ja nie polemizuje z tym atakiem, bo go tam nie było, wykorzystałem twojego posta by wyrazić swoją opinię, polemizuje z waszym zainteresowaniem gościem, który robi sobie kampanię prezydencką organizując protest rednecków bez masek nazywając go protestem przedsiębiorców przy wsparciu prawicowego oszołoma - brauna.
Iselor (Łódź)-
1. Komorowski - Bul, szogun, zmień pracę - weź kredyt
Kilka słów-para zwrotów przez lata kadencji. Dlatego była ona 'ciągłą kompromitacją'?!
Ciężko to nawet skomentować. Rozumiem że Ty nie mówisz rzeczy błędnych, nieprzemyślanych i nie używasz słów źle dobranych do sytuacji?
Sorry, można go nie lubić ale takie ekstrmizmów to się spodziewa po najmniej kreatywnych płatnych trollach, albo emerytach piorących sobie mózgi w propagandzie tego zakłamanego i podłego środowiska. Zwłaszcza od osoby które chce sprawiać wrażenie, że się w politykę bardziej angażuje niż przeciętny Kowalski.
Chyba że to był żart i czegoś nie załapałem- to chętnie posłucham jego wyjaśnienia.
To tak jakby kaczyńskiego rozliczać za jakiś głupi tekst o targowicy, a nie za rozpierdalanie instytucjonalnych fundamentów państwa i niszczenie własnego społeczeństwa.
Albo Adriana za leśne ruchadła, a nie za to że jest karykaturą prezydenta, polityka i mężczyzny.
2. Po to są płcie byśmy spełniali w społeczeństwie role męskie i damskie. Siusiak ma swoją funkcję i cipka ma swoją funkcję. Rodzina ZAWSZE była świętością jako związek kobiety i mężczyzny (tak, także w Grecji; tak - bogom wolno więcej; nie, nie było boga, który byłby w homoseksualnym związku na stałe; kilkoro z bogów zajmuje się tzw. ogniskiem domowym i rodziną, nie dwoma panami i psem). Nie uważam by normalnym było że dwóch panów lub dwie panie mają tworzyć "rodzinę". Nie jesteśmy obojnakami. Płcie są dwie i Natura jak i Kultura jak i Religia przydzieliły nam odpowiednie funkcje. Takie jest moje, konserwatywne, prawicowe zdanie i nie zamierzam tematu dalej wałkować.
O ja pierdziele, przeczytałeś mój post? Bo ja nie wiem o czym tu piszesz. Sama treść też zastanawia.
Wrócę za to do mojego poprzedniego postu 449.4 i trochę go rozwinę, bo ewidentnie nie przekazałem dokładnie tego, co miałem na myśli:
Twój post był o absurdzie głosowania na Trzaskowskiego, pominę całą zagadkową analizę 'kto będzie głosował na niego poza zwolennikami Biedronia' i przejdę do argumentacji programowej, a jedyne co przytoczyłeś to jakieś straszenia widmem koalicjami z lewicą (a wynikało by to z czego swoją drogą?) i kwestią adopcji dzieci przez pary jednopłciowe (napisałeś LGBT, ale zakładam że to błąd z pośpiechu a nie braków warsztatowych).
Jest to, delikatnie mówiąc słaba argumentacja plus sam argument jest tak mało znaczący w obecnej sytuacji, że trudno pochylać się nad nim dłużej.
Rocznie w Polsce adoptuje się średnio z 3000 dzieci. Ile według Twojej oceny potencjalnie dzieci mogło by być zaadoptowanych przez takie pary? 5, 20, 100?
Pytam zupełnie szczerze- może masz jakieś badania na ten temat sam się tym nie interesowałem. Plus może badania na takich dzieciach w Stanach, po kilku dekadach takich praktyk.
Ta problem społeczno-kulturowy jest nie jest nieistotny i powinien być przedyskutowany, ale to problem drugiej jak nie trzeciej kategorii. Trzeba być naprawdę oderwanym od rzeczywistości, by dokonać skreślania ludzi na podstawie takich założeń*. Sam mając kartkę 'adopcje przez pary jednopłciowe' i 5sek na zastanowienie się dałbym krzyżyk przy 'NIE', ale rozwijając ten temat- biorąc pod uwagę ile młodzieży bez szans na adopcję czeka w przechowalniach do pełnoletności- nie widzę problemu w wprowadzeniu programu pilotażowego na 30 lat, dla młodzieży 14/15lat+, który pozwoli im na lepszy start w życiu i zapewni dom na kilka/naście lat.
Może warto warto zastanowić się nad takimi aspektami, co ta młodzież myśli, jakie są badania w innych krajach, a nie straszyć wizjami dwóch gejów gwałcących niemowlęcia. Hm?
Ale to ma mniejsze znaczenie. Główne ma w ogóle poruszenie tak marginalnej kwestii, w sytuacji gdy:
- gospodarka kwiczy (i nie mówię tu o kryzysie wirusowym- nasze powiązania z zachodem i fakt, że jesteśmy zapleczem produkcyjno-biurowym i rynkiem zbytu dla Zachodu to temat na osobny wątek) i zadłużone państwo jest dwa kroki od systemowej zapaści finansowej. Powinno się na kolanach błagać ludzi z Ukrainy by nie wyjeżdżali.
- podstawowe mechanizmy funkcjonowania instytucjonalnego państwa są niszczone, marginalizowane i zatruwane
- poza fasadą i propagandą armia i wiele jej składowych struktur jest w fatalnej sytuacji sprzętowej, infrastrukturalnej. Nawet w prestiżowych formacjach morale oraz zarządzanie pozostawia wiele do życzenia. Marynarka prawie nie istnieje, lotnictwo starczy na tydzień wojny.
- dyplomacja jest fasadowa, praktycznie nie istnieje jako narzędzie które może być skutecznie używane, a mamy czasy pokoju i prosperity mimo kryzysu, a nie wojny.
- strategiczne sektory jak energetyczny, kryzysowy, zarządzanie zasobami wodnymi pozostają (poza aferkami) w cieniu i dobrze: to zacofanie, złe zarządzanie, chroniczne nieprzygotowanie i w stanie ciągłego brak długofalowej i konsekwentnej i realnej polityki rozwojowej
- społeczeństwo jest w trakcie demograficznego holokaustu.
- przejada się marne ale jednak owoce dwóch dekad pracy, na socjalizm który nie działa- rozwarstwienie rośnie, dzietność delikatnie mówiąc nie pikuje, brak nakładów na szkolnictwo, naukę, innowacje, inwestycje zaczyna kąsać z opóźnieniem
itp itd można godzinę pisać.
* program partii koalicji szatana: https://platforma.org/upload/document/86/attachments/121/KO Program.pdf
CTRL+F:
adopcja - zero wyszukań
LGBT - zero
gej - zero
homo - 1:
Usankcjonowanie prawne stałego związku bliskich sobie osób
• Prawo do dziedziczenia i informacji medycznej
• Państwo chroniące przed dyskryminacją
Choć obecnie rządzący państwem nie chcą tego dostrzec, związki partnerskie są w Polsce
faktem. To relacje bardzo bliskich sobie osób, zarówno hetero-, jak i homoseksualnych,
które z różnych powodów nie zawierają związku małżeńskiego. Ale ani płeć, ani inne czynniki,
zwłaszcza uprzedzenia ze strony przedstawicieli władzy, nie mogą odbierać partnerom
takiego związku możliwości posiadania prawnych powiązań: dziedziczenia, uzyskania
informacji medycznej o najbliższej osobie, prawa do pochówku. Nikomu, a szczególnie
przedstawicielom państwa, nie może przeszkadzać, że ludzie chcą się o siebie troszczyć
i tworzyć trwały związek dwóch najbliższych sobie osób.
Zero wzmianek o adopcji.
Na jakiej podstawie w ogóle wysuwasz ten wątek adopcji, czemu zakładasz że to będzie istotny lub flagowy program i konsekwencja rządów Platformy? Bo szczekali o tym w TVPiS?
Twoja postawa nie jest 'prawicowa', tylko niedoinformowana i Greckie Siusiaki tu nie mają żadnego znaczenia.
Polityka to nie doktryniarstwo sakralne, tylko zarządzanie państwem. Same sugestie, jakoby 'program' czy 'afilacja polityczna' miały jakiekolwiek poważne znaczenie w dzisiejszych czasach jest po prostu naiwne i zwyczajnie szkodliwe. Na szeroką skalę sugerowanie się takimi rzeczami tylko kruszy fundamenty demokracji i nie ma zbyt wiele wspólnego z dobrze funkcjonującym, odpowiedzialnym i świadomym społeczeństwem obywatelskim.
TL;DR- nie obraź się, ale straszenie adopcjami przez gejów teraz przypomina bardziej straszeniem przez diabłami w eurokołchozie przez Samoobronę. Jak wszystko ucichło, to te środowiska pierwsze zaczęły żywnie ciągnąć od diabłów kasę.
Żeby chociaż taka werwa na ''''prawicy''' była w rozpoczęciu umieszczania pedofilów w kieckach w rejestrach. Problemem nie są siusiaki gejów w związkach partnerskich, tylko siusiaki katechetów w rękach 12-letnich chłopców i dziewczynek.
Przyjdą wybory, zagłosuję, będziemy dalej pisać ;) Nie bój się, na Dudę nie zagłosuję choćby sam Kim Dzong Un był jako kontrkandydat.
Klechami co interesują się siusiakami 12letnich chłopców niech się zajmuje bogoojczyźniana "prawica". To jest ich problem jakich mają kapłanów. A lewica niech to tępi ile wlezie, niech się chociaż do tego przyda.
Przyjdą wybory, zagłosuję, będziemy dalej pisać ;)
A nie możesz teraz odpisać? Nie ma cenzury- można pisać swoje zdanie, na razie nie wchodzą do domów za to.
Ale co mam ci pisać?
- nie będę głosował na Dudę w żądnej turze
- jestem za związkami partnerskimi dla homo
- kwestię ślubów homo niech reguluje referendum
- jestem za rozdziałem Państwa od Kościoła
- nie uważam by czymś normalnym było dwóch zapinających się w tyłki Panów i by ci Panowie adoptowali dzieci
- Komorowski to ciamajda dla mnie i tyle, nienadający się na Prezydenta
I tyle.
