W tym garnku juz bulgocze i to mocno, a zaba siedzi szczesliwa,
Bul, bul.. to niech Manolito podmucha bo coś mnie zadek piecze..
Właśnie dowiedziałem się, że umowa pisowca z pisowcem może zostać podsumowana słowami "honor pisowca". Już Lepper i Giertych przekonali się, ile jest warte uściśnięcie ręki Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Michael Palin był ponoć w Korei Północnej, znalazł tam sporo klimatów rodem z Monty Pythona. Teraz zaprośmy go do Polski.
Sasin wydał już rozporządzenie żeby gminy przekazały spisy wyborców. Zatem przygotowania do wyborów 23 maja trwają
Lud na to patrzy i lud to kupi. Według jednego z sondaży PiS ma 40% poparcia. I ja wierzę, że był to sondaż miarodajny, bo niestety takie mamy społeczeństwo. Neobolszewizm w natarciu i pal licho PiS, kluczowy jest właśnie ten lud, który niezależnie od tego, jak się pisowcy zachowają, wszystko przyklepie. Nawet gdyby udowodniono jakieś poważne zbrodnie pisowcom, ten lud prawdopodobnie podtrzymałby swoje poparcie dla neobolszewików. Niesamowite, ale też przygnębiające.
Nie sądzę aby w jakimś kraju o ustabilizowanej demokracji takie haniebne harce władzy pozostały bez konsekwencji w kontekście poparcia dla niej.
Skoro to takie "korespondencyjne" harce "dla ludu", to niech "ten lud" bawi się w te "korespondencje" beze mnie. "Ustabilizowanej" demokracji pewnie jeszcze długo u nas nie będzie. Na razie wystarczy niezapomniane tutaj hasło "naród z partią - partia z narodem" ;)
Koleżanka napisała mi właśnie SMS-a o treści: "Białoruś jest znacznie większa niż się to niektórym wydaje".
Kaczyński najwyrazniej ograł Gowina jak chciał, co było do przewidzenia. Pewnie czesc ludzi od Gowina przejdzie do PIS i rząd się jakoś utrzyma.
Pod artykułem o wynikach ostatniego sondażu pojawiło się sporo interesujących komentarzy, które mogłyby niejako tę dyskusję uzupełnić.
Dlaczego PiS ma ciągle takie poparcie? To proste: bo zapitemu chamowi, nieukowi i roszczeniowemu nierobowi powiedział, że nie on jest winien swoich porażek. To ten w czystych, butach, z zadbanymi paznokciami i wszystkimi zębami jest sprawcą jego nędzy. To on za mało pracuje na jego zasiłki.
Gdyby wyciekly tasmy, na ktorych prezes twierdzi, że tylko idioci na niego głosują, to ciemnota i tak by dalej głosowała. Ciemncie mozna pluc w twarz ile sie chce, oni lubia byc krotko trzymani, w koncu wiekszosc to potomkowie chlopow panszczyznianych. Ciemnota glosuje na prezesa, nie po to zeby zylo im sie lepiej, tylko po to zeby innym zylo sie gorzej.
Takie informacje wzbudzają we mnie wątpliwości czy naprawdę zasługujemy na własne państwo. A rozbiory wcale nie wydają się zmową nieprzyjaznych sąsiadów, a jedynie naturalną konsekwencją naszego narodowego charakteru.
MACIEREWICZ na prezydenta.
Ten " naród: tylko na to zasługuje !!
Naród samych kamikadze i żywych torped.
Z kim się nie gada to nie lubi PiS , a oni ciagle 40%
Towarzysz Jarosław Balbinowicz Kaczafi ma 40%? Ja się nie dziwię rozbiorom!
Ku..., skąd tylu idiotów głosujących na partię życiowych nieudaczników, ekonomicznych analfabetów i ludzi o moralności przestępcy? Czego się nie dotkną to spie..., a ktoś ich jeszcze popiera? Trzeba być totalnym zerem, imbecylem bez szkoły, żeby nie widzieć, że marnuje się w ten sposób głos i szkodzi własnemu krajowi.
Jeżeli ten sondaż jest prawdziwy, to 40% Polaków nie ma rozumu. :(
jakich qrwa Polaków ?
Słaba oświata i edukacja (szczególnie na wsi i małych miastach) zbiera żniwo.
No to teraz Kaczyński utworzy Wspólnotę Najbardziej Demokratycznych Krajów Świata! Polska, Węgry, Białoruś, Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna, Albania, Czad, Sudan.
Wóda tez ma 40%... przypadek? Nie sądzę
Dlatego były zabory - my nie zasługujemy na niepodległość, bo tu ludzie prymitywni i głupi. Wystarczy posypać kasą, żeby kiełbasa była i wódka. Demokracja to pojęcie obce, lepiej się wyspowiadać, pocałować księdza w rękę - w końcu święta ta ręka.
to o 39% za dużo
I tak dalej. Posty wybrane tendencyjnie, oczywiście, niczym w TVP. Przyznaję bez bicia. Wiem jedno: nic mnie nie zdziwi. Od lat powtarzam, że potencjalnie nie ma takiej podłości, której to środowisko pisowskie nie mogłoby się dopuścić. Przed chwilą było porozumienie Kaczyńskiego z Gowinem? No i co z tego? Co znaczą porozumienia czy umowy w środowisku pisowskim? Oni od dawną idą po bandzie, bo wiedzą, że lud murem za nimi stać będzie, cokolwiek się będzie działo. I tak, jestem pesymistą, ale jednocześnie wiem, że jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy. Polacy pisowców przeżyją, idea Polski, tak jak poprzednio, przetrwa przez dziesięciolecia, jeśli trzeba będzie tyle czekać...
Jak wynika z naszych informacji, kryzys zaczął się wczoraj. Ważną rolę odgrywa w nim były prezes TVP, który aktualnie doradza prezesowi PiS - Jacek Kurski (...) już obecne sondaże pokazują, że Hołownia idzie w górę i teraz prezydent nie wygra w pierwszej turze, a jak wybory będą przesunięte, będzie jeszcze gorzej. (...)
To wywołało gwałtowny zwrot w PiS, oręż do ręki dostali zwolennicy majowych wyborów. To stanowisko wspiera także Zbigniew Ziobro.
To pokazuje także, że w pisowcach nie ma grama myślenia państwowego, jest wyłącznie neobolszewickie myślenie partyjne. Wybory dla Kaczyńskiego mają sens tylko wtenczas, gdy wygrywa jego kandydat. Nie dziwne, że w rankingach oceniających stan demokracji od 4 lat lecimy na pysk.
,,Jak wynika z naszych informacji, kryzys zaczął się wczoraj. Ważną rolę odgrywa w nim były prezes TVP, który aktualnie doradza prezesowi PiS - Jacek Kurski (...) już obecne sondaże pokazują, że Hołownia idzie w górę i teraz prezydent nie wygra w pierwszej turze, a jak wybory będą przesunięte, będzie jeszcze gorzej. (...) ,,
A moi informatorzy mówią iż Dude aktualnie popiera 64 % społeczeństwa. A wasi że ile ?
No właśnie nikt mi nie płaci dlatego ciężko jest się zmotywować do pisania. Jak by mi płacili to bym pisał tyle co ,, wy,,
Generalnie wiadomo co odpisze Łuki, o ile w ogóle. Wystarczy włączyć Wiadomości w TVP.
Ja natomiast wiem ze cokolwiek nie napisze co odpisze ahaswer. Odpisze że to ,, jego ,, konstytucjonaliści i prawnicy są debeściaki i jego mafia też.
Mógłbyś rozwinąć wątek mafii? I staraj się pisać troszkę bardziej po polsku, jeśli łaska.
Łuki gdzie byłeś, włóczysz się, a tu robota czeka, Krystyna ta z TK krzyczy żeby włączyć telewizor i się modlić, a ty milczysz.
