dodatek seria cały czas żyje i tylko kwestią czasu jest powstanie kolejnej części. Jest za to Baldur's Gate, które ma tylko 2 główne części, jedną zapowiedzianą i jedną poboczną, której nawet fani cyklu nie traktują poważnie.
Ja bym trochę zmienił kryteria, bo brak obecności wielu świetnych serii (nie tylko Wiedżmina) trochę dziwnie wygląda i może być mylące dla wielu graczy przeglądających wasz portal.
Dokładnie tak, kryteria są bez sensu. Już pal licho Wiedźmina czy Gothica ale brak Metal Geara? Nikt mi nie powie że to nie jest jedna z najlepszych serii gier wszech czasów. BioShock? Deus Ex?
No takie serie zasługujące na obecność w tym rankingu można wyliczać niemal bez końca. W ogóle dziwne jest to kryterium mówiące o żyjącej serii. To też bym wywalił. Seria to seria i nie ważne, czy jej historia się zakończyła, czy nie.
REDAKCJO! A gdzie TOMB RAIDER? Seria wydawana od 1996 roku na wszystkich platformach i z grami pobocznymi.
Słaby ten ranking, pominięto wiele serii, a są np Yakuzy czy Total Wary lub Baldurs Gate :)
Tomb Raider teraz czeka w szufladzie na kolejny reboot, więc nie klasyfikuje się.
Wywaliłbym całą tę japońszczyznę może z wyjątkiem Final Fantasy chociaż w to co grałem to faktycznie świetne gry i w zamian dał Super Mario ewentualnie dorzucił Street Fighter lub amerykańskie Mortal Kombat. Brak Heroes, Wiedźmina, Need for Speed, Half-Life i Batmana. Ale ogólnie nie zwracając uwagi na miejsca to całkiem niezła lista. Najlepsze chyba jednak GTA.
The last of us na pewno zasługuje na miejsce ale to jest przecież ranking gryonline i subiektywna opinia każdego z nich, więc z czym tu się kłócić?
Rozumiem pewne przyjęte kryteria. Popularność i jakość tytułów jest sensowna. Osobiście Japońszczyzna mnie nie interesuje ale Uncharted na pierwszym to trochę nie bardzo. Uwielbiam tę serię, ale 4 i Utracone Dziewictwo mimo że były dobre raczej nowych trendów nie wyznaczają. Mass Effect to mój prywatny nr. 1 wraz z Half Life, ale mimo wszystko łącząc popularność/jakość/miodność to absolutnie seria GTA powinna być na pierwszym miejscu.
Głosowałaś jedyna na Simsy?
Ogólnie robiąc zestawienie pod nazwą: "Serie, które musi znać każdy gracz - Najlepsze serie gier wszech czasów" mogliście się bardziej postarać i faktyczne zrobić coś na kształt "Dekalogu Prawdziwego Gracza" (czyt. gracza obeznanego z całym medium growym, a nie fana jednego gatunku, studia czy serii). Zamiast robić kolejną (oczywiście subiektywną) listę ulubionych gier redakcji (i to jeszcze z mocno naciąganym warunkiem: Przyjęliśmy przy tym, że głosujemy na serie, które mają przynajmniej cztery odsłony i które wciąż są żywe. Wyznacznikiem tego ostatniego jest niedawna lub nadchodząca premiera kolejnej części lub chociażby spin-offu.) trzeba było zebrać serie gier z jak najszerszego spektrum gatunkowego, które ugruntowały lub wręcz zdefiniowały w jakimś stopniu rynek gier na świecie (bez wątpienia jedną z takich serii jest The Sims). Wtedy miałoby sens stwierdzenie, że każdy gracz "musi" (czy raczej "powinien") daną serię znać - ale już niekoniecznie musi ją uznawać za najlepszą. To trochę jak z zestawieniem filmów, które każdy kinoman musi/powinien znać. W takim zestawieniu powinny się znaleźć filmy przełomowe lub wytyczające nowe szlaki, a niekoniecznie te najlepsze zdaniem ogółu.