Też mnie zawsze rozbawiają te schematy i szablony w opisie prezydentury Komorowskiego, o której można powiedzieć, że była stabilna, spokojna i propaństwowa. Błahość argumentów przeciwko tamtemu prezydentowi tylko to potwierdza.
No ok ale nie pytam o cały światopogląd, tylko o konkretne rzeczy które poruszyłeś i na które odpowiedziałem i rozwinąłem, ale nie ważne już.
- kwestię ślubów homo niech reguluje referendum
Referenda światopoglądowe? To odważna i interesująca sugestia. Przy kwestiach aborcyjnych chyba nikt przez chwilę o tym nie pomyślał- referendum to kupa milionów złotych, frekwencja na ostatnich to było niecałe 8% chyba. Biorąc pod uwagę jak marginalną kwestią jest sfera adopcji przez pary jednopłciowe i ile jest dostępnych narzędzi do badania opinii publicznej, organizacja tego na tą chwilę to marnotrawstwo czasu i pieniędzy.
Opinia na tą chwilę jest wyczuwalna i pewnie w najbliższym czasie się nie zmieni, nie ma też żadnych mocnych głosów które by sugerowały, że Polacy chcą takich małżeństw.
https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2419146,Polacy-przeciw-homomalzenstwom-i-adopcji-przez-nie-dzieci-Nowy-sondaz
- nie uważam by czymś normalnym było dwóch zapinających się w tyłki Panów i by ci Panowie adoptowali dzieci
Mimowolnie odpowiedziałem na to wyżej- nie ma tematu w społeczeństwie, mimo to uważasz, że ludzie tego chcą, albo największa partia opozycyjna tego chce i dąży do zdobycia władzy, by to zapewnić?
Wymyśliłeś argument o jakimś parciu na adopcję i przez to skreślasz kandydata na prezydenta ,gdzie w realu nic z tego nie ma szansy na rację bytu...
I skąd u Ciebie ta obsesja nt. penisów?
Hmm z ciekawości- w jaki sposób sypialnia wpływa na efektywność i jakość wychowywania dzieci?
'Zapinanie w tyłek' pana przez drugiego pana nie jest ok. A co jak pan zapina panią? Słyszałem że każde zapięcie pani w tyłek, jest równoważne z brakiem przygotowania drugiego śniadania do szkoły i przegapieniem wywiadówki, więc poważna sprawa przy długim związku- szkody mogą być ogromne.
A co jak pani przy pomocy rekwizytu sypialnianego zapina pana, bo mają taką ochotę? Czy nie pomaga to w odpowiednim wychowaniu potomstwa?
Może to pytanie brzmi żartobliwie, ale jestem ciekaw tutaj rozróżniania i wagi sposobów penetracji.
- Komorowski to ciamajda dla mnie i tyle, nienadający się na Prezydenta
prezydenci to nie księżniczki brytyjskie, a nawet i one popełniają gafy. Niemniej prezydenci mają trochę poważniejszą rolę nić samo prezentowanie się na bankietach. Masz prawo uważać, że nie nadawał się na prezydenta, ale nie daje to podstaw do nazywania jego kadencji ciągłym pasmem kompromitacji- nadal nie przeczytałem ani jednego powodu.
Jeśli ich nie chcesz podawać to ok, ale chociaż oceń jego kompromitacje na realistycznej płaszczyźnie historycznej i porównaniu do Kwaśniewskiego czy Kaczyńskiego. Zaraz się okaże że żaden od Jaruzelskiego się nie nadawał.
W niczym to nie pomaga. Z drugiej strony tylko czytam narzekania, że mało ludzi się angażuje w politykę, mało osób głosuje, większość ma na to wywalone. W sytuacji gdy połowa ludności nastraja się na propagandową tubę i wiele osób z drugiej połowy papuguje przekazy zawarte w tych falach- ciężko się dziwić.
I efekty widoczne gołym okiem.
Ok, ja na ten przykład uważam Komorowskiego za dobrego Prezydenta. Miał wizerunek rubasznego wujka, ale jego decyzje były najczęściej wyważone i racjonalne. Ale mogę się mylić, jeśli ktoś ma jakieś konkretne argumenty na to, że Komorowski był złym Prezydentem, to chętnie wysłucham (tylko błagam, nie piszcie po raz setny o wtopach wizerunkowych)
jeśli ktoś ma jakieś konkretne argumenty na to, że Komorowski był złym Prezydentem
był z PO, to powinno wystarczyć.
Ja też chętnie posłucham, ale konkretów, nie majaczenia o ukradzionych obrazach z pałacu czy szogunie.
Nie mam mocnego wyrobionego zdania (choć te które mam jest pozytywne) więc naprawdę chętnie poczytam.
Np. Iselor wyrobione i wyraźne zdanie o BK ma, ale na razie milczy i nie rozwija wątku.
Normalny człowiek- wypowiadał się kulturalnie, spokojnie i rzeczowo. Wykształcony, obyty politycznie, normalna rodzina. Mi jego temperament nie przeszkadzał, ba- odpowiadał na co dzień, choć oczywiście jako lider kraju lepiej jakby był bardziej 'agresywny' i z większą werwą. Zwyczajnie więcej można tak ugrać, o ile za słowami idą decyzje i jego kraj ma potencjał dyplomatyczny i gospodarczy by dać prezydentowi narzędzia do działania.
Duda grzmi na przemówieniach o jakiś abstrakcjach, a na co dzień jest żenującym kapciem jednego posła (który jeździ limuzynami- pewnie od bezdomnych i ma codziennie ochronę policji i prywatnych ochroniarzy- oni to pewnie bezdomni pod krawatami) i wszyscy go krytykują poza (otwarcie) bliską rodziną i który praktykuje żenujący wręcz populizm.
I głównie chodzi mi o krytykę zawodowo-prawną, ale nie będę powtarzał tego, co od lat się tu pisze.
To on podgrzewał tą ciepłą wodę, którą PO lało z kranu, czy co?
Czy może fajtłapowatość wynika z tego, że latał po lesie z bronią długolufową?
Może był banksterem, dlatego ludziom oferował kredyty?
Tu masz potencjał intelektualny zaplecza które go krytykuje:
https://www.youtube.com/watch?v=5wQIfyhcBw0
'dosiego' Komoruski, bredzisław... Kłaniał się i witał na spotkaniach z zachodem? Bo polityka zagraniczna to izolacja, konflikty i bucowatość? Ręce opadają.
Lata rzucania na wiatr takich bzdur i wykiełkowało w prostym ludzie. Skoro powtarzali od lat- musi coś być!
Za to Piłsudski jaki dobry... a jaki Kazimierz był Wielki!
Tu masz jeden z komentarzy pod filmikiem:
Głos prawdy dla zacmionego propagandą narodu, dobrze prawi człek. Pozdro dla kumatych a reszta niech wkoncu się obudzi ze snu o nazwie RP!
kupka bzdur i pustosłowie=głos prawdy.
Jedyne co różni tych ludzi od ich przodków spod pługa to to, że ich ubrania nie są z lnu a z tkanin technicznych.
Władza się lekko zmienia co kilka lat, ciemnota jest biologicznym stanem naturalnym człowieka na tym etapie ewolucji.
Jedyne co różni tych ludzi od ich przodków spod pługa to to, że ich ubrania nie są z lnu a z tkanin technicznych.
Władza się lekko zmienia co kilka lat, ciemnota jest biologicznym stanem naturalnym człowieka na tym etapie ewolucji.
Otóż to.
co widać powyżej, a co najlepsze będziecie musieli zdobyć poparcie tych ciemniaków oderwanych od pługa żeby zdobyć władzę, a że jesteście biologicznie nie zdolni do refleksji, macie urojenie wyższosciowe to nie jest fizycznie możliwe.
a propo tego "nie mylenia się" kidawa też popełniła kilka błędów i daliście jej kopa w tyłek, a teraz bronicie komora?
a co najlepsze będziecie musieli zdobyć poparcie tych ciemniaków oderwanych od pługa żeby zdobyć władzę, a że jesteście biologicznie nie zdolni do refleksji
Chyba ci się pomylił "brak refleksji" z poczuciem moralności.
Ludzie, którzy głosują na PiS, to albo zmanipulowane (głównie przez TVP) ciemniaki (u mnie na wsi takich pełno), albo cyniczni karierowicze i materialiści, albo osoby skrzywdzone przez poprzednie rządy. Sam sobie dopowiedz, w której grupie jesteś. Mam w nosie owijanie gówienka w sreberko (nie jestem politykiem). Jak ciemniak chce być ciemniakiem, to niech głosuje na PiS. Jego prawo. A potem nich płacze. Kiedy już będzie za późno. Może czegoś się nauczy (choć wątpię).
Powtarzam: najczęściej mam do czynienia z tymi pierwszymi, czyli ciemną masą. Taka jest większość ludzi w mojej miejscowości. Dla nich PiS to partia ludzi kryształowych i największych patriotów w historii Polski. Kaczyński - to wódz na miarę Piłsudskiego. A Duda - to najlepszy prezydent, bo (cytuję!) ma "królewską urodę". Nie da się z tymi ludźmi w żaden (nawet grzeczny i rzeczowy) sposób dyskutować, bo "swoje wiedzą", a "w telewizji mówili, że...".
to są twoje jakieś projekcje? i rozumiem, że ty ciemniakiem nie jesteś? przecież już samo formułowanie takich bzdur przyspawywuje ci dłonie do pługa. To jest takie proste widzenie rzeczywistości, tamci są głupi, a my mądrzy, bardzo ci zazdroszczę samopoczucia, a pamiętasz jak elita, sól tej ziemi zorganizowała ostatni strajk nauczycieli, a pamiętasz jak schlebiałeś tej idiotce tokarczuk, a jak krytykowaliście programy socjalne pisu i oddajecie głosy na partie które chcą je utrzymać i poszerzyć ? 500 000 nauczycieli, nie wiedziało, że nie będą mieli zapłacone za czas strajku, no to jest wyraz tej inteligencji - ja już nawet pomijam jak dajecie się robić w konia jak wam wymienili kidawę na agresywnego trzaskowskiego byle tylko iść na polaryzację, co tam, że przez to przegrają wybory, ale za to odzyskają wasze głosy, bo trzeba walić w tych ciemniaków po mordach! - schlebiają tej waszej "inteligencji", która tak na prawdę jest niskimi bezrefleksyjnymi instynktami i urojeniem wyższościowym, czemu cały czas dajecie wyraz.