Odnośnie sondaży, to warty odnotowania jest ten, rządowego CBOS:
^^Już teraz więcej Polaków źle ocenia walkę rządu z epidemią. Ekspresowo poszło, szybko urok straciły "zmęczone oczy Szumowskiego". Sam obstawiałem jesień, a tutaj proszę jeszcze wakacji nie ma. I to wszystko przy codziennej dawce propagandy w rządowych "Wiestiach", jak to świat zazdrości Polsce skutecznej walki z pandemią :). W takim układzie, nie dziwią te nerwowe ruchy w obozie bolszewików. Także cierpliwości, oni już gniją. A ta dyktatura Kaczyńskiego jest taka sama jak zawłaszczona przez niego Pispolska - z kartonu.
Te 46% to jest elektorat PiSu, twardy jak beton. PiS trzyma się świetnie. Jedynym ich zagrożeniem na ten moment są potencjalne wewnętrzne rewolty.
Chciałbym mieć nadzieję, ale postawa sporej części tego społeczeństwa nie daje jej. Może się mylę, obym się mylił.
Ahaswer
Ja to widzę trochę inaczej. Pewna część elektoratu PIS to jednostki, którym PIS imponuje siłą, przemocą polityczną i skutecznością nawet po trupach.
Każde cofnięcie się partii interpretują nie inaczej jak słabość.
I tutaj jest pytanie jak CI ludzie zareagują jak partia zacznie trzaskać w szwach.
Mówią że on nieudacznik, a on tylko chciał być szefem silnej, bardzo wpływowej, rządowej partii...
https://www.youtube.com/watch?v=3DrGNbPpmK0
Dogadali się.
Wychodzi na to, że Gowin jest górą, bo kaczor nie chce stracić większości.
Do czasu kolejnego kryzysu. Bo jak juz materia zetlała i w jednym miejscu trzasnie i zaczyna sie pruc, to wiecie, cerowanie jest tylko srodkiem doraznym, samego procesu nie powstrzyma, a tylko odwleka finalny TRZASK.
Obstawiam, ze w 2021 czekaja nas wybory parlamentarne, a od pozniej jesieni tego roku rzad mniejszosciowy.
Obawiam się, że nie będą mieli już o co się żreć: sąd najwyższy zaraz padnie, ustawa medialna przejdzie bez echa, jeśli wygrają prezydenta. Gowin trzyma Jarka w szachu, bo ten nie chce za wszelką cenę stracić większości.
Z jednej strony Lifter ma rację; takiego kryzysu Zjednoczona Prawica nie miała od 2015 roku, gdy przejęła pełnię władzy wykonawczej i ustawodawczej. Nie jest już politycznym monolitem złożonym z pnia i dwóch stabilnych gałęzi.
Z drugiej strony jest społeczeństwo, dla którego odrębność frakcji Ziobro i Gowina praktycznie nie istniała. Liczy się tylko PiS, zaś Solidarna Polska i Porozumienie idąc do wyborów samodzielnie nie miałyby większych szans.
To oznacza, że ewentualne rozbicie jedności Zjednoczonej Prawicy niewiele zmieni. Dojdzie do wyborów i PiS znowu je wygra w cuglach, z przystawkami czy nie, bez znaczenia.
"Trzask" Liftera musi nastąpić na płaszczyźnie społecznej a nie politycznej, a tego jeszcze nie dostrzegamy.
A w miedzyczasie kryzys gospodarczy bedzie nadgryzal ja z zewnatrz.
No to musi trzasnac, nie ma bata. Nie pytam "czy" a "kiedy".
A co dadza kolejne wybory, to zobaczymy. PiS wygra - ale czy bedzie mial wiekszosc? I CZY wygra? Bardzo wiele niewiadomych i zmiennych tutaj sie jawi.
Kaczynski jest w potrzasku. Obecny uklad stawia g w roli szantazowanego, a nie szantazysty. A jak wiemy on sie w tej roli bardzo zle czuje. Jak kazdy. Ale nie kazdy wtedy chce wywracac stolik z kartami. Tylko Kaczynski raz tak zrobil i trafil do niebytu na 8 dlugich lat. Nie ma teraz tyle czasu. Wszystko kwestia szacowania ryzyka i potencjalnych zyskow. Niestety nie wiem co ten chory czlowiek na stare lata chce osiagnac. Na pewno ubic i upokorzyc swoich wrogow kosztem Polski i Polakow. Jednak co jeszcze?
Dlatego jest imo calkowicie nieprzewidywalny i absolutnie niebezpieczny. Takze dla swojego najblizszego srodowiska. Gowin jest pierwszym, ktory to wypatrzyl i zaczal otwarcie grac pod siebie. Pytanie co i ewentualnie kiedy zrobia inni. Tragiczny wybor, bo jesli sie coup nie uda, to trafia razem do paki. Czyli musza grac nieuczciwie, zeby to sie nie stalo. I dlatego tez nie moga dopuscic do uczciwych wyborow, bo ryzyko byloby zbyt duze. Laczy ich wspolny cel, a jadac na tym samym wozku beda sobie wbijac noze w plecy. I wszyscy dojada martwi, a my, Polska, obudzimy sie bez kierowcy tuz przed sciana.
Ot, taka czarna wizja. Radze odkladac kase.
Milka^_^
"Obawiam się, że nie będą mieli już o co się żreć: sąd najwyższy zaraz padnie, ustawa medialna przejdzie bez echa, jeśli wygrają prezydenta. Gowin trzyma Jarka w szachu, bo ten nie chce za wszelką cenę stracić większości."
Naprawdę wierzysz, że Kaczyński nie zacznie od razu działać na froncie powolnego rozbijania partii Gowinowi?
Wierzę, że będzie. Pytanie czy dadzą się przekupić, czy może to jednak Gowin wygra, bo i tak może być. Pożyjemy zobaczymy.
Nie sądzę. I nie dlatego, żebym uważał JK za jakiego geniusza. Po prostu ma wszystkie zasoby po swojej stronie, które umożliwiają mu stosowanie zasady kija i marchewki. Teraz się nie udało, bo było za mało czasu, dlatego pisałem wcześniej o powolnym działaniu.
Jakbym był Gowinem szykowałbym się na wojnę, nawet z rozważeniem opcji niejakiego Andrzeja L. "owekslowania" członków partii :)
edit
Właściwie jedynie co może uratować Gowina to pewna samoświadomość młodych polityków w jego obozie, że do emerytury jeszcze daleko i trzeba sobie budować szalupę - a to jest zależne od stwierdzenia na ile w obozie władzy panuje przekonanie co do tego ile jeszcze uda się utrzymać władzę.
Innymi słowy Gowina może uratować szybko pogarszająca się sytuacja gospodarcza.
Gowinowcy może liczą, że Kaczyńskiego może szybko zabraknąć (smierć, choroba itd.) a wtedy w PiSie zacznie się wojna domowa a oni na tym mogą wypłynąć na górze (każdy będzie potrzebował sojuszników). Wiadomo, że Ziobro z Kamińskim będą trzymać się razem przeciwko Morawieckiemu (idealnie było widać ten konflikt przy kwestii Banasia). Ciekawe czy Sasin założy własna grupę czy się pod kogoś podepnie (ma on gigantyczne wpływy i aktywa do dyspozycji). Może to Morawiecki podepnie się pod niego?
Kluczowym też będzie kogo poprze Kurski bo jego władza w TVP po wyłączeniu Kaczyńskiego będzie absolutna (KRRiT je mu z ręki więc do czasu wygaśnięcia jej mandatu będzie rozdawał karty). Duda znowu będzie tylko pionkiem ale dość ważnym bo medialnie popularnym. Tylko, że tutaj problemem będzie jego konflikt z Kurskim, który jak zachce może jego popularność w miesiąc zniszczyć. Więc albo zaryzykuje albo będzie musiał przełknąć dumę i się dostosować. No i kto przeciągnie Banasia na swoja stronę? Facet ma w ręku artylerię przeciwko każdej stronie tylko bez poparcie politycznego nie ma jak z niej użytku zrobić.
elathir
Teoretycznie po wyłączeniu Kaczyńskiego wraca porządek instytucjonalny, czyli Kurski staje się z automatu zależny od Morawieckiego (przez Sasina).