Problem w tym, że w sumie nie ma serii, które każdy musi znać. Dlaczego? Gusta. Tyle i aż tyle. Przylepienie jakiejś grze łatki "obowiązkowa pozycja" nie sprawi, że osoba nie lubiąca turówek nagle zagra w Herosy, bo tak wypada.
znam wszystkie, ale nie grałem w 6 z nich. Już nie jestem graczem?
Serie Yakuza polecam każdemu kto zna angielski przynajmniej na poziomie dobrym. W każdej części (oprócz 3 chyba) cutstenki można stopować jeśli sie nie nadąża za dialogami. Obecnie przechodzę wszystkie części od 0 do 6 jestem teraz na części 5 która jest zdecydowanie największa i najbardziej różnorodna ze wszystkich pozostałych. Każda część to około 40-50 godzin.
Kompletnie nie jaram się japońskimi klimatami, ale ta seria podpasuje każdemu, kto liczy na genialną fabułę i postacie.
No mi główny wątek + wszystkie substories zawsze wychodzą w okolicach 50 godzin. Jak są jakieś ciekawe minigry typu cabaret club czy majima construction to wychodzi troche więcej :D
Tak sie sklada, ze Uncharted jest duzo ciekawsze od Mass Effect
Jest lepsze. Andromeda to żart, a 3 część jest w połowie wycięta pod DLC. ME2 jest mega, a 1 część zestarzała się źle.
Dla mnie ME jest lepsze niż Uncharted. Wiem jednak, że to kwestia subiektywna.
Troche dziwne zalozenie, ze dopiero od 4 czesci liczycie jako seria, ale ok niech bedzie
W takim ukladzie tez dałbym pierwsze miejsce Uncharted, a na drugim GTA (mass effect jest mdły, nie przepadam za sci-fi tego typu tak poza tym, gra ogolnie dobra)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Serie_gier_komputerowych
Z tych na wiki to do top10 wybrałbym Uncharted, Red Dead, Max Payne, GTA, BioShock, God of War, Resident Evil, Deus Ex, Batman Arkham, Life Is Strange
Kolejnosc nie przypadkowa ;)
Korzystając z okazji - od której części najlepiej zacząć ogrywać Yakuzę? Od razu mówię, że nie mam kilkuset godzin na ogrywanie wszystkich, więc odpowiedź ,,przejdź wszystkie po kolei'' mi nie pomoże
Ale przejdź wszystkie po kolei jest właściwą odpowiedzią. Zaczynasz od 0 i kończysz na 6. 0 jest idealnym punktem wejścia w serię bo jest prequelm jedynki. Dodatkowo przez wielu jest uważana za najlepszą część.
Burza w komentarzach do przewidzenia, każdy ranking wzbudza podobne reakcje^^ Mnie za to bardziej ciekawi dlaczego akurat takie zostało przyjęte kryterium, dlaczego akurat 4 części uważacie za serie? Czyli Ojciec Chrzestny nie jest filmową serią, podobnie Władca Pierścieni czy John Wick. Dziwne, ale cóż, decyzja redakcji ;)
Ten japoński syf jest nadal lepszy od amerykańskiego syfu.
Ciesz się że masz taki wybór gier że możesz wybierać sobie czy chcesz grać w japoński "syf" albo amerykański "syf". Dorośnij.
Ostatnio grałem Danganronpe i na pewno jest ona wyżej u mnie w rankingu niż większość gier wydawanych przez dużych wydawców. Ciekawe co dla ciebie nie jest syfem?
I po co takie brednie napisałeś?
