Horizon Zero Dawn 2 z coop, powstanie trylogia (plotki)
Ja to bym chętnie zagrał w prequel^^ Kto ukończył Zero Dawn ten prawdopodobnie wie o czym piszę.
spoiler start
Historia upadku ludzkości, plaga Faro, projekt Kosztowne Zwycięstwo. Wiem, że to trochę przypominałoby wojny z maszynami z Terminatorów ale i tak z przyjemnością bym taką grę przytulił. Zwłaszcza gdyby nie kończyła się happy endem, tylko totalnym zniszczeniem, które znamy z pierwowzoru.
spoiler stop
Grałbym!
Zawsze w drugiej części mogą zrobić retrospekcje i misje z Sobeck. Gdyby Horizon 2 wyszedł jako tytuł startowy na PS5 to byłby baaaardzo silny argument żeby kupić konsolę :D
Zazdroszczę pecetowcom, że zagrają w to pierwszy raz. Odkrywanie historii w grze było bardzo przyjemne, a świat HZD jest po prostu piękny.
„ Według tych źródeł Horizon: Zero Dawn 2 ma mieć gigantyczną skalę, oddając w ręce graczy świat o znacznie większych rozmiarach niż pierwsza część”
Przecież niedawno była informacja od jakiegoś ważnego szychy z której powstała wiadomość na GOLu, że PS5 jest za słabe na gry z otwartym światem.
Lol, to żaden szycha tylko randomowy deweloper bez żadnej wiarygodności.
Na dodatek obracający się w gronie twitterowych fanbojów Xboxa.
Horizon Zero Dawn był dobrą grą ale nie jakąś wybitną. Gameplay walka z maszynami bardzo była przyjemna i mi sprawiało ogromną satysfakcję. Jednak cała reszta tej gry to niestety porażka. Zbyt duży otwarty świat mnie zniechęcił. Rozmowy nuda. Zadania poboczne nuda. Fabuła ujdzie. Najgorsze co było to wspinaczki na góry czy budynki ... Ulepszanie ekwipunku momentami też było tragiczne. Bo trzeba było np zabić rybę a czasem ich kompletnie nie było. Jako gameplay gra wymiata ale cała reszta to katastrofa.
Jeśli wyjdzie 2 i nie naprawią w jakimś stopniu tych rzeczy to dla mnie to będzie średniaczek.
Bardziej od tej gry podobał mi się days gone. Dialogi boskie, Więzi bohaterów widać było. Fabuła świetna, Zadania poboczne już nawet były ciekawsze. Ta gra miała dobry gameplay. Jechanie motocyklem było przyjemnością. Po prostu te minusy które dałem w HZD to w Days gone były zrobione mistrzowsko.
Bardziej czekam na days gone 2 niż Horizona. Chyba że ogarną bardziej zadania poboczne, fabułę, dialogi i usuną bezsensowne wspinaczki które wg mnie były zbędne w tej grze.
Oby co-op nie będzie obowiązkowy... Wolę grać samotnie.
Jedynka moim zdaniem była nudna. Taka gierka w stylu UBI, tylko bardziej z tych słabszych.
Jedynka była bardzo dobra. Wątek Alloy był meh, ale cała historia robotów to już klasa sama w sobie.
Akurat Far Cry w coopie jest 100x lepszy niż samemu.
Meh, HZD to najgorszy ex od Sony, nudny i nieciekawy sandbox.
Ciekawe jeszcze do niedawna najgorszym eksem na PS4 był Killzone:SF. Ale myślę ze gdyby Sony wydało na PCty serię Uncharted czy Bloodborne`a to i tak były by narzekania.
Killzone I The Order są jeszcze gorsze, ale tych gier już chyba nikt nie pamięta.
Swoją drogą to jak Sony chce wydawać część starych gier na PC po to by zareklamować konsolę to po co wydaje gry... najsłabsze. Detroit jak i Horizon to najgorsze eksy Sony w jakie grałem.
Detroid:BH to gra Quantic Dream podobnie jak Beyond i Heavy Rain, czyli wszelkie prawa do tytułów należą do Quantic. Na jakiej zasadzie obowiązywała umowa pomiędzy Cage`m a Sony, można bardzo łatwo wywnioskować skoro ostatnie trzy gry wychodzą równocześnie na PC.
Skoro ograłeś już Horizona i Detroida na PS4 to nie będziesz musiał tego ogrywać na PC. W czym problem. Może pozwól reszcie graczy zdecydować czy gra jest tak strasznie zła.
Super argumenty za. Czapki z głów.
Co pojawia się jakiś materiał na GryOnLine.pl to każdy chętnie się czyta nawet, jeśli poruszane w nich informacje zna się z innych serwisów informacyjnych.
Niech dają już ją jutro bo ukończyłem Nioh 2 i czekam na cos dobrego .