Poza tym jesteś nauczycielem, zdaje się człowiekiem wykształconym, Polonistą, znana ci jest literatura pozytywistów? czy tam widziałeś, żeby biczowali tak jak wy to robicie ludzi prostych od ciemniaków oderwanych od pługa? pamiętasz na czym polegała praca organiczna? dlaczego osoba, która z racji zawodu wykazuje się takim poziomem braku empatii i zrozumienia, która choćby przez literaturę powinna mieć większą świadomość społeczną?
Komorowski zaczął OK, jako prezydent, ale i dalej w las, tym coraz bardziej odpływał. Pewnie sondaże miały na to wpływ.
Inna kwestia, mnie ostro wkurzył pod koniec kadencji, gdzie wychwalał upa, mówiąc, że nikt tak pięknie nie walczył o niepodległość, jak oni i się cieszył jak idiota, jak Ukraińcy robili z tych ludobójców bohaterów i nazywanie ich inaczej to przestępstwo.
to są twoje jakieś projekcje?
A może jakieś konkrety? Z czym się nie zgadzasz? Kto jeszcze, oprócz wymienionych przeze mnie osób, głosuje na PiS?
przecież już samo formułowanie takich bzdur przyspawywuje ci dłonie do pługa
Jeśli nazywanie ciemniaka ciemniakiem czyni ze mnie mentalnego chłopa (jak mniemam: chama), to twoje dotychczasowe występy w tym wątku zdecydowanie sugerują, że w kolejnym reinkarnacyjnym wcieleniu wyhodujesz ogon i zostaniesz przypięty do pługa, którym będę orał.
elita, sól tej ziemi zorganizowała ostatni strajk nauczycieli
Tak, statystyczny przedstawiciel "ludu" jest znacznie mądrzejszy od statystycznego przedstawiciela "elity", bo nie wzbrania się przed wysypaniem zboża na tory albo spaleniem kilku opon pod sejmem. Zaiste, znakomite kryterium elitarności.
Mam rozumieć, że rechoczesz z pogardą nad każdą grupą zawodową czy społeczną, która przegrała walkę z cynicznym wielkoludem partyjnym? Nad pielęgniarkami? Sędziami? Niepełnosprawnymi? Że z tego właśnie powodu nie zasługujemy na zaszczytne miano, które przywołałeś?
a pamiętasz jak schlebiałeś tej idiotce tokarczuk
Jeśli Tokarczuk jest idiotką, to dla osób twojego pokroju brakuje chyba pejoratywnych określeń w słowniku.
oddajecie głosy na partie które chcą je utrzymać i poszerzyć
Już kiedyś pisałem, że iteracyjne używanie liczby mnogiej nie czyni z ciebie człowieka mądrego czy nawet mądrzejszego i nie dodaje wagi twoim argumentom - odsłania tylko ubóstwo chwytów erystycznych, którymi dysponujesz. Nie masz pojęcia, jak głosuję, więc walnąłeś kulą w płot. Albo raczej: cepem w klepisko.
500 000 nauczycieli, nie wiedziało, że nie będą mieli zapłacone za czas strajku, no to jest wyraz tej inteligencji
A taka bzdura to mogła się chyba tylko w twojej głowie zrodzić pod wpływem propagandy. 500 tysięcy? Wszyscy nauczyciele, których znam, zdawali sobie sprawę z tego, że nie należy się spodziewać wypłaty za walkę z idiotyczną deformą PiS-u. Nie tylko wiedzieli, ale nawet się zabezpieczyli finansowo. A przynajmniej część z nich (choćby ja). Pisałem o płacowych aspektach strajku już wiele razy w stosownym wątku, więc musiałeś o tym czytać, a mimo wszystko nadal wyrzucasz z siebie propagandowy bełkot. Jeśli ktoś tutaj jest niereformowalny i niezdolny do refleksji, to - jak widać - właśnie ty.
dajecie się robić w konia jak wam wymienili kidawę na agresywnego trzaskowskiego
Znowu liczba mnoga i znowu cepem w klepisko. A ponieważ wiesz, na kogo zamierzam głosować, użyję w tym wypadku tylko jednego słowa, aby dokonać ewaluacji twojego argumentu: żałosny. Aż mnie korci, żeby znowu wkleić ten jakże prawdziwy schemat rozmowy z Manolito.
Poza tym jesteś nauczycielem, zdaje się człowiekiem wykształconym, Polonistą, znana ci jest literatura pozytywistów?
Nie wiem, czy - wedle twoich standardów - jestem odpowiednio wykształcony. Na pewno nie spełniam kryteriów, jakie PiS stawia przed osobami ubiegającymi się o stanowiska partyjne lub spółkowe: brzydzę się faryzeizmem. Jestem jednak polonistą (przez małe "p") i bywam naukowcem (mam na koncie kilka publikacji w swojej dziedzinie).
Widocznie to jednak nie wystarczy, żeby dostrzec głębię twojej paraleli między pozytywistyczną pracą u podstaw a wyrażanym przeze mnie stosunkiem do współczesnego środowiska wyborców PiS-u. Sugerujesz, że wyborca partii Kaczyńskiego to kolejne wcielenie Wysockiego czy Węgiełka? Że przez ponad 100 lat pewne środowiska nie miały szansy i okazji, żeby - parafrazując Tuwima - zamiast pojedynczych drzew zobaczyć las?
Znowu nie pojmujesz roli kontekstu. Nie żyjemy już w czasach, w których człowiek z nizin społecznych nie ma dostępu do informacji czy edukacji. Wystarczy chcieć, żeby pewne rzeczy móc. Mogłeś tego nie zauważyć pod rządami PiS-u, ale uprzejmie informuję, że nie żyjemy w XIX wieku. Współczesny ciemniak nie tylko dlatego jest ciemniakiem (czytaj: wyborcą PiS-u), że walczy o byt i po powrocie z 16-godzinnej zmiany w fabryce cygar musi dzielić jedno łoże z 6 innymi osobami. Nie tylko dlatego, że pierwszą książkę zobaczył z oddali, kiedy wypadła sybirakowi z kibitki.
dlaczego osoba, która z racji zawodu wykazuje się takim poziomem braku empatii i zrozumienia, która choćby przez literaturę powinna mieć większą świadomość społeczną?
Może jednak sam potrzebujesz jakichś korepetycji ze świadomości społecznej? Byłeś kiedyś na wsi? Rozmawiałeś z wyborcą PiS-u, który tutaj mieszka? Pytałeś, czemu głosuje np. na Dudę? Zachęcam do objechania Polski Przydrożnej. Zapewniam nocleg. Może po takiej podróży spadną ci klapki z oczu, przestaniesz udawać pozytywistycznego społecznika, który biadoli nad rzekomo dramatycznym losem ciemnej masy wyborców Kaczyńskiego, i nie zostaniesz jednak tym koniem w kieracie.
Zachęcam też do lektury przypowieści o dwóch słupach z pozytywistycznej nowelki Konopnickiej "Mendel Gdański". Przeczytaj i zastanów się, czy współczesny wyborca PiS-u ma dostęp do jednego tylko słupa (jak Żydzi w XIX wieku), czy może otwarta jest przed nim droga wspinaczki również na inne. A jak już przeczytasz, to przemyśl jeszcze jedno zagadnienie: może zamiast zgrywać Sienkiewicza - w naszych czasach warto spojrzeć na świat (i środowisko wyborców PiS-u) także oczami osoby z innej epoki, czyli Wyspiańskiego?
I na koniec: z jednej strony - usta pełne pozytywistycznych ideałów, a z drugiej - głosowanie na PiS w wyborach parlamentarnych... Albo nie masz zielonego pojęcia o Comcie, albo jedyny dźwięk, jaki się z tych ust wydostaje, przypomina miedź brzęczącą i cymbał brzmiący. A gdzieś w okolicy przemyka jakiś uczony w Piśmie... Chyba więc niepotrzebnie wypuściłem twojego ducha z butelki ignorowanych dusz. Mój błąd.
Chyba więc niepotrzebnie wypuściłem twojego ducha z butelki ignorowanych dusz. Mój błąd.
Nie powiedziałbym Bukary że "ducha" t.zw. Manolito "wypuściłeś z butelki niepotrzebnie"..
Dzięki temu że to zrobiłeś, po raz któryś pokazałeś jaka to arogancja i totalne bzdurstwo lęgnie się w pisowskich czaszkach i usiłuje nami rządzić ;)
Przyda się ta lekcja przede wszystkim innym, tym co skłonni są jeszcze podzielać wyobrażenia PiS o Polsce i świecie.
matko co za ściana tekstu, ale widzę, że nadal nie łapiesz, po pierwsze piszę w liczbie mnogiej, bo ty też takiej formy używasz pisząc o ciemniakach, nie piszesz o konkretnym ciemniaku, ale uogólniasz wrzucając wszystkich do jednego wora, używając niesprawiedliwych, fałszywych i stygmatyzujących epitetów czyli mowy nienawiści - dlatego ja też was wrzucam do jednego wora, wy też macie dostęp do mediów, a wcale nie jesteście mądrzejsi dlatego głosujecie na partie gwarantujące 500+, polaryzują was trzaskowskim, manipulują wami tefałeny, wierzycie w dyktaturę, polexity, powroty faszyzmu i zabójcze koperty, bezmyślnie i bezrefleksyjnie łykacie wszystko co pochodzi z UE - w skrócie żyjecie we własnej bańce przy tym jednym słupie, i w sumie nie jest ważne na kogo głosujesz, bo wszystkie partie opozycyjne obiecywały utrzymanie pisowskich programów społecznych, po trzecie zorganizowaliście strajk dla kasy w czasie egzaminów używając dzieci jak tarczy, nie wiedzieliście, że wam nie zapłacą za ten czas - to wystawia ocenę waszej "inteligencji"
do tego ta wielkopańska postawa, urojenie wyższościowe, gdzie ustawiasz się, jako ten "mądry", a tamci to głupki, zupełnie nie bierzesz pod uwagę kontekstu, racji drugiej strony i antypatii do opozycji.