Oczywiście do czasu piastowania przez nich tych stanowisk.
O Gowina nie ma się co martwić, ten człowiek najlepiej wyczuwa co się będzie działo (z nim) w najbliższej przyszłości. Jak będzie widział, że nic nie ugra w pisie to sobie ucieknie do opozycji. A miejsca na wspólnych listach z pisem dla niego zabraknie, więc z pewnością już coś kombinuje.
Teoretycznie po wyłączeniu Kaczyńskiego wraca porządek instytucjonalny
Powiedziałby tak bardzo teoretycznie jak bardzo oni teraz przestrzegają prawa i procedur.
Nie, tam będzie jak w innych partiach komunistycznych po śmierci wodza, walka o władzę. Widać to choćby w tym, że Morawiecki nie dawał własnych kandydatów na ministrów do weryfikacji ABW, tak bardzo nie ufa Kamińskiemu (stąd choćby wtopa z Banasiem).
Ja tam już szykuję popcorn, bo wiem, że o ile nie będzie kogoś z naprawdę silnymi plecami i namaszczeniem przez Kaczafiego, to PiS tego nie przetrzyma. Na kogoś takiego rósł kiedyś Błaszczak, ale wygląda na to, że jednak go odsunęli a potem Sasin, ale wtopy z wyborami może mu Kaczafi nie darować. Więc albo powrót Błaszczaka nas czeka, albo mniej oczywisty wybór albo wojna wewnętrzna. Bo nie oszukujmy się Ziobro sam ostrzy sobie pazury a wygląda na to, że ma w Kamiński potężnego sojusznika.
Panowie, co robić, nie otrzymałem do dzisiaj pakietu wyborczego a przecież dzisiaj wybory?... Nie wiem nawet gdzie oddać głos, czy urna będzie w szkole tam, gdzie zawsze odbywało się głosowanie? Jak to u was wygląda?
;)
U mnie jest dzisiaj druga tura wyborów uzupełniających na burmistrza:). Normalne wybory, w nienormalnych czasach, nie kopertowe. Gdyby były jeszcze te na prezydenta, to doszłoby do paradoksu- na burmistrza ludzie glosowaliby by w lokalu, na prezydenta "kopertowo". Taki chaos to norma w wykonaniu pisowców.
ps. Dziś córka miała też mieć komunię, ale księża, koniec końców okazali się rozsądniejsi od pisowskich, bolszewickich polityków.
MAnolito, Łuki posłuchajcie proszę tego. I powiedzcie mi że nie ma racji....
https://www.youtube.com/watch?time_continue=22&v=o9LzNtpjhV0&feature=emb_logo
"Cztery lata temu dziesiątego kwietnia
Marii prosto pod koła córka uciekła
Maria nie przekroczy bramy dziś tej,
bo Twój ból jest lepszy niż jej
Twój ból jest lepszy niż jej"
NAjgorsze jest to żę naprawdę Kaczyński uważa się za lepszego.... i bardziej godnego bólu po stracie nabjliższych.
Dlatego Jego Ból musi podzielać uroczyście i państwowo cała Polska w ramach rządów jedynej partii PiS. To jest jedyny Wzorzec Bólu do którego możecie przyczepić swoje małe bóle. Pod warunkiem że będziecie to robić właściwie i skromnie w ramach ustaw uchwalanych przez jedną noc..Bez wrzasków i walenia w bęben.
jego ból nie jest lepszy, on ma po prostu olbrzymie wyrzuty sumienia, gdzie nawet te miesięcznice gówno widać dały, i do tego jeszcze musi tolerować sasina, który całą tą nieszczęsną wyprawę przygotowywał i sam musi pewnie co rano pluć w lustro, że na brata naciskał na ten przeklęty nikomu nie potrzebny wtedy wyjazd
Zresztą najbardziej mnie rozwala, tłumaczenie, że on pojechał jako reprezentant "wszystkich". A kto go na takiego wybrał? Takie tłumaczenie miałoby sens, gdyby po grobach jeździł Duda, bo prezydent z definicji urzędu reprezentuje naród, ale kaczor jest formalnie jedynie szefem partii z największym poparciem. Gdyby do tego chociaż był premierem, to choć naciągane (bp premiera nie wybiera naród bezpośrednio) to jeszcze od biedy dałoby się jakoś obronić. Ale tak? Zwykła prywata jak za komuny gdzie pierwszy sekretarz PZPR też był ponad premierem choćby w praktyce.
Znalezione w necie
Władza organizowała wybory w taki sposób, żeby wygrał Andrzej Duda, ale zupełnie zapomnieli je przygotować
Cóż, po tym co serwuje Gowin ostatnimi czasy Jarosławowi Wielkiemu, należy się spodziewać że ani on ani jego ludzie nie dostaną w kolejnych wyborach miejsc na liście tzw. Zjednoczonej (hehehehe) "Prawicy".
Do pośmiania się, wiem ze to fake.
W linku wrzuciłem tam akurat odniesie do oryginalnego projektu i mówiąc szczerze ten fake choć przesadzony nie mija się z intencjami władzy jakoś bardzo mocno :P
Swoja drogą zastanawiam się, czy senat źle tej sytuacji nie rozegrał, może należało odrzucić ustawę o kopertowych pseudowyborach w jakieś dwa tygodnie - czyli z namysłem i poszanowaniem prawa do debaty, ale "tak szybko, jak się tylko dało"?
Dziś nie byłoby gadania, że to wszystko wina opozycji...
W obecnej sytuacji i tak, jakiekolwiek by nie były, wybory odbędą się z mniejszym lub większym pogwałceniem Konstytucji i Kodeksu Wyborczego. Nawet jeśli nowe wybory zorganizuje PKW i będą powszechne, równe i tajne, będą ogłoszone bez podstawy prawnej i obarczone wadą...
Z drugiej strony będzie to wada mniejszego kalibru, potencjalnie bardziej transparentny proces wyborczy i można uznać, że nawet o opóźnione, ale przynajmniej organizowane przez PKW i "pięcioprzymiotnikowe" wybory warto było walczyć... Tylko że jeszcze nie wiemy, jakie te nowe wybory będą, może się okazać, że nic się nie zmieni. Kaczyński chciał wykiwać Gowina już po dwóch dniach.
Sodomicy, zdrajcy, ruska onuca itd. Tak o strajku przedsiębiorców i jednym z posłów pisze wPolityce. - https://wpolityce.pl/polityka/499486-braun-wsrod-palikociarzy-i-kod-owcow-to-moi-asystenci
Musi sie ostro palić dupa tym pisowskim pajacom, a nawiasem mówiąc ten paszkwil nadaje się na pozew sądowy.
A tak w ogóle znam te twitterowe profile, to pisowska armia troli do kreowania opinii.
O kurde, Karnowskie chyba już naprawdę wpadły w panikę.
Yep. O ile propisowkie DoRzeczy potrafię jeszcze przeczytać, bo choć stronnicze ma dwie zalety:
1) pokazuje sposób myślenia władzy w sposób strawny
2) potrafi wskazywać prawdziwe wtopy i błędy opozycji
więc jest to pismo stronnicze ale nie aż tak strasznie propagandowe (tj. zależy czyi artykuł, bo cześc pisze propagandę a część nie), od taki poziom TVNu czyli o niebo lepiej niż wPolityce i TVP
Tak wPolityce przypomina mi twory pokroju Prawda lub Trybuna ludu. Oni są gorsi nawet od TVP. I zawsze tacy byli, akurat te artykułu niczym się nie różnią od ich twórczości sprzed lat 8.
,, MAnolito, Łuki posłuchajcie proszę tego. I powiedzcie mi że nie ma racji....