"Total War to cykl, który prawie bez wpadek towarzyszy nam niemal od początku tego stulecia..."- serio?! Ktoś tak napisał na poważnie? No prawie bez wpadek, za wyjątkiem kosmicznej wtopy z Empire i totalnej katastrofy z Rome II. Już pomijam fakt, że jak na cykl gier strategiczno-taktycznych nigdy nie było tam choćby średniego AI co jest po prostu wstydem i jakimś kuriozum.
Empire i Rome II to świetne gry, ze słabymi premierami, a nie złe gry.
Gdyby AI było takie, jakiego ludzie niby chcą, to by płakali, że nie da się wygrać. AI robi w czasie rzeczywistym rzeczy, których nawet koreański bóg micro nie byłby w stanie.
Żeby nie było - jasne, że AI w TW ma problemy i to nie małe. Tylko nadal nie znam gry, która przy takiej samej skali miała by sztuczną inteligencję lepszą. Cywilizacja? Tak samo narzekania na SI jak przy TW.
Bym wstawił Battlefield zamiast Call of Duty i wcisnął gdzieś Age of Empires i Heroesów.
The Sims też może być uznawane za niezła serię.
Ah shit, here we go again.
Lista najlepszych gier/filmów/książek/płyt wg redakcji/pracowników/kogokolwiek = shitstorm w komentarzach, gdzie każdy egzaltowany random z internetu musi się wypłakać, że gust innych osób nie pokrywa się z jego własnym gustem.
Tak więc, korzystając z okazji, ja chciałbym się wypłakać, że seria Baldur's Gate (która jest grą mojego życia) w ogóle nie powinna znaleźć się na tej liście, bo nie spełnia jej kryteriów.
Siege of Dragonspear czy wcześniej Throne of Bhaal mogą być bardzo długie, ale to nadal tylko dodatki. Dark Alliance z kolei trudno nazwać nawet spin-offem "dużego" Baldura - to oddzielna seria osadzona po prostu w tym samym rejonie Zapomnianych Krain.
Jakby nie patrzeć, Baldur's Gate, póki co, ma nadal tylko dwie części.
Nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale zawsze mnie wkurzają takie listy. :) Pewno dlatego, że nie ma sporo gier, które sam bym dał do niej, a większość z robionej przez blogerów, redakcje, itp. chętnie bym wywalił, bo mi się nie podobały lub podobały, ale nie uważam, że zasługują na miano top. :)
Uncharted bardzo wysoko to sie chwali. W komentarzach jak zawsze szympansy rzucaja kupą no jak ktos smie miec swoje zdanie I inna opinie.
U mnie byloby:
10.Mass Effect
9. Paper Mario
8. Final Fantasy
7. God of War
6. Assassins Creed
5. Grand theft Auto
4.the Elder Scrolls
3.Uncharted
2. Persona
1. Legend of Zelda
W komentarzach jak zawsze szympansy rzucaja kupą
Mądrze prawisz. Nawet plusa ci dałem. Niestety, szympansów jest więcej i się okazało, że jesteś na minusie. To tylko potwierdziło twoje słowa - poziom ludzi na tym forum idzie w dół w tempie funkcji wykładniczej :/
Dlaczego na liście jest Persona, a nie ma ojca serii Shin Megami Tensei i ich spin-offów typu DDS, Raidou Kuzunoha ? SMT jest według mnie o niebo lepsze od Persony, ale to już kwestia preferencji (SMT bardziej stawia na gameplay, mroczny klimat, wymagające starcia z bossami, natomiast Persona na elementy symulatora randek, Visual Novel, czy postacie).
Każda odsłona tego cyklu jest jak przygodowy film akcji z czasów największej świetności Stevena Spielberga
Film a nie gra jest najlepszą grą... nie za gameplay, lecz za filmowość.
Zagrajcie dziś w Uncharted 1 (piszę serio - odpalcie), a zobaczycie, jak dużo się zmieniło w filmowości, w grach.
