Witam , ostatnio pojawiły się w tvgry filmiki o aktorach w reklamach, czy ogólnie dział Kino i seriale, zastanawiam się czy to ma sens i czy redakcja GOLA ma ludzi z wykształceniem w kierunku szkoły filmowej. Kiedy ja zdawałem maturę i myślałem o np. reżyserce - to łódzka i katowicka filmówka miała wtedy limit przyjęć 8 studentów na semestr, a egzaminy wstępne odbywały się tego samego dnia. Oczywiście zwykły średniak po szkole średniej nie miał szans na dostanie się na te uniwerki. ... więc skończyło się na stosunkach międzynarodowych, które było tak cieńkim kierunkiem jak marketing i zarządzanie czy psychologia, - gdzie 75% moich prostych blond koleżanek kończyło z min. licencjatem!
Więc po jaką cholerę GOL bierze się za filmy, skoro ma pewnego LOKATEGO pana w w zespole, który jak gra lektora do jakiegoś materiału to pomija wszelkie zasady interpunkcji i jak włącze jego materiały na kacu to jest alt+f4
https://tvgry.pl/wideo.asp?ID=8416
czyżby biała sesja pozostawiła swe blizny przeszłości ?
https://www.filmweb.pl/film/Blizny+przesz%C5%82o%C5%9Bci-1996-169
Film jest formą sztuki.
GOL jest największym i najlepszym serwisem o grach nie tylko w kraju, ale w tej części świata. Każdy lider, by nie stać w miejscu, szuka dodatkowych pól rozwoju, co dodatkowo jest motywowane względami reklamowymi. Dla GOL naturalnym kierunkiem był sprzęt oraz rozrywka, więc to robią. To zupełnie naturalna rzecz.
Jeśli uważasz, że się nie znają, to masz prawo. Ja natomiast uważam, że nie zna się większość krytyków, którzy nad smutnym jak obwisłe jaja wielbłąda pretensjonalnym gniotem potrafią godzinę rozprawiać o przeżyciach głównych bohaterów. I wolę czytać opinie indolentów GOL.
Jeśli takich jak ja będzie dużo, będą pisali o filmach, a jeśli nie, to nie będą, więc nie klikaj zamiast jęczeć.
GOL jest największym i najlepszym serwisem o grach nie tylko w kraju, ale w tej części świata. Każdy lider, by nie stać w miejscu, szuka dodatkowych pól rozwoju, co dodatkowo jest motywowane względami reklamowymi. Dla GOL naturalnym kierunkiem był sprzęt oraz rozrywka, więc to robią. To zupełnie naturalna rzecz.
Jeśli uważasz, że się nie znają, to masz prawo. Ja natomiast uważam, że nie zna się większość krytyków, którzy nad smutnym jak obwisłe jaja wielbłąda pretensjonalnym gniotem potrafią godzinę rozprawiać o przeżyciach głównych bohaterów. I wolę czytać opinie indolentów GOL.
Jeśli takich jak ja będzie dużo, będą pisali o filmach, a jeśli nie, to nie będą, więc nie klikaj zamiast jęczeć.
GOL jest największym i najlepszym serwisem o grach nie tylko w kraju, ale w tej części świata
a Matthew Perry jest najlepszym aktorem.
Jeśli gry To GOL , Filmy to Filmweb i IMDB.... a Matthew Perry jest najlepszym aktorem
Ale to nie ty i nie pan Asperger o tym decydujecie. Jak sobie chcesz układać klocki LEGO kolorami, to układaj, ale nie mów innym co mają robić.
To teraz trzeba mieć specjalne papiery żeby móc mówić o filmach?
Idąc tą logiką każdy youtubowy recenzent filmowy powinien zamknąć swój kanał bo nie ma głupiego nic nie znaczącego papierka.
No to teraz kolego trzymaj się mocno, bo nie wiem czy wiesz ale Filmweb ma za to dział o grach!
Typki pokroju autora tegoż wątku niech sobie znajdą inne hobby.
Jak coś nie pasuje, to się nie czyta, nie ogląda, nie chodzi, unika, a nie sieje ferment dla samego siania i poklasku w jakiejś piaskownicy. Proste.
Żeby mówić o filmach - nie. Żeby się na nich znać - tak.
Dział gier na filmwebie jest śmiechowy tak jak dział filmów w golu. Lubimyczytac jest serwisem o książkach i nie zajmują się np. ocenianiem płyt muzycznych. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
Tak, i na dzień dobry, wstawić informacje o abonamencie gol+ i informacje "jeśli chcesz zobaczyć zawartość, wyłącz bloker reklam "
Tyle że tematyką filmów na GOLu zajmują się inni ludzie niż grami.
To w zasadzie inna redakcja, mógł by być osobny serwis z odrębnym adresem, tyle że tak jest wygodniej.
Lepsze zasięgi przyznaj ;)
Porównywać Filmweb do Gry Online? Eee okey.