i tak tokarczuk to idiotka, która nie ma zielonego pojęcia o naszej historii - już raz ją rozjechaliśmy za te kłamstwa o kolonializmie i ubolewaniu nad zamkniętymi granicami
Manolito w "dyskusji" ---> https://gph.is/2JTH1Dw
Pisz analizy, opracowania poparte argumentacja a post manolito zawsze na to samo kopyto. Jak sie nowe slowko pojawi to zapewne gdzies z komentarzy wSieci zapamieta bo nie uwierze ze typ nawet jakies ksiazki czyta.
mówi ci coś postać Adasia Miauczyńskiego? poza tym, ty myślisz, że to archaiczne modne na forum 10-15 lat temu kastrowanie posta i odpowiadanie na każde zdanie to jest jakaś analiza? jak ten fragment np. o przygotowaniu Nauczycieli do strajku, choć po nim i w trakcie (przed strajkiem kasy nie zbierali)musiano robić zbiórki, i tylnymi drzwiami samorządy musiały im płacić pensje jako nagrody, - Bukary po prostu udaje głupiego i taki fragmencik jak byli przygotowani:
Ponad 30 tys. nauczycieli i nauczycielek w trudnej sytuacji finansowej ubiega się o pieniądze z Funduszu Strajkowego. Codziennie do siedziby ZNP spływają nowe zgłoszenia, ale w zupełnie innym tempie niż strumień pieniędzy, który zasila konto Funduszu.
Góry wniosków zajmują już sześć pomieszczeń siedziby ZNP i układane są stosami pod sam sufit. Codziennie listonosz donosi setki nowych listów i kartonów z wnioskami.
to jest ta elita, sól ziemi, która nie ogarnęła, że nie dostanie kasy za strajk i zupełnie się do niego nie przygotowała co zresztą było główną przyczyną jego zakończenia, gdyby trwał dłużej nauczyciele poszli by z torbami, a wraz nimi broniarz, dlatego tak nagle go zakończył.
Polityka to zło szatańskie.
Bodnar to świetny Rzecznik Praw Obywatelskich w czasach pisowskiej zarazy. W sposób bardzo wyważony punktuje pisowskie przestępstwa. Krok po kroku pokazuje całą sekwencję zdarzeń, na wypadek gdyby neobolszewicy dalej twierdzili, że niezorganizowanie wyborów w maju to wina Tuska.
O co chodzi? Co kombinują bolszewicy? Dlaczego chowają kij, a wyjmują marchewkę?
Zmieniono dyrektora programowego Trójki (a raczej tego, co z niej zostało), tutaj wywiad z nowym:
Kuba Strzyczkowski to świetny fachowiec z rozpoznawalnym głosem. Przeczytacie wiele na jego temat, także o wtopach, gdzieniegdzie, że to "kryptopisior". Jeśli tak, to nigdy nie dał tego po sobie poznać. Nie jestem tutaj zapewne obiektywny, bo jego "Za a nawet przeciw", to była moja ulubiona audycja na tej antenie, oaza spokoju, odpoczynku od niskiego poziomu debaty publicznej w mediach i ciągłych "napierdalanek". Różni ludzie dzwonili i różne rzeczy mówili, ale prowadzący zawsze potrafił zachować pełen profesjonalizm i kulturę.
Jeśli więc taki człowiek zostaje dyrektorem, jeśli zapewnia, że będzie mieć autonomię, po tym jak to radio bolszewicy praktycznie zaorali, to ja się pytam - o co chodzi? Dlatego, że zwyczajnie nie wierzę w dobre intencje tego akurat obozu władzy. Czego się bolszewicy nie dotkną, to rozpirzą w drobny mak, mediów publicznych nie ma, jest reżimówka nadawana z ruskich "kołchoźników".
Dudzie za bardzo spadło? Ludzi jednak to niszowe radio z 5% słuchalnością (zjazd za dojnozmiennych był potężny), a raczej to co z nim zrobiono jednak ubodło? To jest "wyprowadzanie kozy", którą bolszewicy najpierw wprowadzili? A może ocieplanie wizerunku Dudy - no patrzcie, mili państwo, Adrian huknął na dycydentów z Nowogrodzkiej, u Holeckiej, zażądał głowy Kowalczewskiego i teraz ta głowa spadła, taki jest skuteczny? To ma być "wentyl bezpieczeństwa" (bo słuchalność niska) w pisowskim oceanie szamba? Mnie, najbardziej prawdopodobna wydaje się opcja - "wszystkie ręce na pokład", a dyrektora się ewentualnie wymieni po wygranej Adriana, o ile zajdzie taka potrzeba...
A jednak jest to znamienne. Do tej pory Kaczyński powtarzał, że pisowcy nie cofną się o krok. I starają się nie cofać. Ale w temacie Trójki chyba do jakiegoś cofnięcia doszło... Coś naprawdę w tym obozie pisowskim powoli zaczyna pękać.
Po prostu wiedzą, że Trójka się nie liczy w mechanizmie propagandy, więc wysłali kogoś o kim wiedzą, że nie zaliczy kolejnej wtopy i nie narobi niepotrzebnych problemów.
Podobnie jak zmiana w stadninie w Janowie, dali kogoś kompetentnego dla odmiany byleby przed samymi wyborami nie było kolejnej wtopy. Poświęcają pionki dla zabezpieczenia kampanii wyborczej Dudy przed niepotrzebnymi wtopami. Tyle, że trochę za późno, bo wtopy Morawieckiego i Szumowskiego z ostatnich dni są i za duży a i figur poświęcać pewnie nie planują.
Jest to jednak zmiana, bo po 2015 pisowcy szli po bandzie nie oglądając się na nikogo i na nic. Już nominacje ministerialne na jesieni 2015 roku stawiały włosy na głowie, a potem napięcie rosło.
Teraz, pierwszy raz od 2015 roku, choć w sprawach bardziej symbolicznych, pisowcy zaczynają się tonować. Faktycznie boją się rozstrzygnięcia w wyborach prezydenckich, pierwszy raz czują się jakoś zagrożeni...
Wcześniej też od czasu do czasu kogoś poświęcali, choćby nawet z bardziej znaczących osób Macierewicza i Kuchcińskiego. Oczywiście są to poświęcenia medialne, bo wszyscy spadają na ciepłe posadki, jednak z mniejszą władzą do dyspozycji.
Jest różnica, bo wcześniej zastępowali jednego cymbała drugim. Tak było w przypadku choćby stadniny w Janowie Podlaskim.
Tym razem tak nie jest:
^^Strzyczkowski to jest jednak inna liga niż Kowalczewski. Pisowców obleciał strach, chyba czują, że mogą przegrać, a nastroje społeczne zaczynają się zmieniać.
Trybunał Stanu, taa... Rządy PiS pokazały, że Konstytucja RP nie jest idealna i tu i ówdzie wymaga zmian, np. w kwestii Trybunału Stanu właśnie. Dopóki w Trybunale Stanu będą zasiadać politycy i ich nominaci, to politycy partii rządzącej mogą robić, co chcą, nie zważając na ewentualne konsekwencje ze strony Trybunału Stanu.
Inna sprawa, że dopóki rządzi PiS, nie można zmieniać Konstytucji RP w jakimkolwiek, choćby najmniejszym stopniu.
trybunał stanu zawsze był wydmuszką która istnieje tylko po to żeby pokazać wyborcy że może kiedyś cud się stanie i ktoś zostanie skazany w nim
Ej no był cały jeden proces :P Coś tam w kwestii afery Rywina.
I pomyśleć, że kiedyś to była afera, która utopiła SLD i uchodziła za nie mieszczącą się w granicach jakiejkolwiek przyzwoitości. Dzisiaj mamy takie co kwartał i mało kogo to obchodzi.
Szara strefa epidemii - obniżki w służbie zdrowia.
https://kobieta.onet.pl/szara-strefa-epidemii-obcinanie-pensji-w-sluzbie-zdrowia-jest-faktem/q5e3pmp
Dobra zmiana to i dobra rada:
To zdaje sie Pol Pot juz sugerowal - reedukacje inteligencji przez roboty rolne, i motywacja motyka...
To jest obejście systemu!
Nauczycielom nie robi się testów na koronawirusa, za to jak pójdą do pracy w roli pomocników, to będą je mieli! XD
Tak czy siak, niech się belfry poschylają trochę :P
No, grubo już jadą, to (od lat) już typowa partia władzy, w ich wykonaniu to już wersja "turbo" - "pokora, praca i umiar" już dawno zdjęte ze sztandarów.
W końcu się na tym wyłożą, jak Niesiołowski na "szczawie i mirabelkach" (z tym, że on wspominał swoją młodość ;-)), bo to już jest oderwanie od rzeczywistości, ale też zwykłe chamstwo i pogarda.
ps. Ardanowski obraża nauczycieli, a Piątkowski (szefujący MEN) rodziców:
^^Coś w sondażach wewnętrznych nie pyka? Bo jakoś nerwowo w obozie władzy, skoro obrażają już wszystkich, na prawo i lewo.
Hmmm ... jak nauczyciele będą na truskawkach a uczniowie mają wrócić do szkół ... WIEM! Do szkół zamiast nauczycieli będzie można wysłać ozdrowiałych górników (ze względu na nabytą odporność).
Tylko kto pójdzie do kopania węgla?
Tylko kto pójdzie do kopania węgla?
Pisia wierchuszka w więziennych strojach.
Pisowcom, ostatnio ciągle "wiatr w oczy":
Szczerze to nie spodziewałem się, aż tak mocnego otwarcia kampanii ze strony Trzaskowskiego.
Na razie idzie mu zaskakująco dobrze, a Duda gdzieś nam się po drodze zagubił.