Moja prywatna lista (seria to przynajmniej 3 gry, więc szkoda dla Planescape oraz Kotora + paru innych). Nie tworze rankingu, bo każda z tych serii to absolutny top. Wolę tworzyć piramidy, z podstawą (grami bardzo dobrymi), środkiem (grami wybitnymi w gatunkach, lecz z pewnymi "ale"), szczytem - panteonem (grami najlepszymi.
- Zelda - gdyż trzykrotnie rewolucjonizowała rynek gier (2d - 1986; 3d - 1998; otwarte świat - 2017) i nigdy nie zawiodła (przynajmniej dużą odsłoną).
- HoM&M - bo nie ma lepszych gier na PC (1-3 genialne; 4 - niezła strategicznie, gorsze herołsy; 5-7 naprawdę dobre gry).
- Fallout (1,2, NV) - najlepsze RPG, stawiające na świat oraz rozgrywkę, a co ważniejsze, realizujące to w 100%. Szkoda, że Bethesda nie rozumie Fallout,
- MGS - bez pierwszej odsłony (serii z dopiskiem Solid) nie byłoby Uncharted, czy nawet filmowości w grach, ale pierwsze 3 gry serii, oprócz bycia dobrymi filmami, były świetnymi grami, w które gra się z radością nawet dziś.
- Half-Life - gdyż każda gra to rewolucja w gatunku + świetny świat, masa dobrze wykorzystanych mechanik.
Filmowość pierwszego Uncharted i tak zestarzała się lepiej niż gameplay i projekt poziomów – co pięć kroków gołym okiem widać miejsce, w którym trzeba ciężko westchnąć, bo jak się do niego dotrze, to znów zacznie się strzelanina. Potem pozbieranie amunicji i pięć kroków do następnej strzelaniny. To wszystko sporadycznie przeplatane elementami zręcznościowymi, „łamigłówkami” albo przerywnikami filmowymi (w których często do Drake’a strzelają). Potem znacznie lepsze pod tym względem, bliskie ideału Pośród złodziei, znów „przestrzelane” Oszustwo Drake’a, aż dopiero przy Kresie złodzieja udało im się wszystko idealnie wyważyć i powtórzyć to w Zaginionym dziedzictwie.
Uncharted 2 to chyba najlepiej wyważona gra akcji ostatnich 20 lat. Uncharted 4 i Zaginione Dziedzictwo skierwało bardziej w stronę prawdziwego odkrywania skarbów, pod koniec gry naprwadę czuć że my się to tego jako gracz przyczyniliśmy. Mniej strzelania, ale mapy większe, dużo więcej możliwości gameplayu, linka z hakiem, czekan, skradnie, pojazdy. Miodzio.
Zgadzam się - pacing w tych grach jest świetny, ale dominantą jest dalej filmowość.
Nie ma co pisać - w swoim gatunku (filmowych gier akcji) Uncharted jest daleko przed peletonem (chyba, żeby podciągnąć pod to RDR 2), ale ja wolę gry, które są bardziej grami. Film musi mnie czym zaciekawić (niczym MGS), a gra porwać rozgrywką (niczym Zelda, HL, ale MGS 3 też jak najbardziej). Uncharted nie robi ani tego, ani tego.
Ja tam duuzo bardziej wolę dwojeczke. U4 bylo momentami nudnawe, bo zbyt często chodziliśmy po z góry ustalonej ścieżce nie robiąc nic poza chodzeniem. 2 była świetnie wyważona, były też tam podobne fragmenty ale tak na plus, bo wstawione były one po to by gracz mógł sobie odpocząć od strzelania. Oprócz tego chyba pociąg wciąż nie do pobicia, mój ulubiony level w serii.
