Dzień dobry wszystkim. Jestem w trzeciej klasie technikum informatycznego. Z moich poprzednich wątków podsumowuję, że ja interesuję się programowaniem, grafiką komputerową i fotografią. Jestem już pewny, że ja po maturze chcę studiować informatykę. Na 1. semestrze miałem średnią między 3,2 a 3,8. Teraz mam już lepsze oceny (więcej czwórek). Z matematyką teraz sobie dobrze radzę, więc myślę, że sobie poradzę na studiach informatycznych. Czy ja jako uczeń technikum informatycznego, student informatyki albo programista, będę miał szansę być w związku z jakąś dziewczyną, która studiuje medycynę albo prawo? Z tego co ja wiem, jest dużo ładnych dziewczyn, które studiują medycynę albo prawo. Ponadto moja mama, dziadkowie i krewni będą się cieszyli, że będą mieć lekarza albo prawnika w rodzinie.
Nie, to jest wbrew zasadom, jak sorcerer nie moze machac axem, tak medyk nie poslubi informatyka. Niestety, swiat jest czarno biały i systematyczny.
Tak ale najpierw musisz wykupic pakiet u kolcza od uwodzenia za 1000zl.
Z takim nastawieniem nie będziesz miał u nikogo kto ma jakikolwiek instynkt samozachowawczy.
Związek (a ty już tu z małżeństwem wyskakujesz) to nie wybór zwierzątka domowego.
Więc mam nadzieję, że to trolling bo inaczej załamująco to brzmi.
Ps. o jakich studiach informatycznych myślałeś, jakaś konkretna uczelnia?
I co rozumiesz przez "interesuję się programowaniem", w czym piszesz?
Co ma do rzeczy kierunek studiów?
Miłość przecież nie wybiera.
Miłość miłością ale kobiety nie lubią gołodupców, życie to nie telenowela.
Tak ale najpierw musisz wykupic pakiet u kolcza od uwodzenia za 1000zl.
Z takim nastawieniem nie będziesz miał u nikogo kto ma jakikolwiek instynkt samozachowawczy.
Związek (a ty już tu z małżeństwem wyskakujesz) to nie wybór zwierzątka domowego.
Więc mam nadzieję, że to trolling bo inaczej załamująco to brzmi.
Ps. o jakich studiach informatycznych myślałeś, jakaś konkretna uczelnia?
I co rozumiesz przez "interesuję się programowaniem", w czym piszesz?
co rozumiesz przez "interesuję się programowaniem", w czym piszesz
Nauczył się programować w grze Colobot i już myśli, że jest najlepszy.
Myślę o informatyce (właściwie Technologie Komputerowe) na Wydziale Fizyki UAM w Poznaniu.
Jeśli chodzi o programowanie to uczę się tworzenia interaktywnych stron internetowych i aplikacji mobilnych za pomocą języka html, css i javascript.
UAM ma zarąbista informatykę, ale Technologie komputerowe to taki kierunek trochę odpadowy. Idą tam ci co się na informatykę nie dostali. Jego głównym problemem jest rozpiętość materiału, przez co wszystko jest trochę po łebkach. Jak chcesz być programistą (lub inny kierunek stricte informatyczny jak administracja itd.) to idziesz na informatykę, jak chcesz być automatykiem/robotykiem to kończysz automatykę i robotykę, jak chcesz robić w telekomunikacji to kończysz telekomunikację.
Więc raczej kierunek pocieszenia dla tych co nie dostali się na informatykę a nie chcą z Poznania wyjeżdżać na studia.
A jak chcesz się uczyć robienia stronek to sobie machnij tutoriale od googla z angulara. W czystym HTMLu i JS w zasadzie się nie pisze na poważnie. Piszę w zasadzie, bo są firmy, które utknęły na tym etapie i za nic nie chwiałbym tam pracować.
elathir
Mam dużo kumpli po automatyce na poznańskiej polibudzie i są świetnymi informatykami. Tylko część jeszcze ma trochę z automatyką wspólnego, choć przydaje im się to w programowaniu.
Skończyli w sumie lepiej niż sporo znajomych po informatyce :)
Nie, to jest wbrew zasadom, jak sorcerer nie moze machac axem, tak medyk nie poslubi informatyka. Niestety, swiat jest czarno biały i systematyczny.
Trzeba przy pierwszym połączeniu szybko wkładać i wyciągać kabel. W ten sposób się programuje studentke medycyny i zaklada u niej konto
Nie pomyl portu (na dole z przodu), mimo że pasuje do pozostalych, najczęściej ma to znaczenie
Jak nie potrafisz sobie stworzyć algorytmu, który ci to wyliczy, to znaczy, że będziesz kiepskim programistą. Taki algorytm powinien uwzględniać twój wzrost, urodę, alergie, historię chorób twojej rodziny, twoje zdolności społeczne, oraz przewidywane przeciętne wynagrodzenie programisty na następną dekadę(to powinien ci wyliczyć kolejny algorytm). Warto byłoby też jakoś zawęzić zakres kandydatek, bo może się okazać, że masz szansę u studentek medycyny, ale tylko brzydkich, albo u studentek prawa, ale pod warunkiem, że chodzą w cięższej od ciebie grupie wagowej, bądź należą do świadków jehowy, czy coś takiego.
