Plotka: Kultowe gry z Mario zremasterowane na Nintendo Switch
Super Mario Galaxy 1 i 2 na Switcha? Mam nadzieje poniewaz to dwie najlepsze platformowki w moim osobistym rankingu, a dzieki temu moglyby trafic do jeszcze wiekszej ilosci osob.
Jeśli Nintendo wypuściłoby pakiet w który wchodziłoby Super Mario 64 + Super Mario Sunshine + Super Mario Galaxy 1/2 to spełniłby się jeden z moich najbardziej mokrych snów jeżeli chodzi o gry platformowe. W dniu premiery kupuję Switcha i ten pakiet, fajnie by było jakby pomyśleli o wersji Deluxe gdzie dodatkowo znalazłby się też najnowszy Marian Odyssey.
Liczę na obie części Galaxy, dla których to planowałem sobie nabyć Wii. Być może nawet wrzuciliby obie gry w jednym packu ;) Fajnie byłoby też znowu pograć w Sunshine bo to zdecydowanie bardzo specyficzna odsłona, ale zarazem niezwykle grywalna, która się broni do dzisiaj, a gdyby jeszcze dostała poprawioną wersję HD na miarę portu Windwakera na Wii U to już w ogóle byłbym kupiony. Btw. Nintendo? Ja dalej czekam na HD port Windwakera na Switcha...
Brak z gier na Wii to chyba największa wada Switcha- kontroler zwykły jest, ruchowy też. A gdzie setki gier z poprzednich konsol?
Jakos Wii bez problemu miało gry z GameCube'a.
Oby tylko te remastery chodziły za 20-30 dolarów, bo gry Nintendo nigdy nie tanieją, a dodatkowo Polaków biorą za idiotów i wyceniają dolara na 5-6zł
Oj już nie przesadzaj. Co chwile są jakieś promocje w eShopie i ceny nie są wcale takie złe.
Chyba sobie zartujesz.
Zelda jest niemalże zawsze za 290zł (czyli dolar wynosi 4,82zł?), a ta gra wyszła niedługo po samym switchu.
W tym samym czasie god of war staniał do 80zł + przeceny, BotW widziałem może z raz z -25%...
Mozna spojrzec na Pokemony poprzednich generacji nowe lub uzywane, ceny rowniez zabijaja.
Oo taaaak, remastery Galaxy, Sunshine i World biorę na premiere. Do tego nowe Paper Mario, oby było w stylu Paper Mario 64/Thousand year door A nie Sticker Star/Color splash i będzie świetnie:D
Brak z gier na Wii to chyba największa wada Switcha- kontroler zwykły jest, ruchowy też. A gdzie setki gier z poprzednich konsol?
Nintendo bardzo mocno wtopiło z Wii U, który promowano sequelami wszystkich hitów z Wii, ale mocno na tym wtopili.
Switch kontrolery ruchowe ma, ale Nintendo od samego początku unika promowania konsoli jako nowe Wii. Nawet startowe 1-2 Switch oparte na kontrolerach ruchowych było celowe bardzo inne od typowych gier na Wii.
Po wielkim sukcesie Ring Fit Adventure może zrobią next-genowe Wii Sports. Grę, która dla hitu z Wii będzie tym czym Ring Fit Adventure dla Wii Fit.
Liczę na obie części Galaxy, dla których to planowałem sobie nabyć Wii. Być może nawet wrzuciliby obie gry w jednym packu ;)
Żałuj, że nie miałeś Wii. Konsola była w bardzo mocnej opozycji do pozostałych platform. Miałem wtedy PCta, który radził sobie z Crysisem na wysokich, a mimo to Super Mario Galaxy spowodował u mnie opad szczęki jeśli chodzi o grafikę.
Wii nie posiadało shaderów, więc konsola nie mogła robić szaro-burych gier z prześwietlonym bloomem, ani stosować świecących się plastikowych materiałów tak charakterystycznych dla Unreal Engine 3.0 W efekcie artyści szli w stylizowaną grafikę, która z biegiem czasu zestarzała się znacznie lepiej niż gry z PS3 czy X360.
Wiele gier z Wii odpalonych w (genialnym tak na marginesie) emulatorze w 4K wygląda zacnie nawet dziś.
Sporo gier 3rd party dostawało gorsze wersje z PS2, ale z drugiej strony Wii miało gdzieś ze 3x tyle surowej mocy co PS2, więc gry chodziły płynnie i obiekty nie wyskakiwały przed nosem.
Ogólnie gry na Wii działały lepiej niż na XO czy PS4. Były rzecz jasna brzydsze, ale framerate był stabilniejszy i grafika nie migotała, tak jak ma to miejsce z pociętymi efektami post-process na obecnej generacji.
Jeśli Nintendo wypuściłoby pakiet w który wchodziłoby Super Mario 64 + Super Mario Sunshine + Super Mario Galaxy 1/2 to spełniłby się jeden z moich najbardziej mokrych snów jeżeli chodzi o gry platformowe.
Wolałbym Super Mario Odyssey 2, albo jeszcze lepiej Super Mario 128, czyli bezpośredni sequel do 64. Mniejszy od Odysei, ale w stylu SM64, czyli zamek = hub i 120 świetnie zaprojektowanych gwiazdek do zebrania.
SMO to świetna gra, ale Nintendo poszło trochę na ilość, a nie jakość.
Mario 64, Sunshine i dwie części Galaxy to świetne gry, ale grałem w nie tyle razy, że na razie nie mam ochoty. Jedynie sięgnąłbym po Sunshine, w którym nawet nie przeszedłem podstawowego trybu fabularnego.
Super Mario 3D World prosze. Taka perelka utknela na WiiU. Zremasterowane Galaxy tez bym przygarnal. A najlepiej kompilacje wszystkich czesci 3D Mario. Na Wii byla kompilacja 2D Mario na 25 rocznice.