Co za beznadziejna lista, a gdzie wiedźmin, gothic, elder scrolls, hirołsi, same tylko uwielbienie głównie dla japońskich gier. A najlepsza jest ta lista głównie amerykańska, tam jak by spytali co jest najlepsze to jedzenia to by było hot dogi, hamburgery, pizza, pepsi, cola itp. śmieciowe bezwartościowe żarcie
Ameryka.. przetrwają ci którzy oprą się mocy pepsi która można dosłownie niszczyć nagromadzony kamień w kiblu.. tam otyłość to norma. I choroby z tego związane, niby tak kolorowo się piszę o ameryce że bogaci ale kasa to nie wszystko liczy się przede wszystkim zdrowa głowa.
Moja lista wyglądała by tak
1. Halo
2. Baldur's Gate
3. Dark Souls
4. Total War Warhammer
5. The Elders Scrolls
6. Gothic
7. Half Life
8. Mass Effect
9. Wiedźmin
10. BioShock
11. Pillars of Eternity
12. Fallout
13. Red Dead Redemption
14. Heroes of Might and Magic
15. Uncharted / God of War
Przereklamowana podróba Quake na pierwszym miejscu.
Brakuje takich serii wg mnie, jak Splinter Cell, Metal Gear, czy Resident Evil, o
Sama lista OK, dziwię się trochę, że jest Zelda na liście, gry Nintendo coś popularne na tej stronie nie są.
Z Alexem zgadzam się tak średnio licząc... nigdy. Ale właśnie mi uświadomił że brak Halo na tej liście mnie trochę razi.
Ale zdaję sobie sprawę że jestem pod tym względem trochę dziwny. W roku The Last od Us II, Cyberpunka 2077 i Ghost od Tushima cieszę się jak gówniarz na Halo Infinite :).
Choć oczywiście Uncharted rulez !!! :D
Próbowałem Halo: Reach, wytrzymałem pół godziny. Obok CoD-a to nawet nie stało.
Nie wiem czy jest chociaż jedna seria gier mniej odpowiednia do porównywania z Halo niż CoD. Gry są skrajnie różne pod każdym względem zarówno w singlu jak i w multi. Zero pola do porównań.
A Halo:Reach to genialna rzecz z jednym z najlepszych zakończeń jakie dostały gry wideo.
Porównuję na takiej podstawie, że oba to liniowe fpsy. Spoko, jak lubisz strzelankę w której strzela się z broni jak z pistoletu na wodę to twoja sprawa.
A gdzie jest Gothic i Wiedźmin?! Widać, że to nie jest prawdziwie polskie zestawienie
Nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale zawsze mnie wkurzają takie listy. :)
Co za beznadziejna lista, a gdzie wiedźmin, gothic, elder scrolls, hirołsi
Brakuje takich serii wg mnie, jak Splinter Cell, Metal Gear, czy Resident Evil
itd.
Burza w komentarzach jak zwykle. Przecież w tytule jest napisany "wybór redakcji", czyli lista została przygotowana przez redaktorzy według ich gusty, a nie nas. Wiadomo, że ludzie na forum mają różne gusty. Każdy ma własne zdanie i ulubione gry.
Nigdy nie będzie idealny list, który da się dogodzić ze wszystkich. Więc proszę o zachowanie zdrowy dystansu. Zamiast wylewać krytyki na redaktorzy, lepiej przedstawcie własne listy gier. Tak będzie najlepiej.
Po drugie, są tak dużo serii gier na tyle, że nie da się policzyć na palcach. Pozdrawiam wszystkich. :)
Z punktu widzenia fana gier RPG taka lista wyglądać będzie zupełnie inaczej.
Nie ma tutaj kluczowych dla mnie kilku tytułów.
Choć sam z sobą nie mogę nigdy dojść do porozumienia, czy pierwsze miejsce to Baldurs Gate, czy Arcanum.
