Sporo pre-orderów Half-Life: Alyx, gra może być hitem na Steamie
W zasadzie to jest must have dla każdego gracza ze sprzętem VR, poza tym marka którą kojarzą raczej starsi gracze z zasobniejszymi portfelami - nie ma szans, żeby to się nie sprzedawało
Nie tu......
300 tys. sztuk? Z czego połowa dorzucona gratis do sprzętu :D.
Faktycznie... zapowiada się hit sprzedażowy :D.
gratis do sprzetu za tysiac dolarow
Orłem z matematyki nie jestem, ale jeśli dla Ciebie 7% czy nawet 119 tysi to połowa, to polecam wrócić do podstawówki.
No, lekko zaokrągliłem. Natomiast 119 tys. z ogólnej liczby 300 tys. sprzedanych sztuk to ciągle bliżej 50% niż tych 7% które wyciągnąłeś sobie z dupy :D.
A to ja pisałem? W artykule jest napisane 7% czyli 119 tysi. Jak to rozumieć?
W artykule jest napisane że wśród wszystkich posiadaczy googli VR zarejestrowanych na Steamie Index'a posiada 7%.
Po czym w nawiasie, ze to daje 119 tysi.
No i czego tu nie rozumiesz?
Około 1,7 mln. graczy posiadających konto na Steam posiada JAKIEŚ gogle VR.
Z tych graczy 300 tys. posiada Alyxa.
119 tys. użytkowników posiada Indexy co stanowi 7% z tego 1,7 mln.
Te 119 tys. dostało tego Alyxa jako gratis do gogli, pozostali go kupili za pełną kwotę lub w jakichś promocjach.
Half-Life 3 spokojnie miałby 10x więcej preorderów. No ale wtedy nie byłoby po co sprzedawać Indexa...
zobacz sobie ile zarabia steam. Alyx i Index to nie są rzeczy na których się zarabia, to są fanaberie Gabena, on w to zainwestował dlatego że lubi nowe technologie i chce je rozwijać, oglądnij wywiad z nim. Jakby Alyx miało powstać tylko po to żeby sprzedać indexa to by był exclusivem, a jest przeciwnie, nie dość że działa na wszystkie vr to był osobno testowany i dostosowywany do googli konkurencji.
Niech gra rozkręci sprzedaż VR, bo jak na razie to przy takiej cenie sprzętu to biblioteka gier jest biedna. W końcu sam się też skuszę na to.
Ten rzut Indexa to też była lipa, następnego dnia terminy już były odległe, de facto znowu się wyczerpały skoro wysyłka jest/była bardzo szybko za 2 miesiące+.
Jak to jest czy samymi Googlami i kontrolerami nie można grać co daje ten index base za 600 pln
Vr za drogi, ale w tej cenie konsole, ktora sluzy tylko do gier zokrojona grafiką juz tania. Szkoda słów . Dlatego zamast bzdurzyć napisałby jeden z drugim, czy grę można już pobrać
I przy okazji umożliwia ogranie kilkadziesiąt razy większą bazę tytułów. Obecnie na VR jest tylko Beat Sabre i Alyx. No i jakieś mini gierki. Jak ktoś ma kasę to fajnie, sam bym sobie kupił, ale szkoda mi takiego szmalu na 2 fajne gry.
Boneworks dla niektórych jest ponad te dwie gry. Edge of Nowhere to też duża gra (taki Tomb Raider/Uncharted w klimatach horroru na Antarktydzie). Ile tego wyszło z PSVR. Sam rok 2020 ma obfitować chyba z 10 dużych gier, plus drugie tyle niezapowiedzianych. To na szybciora.
I ponownie pytam: Dowiem się tą godzinę możliwości pobrania? Miało być w piątek a nadal jest napis SOON.
Cały problem w tym że mocno naciągasz określenie "duża gra". Może i to są największe tytuły w VR-owych realiach, jednak patrząc na nie z perspektywy całego rynku to ciągle biedne, niedoinwestowane indyki.
Ani Boneworks, ani Edge of Nowhere ani tym bardziej Alyx to nie indyki. Reszta nie wiem..
I czwarty raz pytam - doczekam się tej godziny ? Miałem pobrać już w piątek ?
Ani Boneworks, ani Edge of Nowhere ani tym bardziej Alyx to nie indyki.