Cztery lata temu dziesiątego kwietnia
Marii prosto pod koła córka uciekła
Maria nie przekroczy bramy dziś tej,
bo Twój ból jest lepszy niż jej
Twój ból jest lepszy niż jej ,,
W tym strasznym dla was dniu gdy Kaczyśnki udał się na cmentarz a ,, wy ,, nie mogliście, w Polsce obowiązywał zakaz wchodzenia do lasów, bulwarów, parków, cmentarzy. To fakt. Kaczyński jednak wszedł na cmentarz. Otóż gdybyście posiłkowali się różnymi mediami wiedzieli byście iż w biurze zarządu każdego cmentarza, każdy mógł zamówić indywidualne wejście ( które było kontrolowane ). Różnica jest taka że mogła wejść tylko jedna osoba, w przypadku Kaczyńskiego wszedł on z ochroną. Z ochrona z która i tak bliżej niż na 2 metry przebywa na co dzień chociażby w samochodzie. Czy prawo zabraniało korzystania polityką z ochrony w tym czasie ?
Po raz kolejny udowadniacie iż słuchacie tylko jednego przekazu, gdybym korzystał z ,,waszej ,, nowomody napisał bym iż szerzycie mowę nienawiści.
Otóż gdybyście posiłkowali się różnymi mediami wiedzieli byście iż w biurze zarządu każdego cmentarza, każdy mógł zamówić indywidualne wejście ( które było kontrolowane )
A jakaś podstawa prawna tej radosnej twórczości? ROTFL
Jak skomentujesz zakaz spacerowania razem członków rodziny, w tym małżonków, którzy przebywają ze sobą nawet dłużej i bliżej niż poseł z ochroną (no chyba, ze Kaczyński z ochroniarzami śpi, w sumie już Zaradkiewicz okazał się, jak wy to na prawicy mówcie... "ciepły")?
to pokaz mi chociaz jeden przypadek gdy ktos uzyskal taka zgode.... Oprocz tego ktory cierpi najbardziej oczywiscie.
,,Jak skomentujesz zakaz spacerowania razem członków rodziny, w tym małżonków, którzy przebywają ze sobą nawet dłużej i bliżej niż poseł z ochroną,,
Aby policji w tym trudnym czasie ułatwić prace. Nie trwało to długo i nie było ,, twardym ,, przepisem.
Szeregowy poseł ma ochronę. Dobre :)
Czyżby bał się szeregowego obatela?
,, Czyżby bał się szeregowego obatela? ,,
Szarego obywatela się nie boi, boi się lewicowej ,, elyty ,, która nie raz już ogłosiła że gdy nie ustąpi urzędu to poleje się krew.
Ja mam pytanie do forumowiczów którzy tak dbają o ekologie. Czy zniszczenie obszaru natura 2000 na wysokości wybrzeża Helskiego w Warszawie jest dla was w porządku ? To najcenniejsze przyrodniczo tereny w Warsawie.
Znając życie, to niczego tam nie zniszczono, inaczej niż w przypadku Lex Szyszko, ale jeśli jednak zniszczono - to nie jest to w porządku.
Czy Ziobro postawił już zarzuty? Na to chyba są jakieś paragrafy i przepisy karne w Ustawie o ochronie przyrody albo podobnym akcie...
Łuki właśnie wróciłem z wycieczki, powiedz proszę co powiedziała marszałek Witek wczoraj, czuję się zaniepokojony bo przed wyjazdem sędzia TK Krystyna Pawłowicz powiedziała żeby włączyć telewizory i się modlić, Łuki o co chodzi?
Herr Pietrus jesteś idealnym przykładem na to jak bardzo nie doinformowani jesteście . Otóż mimo zapewnień że tak się nie stanie wyciete zostało setki drzew i tysiące krzewów. Trzaskowskiemu nikt nie ma prawa postawić zarzutów bo sam zarządza zagospodarowaniem. To PO-KO zarządza zagospodarowaniem przestrzennym w Warszawie. Mógł wycinać mógł nie wycinać wybrał wycinkę.
To jest właśnie twoje PiS-owskie rozumienie prawa. Jestem na 99% pewien, że niszczenie obszarów Natura 2000 podlega sankcjom karnym, po drugie, taką wycinkę musiała zaopiniować pozytywnie w najgorszym wypadku RDOŚ, o ile nie samo Ministerstwo Środowiska, podobnie obostrzenia dotyczą budowy czegokolwiek na tych obszarach.
Łuki
Czy prokurator postawił już komuś zarzut w związku z niedopełnieniem obowiązków polegający na niezorganizowaniu w dniu 10 maja br. wyborów?
A to się znalazł miłośnik ekologii. Przypomnijmy temu miłośnikowi PiS to:
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/6419943,pis-ekologia-polityka-ko.html
Łuki, kilkakrotnie proszono cię tutaj byś odpowiedział na pytania Bukarego. Zadeklarowałeś, że odpowiesz, ale ostatecznie nie ustosunkowałeś się do nich.
Szukasz tendencyjnie złych uczynków tylko po jednej stronie. Jak już może zauważyłeś tutejsi forumowicze nie są tak zatrzaśnięci jak pisowcy, nie mają problemów z krytykowaniem opozycji, jeśli ta popełnia błędy. Nielegalna wycinka drzew to sprawa karygodna i każdy to tutaj przyzna. Wystarczy winę udowodnić. Będziemy czekać na profesjonalne ustalenia prokuratorskie i wyrok niezależnego sądu.
Nikt tutaj PO, PSL czy SLD nie wybiela, ale zachowując proporcję wszyscy widzimy, że PiS jest poza skalą w generowaniu zła, a raczej Zła.
Nawet te twoje próby krytykowania polskich środowisk politycznych kończą się na wytykaniu im błędów nieporównywalnie mniejszego kalibru (wycinka drzew) niż te, za które krytykowani są neobolszewicy (systemowe niszczenie państwa polskiego). Do argumentów pokazujących jak bardzo PiS jest organizacją przestępczą tradycyjnie odnieść się nie potrafisz.
Pal licho, że posługujesz się łamaną polszczyzną, ważniejsze, że ewidentnie jesteś dyskutantem nieuczciwym, chętnie sięgającym po oręż zakłamania. Twoje przekazy jako żywo przypominają treści znane z Wiadomości TVP. Wpasowujesz się pod względem etycznym i moralnym w całość tego zjawiska, które skrótowo nazywamy pisowcami.
To jakie grupy społeczne tworzą tzw. pislamistów ciekawie obrazuje porównanie protestów które pamiętamy z czasów PO vs tych za rządów PiS.
Za PO protestowali głownie kibole, faszyści, narodowcy, wyznawcy hipotezy zamachu smoleńskiego (miesięcznice smoleńskie) tzw. prawdziwe polskie rodziny oraz inne międlary. Tymczasem za PiS mamy: protest niepełnosprawnych, protest lekarzy, strajk nauczycieli, protesty kobiet, manifestacje w obronie niezależności sądów/trójpodziału władzy i ostatnio protest przedsiębiorców.
Rzeczywiście dość ciekawe kryterium oceny jakości konkretnych rządów. Plusik.
Wybacz, że wystapię tutaj w roli rozbijającego Twoją teorię. W ostatnich dniach naszły mnie podobne refleksje. Chciałbym podkreslić, że kluczowym zwrotem w Twoim poście jest ...protestowali głównie....
Wystarczy wklepać odpowiednią frazę w Google, by przypomnieć sobie protesty nauczycieli, związków zawodowych (tu wspomnijmy Piotra Dudę, który poszedł na układ z PiSem) czy pielęgniarek za PO-PSL. Polacy w III RP protestowali zawsze - to czas przemian, poswięceń, nauki nowej rzeczywistości dla wszystkich. Ta bywała bardzo ciężka i było to widać na ulicach, gdzie każdy walczył, by móc w niej godnie żyć.
Wobec tego proponowałbym jednak nieco zmienić narrację i skierować ją na inny aspekt: prawdziwym skandalem jest to, że propaganda mediów usłużnych PiSowi przedstawia protestujących nauczycieli, służbę zdrowia czy (sic!) niepełnosprawnych jako wrogów ludu i sabotażystów przeszkadzających w przeprowadzeniu rzekomo uzdrawiających zmian, które mają uczynić z Polski lepsze miejsce. Coś niebywałego, bolszewizm pełną gębą.