Oglądałem dzisiaj konferencję prasową Trzaskowskiego. Przypadkiem, bo zazwyczaj niczyich konferencji nie oglądam. Pytania zadawały oprócz, Kolendy Zaleskiej, kurwiszony z TVP Info. Poziom pytań był na tak żenującym, hejterskim, klakierskim poziomie że uszy mi więdły. Trzaskowski jednak dał sobie z nimi radę - szacun. Jeżeli wejdzie do drugiej tury, dostanie mój głos. Kij z pedałami, ALE JEŚLI ZAORA TEN CYRK ZWANY TELEWIZJĄ PUBLICZNĄ TO NIECH BĘDZIE PREZYDENTEM NAWET PRZEZ 20 LAT! Bo to co zrobił PiS z TVP to jest jakaś parodia!
co za zenua
Plosimy nie dzielcie Europy na dwie predkosci, teraz musimy byc solidarni, dajcie wiecej ojro, plosimy. On nadal mysli ze tam za Odra ich na powaznie biora :/
Klasyka dezinformacji: TVPiS (dez)info wymyśla bzdurę, portal braci klęczących podaje dalej:
https://wpolityce.pl/polityka/501869-tvpinfo-ko-moze-znow-zmienic-kandydata-na-prezydenta
^^Stawiam dolary przeciwko orzechom, że "poseł PO" albo inny "lokalny działacz PO", to sam portugalski pieczeniarz albo wózkowy Bogdan ;-).
Iselor - jeszcze zrobicie ze dwa przeskoki i zalapiesz sie tez do panskiego stolu na jakies frukty :)
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/pawel-kukiz-zaklada-partie/d28544m
Tylko pamietaj aby wille sobie stawiac gdzies na podlasiu aby baluciarzy w oczy nie kulo P
Kukiz sie zgral, a widac w "koalicji" mu niewygodnie na drugim planie. No i bedzie mial te 3-6% w zaleznosci jak wiatr zawieje.
Ale dotacje z budzetu, biura poselskie z etatami dla rodzinki itd. kusza.
"Efekt nowości", czy tam świeżości działa tylko raz, boleśnie się o tym przekonał Palikot, sprawdził to na własnej skórze Petru, z Kukizem nie będzie inaczej.
Dostał w 2015 spory kredyt zaufania od wyborców i go rozpirzył jak PiS Polskę. Te 3-6%, które daje mu lifter, to IMO mocno optymistyczne założenia ;-). "Antysystemowcowi" chodzi teraz już tylko o kasę i frukty, kto mu jeszcze uwierzy? Ja stawiam na to (o ile wybory do parlamentu będą w normalnym terminie, za 3 lata), że w następnych wyborach "nie będzie co zbierać", a pan poseł - muzyk będzie szukał do kogo się przytulić na listach wyborczych.
Nie, jestem zdeklarowanym przeciwnikiem JOWów więc do Kukiza w życiu się przytulać nie będę.
Parafrazując Szumowskiego - w II turze zagłosowałbym nawet na samego diabła, gdyby był kontrkandydatem Dudy.
a ja bym zagłosował na diabła byle by człowiek od naprawy szyb taśmą nie dostał się do II tury
I słusznie. Wtedy do drugiej wszedłby kandydat mający szanse wygrać z Dudą.
W obozie władzuchny musi się nieźle kotłować, skoro ataki ad personam tak się nasiliły. Czekam na wpis Niedzielnego
Elżbieta Witek: zostałam oszukana przez marszałka Senatu, sprawa jest bardzo poważna
Ojejuju. Wina Tuska.
Ależ ta utrata Senatu musi boleć prezesa, niby nic, ale jednak strasznie frustrujący musi być fakt, że nie można w ciągu doby przyklepać swojego widzimisię.
zostałam oszukana przez marszałka Senatu, sprawa jest bardzo poważna
Zabrzmiało tak jakby pan Tomasz pożyczył od pani Elżbiety pieniądze i nie oddał na czas
- W swoich latach wysługi za 60 lat pracy dostawałam 860 zł emerytury. To była moja pierwsza emerytura. Potem zrobiło się 900 coś tam. Na dzień dzisiejszy emerytury moje i moich kolegów wynoszą dwa tysiące złotych z kawałeczkiem – opisuje Łaniewska. - Okazuje się, że po opłaceniu rachunków niewiele jej pozostaje. – Same moje komorne wynosiło kiedyś 390 zł, a teraz płacę 900 zł – dodaje.
A wszelkiej maści Luzte nadal myślą, że Partia będzie dbać o takich anonimów, jak oni, skoro nawet zagorzała i względnie znana zwolenniczka PiS narzeka na emeryturę po 4,5 roku rządów PiS.
- Głupio mi jest, jak koledzy, którzy zarabiali miliony, mówią, że nie będą mieli co włożyć do garnka. To wstyd. Kiedyś nam ministerstwo wyznaczało, jaką gażę mamy mieć, ile zarobić. Jak się wyrobiło limit filmów, to do ministerstwa pisałam, czy mogę więcej zarabiać. A teraz są bajeczne sumy, zupełnie nie wiadomo skąd, i to dla ludzi, którzy naprawdę niewiele zasłużyli, dla amatorów - puentuje.
O, i to jest słuszna linia - Kaczyński powinien decydować, ile Polacy powinni zarabiać!
nie wiem, ale jakos mi jej nie zal. I to nie dlatego ze to apogletka jarusia, tylko za fakt ze 60 lat w aktorstwo sie bawila a nie odlozyla sobie na stare lata. Czyja to wina ze sklapikarka ma wyzsza emeryture? Trzeba bylo placic wyzsze skladki, deklarowac wyzszy dochod to by nie brakowalo do 1szego.
Wiem, wiem w Polsce renty i emerytury sa niskie ale trzeba nie miec wstydu aby tak biadolic.
pierwszy raz zgadzam się z draculą.
A może by tak Sasina obciążyć na 70 milionów?
Tak bez żadnego trybu?
Trzeba chyba uderzyć w dzwony na jakiś alarm. Piontkowski pierwszy raz prawdę powiedział:
W obronie pracowników oświaty stanął minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. - Nauczyciele i uczniowie pracują przez cały czas. Ta praca odbywa się w domu, dlatego może nie widać jej tak na forum publicznym, ale to, że jej nie widać, nie oznacza, że jej nie ma. Nauczyciele i uczniowie ciężko pracują, ten wysiłek jest jeszcze większy niż przy tradycyjnej formule nauki – stanowczo podkreśla Dariusz Piontkowski w stanowisku dla money.pl.
Szef MEN dodaje, że nauka zdalna często wymaga od pedagogów, by pracowali jeszcze dłużej.
Jesteśmy w sytuacji szczególnej, gdzie standardowe wykonywanie obowiązków w formule stacjonarnej, jaka dotąd dominowała, nie było możliwe ze względu na zagrożenie epidemiczne. Nauczyciele i uczniowie bardzo szybko przeszli na formę kształcenia na odległość. Jestem bardzo wdzięczny nauczycielom, musieli przecież błyskawicznie przygotować się do nowych form pracy. Wiem, także z osobistych relacji osób, które znam, że często przygotowanie się do zajęć na odległość wymaga znacznie więcej czasu niż ta stacjonarna, tradycyjna formuła prowadzenia zajęć z uczniami – zaznacza minister edukacji i dodaje, że taka forma nauki wymaga też dużej samodyscypliny od uczniów.
A to też dobre:
Z kolei pan Wojciech, nauczyciel historii w szkole średniej, nie wyobraża sobie, by miał spotkać się na polu ze swoimi uczniami. Przypomina także, że kiedyś pracował fizycznie w wakacje.
- Na początku XXI wieku, jeszcze przed wejściem Polski do Unii, zdarzało nam się jeździć z kolegami ze szkoły do Niemiec na zbiory owoców. Dzięki temu można było dorobić do skromnej, nauczycielskiej pensji. Myślałem, że te czasy już minęły, ale jak widać się myliłem - mówi.
Jak relacjonuje, gdy przyznał się wtedy, że pracuje w szkole, Niemcy – właściciele plantacji – nie mogli uwierzyć w to, że nauczyciel, człowiek z wyższym wykształceniem, przyjeżdża do nich do pracy fizycznej. -Twierdzili, że u nich nauczyciele jeżdżą na wczasy, a nie na pole – podsumowuje gorzko pan Wojciech.
Tych z małopolski trzeba skierować do kopalń.
Niech zobaczą co to znaczy prawdziwy trud.
A górników (jak już się odkoronawirusują) do szkół małopolskich (zwłaszcza zawodowych)!
Niech zobaczą, co to znaczy prawdziwe męstwo!
Przecież za wczesnej PRL, wszyscy mieli obowiązek w t.zw "czynie społecznym" pomagać na polach przy zbiorach. To oczywiście był bonus dla PGR-ów, nie dla paskudnych "kułaków" jakich teraz pełno.. Te transparenty z tamtych czasów
"Miasto wsiom a wsie miastom" w postaci chłoporobotników.
Można było sobie przywieźć świeżutki, solidnie zapracowany kalafior, w zależności od pory roku, kapustę. Najgorsze były zbiory ziemniaków, zwłaszcza kiedy lało ;)
Myślicie, że na ośmiorniczki by starczyło?
https://tvn24.pl/premium/wybory-ktorych-nie-bylo-kosztowaly-poczte-polska-blisko-70-milionow-ujawniamy-dokumenty-4594184
My naprawdę żyjemy w dzikim kraju. Jakiś tam minister, całkowicie poza prawem robi wałek na taką kasę i wszystko jest w porządku. Nie ogarniam.
K... ile? Nigdy bym nie pomyślał że aż tyle... No ale pewnie ktoś się na tym nieźle przy okazji obłowił... Taniej byłoby te karty skserować...
Nie tylko kartki i tusz kosztowały. Pamiętajmy, że tyle, ile było kart do głosowania, musiało być też kopert, a te za darmo nie są.
Na szczęście naruszenie prawa (w tym działanie bez podstawy prawnej oraz niegospodarność, marnotrawienie pieniędzy publicznych) w tej akurat kwestii jest jednoznaczne, a ci, którzy są za to odpowiedzialni są ewidentni. I odpowiedzialni za tę sprawę prędzej czy później bekną, bo nie jest to sprawa zależna od interpretacji czy opinii.