SirXan już to co prawda napisał, ale i ja to napiszę, bo widzę, że ludzie mają koszmarny problem z czytaniem ze zrozumieniem: WYBÓR REDAKCJI. Mówi wam to coś? To znaczy, że lista została stworzona wg. gustu ludzi z redakcji. To nie jest top lista najpopularniejszych gier wszechczasów, tylko lista najlepszych gier wg gustu redakcji. Gdyby miała powstać top lista najlepszych gier wg użytkowników - czyli nas - lista miałaby naprawdę mnóstwo zer w liczbie pozycji.
A tak btw - szanuję za Unchartedy :)
Brak serii Wiedźmin to jakieś nieporozumienie, serio.
Daj Wiedźmina w liste - źle bo non-stop wiedźmin.
Nie daj Wiedźmina - źle bo nie ma.
xD
Ale czego oczekiwać od komentujących, co nie przeczytali nawet pierwszej strony.
Straszne nieporozumienie.
>użytkownicy GOLa to jednolita społeczność i ci którzy narzekają na ciągłe wspominanie o wiedźminie to na 100% ci sami co narzekają na brak wiedźmina
xD
A co do pierwszej strony i przyjętych kryteriów, to skoro można było podczepić Demon's Soulsy pod Dark Soulsy żeby były cztery części, to można też było podczepić Thronebreakera pod Wiedźmina.
Moim zdaniem zabrakło tu gier serii z Alien Isolation :).
,,Która opowiada o grupie STUDENTÓW ze współczesnego liceum"
Stop kalkom językowym! Do liceum chodzą uczniowie... Aż musiałem się zalogować
Chłamsasin creed ale nie ma gier paradoxu...
Tego typu topki i tak nie mają sensu.
Sensu to co najwyżej nie mają takie nie śmieszne i żałosne przeróbki tytułu
Jezeli w tym pseudorankingu są serie co mają po minimum 4 gry to ja chętnie zagram w 3 i 4 część Baldura. Redakcjo daj linki to sklepu to kupie :)
Brakuje Wieśka, Age of Empire , Heroes of Might&Magic może jeszcze Tomb Raider...
Persona jest, ale Mario, MGSów, Silent Hilla nie ma?
Troche szkoda, że serii, które faktycznie rewolucjonizowały przemysł nie ma, ale jest samograj Uncharted, który najlepsze co ma to widoczki i one-linery.
Ogólnie kryteria też grubymi nićmi szyte, bo takie dark souls/demon souls się już dawno temu skończyło i Fromsoft nie zamierza do tego wracać, baldur ma 3 odsłony, Unchartedów też więcej nie zobaczymy, Mass Effect pewnie padło na najbliższych kilka lat.
Need for Speed - nie jestem wielkim fanem, ale to bardzo zasłużona dla branży seria.
Można odnieść wrażenie, że ten ranking został ułożony w taki sposób, aby wywołać kontrowersje. Albo wśród głosujących jest sporo osób z niewielki stażem w graniu, albo macie zbyt różne gusta, aby podobne zestawienia miały sens, bo inaczej nie można wytłumaczyć brak takich serii jak Mario, Tomb Raider, Resident Evil, Sonic, The Elder Scrolls, Need for Speed i tak można jeszcze długo wymieniać.
Zelda dopiero na 15. miejscu? Przecież to kawał historii gier, a niektóre części zebrały najwyższe oceny. Persona wyżej, której pierwsze części mało kto zna w Europie? Uncharted na pierwszym?! Yakuza? Nie lepszym wyborem w jej miejsce nie byłby np. Devil May Cry? Na liście brak jakichkolwiek wyścigów, bijatyk, RTS-ów. Rozumiem, że trudno byłoby wybrać np. między Street Fighterem a Mortal Kombat, Tekkenem a Soul Calibur, ale gwarantuję, że te serie są rozpoznawalne zarówno przez starszych, jak i młodszych graczy. Celowo nie piszę "lepsze", bo to już kwestia gustu.