W dzisiejszych czasach granice między grami, filami, książkami czy innymi formami medium nie są aż tak zarysowane jak te 10-15 lat temu. Teraz wiele tych mediów potrafi się łączyć czy nawet mieć mniej lub bardziej powiązania. Nie widzę przeszkód aby na gry online pojawiały się informacje odnośnie serialu Wiedźmin, bo temat które łączy te dwa światy jest ściśle powiązany między innymi z gramy tudzież książką. Co do kanału Tvfilmy to mało mam akurat do powiedzenia bo nie śledzę. I to też radzę osobom którym np. mocno przeszkadza że TvGry rozszerzyło działalność o filmy.
Jeżeli chodzi o robienie z gry-online serwisu o filmach to też tutaj nie mam prawa się przyczepić bo jeżeli są w redakcji osoby które znają temat, są pasjonatami itp. to czemu nie. Wolny kraj. Warto mieć jednak świadomość że w Filmwebie ludzie znają się na filmach, a GryOnline na grach. Na Filmwebie sekcja gier jest słaba. Zupełnie jak sekcja filmów w GryOnline.
Pewnie, że wolny bo jak lekarz internista zacznie operować wiązadła w kolanie to pewnie jest ok - chirurg ortopeda właśnie jest na delegacji w Anglii .. Autor tego wątku jest jaki jest, lubi prowokować i tyle. A jak czytam niektóre posty to czuję się- jakbym ze ślepymi o kolorach gadał.XDD
A to to przede wszystkim.
Chwila moment masz coś do blondynów ty Blondofobie ?
Tak mam biały wilkołaku a o to dowód! O takich wilkołakach.
https://www.youtube.com/watch?v=hG2Rpe6OaY8
Ale TVFilmy to nie TVGry. Podobno TVFilmy poszukują kogoś na stanowisko, chcesz to wysyłaj CV i bez filmówki cie pewnie przyjmą, obyś robił za psi grosz i miał charyzme.
Witam , ostatnio pojawiły się w tvgry filmiki o aktorach w reklamach, czy ogólnie dział Kino i seriale, zastanawiam się czy to ma sens i czy redakcja GOLA ma ludzi z wykształceniem w kierunku szkoły filmowej.
A nie zastanawia cię czy mają wykształcenie w tym kierunku żeby pisać o grach? Niektórzy niedługo zaczną wymagać od rolnika magisterki żeby pozwolić mu krowę wydoić.
Kiedy ja zdawałem maturę i myślałem o np. reżyserce - to łódzka i katowicka filmówka miała wtedy limit przyjęć 8 studentów na semestr, a egzaminy wstępne odbywały się tego samego dnia.
Tak, tak, wszyscy odnotowali że studiujesz/studiowałeś i aspirowałeś do filmówki. Nie jesteś przypadkiem weganinem uprawiającym crossfit?
Więc po jaką cholerę GOL bierze się za filmy, skoro ma pewnego LOKATEGO pana w w zespole,
W sensie że jak wywalą Heda to będą mogli gadać o filmach? Rozumiem że w Twoim mniemaniu jest jakieś powiązanie przyczynowo skutkowe w stwierdzeniach "GOL pisze o filmach" oraz "Hed jest lektorem w części filmów na TVGry". Interesujące...
który jak gra lektora do jakiegoś materiału to pomija wszelkie zasady interpunkcji i jak włącze jego materiały na kacu to jest alt+f4
Wiem że są "czarne dziury" w które po prostu nie chcesz zaglądać, ale nie mogę się powstrzymać. Co z tym wszystkim ma wspólnego Twój kac i dlaczego uznałeś za stosowne o nim wspomnieć?
Żebyś wiedział , że kac w pon jest czymś normalnym a dział filmów w portalu o grach nie. I trzeba mieć po prostu normalne życie, by pisać o tym co człowiek robił , gdzie aspirował i co myśli... a skoro tak cię to oburza to może masz swoje jakieś mroczne tajemnice jak Haniball Lecter? ... a może jesteś kobietą lub lollyboyem czy allienem?
Zamykam i żegnam. Za 6 miesięcy wrócę - juro Australia i odbudowa infrastruktury po pożarach. Życie tylko z tel. Satelitarnym. Nara dzieci neostrady . Dziś piątek zalejmy pale by nie skończyć tak:
https://www.youtube.com/watch?v=C3I4wpHshuw
Dzisiaj jest podmiot X jutro będzie Y nic nie jest wieczne to nie tak że coś jest już zajęte i nikt nowy nie wejdzie (tak byłoby idealnie), wystarczy że pojawia się pomysł na podmiot Z i ktoś wykłada na to kapitał albo zbiera kapitał i okazuje się że po 30 dniach podmiot Z zjadł X który jest od 20 lat i popił Y który jest od 10. I teraz na język polski : wyobraź sobie niewyobrażalne że ktoś zamiast kogoś przechwycić chce zacząć z jakimś Hede tworzyć nowe gryonline i filmweb wykłada na to np. 1 mld PLN i co się dzieje z Golem i filmwebem -> przeczytaj uważnie pierwsze zdanie. Dlatego aby nie potknąć się o mały kamień a co najwyżej zostać zabity głazem trzeba codziennie myśleć o czymś nowy i to realizować :)