Do spółki z koronawirusem PiS-owi uda się zniszczyć gospodarkę. Zostanie coś w rodzaju zwycięskiej Białorusi..
70 milionów?
Nauczyciele kserują własne materiały, policjanci używają prywatnych telefonów... 70 milionów.
Tych idiotów powinno się tłuc za durnotę dzień w dzień i zająć im wszelki majątek na czele z nieruchomościami, odpowiedzialności nikt nie poniesie oczywiście.
Polska- folwark PiS.
Nie było tematu.
No i Suweren powiedział "sprawdzam!" pomysłowi częściowego (a nie pełnego) uruchomienia szkół:
https://kobieta.onet.pl/powrot-do-szkol-jest-dla-rodzicow-ktorzy-maja-dosc-wlasnych-dzieci/09xykjq
Pomysł kompletnie nie wypalił. W szkołach pojawiło się średnio 5% uczniów. Rodzice, nauczyciele i dzieci mają jeszcze więcej na głowie.
Trudno mieć ciasteczko (nakazać kontynuację zdalnego nauczania) i zjeść ciasteczko (a równocześnie posłać dzieci do szkół i zarządzić nauczanie stacjonarne).
Te wszystkie procedury w przedszkolach to można o kant pupy rozbić.
Dziecko do przedszkola idzie w maseczce.
W przedszkolu mieć już nie musi, natomiast nauczycielki w maseczkach i przyłbicach pracują.
Gdzie tu sens i logika?
Pomijam kwestię rotacji zarówno nauczycielek, jak i grup dzieci. To wszystko to tylko pozory.
A o zachowywaniu dystansu w grupie 12 czterolatków już nic nie napiszę :P Ktoś, kto pisał te wszystkie wytyczne, zalecenia (nie nakazy), chyba nigdy nie miał do czynienia z edukacją przedszkolną.
Procedury przewidziane na egzamin maturalny to podobny kabaret. No ale pozory jakichś działań rząd musi zachowywać, żeby odtrąbić sukces i zapewnić masy o stworzeniu bezpiecznych warunków egzaminacyjnych dla uczniów!
Ty sobie lepiej pierzynkę zimową przygotuj na nadchodzące dni ;)
Te wszystkie procedury w przedszkolach to można o kant pupy rozbić.
Pic na wodę, tak jak podstawy tarczy.
Pomijam że losowego obywatela szansa na zgon 0,015%, większość działań podjętych przez rząd, głównie ofc min. zdrowia, to bezsens poprzelatany niekonsekwencją i niedoinformowaniem- nie chodzi o to by przewidywać przyszłość, tylko sprawnie i szybko dokonywać chłodnej oceny tego, jak rozwija się kryzys.
Ja będę dzieciom opowiadał, jak to kiedyś w czasie wirusa zamykali lasy i samotni biegacze wieczorami byli wyłapywani jak za starych dobrych carskich czasów.
Cieszy mnie to, że w tych trudnych czasach, przynajmniej kabarety mają się dobrze:
Pan Świrski za swojego szefowania PFN zrobił tylko film o sędziach kradnących kiełbasę, to teraz analizuje "success story" i podda je krytyce. To jednak łatwiejsze niż samemu z budżetem PFN zrobić coś pozytywnego.
Nazwisko zobowiazuje.
Swoja droga ciekawe jakie pensje sobie wyplacali za ogladanie Netfliksa.
To są czasy odejścia od rozumu, ale nie tylko w Polsce. W Brazylii na czele państwa stoi kompletny idiota, w USA nie jest dużo lepiej, Brytyjczykom trafił się Johnson a Włosi i Grecy nie od wczoraj balansują na granicy absurdu. To, że tu czy tam słyszymy echa Średniowiecza zdaje się być wręcz naturalne ;)
Widzę ze mój twitt o tym, że jutro ogłaszamy raport na temat Netflixa ściągnął tu wszystkie połmózgi i nienawistne trole. W więc drogie trole (piszę "drogie" bo myślę, że wasze usługi nie są tanie): jutro bedzie tekst, z ktorego jak zwykle nic nie zrozumiecie, ale to nie nowina.
^^Z twittera Świrskiego :) Facet naprawdę dobry jest, brnie dalej :P.
Przecież tego typka mogli zrobić prezesem PKP albo LOTu. A dali mu tylko Netflixa do oglądania. I wy śmiecie szkalować władzę, która tak dobrze zarządza swoimi zasobami ludzkimi!
Czy to prawda, że Pan Prezydent Andrzej Duda wydał z publicznych pieniędzy (jednego roku) 18 tysięcy na apaszki żony i 158 tysięcy złotych na wieczne pióra?
Poproszę o odpowiedź: tak lub nie.
"Wyborcza", więc na pewno fake:
No, dobre pióra są drogie. Przecież nawet takie g..o jak Parker dla plebsu kosztuje 2k jeśli ma 0,0001 mm platyny na skuwce.
Nie wiem czy jest z piórami jak z zegarkami, ale może to było jedno pióro za 158k?
wiesci24.pl/2020/05/26/jednak-szydlo-zamiast-dudy-w-pis-wrze-po-najnowszych-sondazach/?fbclid=IwAR2apb4g2jxr6Lj4kS2CU5gsV6ZBFF_jw6WG1RjonUeuayI9DYMEfQXIzWs
Andrzej Duda prawdopodobnie nie ma szans na wygraną – wynika z sondaży, które zamówił PiS. Dlatego opóźnia się ogłoszenie wyborów – Kaczyński rozważa zmianę kandydata na prezydenta. Zamiast Dudy miałaby pojawić się Beata Szydło. Ona sama może być z takiego obrotu sprawy zadowolona, nienawidzi się z Morawieckim i będzie to dla niej okazja do odegrania za wyrzucenie z funkcji premiera.
Ale gruba plotka
W odwecie za tą plotkę, PiS w TVP opowiada, że ma wrócić Kidawa i dlatego marszałek senatu opóźnia ustawę.
Ale jeśli ktoś wypuszcza takie brednie, to znaczy że jedna i druga strona się gotuje :)
w kwestii formalnej, Szumowski rozdzielił majątek 8 lat temu, czyli jeszcze przed tym za nim zaczął zajmować się polityką.
Politycy PiS sa bardzo biedni ale maja bardzo bogate zony. Musza bardzo im ufac.
Do MANOLITO i podobnych:
Jest taka prosta zasada, by jako szary człowiek nie zaglądać za bardzo władzy w prywatne finanse, bo władza ma odpowiednie narzędzia kontroli i opresji, aby się obatelowi z nawiązką odwdzięczyć. Nie jest jednak szczególnym wysiłkiem intelektualnym, by samemu odnaleźć dowody na to, że zarabiająca dość skromne pieniądze żona obraca dość zaskakującymi kwotami.
Cieszy, że taką mamy tu władzę, Polska to kraj mlekiem i miodem płynący, hołdujący ludzkiej przedsiębiorczości. ;) I też bym w te spółki inwestował!
Cieszy, że taką mamy tu władzę, Polska to kraj mlekiem i miodem płynący, hołdujący ludzkiej przedsiębiorczości. ;) I też bym w te spółki inwestował!
Myszka-agresorka w wydaniu prawicowym:
Na świecie rozprzestrzenia się koronawirus z miasta Wuhan, a społeczeństwa ogarnia epidemia paniki. Tymczasem z innej perspektywy na problem wirusa patrzy Jadwiga Emilewicz. Minister rozwoju sugeruje, że na kryzysie mogą skorzystać polscy przedsiębiorcy.
Kto skorzystał, ten skorzystał. Maseczki sprzedane, to można odwołać zalecenie ich noszenia ;)
Manolito jak zwykle malosprytny :) A szumowski to ciamajda w takim razie, rozdzielczosc zrobil 8 lat temu ale nieruchomosci na szybcika przepisywal tuz przed nominacja :)
Cainoor, szczupasia - ta inwestowac to kazdy by chcial tylko robic nie ma komu :) Tzn jestescie w stanie przyznac jakies granty naukowe? Nie? To wypad dziadu :p
MANOLITO 175 Legend
w kwestii formalnej, Szumowski rozdzielił majątek 8 lat temu, czyli jeszcze przed tym za nim zaczął zajmować się polityką.
Jakby tam był. Ten manolito to jednak bywały jest...
do szczypusi i podobnych, od kiedy posiadanie majątku i obracanie nim to zbrodnia?tylko gołodupcy z żonami bez kasy powinni pełnić państwowe funkcje?
Kanon, mówił dzisiaj o tym Mazurek w RMFie
Manolito, a pojęcia etyki, konieczności unikania konfliktu interesów prywatnych i publicznych przez osoby pełniące służbę na rzecz państwa są Ci obce?
Mógłbym czekać teraz na symetrystyczną kontrę, że peowcy też nie byli święci.
Nie chce mi się, mam od razu odpowiedź w prostych słowach: świat nie jest czarno-biały Manolito, występujące w nim zależności wprowadzają wiele odcieni szarości. Tak, mam wiele za złe PO. To jednak PiS pod wzniosłymi hasłami prostowania i wybielania polskiej rzeczywistości zaczął kręcić największe wały. Usta wyciera sobie odwołaniami do największych świętości katolickich, a przyłapany na kradzieży nie tylko krzyczy, że to nie jego ręka, ale wręcz wmawia, że to okradany jest winnym i trzeba go ukarać. Bandyterka na najniższym, kloaczanym poziomie.
I nie mam problemu, że ponownie przekręciłeś mój nick, świadczy to wyłacznie o Tobie.
proszę cię, zobacz sobie jak to wygląda w starych demokracjach np. w stanach, gdzie głowami państwa zostają przedsiębiorcy a prawie wszyscy doradcy związani są z biznesem.
ps. nie będę przekręcał twojego nicku jak przestaniesz używać takich "alegorii" jak w poście 506.1
proszę cię, zobacz sobie jak to wygląda w starych demokracjach np. w stanach, gdzie głowami państwa zostają przedsiębiorcy a prawie wszyscy doradcy związani są z biznesem.