Niektóre serie POWINNY tu się znaleźć. Ktoś powinien rzucić okiem na ten ranking przed opublikowaniem i zauważyć, że czegoś tu brakuje. Rozumiem, że to tylko zabawa i przyjęliście takie, a nie inne kryteria i sposób wyłonienia "najlepszych serii gier wszech czasów" i doskonale sobie zdaję sprawę, że każdy ma swój ranking. Nie tyle krytykuję wybór, jaki dokonaliście, co sposób, w jaki wybrano tytuły, dlatego wyszedł taki potworek.
Demon's Souls i Dark Souls to jedno uniwersum?
Dziwi mnie brak choćby The Elder Scrolls i Battlefielda.... Już nie mówiąc o Mario, NFS i Mortal Combat.
Może są poza 15 w sumie i są w TOP20 ;)
Moja skromna lista wygląda tak:)
1.Wiedźmin
2.Gothic
3.The Elder Scrolls
4.Dark Souls
5.Fable
6.God Of War
7.Prince of Persia
8.GTA
9.Batman Arkham
10.BioShock
E, nic ciekawego, sama japońszczyzna i na pierwszym miejscu gra typu film akcji, myślałem, że filmowość w grach to robiła wrażenie 10 lat temu :D
Każda odsłona tego cyklu jest jak przygodowy film akcji z czasów największej świetności Stevena Spielberga.
Chyba bardziej ze Stevenem Seagalem :D
, nic ciekawego, sama japońszczyzna
5 na 15 serii gier na liście jest japońskich.
O 5 za dużo
Cieszy mnie ze jest final fantasy ale brakuje bardzo god of war no i resident evil need for speed tez
"Od zawsze" wychodzę z założenia, że podobne listy powinno się robić na zasadzie "dla każdego coś miłego".
Kiedy więc widzę, że w rankingu najlepszych serii gier nie ma np. wyścigów czy mordobić to uważam go za nieprofesjonalny. No bo jak tu zaufać recenzjom gatunków, które was nie jarają?
Wiem, że artykuł to clickbait, w dodatku całkowicie subiektywny, ale jakoś trudno mi zaakceptować sytuację, w której w redakcji zabrakło fanów ww. gatunków.
Szczerze jestem rozczarowany bo te serie japońskie są niszowe niż serie Elder Scrolls,Gothic a nawet The Sims .
Fakt faktem serie jak The Legend of Zelda oraz Final Fantasy są jedne z najstarszych na rynku i mają swoją rzesze fanów ale obecne pokolenie nie będzie wiedziało o co w tym wszystkim chodzi.
Obecnie sporo osób ma sentyment do serii Mass Effect jak i Gothica gdzie swoją fabułą i mechanikami zdobyło serca graczy i każdy z nas zapewnie chciałoby kontynuacji lub remasterów(wiem o Gothic Remake)
A co z osobami, które nie grały zarówno w gothica i finał fantasy?
Gothic nawet nie zasługuje żeby stać obok takiej serii jak The Legend of Zelda.
I to gadanie że obecne pokolenie nie będzie wiedziało o co chodzi. Botw sprzedało się w 20 milionach egzemplarzy.
Nie ma czterech części, więc nie jest serią gier.
Bardzo dobra lista!
Bo jest to lista, jak wyraźnie zaznaczono, zrobiona przez redakcję, prezentująca jej spojrzenie i to na dodatek została utworzona naprawdę porządną metodą. Nie ma samego mainstreamu, są oryginalne produkcje, w tym te z Japonii - brawo! Serio, szacunek redakcjo. Takie zestawienia szanuję. Takie szczere, a nie takie wyliczone na poklask i uznanie wrzeszczących i skaczących szympansów.
Ale to tylko twoje zdanie. Moim zdaniem spokojnie można pominąć całą japońszczyznę
Z tych które znam, Baldurs gate i Mass effect nie całkiem pasują do definicji seria. BG to historia wychowanka Goriona w trzech ściśle ze sobą powiązanych częściach. Mass Effect to historia Szeparda też w trzech częściach.