Aczkolwiek, faktycznie coś mniej kiboli i faszystów na ulicach - teraz dumnie kroczą na państwowych obchodach 11 Listopada. :)
„Druga grupa to prorosyjscy nacjonaliści, którzy pojawili się na Krakowskim Przedmieściu najpóźniej na dzień przed ustawieniem krzyża, a być może wcześniej. Bardzo sprawnie wykorzystali okazję do tego, by dzielić i jątrzyć. W książce przedstawiam pokrótce ich sylwetki. To ludzie znani z imienia i nazwiska, blisko związani z Rosją – po studiach na tamtejszych uczelniach, utrzymujący bliskie relacje z rosyjską ambasadą, występujący w rosyjskich mediach.”
...
„Nie sądziłem, że tak dużą rolę odegrali w tym wszystkim prorosyjscy narodowcy. Nie miałem pojęcia, że jest ich tak wielu i że mają tak bliskie kontakty z działaczami PiS.”
Książka dosyć ciekawa. Rzeczkowski to uznana marka.
Doktryna Gierasimowa. Rosja wykorzystuje wszelkie środki do tego, by destabilizować społeczeństwa, nie tylko w skali makro, ale i mikro. Protesty żółtych kamizelek we Francji, ruchy antyszczepionkowe etc., wszystko to jest w jakiś sposób powiązane z Rosją. Najlepiej ten styl działania przedstawia kryzys na Ukrainie, jaki miał swego czasu miejsce. Gdy tworzył się tam majdan przeciwko Janukowyczowi (tak w uproszczeniu) to oczywiste jest to, że Rosja wspierała siły sprzyjające Janukowyczowi. Ale to co mnie osobiście zszokowało, to informacja wedle której Rosja po cichu wspierała jednocześnie euromajdan. Wspierali symultanicznie strony, stojące po przeciwległych barykadach.
Lol. Rozwalił Tate Maty i Ar Pi Oł ;)
Widzę ciszę o uchwale PKW, która nijak ma się do ich możliwości. PKW ogłosiła, że brak możliwości głosowania należy rozpatrywać jako brak kandydatów, co jest oczywistą bzdurą i próbą legitymizowania uchybień rządu.
Serio, powinien być za to tzw. kryminał.
Serio, powinien być za to tzw. kryminał.
Dla wybrańców narodu powinniśmy zrobić wyjatek (oni bardzo lubią wyjątkowe traktowanie, cyt. należy im się) i wprowadzić zasadę sumowania wyroków odsiadki. Trochę się uzbierało. ;D
Powinien.
Najśmieszniejsze, że szef PKW twierdzi, że to nie podlega zaskarżeniu.
A dziś powinien być Majdan. Tylko dupa z nas, nie społeczeństwo.
Kryminał? Tak, powinien być... Ale przez najbliższe lata nie będzie. Prokuratura jest partyjna, sądy za chwilę też takie mogą być. Kto miałby zbierać dowody, ścigać, karać?
Lud jest takimi sprawami mało zainteresowany? Do czasu. W lud ta sytuacja też uderzy.
Mój kolega ma do mnie pretensję, że nie staram się zrozumieć ludu, że patrzę tylko na sprawy. które nazywam fundamentalnymi, a które dla przyziemnie patrzącego ludu nie mają większego znaczenia. I tutaj jest różnica zdań, bo mają znaczenie, tylko lud tego jeszcze nie rozumie.
P.S. czekam na sondaże, w których poparcie dla PiS spadnie poniżej 30%. Był już taki jeden, ale niczym jakaś efemeryda, a tu się musi pojawić trend i coś zacząć w świadomości społecznej utrwalać. Obywatele polscy muszą wreszcie pojąć, jak niebezpieczna jest to władza.
Gangsta Korwin wjechał ostro
Teraz czekam na Artura Dziambora i Brauna :) Szczególnie Grzesiek ma zajebistą nawijkę
Bycie pisowcem to taki dziwny stan umyslu jednak
- Ja sobie wyobrażam taką sytuację, że Angela [Merkel - przyp. red.] zadzwoniła do Donalda Tuska i powiedziała: Słuchaj, Donek, zrób coś. Zaatakujcie Jacka Sasina - stwierdził wiceminister aktywów państwowych w rozmowie z TVP. Janusz Kowalski całą winę za sytuację z wyborami prezydenckimi zrzuca na Tomasza Grodzkiego i spisek Merkel z Tuskiem.
jest dokładnie tak jak przewidywałem, efekt kosiniaka i kidawy przekłada się na transfer wyborców - obojętnie czy Duda przegra czy wygra, na pewno przegranym będzie KO która nie dość, że utrzymuje tendencję spadkową to teraz ostro poleci na glebę.
Tylko widzisz, dla większości osób tutaj to nie jest specjalnie wielki problem.
Na miejsce KO może wyrosnąć coś lepszego i skuteczniejszego w odsunięciu PZPR 2.0 od władzy. To, że PSL i Konfederacja są ostatnimi czasy lepszą, bardziej wyrazista i merytoryczna opozycją to widać. Zresztą zniknięcie (lub zmarginalizowanie) KO ze sceny politycznej może być o tyle wielka zaletą, że PZPR straci swój koronny argument, że za PO to krowy mleka nie dawały a i chleb jakiś tak słabo rósł.
Wybacz, Elathir, ale Konfederacja nie jest dla mnie żadną alternatywą.
Piotrowski ocenił, że obecna sytuacja, "to jest długie pożegnanie z demokracją". - To długie pożegnanie rozpisane na kolejne etapy - dodał.
- Pierwszy to taka koncepcja, że wola narodu jest ponad prawem, to znaczy wola większości parlamentarnej jest ponad prawem, a ściśle mówiąc wola przywódców większości parlamentarnej jest ponad prawem. Potem Trybunał Konstytucyjny, jak pamiętamy. Potem sądownictwo, Sąd Najwyższy. Wreszcie Sejm. Sejm, w którym uchwalono tę ustawę o szczególnej regulacji wyborów prezydenckich - wymieniał.
- Teraz mamy właśnie wybory. To jest bezprawie wyborcze. Powoli, powoli następuje takie oswajanie bezprawia. Bo właściwie co z tym zrobić? Nic nie można z tym zrobić, trzeba po prostu z tym żyć. I w ten sposób pożegnanie z demokracją wchodzi już w taką fazę finalną - dodał konstytucjonalista.
Kilka słów o tym, co tam w Polsce lokalnej, co tam w mojej małej Ojczyźnie, na wielkopolskiej prowincji - rozumiem, że wielka polityka rozgrzewa teraz nasze głowy, więc lojalnie ostrzegam, że post będzie dotyczył spraw "mikro", więc niezainteresowani mogą spokojnie pominąć.
Zakończyły się u mnie wczoraj wybory uzupełniające na burmistrza, po tym jak wspomniany ewakuował się najpierw do Porozumienia (jeszcze za dobrych czasów, kiedy "Jarki dwa" spijały sobie z dziubków), a później w podzięce "przytulił" stanowisko wicewojowody wielkopolskiego (biorąc pod uwagę obecne tarcia w PZPR może na tym wyjść jak "Zabłocki na mydle").
Trzymiesięczne rządy komisarza z PiS (a później kandydata na burmistrza, który przeszedł do II tury) dobiegają właśnie końca - przegrał wczoraj (przy frekwencji wynoszącej niecałe 43%, co na obecne warunki "i tak jest dużo") uzyskując poparcie 40,5%, zwycięzca (kandydat niezależny, młody chłopak - 40 lat) dostał 59,5% głosów.
Kampania była bardzo nierówna, choć (co odróżnia politykę lokalną od krajowej) pozbawiona elementów ekstremalnej, chamskiej brutalności. Pełniący obowiązki burmistrza pisowski komisarz otrzymał wsparcie wojewody i wicewojewody wielkopolskiego (IMO - "pocałunek śmierci", bo mieszkańcy uważają byłego burmistrza za zdrajcę), a nawet wierchuszki PiS, wierzcie lub nie, ale działy się tu "cuda na kiju i wianki na lodzie" - tuż po objęciu przez wspomnianego urzędu komisarza udało się zażegnać kryzys śmieciowy, później dano mieszkańcom maseczki, a dzieciakom w szkole, z rządowych funduszy kupiono komputery, które zostały im wypożyczone do nauczania zdalnego w czasie epidemii (były i są potrzebne, ale nikt nie ma wątpliwości, że zrobiono to na zasadzie kiełbasy wyborczej). Komisarz obiecywał (w razie wygranej, więc już "było- minęło") też kasiorę z rządu na remont oczyszczalni (za chwilę minie jej 30 lat albo już minęło).