Mniej więcej kojarzę, jak to wygląda. W takim razie sukces, doszliśmy do jakiegoś konsensusu - pokornie uklęknęliśmy, zajrzeliśmy za granicę i nagle okazało się, że odnoszenie prywatnych korzyści z faktu zajmowanego stanowiska w służbie publicznej nie jest takie dyskwalifikujące. Wnioskując logiczne, możemy zatem uznać, że wiele zarzutów gorliwie stawianych przez PiS wobec polityków z poprzednich rządów, uwikłanych w podobne sytuacje, było jednak bezpodstawnych. Hasła w rodzaju "By żyło się lepiej... swoim." również zdają się być nieaktualne i oparte na fałszywych przesłankach. Spoko, z mojej strony można zakończyć temat, skoro dzięki PiS-owi w końcu równamy do zachodnich standardów. :)
ps. nie będę przekręcał twojego nicku jak przestaniesz używać takich "alegorii" jak w poście 506.1
Jak dla mnie nie ma problemu, wyrażam skruchę i przepraszam - i jest git. Choć to nie ja pierwszy zacząłem. ;)
tu jest taki dysonans, bo równocześnie np. wymagamy żeby reprezentowali nasz biznes za granicą, robili tam interes i równocześnie wymagamy by tego kontaktu z biznesem ...nie utrzymywali, sam mam z tym problem, nie wiem jak do tego podejść, bo granica jest bardzo cienka i trudno ustalić czy już wykorzystują swoje stanowiska dla prywaty czy jeszcze nie - dlatego traktuję to jak grę, dopóki cię nie złapią, rób interesy, ale jak z tym saperem, jak cię złapią, wybuchasz! - i wtedy cię rozliczamy.
a co wzajemnych uszczypliwości, uznaję sprawę za nie byłą, tak z mojej jak i z twojej strony :)
Mniej więcej tak to wygląda. Dlatego wręcz niszczenie Owsiaka wobec ogromu korzyści, jakie dzięki jego działalności odnosi społeczeństwo jest dla mnie jednoznacznie ohydne. Świeża sprawa Neumanna, który próbował załatwić maseczki w rozsądnych cenach - wcale nie tak oczywista, jak próbują to przedstawić atakujące go media rządowe.
Z drugiej strony, mamy też tę (tą? Bukary pomóż, jak to rozwiązać - odnosimy się tu do Korei, czy jednak do wyrazu "nieszczęsna"?) nieszczęsną Koreę Południową, gdzie za mniejsze przewinienia o wiele większe i ważniejsze głowy leciały. :)
Pogadali. ;)
szczupasia
ale Owsiak "wybuchł", wszyscy wiemy o złotym melonie i że zwyczajnie utrzymuje siebie i rodzinę z orkiestry - i to nie jest problem, osiągnął bardzo duży sukces, koszta orkiestry w stosunku do ilości kasy jaką zbiera są bardzo niskie, jego praca jest bardzo efektywna, zbiera mnóstwo kasy - grzechem pierworodnym Owsiaka jest to w jaki sposób przedstawia swoją działalność, zrobił dokładnie to samo co Kijowski, wystawia faktury na firmę którą założył i "wyciąga z niej kasę" Kijowski za obsługę strony z kasy ze zbiórek na KOD, Owsiak za "szkolenia" które idą z kasy orkiestry (żona Owsiaka robi za eksperta medycznego dla orkiestry) - Kijowski został zniszczony, Owsiak chodzi nadal w glorii i chwale - a co najlepsze Owsiak wcale nie musiał by robić tej sztuczki, ale zaczynał w latach 90, stworzył mit, w który chyba sam uwierzył, że robi to zupełnie za darmo i pro publico bono - teraz jak wałęsa broni tego mitu do krwi ostatniej.
a co do przewinień, macie kazus sławomira nowaka i jego zegarek, wy wierzycie, że chodziło o zegarek, a ja jestem przekonany, że wyleciał za lobbowanie ustaw vatowskich (nikt u tuska nie wyleciał by za zegarek) dzięki czemu były możliwe karuzele vatowskie przy których wszystkie razem wzięte przekręty PISu to mały miki.
Bukary pomóż
Biernik: kogo? co? - forma "tę"
Narzędnik: z kim? z czym? - forma "tą"
Twoje zdanie: "Mamy Koreę". A więc: mamy (co?) tę Koreę.
Ale np. "Do diabła z (czym?) tą Koreą!".
Wersja dla przedszkolaków, która często się sprawdza: wyraz kończy się na "ę" (np. "dziewczynę"), dajemy "tę". Wyraz kończy się na "ą" (np. "dziewczyną"), dajemy "tą". Napisałem "często", bo są wyjątki, np. "Widzę tę panią".
Ed. Herr Pietrus, Bukary wyjaśnił, dzięki!
ok, ale zauważ podwójne standardy jak potraktowano Kijowskiego a jak Owsiaka, choć obaj robili, a Owsik robi nadal - oczywiście rozumiem to, bo przecież pomaga dzieciom i jest z tego dużo więcej dobra - przymyka się na to oko, co nie zmienia faktu, że wbrew temu co mówi, on sam i jego rodzina żyje z orkiestry choć - jedno drugiego nie wyklucza.
a i jeszcze jedno Owsiak powinien przekazywać informację ile kasy poszło z kieszeni podatników na obsługę jego koncertów, bądź co bądź jest to prywatne przedsięwzięcie.
Podła zmiana jak zawsze w formie:
https://kultura.onet.pl/wiadomosci/jacek-kurski-powolany-do-zarzadu-tvp-nielegalnie/h7yjw27
Zawsze powtarzam, biednym trzeba być, nie bogatym.
Trzeba używać i spożywać, nie wolno posiadać.
I mamy bolszewicką narrację co do przewalenia 70 baniek na wybory - niech opozycja oddaje.
Jaką sieczkę w mózgu trzeba mieć aby kupować te brednie. Zapytałbym kilku na tym forum ale mam ich ignorze...
Dera to samo dziś śpiewał w TVN24.
Kwestia Trójmorza, to też była wielka idea Lecha Kaczyńskiego, ale to Andrzej Duda ją wprowadził w życie.
Przespalem cos :0? Mokry sen niespelnionych polskich napoleonow to wielkie osiagniecie prezydenta "czterech liter"? O moj boshe, powinni to dac na sztandary i zdbywac tym elektorat przy akompaniamencie " hej, hej sokoly...."
Legną im się w głowach bezczelne bzdurstwa jak zwalać swoje błędy na innych. Cała polityka PiS poczynając od kraju, kończąc na zagranicy - opiera się na takim kłamliwym propagandowym wrzasku. Winny koronowirus, winna opozycja, winna Unia i reszta świata - tylko nie oni, "nowe pany" zawłaszczające Polskę.
Za chwile beda twierdzic, ze dzieki Adrianowi i stepce promu ze Szczecina skutecznie podbijamy kosmos.
Trojmorze... Q, nie wierze...
a tu cos w kwestii rownych i rowniejszych
Don Mateo właśnie zdymisjonował koronawirusa :)
spoiler start
Zaleceniem
spoiler stop
Przewiduje dosc znaczny wzrost zachorowan, ciekawe co wtedy zrobia.
Czy ktoś jeszcze uważa, że sztab wyborczy KO jest do wymiany ? Czy nie ma tam jakiś ogarniętych ludzi, którzy potrafią coś więcej niż odtwarzanie zdartej płyty ? Zachowania i argumenty jakie chciałbym widzieć w sztabie KO stosuje władzuchna ...
Dodatkowo chciałbym zwrócić uwagę na wartość postów Manolito. Nie muszę oglądać wypowiedzi członków władzuchny, żeby wiedzieć co będzie zawierała ich wypowiedź. Jesteśmy informowani przed oficjalnymi wystąpieniami. Powinniśmy być za to wdzięczni.
Dodatkowo chciałbym zwrócić uwagę na wartość postów Manolito. Nie muszę oglądać wypowiedzi członków władzuchny, żeby wiedzieć co będzie zawierała ich wypowiedź. Jesteśmy informowani przed oficjalnymi wystąpieniami. Powinniśmy być za to wdzięczni.
Ależ właśnie jesteśmy! Oni wiedzą, że my wiemy, że oni wiedzą, że nikt nic nie wie o tych dziwnych zbiegach okoliczności. Właściwie przydałby się Grzechu Braun do rozwiązania tej zagadki, bo nosem czuć tu jakieś kondominium pisowsko-antywładzowskie!
Jest też teoria, że mucha lgnie do gó..., wróć, swoich, ale za dużo tu przypadków!
Jesli robisz to samo, co ten, ktorego krytykujesz, to czym sie od niego roznisz?
Punktowac PiS trzeba ale nie za pomoca prymitywnej (acz skutecznej, owszem) pisowskiej metody.
lifter - >
Możesz rozwinąć swoją wypowiedź ?
Oglądałem ostatnio rozmowę pomiędzy gościem z sp, a członkiem sztabu wyborczego KO. Poruszany był temat oczywiście temat SN
Gość z sp przytoczył konkretne argumenty, podparł swoją argumentację artykułem, dodatkowo przytoczył podobne zdarzenie z lat poprzednich i pytał czym to się różni od dzisiejszych zdarzeń
Gość z KO - "sąd najwyższy ... sąd najwyższy ... uchwała uchwała". Same ogólniki - kompletnie dał się zaskoczyć i narzucić ton dyskusji.
Stwierdziłem tylko, że żałuję ,że sztabowcy KO, nie są tak przygotowani do dyskusji jak ten gość. Życzyłbym sobie, żeby potrafili w ten sposób się wypowiadać i w ten sposób prowadzić dyskusję. Konkretne argumenty i punktowanie oponenta jak ten gość w tej rozmowie.
Sądzę, że się nie zrozumieliśmy. Nie chcę propagandy, ogólników i straszenia PiS. Chcę rzeczowej, konkretnej argumentacji i punktowania władzuchny.
Powinni poprosić dr r. pr. M. Matczaka specjalistę od konstytucji i prawa lotniczego.
Felcart, mylisz się, mi płaci Moskwa.
Felcart, mylisz się, mi płaci Moskwa.
Zatem ciekawe, kto płaci Felcartowi..
Berlin ?