Na pewno? I nie mówię nawet o tym że 2 pierwsze wyglądają jak gry sprzed 10 lat, Boneworks dodatkowo wygląda jak kupa sprzed 10 lat :). Pominę też fakt że dwie pierwsze nie śmierdziały nawet budżetem.
Ale nawet pomijając te niezaprzeczalne fakty, indie to z definicji gry niezależne czyli po prostu wydane bez zewnętrznego wydawcy który finansował projekt.
Edge of Nowhere zostało zrobione przez Insomniac Games, i wydane przez Insomniac Games.
Boneworks zostało zrobione przez Stress Level Zero, a wydawcą jest... chwila napięcia... Stress Level Zero.
Więc technicznie rzecz biorąc to są indyki, i byłyby nimi nawet gdyby nie miały tak gównianych budżetów jak miały.
do premiery 2 dni, co cię tak goni HYDRO :) to chyba nie waży 100 GB
Nie wiem szczerze mówiąc. Pobierało mi się średnio 88-90 mb/s i pobrało w ok 10 minut, ale jak sprawdziłem folder, to ten zajmuje ..... 0 mb. Dlaczego tak ?
Za szybko pobrałeś. Kara.
No chyba :D Dobrze, ze mi chociaz folder i skrót na pulpit Gejben podarował :D
od czasu gry Edge of Nowhere mogę powiedzieć że granie VR to zupełnie inne doznanie, na ten dzień nadal nie dostałem niestety indexa mimo że mam opis że do wysyłki ;( nie będę grał na Rifcie S, ale powiem wam że jeśli dopiero co zaczynacie przygodę z VR i nie chcecie kupować indexa (który jakością urywa) to Rift S i tak będzie kosmicznym doznaniem na początek. Ktoś kto nie grał w gry VR nie ma żadnego pojęcia jak to wygląda normalny mind blow jeśli chodzi o poczucie przestrzeni czy tego że jesteśmy w grze, jeśli dojdzie do tego jeszcze system ruchu to kosmos, sam mam zamiar sobie takie sprawić jak tylko skończy się ta cała przygoda z koronowirusem.
Świetnych gier VR jest cała masa :
- Asgards Wrath
- Stormland
- Lone Echo, za moment Lone Echo II
- Boneworks
- Borderlands 2 VR zapewne Borderlands 3 VR też będzie
- Resident Evil 7 (Sony VR - najtańszy sposób wypróbowania VR - niestety też najsłabszy jakościowo)
- Elite Dangerosu VR
- The Walking Dead S&S
- Hellblade VR (kosmos jak dla mnie)
- Edge of Nowhere
- Raw Data
- Robo Recall
- Fallout 4 VR
- Skyrim VR
- Syren VR
- EYE Valkyrie
- Superhot VR (dopiero VR daje tej grze kosmicznego kopa czujemy się jak w Matrixie)
- The Forest VR
- Subnautica VR
- No Man's Sky VR
- Blade and Sorcery
- Obduction VR
- The Solus Project VR
- Layers of Fear VR
- Narcosis VR
- The Wizard Dark Times (niedługo premiera)
- Medal of Honor (niedługo premiera)
- Alyx Halflife (premiera w poniedziałek)
Ja cały ostatni weekend cisnąłem w DCSa na pożyczonym Rift S. Z porządnie skonfigurowanym HOTASem. I już wiem, że jak spieniężę CDP to inwestuję w nowy komputer i Indexy. I to w sumie tylko dla tej jednej gry. Resztę ogram przy okazji. Jeszcze chciałbym zobaczyć w VR Star Citizena. Albo chociaż żeby moje wnuki zobaczyły ;)
Zgadza się nie napisałem że wszystkie symulatory jak Digital Combat Simulator, czy wyścigówki to zupełnie inne doznania z gry, tego też jest całkiem sporo. Liczę po cichu że Cyberpunk też dostanie wersje VR bo mając grę FPP tak dopracowaną wydanie jej bez nakładki VR to byłaby czysta głupota szczególnie że wszystkie scenki będą widoczne z oczu postaci. Prawdopodobnie po wyjściu Alyx wielu deweloperów będzie musiało coś zrobić bo zostaną daleko w tyle.
No to odliczamy --->
Zapraszam