Mieszkańcy okazali się (łącznie ze mną) niewdzięcznikami ;-). Tak, byłem i głosowałem, choć pierwszą turę odpuściłem. Nowy burmistrz nie jest kandydatem moich marzeń (konserwatysta, mnie dużo bliżej do centrum z odchyleniem liberalnym ;-)), ale sprawdził się jako radny, miał kilka fajnych pomysłów, które zrealizował (jest konsekwentny), choć jako radny był w opozycji. Jakim cudem? Potrafił przekonać większość, w polityce lokalnej nie wszystko trzeba upartyjniać. To gość (Boże, jak politykom krajowym, zwłaszcza z rządzącej bolszewii tego brakuje!) zdolny do kompromisu, słuchający argumentów, daleki od postawy "nie i wuj". Myślę, że będzie dobrze, chociaż o większych inwestycjach można zapomnieć, skoro mieszkańcy zagłosowali nie tak, jak sobie życzył Mateuszek ;-).
Kontrkandydat nie był "straszliwym pisiorem", raczej, rzekłbym - umiarkowanym. Również zdolnym do rozmów, bez jechania "na pałę i po bandzie". Od czasu do czasu, rzucił coś o "winie Tuska", ale raczej tak rytualnie, bez przekonania ;-). Więcej było w jego kampanii "marchewki" niż "kija". Fatalnie natomiast wybrał sobie gościa od "socjal mediów" - postawienie na ortodoksyjnego, młodego, fanatycznego pisiora, w społecznościach lokalnych, gdzie "każdy, każdego zna", to NIGDY nie jest dobry pomysł. Wyobraźcie sobie młodzika o intelekcie Suskiego albo Sasina, który na facebooku, pod swoim imieniem i nazwiskiem wyzywa oponentów od lemingów, "pełowców", czy tam innej "ukrytej opcji niemieckiej". Takie skrzyżowanie Manolito i Łukiego, tylko "na żywo", czasem nawet mijasz go na mieście (i wtedy spuszcza głowę i powietrze jakoś z niego schodzi...). No, to właśnie tego typu gość.
Wnioski? Nauka? Trudno to przenieść na poziom krajowy, ale ja i tak jestem podbudowany : nawet nierówną walkę można wygrać. A przychodzi taki moment, że kiełbasa wyborcza wywołuje już tylko i wyłącznie obrzydzenie...
Swoja drogą zastanawiam się, czy senat źle tej sytuacji nie rozegrał, może należało odrzucić ustawę o kopertowych pseudowyborach w jakieś dwa tygodnie - czyli z namysłem i poszanowaniem prawa do debaty, ale "tak szybko, jak się tylko dało"?
Dziś nie byłoby gadania, że to wszystko wina opozycji...
W obecnej sytuacji i tak, jakiekolwiek by nie były, wybory odbędą się z mniejszym lub większym pogwałceniem Konstytucji i Kodeksu Wyborczego. Nawet jeśli nowe wybory zorganizuje PKW i będą powszechne, równe i tajne, będą ogłoszone bez podstawy prawnej i obarczone wadą...
No i stało się. PKW pod ramię z PiS
Ale co zrobić, nikt nie przewidział że w demokratycznym państwie władza nie przeprowadzi wyborów ani nie przesunie ich w jedynym dopuszczalnym trybie - wprowadzając stan klęski
Nikt nie przewidział że w Polsce skończy się demokracja o którą walczyły pokolenie Polaków.
A to się właśnie dzieje.
Oczywiście, że by było, bo Sasin w dwa tygodnie to i jajecznicy by nie przygotował.
mogli by też nie używać tych absurdalnych argumentów o zabójczych kopertach, poza tym widzicie sens wprowadzenia stanu klęski? przecież nic takiego się nie dzieje.
Nawet jakby Senat zrobil to w 2 dni, to by bylo gadanie ze „za wolno”. A kogo to gadanie pisowcow tak naprawde obchodzi? Ciemny lud i tak wszystko kupi, a reszta na pewno nie ma z tym problemu. W koncu mozna bylo posluchac jakichs ekspertow.
widzicie sens wprowadzenia stanu klęski? przecież nic takiego się nie dzieje.
To po co był ten cały cyrk? Chcesz powiedzieć, że rząd nas okłamuje w sprawie epidemii, żeby nie robić wyborów?
Poza tym nie musi już być stan klęski. Skoro wybory się nie odbyły - po raz pierwszy w historii - to chyba jest stan wyjątkowy, nie?
należy patrzeć na to wszystko co się dzieje rozsądnie, a nie, że "pierwszy raz w historii" skoro ruszył handel, koronawirus trzymany jest w ryzach (jedyny wyjątek to kopalnie na śląsku) to trzeba przygotować się do wyborów mieszanych i tyle, bo jakie mamy inne wyjście?
to trzeba przygotować się do wyborów mieszanych i tyle, bo jakie mamy inne wyjście?
Płacz poddanego Manolito
Watch Dogs złożyło doniesienie do prokuratury w związku z niezorganizowaniem wyborów.
Ciekawe jak przydupasy u Ziobry uzasadnią umorzenie.
Ciekawe jak przydupasy u Ziobry uzasadnią umorzenie.
Nie mamy pańskich wyborów i co nam pan zrobi?
Wypełniłem już oświadczenie o byciu poszkodowanym, ale z roboty nie nadam. Zobaczę, czy zdążę.
czyli jednak to źle, że się nie odbyły?
MANOLITO, nie udawaj głupiego. Przecież wiadomo, że tutaj chodzi nie tylko o efekt ale też o środki. Państwo dysponuje legalnymi metodami przesunięcia wyborów. Tylko sek w tym, że nie wygodnymi dla PiS, więc wykorzystują metody nielegalne ale wygodniejsze dla partii.
ja akurat cieszę się, że się nie odbyły, po prostu nie widzę powodu żeby teraz rozdzierać szaty, że się nie odbyły :)
Chodzi o sposób doprowadzenia do tego a nie fakt, że się nie odbyły. Nie chwytasz tego?
Jak czytam to zawiadomienie to ręka sama wędruje do czoła...
Nie będzie absolutnie żadnych problemów z odmową wszczęcia/umorzeniem postępowania.
Tylko wiesz, żeby zawiadomić, nie trzeba być prawnikiem. A sprawa tu jest ewidentna.
Tylko chyba nie przeciw Kaczyńskiemu i Gowinowi, bo akurat oni tu żadnej mocy nie mieli.
Ale trzeba wskazać o co Ci chodzi w tym zawiadomieniu. Z tego co widzę, to nie ma tam - wybory się nie odbyły, PKW wydało uchwałę sprzeczną z prawem, tylko Kaczyński i Gowin coś zrobili, że nie było wyborów.
Watch dogs, których nie stać na stawienie się w kancelarii adwokackiej? Również dobrze mogliby napisać, że za wybory odpowiada papież franciszek i krzyczeć, że prokuratura jest upolityczniona.
Przecież napisali, że odebrano obywatelom możliwość wyboru prezydenta.
A chyba od tego jest prokuratura, żeby ustalić okoliczności, nie? Jako poszkodowany donoszę o swojej szkodzie. Kto i jak ją spowodował, ustala państwo, nie?
A szkoda jest ewidentna.
Fakt, że powinno to być napisane lepiej. Ale to nie jest w tej sprawie zupełnie istotne.
BTW podejrzewam, że podobne, ale formalnie lepsze wnioski złożą i prawnicy.