Swoją drogą, żeby wysnuć wniosek o płaceniu komukolwiek na podstawie stwierdzenia o jednakowej narracji ... fiu fiu.
w którym moim poście jest jednakowa narracja?
koperty
senat
grocki
donald
bul
czaskoski
wybory są zgodne zgodne z konstytucją
Same ogólniki okraszone przytykami( czego parodię chciałem ukazać w liście ). Tak jak w większości postów innych osób daje się wyczuć cechy indywidualności i zastanowienia się nad sprawą to czytając/słuchając Ciebie, polityków władzuchny i paru znajomych mam wrażenie jakbym miał do czynienia z jakimś kolektywną świadomością z wyjątkowo płynną zmianą poglądów. ( co nie oznacza, że nie potrafię docenić lepszego przygotowania do dyskusji patrz wyżej)
Dla mnie wystarczy to, że władzuchna podjęła działania na podstawie domniemania kompetencji. To wystarcza ją całkowicie zdyskredytować i to przede wszystkim mnie zachęciło do udziału w dyskusji, a nie czaskoski jak to sugerowałeś niedawno
Z innej beczki to widzę, że nawet najmniejsza krytyka opozycji już brzydko pachnie ... nieładnie panowie. Opozycja opozycją ale nie można nie dostrzegać ich wpadek i udawać, że wszystko jest w porządku dla dobra sprawy - co z tego, że to przemilczymy, jak i tak zostanie to bezwzględnie wykorzystane ? Należy wyciągać wnioski i przygotować się lepiej.
co do grodzkiego, donalda, kopert zgadzam się, mam zbieżne poglądy albo przynajmniej podobne z obozem władzy, ale co do zgodności wyborów z konstytucją nie trafiłeś, bo akurat byłem przeciwny ich przeprowadzeniu, właśnie ze względów prawnych
- nazbyt uogólniasz, ta zbieżność argumentów czy ta twoja kolektywna świadomość bierze się z tego, że wszyscy korzystamy z podobnych źródeł informacji, co też siłą rzeczy przekłada się na podobną narrację/argumentację - wiadomo, nie czerpiemy wiedzy z powietrza.
facebook.com/ArturEDziambor/photos/a.426132744189748/1914679415335066/?type=3&theater
Bez względu, co ludzie sądzą o ludziach w Konfederacji, on tu ma rację. Niedoszły kandydat PO na prezydenta kraju funduje obecnemu kandydatowi zgniłe jajo.
Tak z grubsza, niestety potwierdzam, że rozsądek i argumenty, które chciałbym widzieć u ludzi z PO, często spotykam w Konfie.
W Europie dzieją się teraz przełomowe rzeczy, bardzo odpowiadałaby mi władza, która potrafiłaby w tym wszystkim z gracją zawalczyć o polski interes. Mam wrażenie, że tacy ludzie zostali w PO zepchnięci na boczny tor (Sikorski). Tymczasem mamy PiS, który zajmuje się rozwalaniem struktur państwowych i szczeniackimi pyskówkami wobec unijnych organów.
Niesamowite.
Szwecja - 10mln mieszkańców, zaludnienie z 25 osób na km2, 34 440 chorych i aż 4100 ofiar. Umieralność na poziomie 12%
Nieudolna Polska pod rządami amatorów z PiS - 40mln, 120 osób na km2, 22303 chorych i 1025 ofiar. To jakieś 4.5%.
Niech mi ktoś wytłumaczy, co ci amatorzy z PiS robią źle.
O proszę, ledwo się konferencja skończyła, a tu już zawitał sprzedajny ruski troll z przekazem dnia.
Nie rozumiem oburzenia. Idzie lepiej. Maseczek już niedługo nie będziesz musiał nosić.Do kin i teatru od 6 czerwca przyjmą cię z otwartymi rekami.Na weselach bawisz się w 150 osobami naraz. Jak jesteś pracodawcą dostajesz zapomogę od rządu obniżasz pensje pracownikowi a następnie zwalniasz go płacąc najniższą pensje. Normalnie raj.
Szwecja nie wprowadzila praktycznie zadnego ograniczenia swobod?
Nie wiem co ma na celu to porownanie.
Cyniczny Rewolwerowiec
Prosiłbym o jakieś merytoryczne argumenty
hopkins
Geniusze.
To był jedyny merytoryczny argument, na jaki zasługujesz, ruski trollu.
W Szwecji ta statystyka zawiera kody U07.1 i U07.2 u nas tylko U07.1. Dane ciężkie do porównania, dopóki nie podasz realnej wartości kodów U07.2 dla Polski.
elathir
Nieudolnie kłamiesz.
https://konkret24.tvn24.pl/polska,108/zgony-z-powodu-covid-19-jakie-kody-obowiazuja,1011016.html
Zapomniałeś powiedzieć, ze są to oficjalne, rządowe dane i na 100% są zaniżone.
W ogóle warto porównać te dane z np. Czechami: 10 mln ludzi, gęstość zaludnienia 133 osoby na km2,
liczba chorych: 9050, liczba zgonów: 317
Inna kwestia, że Szwecja zaszalała ze swoim pomysłem na wirusa.
Nie chcę mi się szukać - ile osób zmarło na nieudolność krążeniowo oddechową w ostatnich miesiącach?
Gdzieś mi mignęły dane, że w jeden miesiąc (pierwszy z okresu pandemii) osiągnęliśmy poziom taki jak w ciągu ostatnich dwóch lat.
Ciekawe jak teraz to wygląda.
Niedzielny jak zmniejszycie ilość wykonywanych testów to wyniki będą jeszcze lepsze, wiecie towarzyszu prowokację też trzeba umieć robić,
ale optyka jest dobra.
Niedzielny Gracz to co przytoczyłeś potwierdza to co powiedziałem. Więc gdzie niby kłamię?
Łączna liczba zgonów na 1 mln mieszkańców
Polska - 28
Czechy - 30
Szwecja - 420
Nadal liczę, że wyjaśnicie mi, co ten nieudolny PiS robi źle, że mamy tak mało ofiar koronawirusa.
wiesiokopyto
skoro sam Wiesiokopyto oskarża rząd o zaniżanie wyników, to na 100% musi być prawda.
Może coś z tego zrozumiesz, ale sądząc po tym co i jak wypisujesz, to raczej nikłe szanse
https://www.endcoronavirus.org/countries
Jeszcze podaj ile faktycznie robi testów, ale w normalnych liczbach a nie jakieś durne na 1kk mieszkańców.
aope
Szczerze mówiąc ja sam nie rozumiem dlaczego Iran i Jordania są w przeciwstawnych grupach.
Milka^_^
Współczynnik korelacji testy - zgony nie ma tutaj znaczenia. W Szwecji robi się więcej testów, a mimo to, ilość zgonów jest znacznie większa.
"Dajcie mu juz spokoj - 25gr za posta.'
Racja. Odpowiadanie Manolito i Niedzielnemu to jest uporczywa terapia.
Raczej brak argumentów.
https://www.endcoronavirus.org/countries - coś mi tu nie pasuje - a sio
Konkrety poproszę
Dostałeś. Jak nie potrafisz ich przeczytać/zrozumieć, to poproś kogoś dorosłego ze swojego otoczenia, kto ci je wytłumaczy, zamiast robić z siebie analfabetę.
Chodzi mi wyłącznie o to, że 420 sobie wymyślił.
Dobra - ogólnie a nie dziennie.
Może mu tvp czy jakaś "niezależna" podsunęła i powtarza bezmyślnie, ale czego się spodziewać? Takimi najłatwiej manipulować.
Pewnie tak. Tak samo jak bylo z PKB Polski, ktore przeskoczylo szwedzkie :)
pamiętacie jak podawaliście statystyki dotyczące dramatycznego wzrostu zgonów na zapalenie płuc, który okazał się fejkiem? bardzo łatwo łykacie wszystko to co potwierdzało by waszą teorię, że zakażeń jest zdecydowanie dużo wiecej niż podaje rząd, naprawdę sądzicie, że dało by się to ukryć? mamy zmowę wszystkich szpitali, laboratoriów w całym kraju?
Niedzielny co ty za głupoty gadasz?
Dawaj zwykle liczby i skończ pieprzyć o rzeczach o których nie masz pojęcia trollu
Liczba nowych zakażeń nie maleje, a ma wręcz tendencje wzrostową co widać po wykresach. Wydawałoby się że to jeszcze nie pora na całkowite odmrażanie. Wesela na 150 osób, msze bez limitu itd? Skoro przy 400 zakażeniach dziennie może się to odbywać to równie dobrze mogło miesiąc temu.
a nie mogl tego autor filmiku przefiltrowac i wrzucic z dobra jakoscia dzwieku. Tech idzie do przodu o tu sie napisami posilkuja :)
Chetnie bym posluchal co tam ten obok do dziadzia fikal.
PiS-owcy nawet w bezpośredniej rozmowie twarzą w twarz traktują ludzi jak idiotów.
Dzisiaj konferencja Mateuszka, euforia, otwieramy, ruszamy z kopyta. Zabrakło tylko Zenka, ale pewnie odsypiał wczorajszy koronakoncert.
Później konferencja szefa zjednoczonej mafii z pionkami.
I do tego Niedzielny się uaktywnił :)
Cóż to był za dzień!
Znowu temu zdziwaczałemu człowiekowi wydaje się, że jego poglądy są jedynie słuszne. Inne poglądy formułowane są, według niego, przez ludzi, którzy sieją zamęt i za nic mają konstytucję.
Przed wyborami w 2015 roku ukryło się Kaczyńskiego i Macierewicza by nie straszyć nimi wyborców, ale teraz, w 2020 roku, to szaleństwo już ludowi chyba spowszedniało i nie jest czynnikiem, które może pisowców wyborczo osłabić.
tak z ciekawości, jakie są racjonalne pobudki kolejnego przeciągania daty wyborów? kampania awarii?
tak z ciekawości
Ktoś przeciąga datę wyborów czy raczej ktoś chce je wciąż przyspieszyć?
I przy okazji utrącić kandydaturę Trzaskowskiego "ze względów formalnych"?
ale niby jak?
M.in. dlatego nie wolno przesuwać wyborów z naruszeniem konstytucji. Bo później robi się bajzel prawny i już nic nie wiadomo.