To wydają się skomplikowane kwestie, ale jak faktycznie jesteś dobry w te klocki i ci zależy, to powinieneś sobie poradzić.
Czy programista ma szansę u studentki medycyny albo prawa?
Nie. Ale jeśli weźmiesz noż i pobiegasz z nim na ulicy krzycząc, że wszystkich pozabijasz, to na pewno zainteresujesz studentki psychiatrii.
Biorąc pod uwagę wszystkie zmienne, które podałeś to taki student ma 0,034544 szansy na udany związek.
Być może powinieneś odwrócić pytanie i dociekać czy studentka medycyny/prawa ma szansę u programisty. Szanse mogą ulec zmianie.
To chyba odwrotnie jak już :D przecietny informatyk 2 pierwszym lepszym korpo zarabia dzisiaj koło 15k, lepsi 20k i więcej. A na medycynie? Panie, na medycynę to się idzie co najwyżej z powołania bo na ogół zarobki tam mają tragiczne. Dla takiej studentki medycyny stabilność życiowa u boku kogoś normalnie zarabiajacego to w zasadzie podstawa.
Ale oczywiście nigdy nie wybiera się przez wzgląd na zawód - każde takie myślenie to trolling
Trochę marzenia. Dużo zależy od miasta (w Wawie płacą sporo więcej ale koszta życia też są inne) ale 15k na rękę zarabiają z reguły już ci naprawdę dobrzy lub tacy ci się dobrze ustawili.
Ludzie wmawiają takie bajki a potem młodzi w nie wieżą i przychodzą po studiach bez wiedzy z kosmicznymi wymaganiami i dziwią się, że nikt ich nie chce zatrudnić.
Panie, na medycynę to się idzie co najwyżej z powołania bo na ogół zarobki tam mają tragiczne. -> pare lat temu moze i tak, obecnie na specce? Sky is the limit, trzeba sie tylko zakręcic dobrze.
Dla takiej studentki medycyny stabilność życiowa u boku kogoś normalnie zarabiajacego to w zasadzie podstawa. -> Podstawowy błąd w myśleniu typowego faceta że dziewczyny z mózgiem lecą na kasę. No ale luz, ja na tym korzystam :)
wilqu - po specce może sky is the limit, tylko wtedy jak dobrze idzie to masz 30 pare lat. Moi kumple na polibudzie już w połowie studiów tak zarabiali, że mogłem tylko ze smutkiem się uczyć na kolejne kolokwium.
A zaraz po studiach gówno z tego masz, a jak chesz więcej to pracujesz 300h miesięcznie.
Także ten argument z pieniędzmi po medycynie to z dużym przymrużeniem oka, bo to się trzeba natyrać dwa razy więcej na to.
Nawet żebrak ma szanse u celebrytki :)
Nawet Hydro skończył w łóżku z Alyx, a to tak popularna postać w świecie gier.
Oczywisty bait ale to i tak jeden z bardziej debilnych wątków ostatnimi czasy..
to zależy czy jesteś w jej typie i czy nie jest lesbijką bo będzie siara
i czy nie jest lesbijką
Zawsze można zmienić płeć.
titanium - statystycznie osoba po studiach medycznych zarabia o wiele więcej od statystycznej osoby po studiach informatycznych, oczywiście że są indywidualne przypadki ale jeśli je odejmiemy to osoby po studiach medycznych deklasują zarobkowo flanelowe koszule w kratę. Jest też coś takiego jak niedobory pracownicze, i tutaj lekarze deklasują większość zawodów na świecie może poza astronautami.
Kondzio_one20 - kierowcy tirów też mają żony więc czemu inżynier informatyk miałby nie mieć ?:)
Dziwne pytanie. Szczerze mówiąc zastanawiam się co kieruje człowiekiem który myśli w ten sposób. Jeżeli dziewczynie przeszkadzał by twój przyszły zawód to daruj sobie bo ktoś kto wybiera partnera po zawodzie musi mieć nierówno pod kopułą. Chociaż w tym przypadku może byście się dogadali
Zależy ile cm.
Tyle ile w tych butach, które sprzedawałeś na allegro, Winkler.
oby więcej niż twoje iq.
Oby więcej, niż twoje buty, psie.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3818143
Pudło - to nie ja szczurze :) zbieżnosc nicków tylko.
W takim razie nie rozumiem dlaczego się oburzasz, gdy wspominam o tym sukinsynie złodzieju Dariuszu Winklerze? Kawał mendy był i jest, wyjebał tuzin ludzi na allegro, niestety również mnie.
Dziękuję za ten komplement. Szczur to właśnie ja.
Sory ale nie znałem tej historii. Odpowiedziałem chamsko bo wyjechałeś mi z czapy już 2x z jakimiś butami, nie miałem pojecia ocb :)
Ok, ale przyznasz, że nick może budzić emocje? Znalazłem już kilka osób, które są gotowe świadczyć przeciwko temu dziadowi. Robimy pozew zbiorowy. Prawdopodobnie w ostatniej chwili przed przedawnieniem.
wygląda jak Agent Smith z matrixa
Wykryto brak kompatybilności sprzętowej
Jak zadajesz takie pytania to z cala pewnoscia nie.
Nie ma najmniejszych szans.