Oczywiście, że jest istotne. Bo oznacza, że w zawiadomieniu bardziej chodzi o szopkę i jej konsekwencje niż dochodzenie czegoś istotnego. Organy ścigania zawsze ale to zawsze wykorzystają możliwość utopienia postępowania, które jest zrobione na odpier**l.
Ale to przecież organy robią postępowanie. Jeśli jest na odpierdol, to znaczy, że oni nie robią roboty. Chcesz mi powiedzieć, że nie ma sensu składać doniesienia bez umiejętności formułowania pism procesowych, bo prokuratura zajmuje się tylko sprawami, której jej stylistycznie nie drażnią? Stan faktyczny jest nieistotny?
Oczywiście, że jest istotne. Bo oznacza, że w zawiadomieniu bardziej chodzi o szopkę i jej konsekwencje niż dochodzenie czegoś istotnego. ponownie - chcesz powiedzieć, że prokuratura przy ocenie zasadności wniosku ocenia intencje poszkodowanego?
Poza dyskusją jest, że Watch Dogs powinno to zrobić lepiej. Ale to naprawdę jest ostatnia rzecz, jaka się teraz liczy. Obaj wiemy, że mogliby się tu wspiąć na wyżyny kazuistyki, a Ziobro i tak spuści to w kiblu.
Witamy w realnym świecie.
No ale ok, precyzując. Jeśli prokurator czy inny funkcjonariusz nie będzie wiedział o co ci chodzi, to nie będzie tego drążyć.
OCZYWIŚCIE, że jeśli źle opiszesz przestępstwo albo uznasz, że była to kradzież a nie przywłaszczenie, to prawidłowy opis czynu zostanie nakreślony przez niego. Ale jeśli napiszesz czy powiesz, że okradł cię ten typ z drugiej klatki, nie będziesz mógł wskazać o kogo chodzi albo wskażesz inną osobę, to nikt nie będzie tego drążyć.
Podobnie jest tutaj, z tego co widzę wniosek jest nakreślony strasznie populistycznie, Kaczyński, Gowin, inne bzdury. Nie o to powinno chodzić.
No tu najwyżej o niewykryciu sprawcy się da.
Ale jeśli napiszesz czy powiesz, że okradł cię ten typ z drugiej klatki, nie będziesz mógł wskazać o kogo chodzi albo wskażesz inną osobę, to nikt nie będzie tego drążyć.
Ty to serio piszesz? Z doświadczenia? Mam wiedzieć, kto mnie napadł lub okradł, bo inaczej palcem nie kiwną? Nie jestem złośliwy. Nigdy nie miałem takiej sytuacji i trudno mi w to uwierzyć.
Mylisz. Są różne sytuacje. Jeśli nie będzie tam monitoringu, a sąsiedzi nie będą nic wiedzieć, to w jaki sposób policja ma się dowiedzieć kim była ta osoba. W tym zdaniu oczywiście chodziło o to, że ty sam nie będziesz potrafić wskazać, kto to zrobił - ale chodzi też o rozpoznanie wizerunku.
No to tu sprawca jest powszechnie znany.
Nawet w telewizji się często pokazywał i mówił, że robi wybory.
Ja nie dyskutuję z partactwem Watch Dogs. Uważam, że we wniosku powinni być wskazani Sasin i Morawiecki.
Ale naprawdę uważam, że w demokratycznym państwie forma tego doniesienia byłaby drugorzędna. Inna rzecz, że w demokratycznym państwie nie byłoby potrzebne, bo Sasin już by był przesłuchiwany.
ja to sie chyba posikam, jak po wyborach, Putin oglosi, ze z uwagi na niedemokratyczne wybory w Polsce (tu pomacha raportem OBWE) on polskiego prezydenta nie moze uznac za legitnego.
Polacy zrozumieli iż Klaudia Jachira to idealne uosobienie totalnej opozycji. Rządzić nie umieją więc krzyczą hasła lewackiej nowomody. Zastanawia mnie kto według Ahaswera miałby więcej punktów obywatelskich ( według których obywatel jest lepszy lub gorszy ) , Klaudia Jachira która jest po studiach czy Lech Wałęsa z niepełnym podstawowym.
Nie. Jachira to KOwski odpowiednik Krysi Pawłowicz. Proszę jej z lewicą nie mieszać.
Jak dla mnie Jachira to alter ego Pawłowicz. Rzeby nie było, z Jachirą napił bym sie winka , pooglądał filmy i tak dalej ... Ale , nie oddał sterów do rządzenia krajem ( Jak i reszcie milusińskich z opozycji )
No fajnie, fajnie, że dzielisz się swoją głęboką mądrością na temat Jachiry.
A odpowiesz na moje pytania?
Za to partia, która po raz pierwszy w historii nie potrafiła zorganizować głosowania (nawet PZPR to lepiej ogarniał) ma twój głos.
Brawo.
Kolejny "prawdziwy Polak", który nie zna języka polskiego. Żeby a nie "rzeby". Wracaj do szkoły!
„- To wielki błąd, również po mojej stronie, że 3 lata temu nie zrobiliśmy tego, co planowaliśmy, czyli odebranie organizacji wyborów samorządom. To są przecież politycy: wójtowie, burmistrzowie, prezydenci. Oni mają swoje sympatie polityczne i je pokazali. Wybory powinni organizować urzędnicy wyborczy podlegli komisarzom wyborczy i PKW - zaznaczył Marcin Horała.”
Jabaniutcy...
Powtarzania słów ,, Wy łamiecie Konstytucje, my nie ; my jesteśmy dobrzy , wy nie ; nas popiera Karolak, was nie ,, za przeproszeniem dla małpy to można by nauczyć małpe. Totalni nauczyli sie 3 słów i myśl ze ludzie to ,, ciemna masa ,,
Pisać po polsku nie umiesz, własnego zdania nie masz, nawet nie wiesz gdzie na klawiaturze znajduje się cudzysłów.
Ile Ty masz lat?
Bardzo proszę serwis gry-online.pl o reakcję, niejaki Łuki wyzywa wszystkich od totalnych.
Hej Adminie! moje wypowiedzi to wiecie jak szybko kasowac, ale juz ten troll prowokator moze sobie bezkarnie bajzel w watku robic?
Podejrzewałem kiedyś, że małpę da się też nauczyć prawidłowego stawiania spacji oraz znaków interpunkcyjnych i odpowiedniego wykorzystania cudzysłowów, Łuki.
Jednak się myliłem.
Drakula ładnie to tak kogoś wyzywać a potem sie skarżyć ?
Łuki, ale poważnie, masz dziwne problemy z formułowaniem zdań w języku polskim. Z czego to się bierze?
Przypominam tylko, że obudziliśmy się dzisiaj w kraju, który już nie jest demokratyczny. W kraju, w którym kilku zwykłych posłów postanowiło, bez żadnego trybu, nie przeprowadzić wyborów, a obecnie zastanawiają się na jaki inny termin je przełożyć, by ich kandydat miał jak największe szanse.
TK nie reaguje, SN nie reaguje, prokuratura nie reaguje.
Totalni wyborów 10 Maja nie chcieli.
Robili wszystko ,, przedłużali , aby pod względem ,, fizycznym ,, wybory sie nie odbyły. ,, No i ze względów technicznych ( bezpieczeństwa ) wybory sie nie odbyły. Dostaliście co chcecie a mimo wszystko płacz ?
Już ci tłumaczyliśmy.
Jakbyś przestał walić czołem w klawiaturę, próbując pisać po polsku i czytał, co się do ciebie pisze, wiedziałbyś o tym już kilka dni temu.
Taka podpowiedź na przyszłość, bo wiem, że na rosyjskich klawiaturach też są odpowiednie guziki: zamiast wciskać dwa razy przecinek, można wykorzystać ten klawisz --->
ŁUKI ciebie to nawet szkoda komentować, a płacz to jest za państwem demokratycznym, czego ty nigdy nie zrozumiesz; co najwyżej możesz się popluć i pisać 20 razy to samo, jak przeskakująca płyta w adapterze.
Dostaliście co chcecie a mimo wszystko płacz
W końcu rząd zaczął przestrzegać prawa?