Dla mnie zabrakło serii Anno, Sim City, Comand&Conquer, Might and Magic wraz z Heroes.
W zasadzie praktycznie każdy dodał by tu jakąś serię, więc po co to rzucanie gównem w komentarzach
Ponieważ zachęciła do tego redakcja.
Wybraliśmy więc piętnaście naszych ulubionych cykli gier. Nie najlepszą piętnastkę, bo kolejność oczywiście każdy ma swoją, ale topkę, która odzwierciedla głosy i gusta redakcji oraz współpracowników serwisu GRYOnline.pl. Zachęcamy Was jednocześnie do podawania swoich propozycji i zestawień w komentarzach!
U mnie tak (kolejność zachowana)
1) Tomb Raider
2) Half Life
3) Uncharted
4) Crysis
5) Prince of Persia
6) Silent Hill
7) Riddick
8) Wolfenstein
gdyby nie Exodus, byłoby też Metro, ale może przejdę go jeszcze i to się zmieni. Byłby też Resident Evil, ale w niej są części, które mi się nie podobają, a powyższa lista przedstawia gry, których każda jedna część jest mega. Zapewne dojdzie The last of Us, bo od 19 czerwca to już też będzie seria :)
1. Half Life
2. Far Cry
3. Assasins Creed
4. Diablo
5. Doom
6. Warcraft (plus WoW)
7. Starcraft
8. Deus Ex
9. Wolfenstein
10. Fifa
Honorable Mention. Destiny
Pomimo tego, że posiadam PS4 żaden z exów nie wchodzi do 10-tki. Wszystkie (prawie) to action TPP, które przechodzę w kilka/kilkanaście godzin i zapominam o nich.
Azjatyckie produkcje powiewają mi już zupełnie z ich pokemonami, jękami, piskiem i cycatymi 12-latkami.
Rozumiem, że lista to subiektywna sprawa ale obecność pewnych pozycji i brak innych po prostu dziwi.
Wybór redakcji, ta jasne. Sam to na kolanie napisał ktoś z redakcji, bo potrzeba wrzucić coś kontrowersyjnego.
Jak ktoś chce ranking wszech czasów, to polecam poszukać na YT ponad dwugodzinny ranking Zagrajnika.
Całkiem spoko lista, choć osobiście wywaliłbym z niej kilka gier "AAA" i zamiast nich wrzucił niezależne produkcje, jak chociażby "Hollow Knight", czy "RimWorld".
Baldury sobie bardzo cenię. Zwłaszcza Cienie Amn, które uważam chyba za najlepszą grę jaką w życiu grałem (w skali 1-10 dałbym jej 12;)) Niemniej jednak zdziwiłem się, że zobaczyłem je na tej liście. Na liście najlepszych rpg-ów - obowiązkowo!, gier wszechczasów - również!, ale serii? – no nie. Uważam, że są gry bardziej zasłużone dla branży jako serie, które były z nią od początku (tworzyły ją), a niektóre z nich przetrwały i ukazują się do dziś. Zamiast kultowych Wrót widziałbym tu raczej pannę Croft, nieustającą potrzebę prędkości czy księcia z Persji. A może nawet cierpiącego Maxa?
Moja Lista
1.MGS
2.Uncharted
3.BioShock
4.Resident Evil
5.Castlevania
6.Dead Space
7.Mass Effect
8.Silent Hill
9.Wolfenstein
10.GTA
To jeżeli chodzi o serie,bo lista najlepszych gier byłaby inna,choć poszczególne części z tych serii się by powieliły.Każdy będzie miał inne ulubione serie gier w pierwszej dziesiątce.To bardzo dobrze,bo daje nadzieje,że gry nie będą robione na jeden gust czy schemat.
Niema tutaj nawet kultowej serii Metal Gear Solid która w czasach premiery była kultową grą i do dziś budzi satysfakcję.