Konstytucji nie złamano. Ją rozebrano, grupowo zgwałcono, a potem zastrzelono strzałem w potylicę. A potem się wyszczano na zwłoki.
Odebrano nam to, za co powstańcy oddawali życie, używając retoryki jednego z gwałcicieli i morderców.
Bezrobocie idzie w górę, PKB pikuje w dół, wszystkie planowe zabiegi medyczne zostały wstrzymane, wszyscy chodzą w maskach, wybory się nie odbyły, a stanu nadzwyczajnego jak nie było, tak nie ma.
Łuki, jesteś szkodnikiem. TOTALNYM SZKODNIKIEM. Wyobrażam sobie, że czytają nas też młodsi, którzy mogą jeszcze nie rozumieć o co w tym wszystkim chodzi, dlatego czuję się w obowiązku kolejny raz wyraźnie to wytłumaczyć:
OBECNA WŁADZA (PiS i jego koalicjanci) OTWARCIE I WEDŁUG WŁASNEGO WIDZIMISIĘ ŁAMIE/NAGINA PRAWO, A TO OZNACZA BEZPRAWIE W PAŃSTWIE. POPIERAJĄC TAKĄ WŁADZĘ, NIE MIEJ PRETENSJI, GDY KTOŚ UKRADNIE CI ROWER - W KOŃCU SAM POPIERASZ BEZPRAWIE.
Ja tego Łukiego dawno wrzuciłem do ignorowanych, bo po prostu ciężko się go czyta i szkoda czasu i nerwów, na "użeranie się" z kolejnym matołem, który nie potrafi jednego zdania, po polsku napisać poprawnie. To jest klasyczny troll, zastanawiałem się jedynie, czy to troll pisowski, po z trudem skończonej podstawówce, czy troll ruski, moskiewski, sowiecki.
"Odsłoniłem" go sobie dzisiaj, na moment, bo zaciekawiły mnie posty Ahaswera i Yoghurta na temat tego jegomościa, z których dość jasno wynika, że to troll ruski. No to wiele tłumaczy - w takim razie rozumiem jego niechęć do Polaków i nienawiść do Polski.
Pisanie Łukiego to takie mamlanie w kółko tych samych hasełek. Myślałem że coś z niego będzie ciekawego. Niestety. Wyłączyłem go.
Wystarczy mi Manolito.
Ok, można takich ignorować, ale wobec ich konsekwencji w szerzeniu demagogii również należy zachować pewną wyważoną konsekwencję w punktowaniu kłamstw.
Inaczej dochodzi do sytuacji, gdy np. podpalają Ci dom, a ty nie możesz nic z tym zrobić i nikt nie reaguje - publika jest tak ogłupiona i oswojona z bandytyzmem, że sama go popiera. O, patrz - dzisiejsza Polska.
Ed.: Napiszę to, choć ryzykuję, że sam polecę (dostanę bana) - tu powinien wkroczyć moderator i Łukiego zablokować.
Wystarczy niewiele pomyśleć ( neutralnie ) aby dojść do wniosku jak dużym niebezpieczeństwem było by wprowadzenie stanu ,, nadzwyczajnego ,, dla gimbazy powiem ze to m.in wojsko na ulicach i miliardowe odszkodowania dla tych najbogatszych, szary kowalski to by dostał na ,, waciki , ,
ze to m.in wojsko na ulicach
Oooo... To ładnych komuchów popierasz. Wojsko by wyprowadzili przeciw ludziom na ulice w czasie stanu nadzwyczajnego, choć nie ma takiej potrzeby?
No cóż, wiadomo: ruski troll = zdrajca i antyPolak.
Wystarczy odrobinę pomyśleć neutralnie, by zauważyć, że nie było innego legalnego wyjścia niż stan nadzwyczajny skoro w lutym byliśmy "nadmiarowo przygotowani" do epidemii i nie było wtedy potrzeby pisać ustawy o głosowaniu korespondencyjnym.
chyba nie koniecznie z tym wojskiem, środki dobiera się do stopnia klęski :)
Wiesz, że np. stan klęski żywiołowej =/= stan wojenny.
Oraz, że wysokość odszkodowań ustala się ustawą, którą można zmienić np. wprowadzając odgórny limit kwoty zapewniający, żer najbogatsi nie wyciągną większości kasy?
Problem jest taki, że po takim stanie władze są rozliczane z rezultatów, a że oni są świadomi swojej niekompetencji to na to nie pójdą.
Ale wiem, że w Rosji niespecjalnie uczą polskiego prawa.
Bukary ty mój drogi ,, prawniku ,, zapoznaj sie z prawem zanim zaczniesz ,, wycierać sobie buzie ,, prawem.
Bukary od tego masz tysiące akt prawnych, wiec jeśli chcesz być wiarygodny najpierw je przeczytaj.
Tysiące aktów prawnych reguluje wprowadzenie stanu nadzwyczajnego? Możesz podać choć z 40, kochany zdrajco?
Nie ma sensu karmic platnego trolla, tylko mu 50gr za post nabijamy.
Swoja droga nie zdziwie sie, jesli w tych (lipcowych?) wyborach, Adrian w pierwszej turze bedzie drugi, za Holownia.
Za to lewica po raz kolejny przestrzelila fatalnie z kandydatem. Biedron okazal sie pacynka porownywalna z Madzia.
No oczywiscie kampania MKB tez kompletnie od czapy. Jakis belkot w przekazie. Dno. (edit: to nie jest zla kandydatka, wystarczajaco wyrazista, zeby przy dobrej kampani wejsc do drugiej tury; takze wymiana jej na kogos innego, bez wywalenia calego komitetu wyborczego i zaczecia od zera, nic nie da.)
Ciekawe, czy w najblizszym czasie znajda sie kwity na Holownie.
Ciekawe, czy w najblizszym czasie znajda sie kwity na Holownie.
ukryty gej, ojciec w PZPR, babka strazniczka w Aushwitz - tyle w TVPiS wystarczy aby nikt z ogladajacych to medium na niego nie oddala glosu. zadnych papierow nie potrzeba, wystarczy jakis paszkwil.
Akurat w przypadku Hołowni im bardziej go będzie TVP najeżdżała tym lepiej mu to wpłynie na sondaże. Zresztą atak już zaczęli :] Więc niech go cisną :D
Nie ma sensu karmic platnego trolla, tylko mu 50gr za post nabijamy.
^^Zgadzam się, ale teraz jestem już pewien, że Łuki nie ma płacone w polskiej walucie. To na bank są kopiejki, a jak się postara i wytworzy dużo antypolskiej "treści", to i rubel wpadnie ;-)
Aż sobie musiałem przypomnieć, gdzie się ustawia "ignora" na użytkownika ;)
Odpuście sobie panowie Łukiego - ewidentnie widać, że jest innej narodowości, bo nie radzi sobie z językiem polskim, co więcej - równo się trzyma partyjnego przekazu.
Nawet Lutz robiący pod farmą trolli MS miał mniej siermiężny przekaz od tego gościa...
Prosił bym o odpowiedz tak lub nie
Bukarego
Cainora
Flybiego
Matysiaka
Szczupasi
NewGravedigger
Ahaswer
Czy Warszawski ratusz finansował ,, Sok z Buraka ,,
Nie wiem, nie współpracuję z KO. xD Co chcesz usłyszeć?
Co najwyżej mogę stwierdzić, że jeżeli zostało tam złamane prawo, to winnych trzeba pociągnąć do odpowiedzialności i tyle
Nie wiem. Pokaż jakieś źródło. Jeśli tak, to co z tym robi prokuratura?
Za to wiem, że na farmę trolli w Ministerstwie Sprawiedliwości poszły pieniądze z funduszu pomocy ofiarom przestępstw, spółki skarbu państwa dotują reklamami nierentowne i wydawane w małych nakładach gazetki Karnowskich i Sakiewicza, zaś w czasie epidemii propagandowa telewizja dostała od rządu 1,7 mld pożyczki, kiedy jeszcze poprzednich 800 mln ta nie zwróciła.