Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość „Idea robienia filmów umarła” - gwiazda Altered Carbon o streamingu

28.02.2020 15:17
Nerka
😂
1
3
Nerka
159
Generał

Nie wiem czy Suicide Squad to dobry przykład.

28.02.2020 15:31
Salzmore
2
odpowiedz
Salzmore
47
Konsul

Powiedział Anthony Mackie - ten sam, który grał w Black Mirror Netflixa.

28.02.2020 15:52
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Likfidator
120
Senator

To raczej kwestia tego, że kina mają coraz mniejszy sens. Mamy w domach 55-85" telewizory z HDR, coraz częściej są to OLEDy. Typowe kino nie zapewni nawet namiastki takiej jakości obrazu.
Spadająca sprzedaż biletów nie sprzyja też, by kina wdrażały projektory laserowe czy gigantyczne ekrany OLED, co tylko potęguje efekt omijania kin.

Ostatnim gwoździem do trumny kin będzie wprowadzenie premier na platformy VOD. Jedyne co jeszcze przyciąga do kin to nowe filmy niedostępne nigdzie indziej. Tylko, że to mocno wpływa na to co w kinach się sprzedaje.

Dużo łatwiej wybrać się do kina na blockbuster z superbohaterami, gdzie wypad do kina to przygoda sama w sobie niż na jakiś film obyczajowy.

Właściwie jedyne co trzyma przy życiu kina to... piractwo. Gdyby dystrybutorzy mieli skuteczne DRMy, to premiery kinowe mielibyśmy od razu w domu. Microsoft nawet opatentował użycie Kinecta jako technologii kontroli ile osób i kto ogląda film. Z patentem na pauzowanie filmu gdy wchodzi nowa osoba do pokoju i wyskakującym okienkiem "kup kolejny bilet".

Piraci jednak zawsze sobie poradzą i jakość 4K HDR byłaby dostępna na torrentach w premierowy weekend, a tak są tylko niskiej jakości "kinówki".

29.02.2020 09:40
Matysiak G
3.1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Jakoś obrazu jest IMO dla większości ludzi drugorzędna. Rzekłbym wręcz, że w przypadku filmów te wszystkie 4k i hdr wcale nie muszą być zaletą. Zdecydowanie wolę miękkość taśmy filmowej (czyli stare filmy) od cyfrowej ostrości i przesadzonej saturacji i z rozmów wynika, że nie jestem w tym odosobniony. Filmy to nie gry, które na tym zyskują. Ale to akurat rzecz gustu.

Liczy się wielkość obrazu i tu akurat się zgadzamy. Czy siedzisz 2 metry od ekranu dużego telewizora, czy 20 od kinowego, pole widzenia zajęte jest tak samo. 5.1 da dobry dźwięk, popcorn w domu bez problemu się przygotuje, można zrobić pauzę na siku, kanapa i kot na kolanach wygodniejsze niż siedzenia VIP w kinie, a kosztów nie ma co nawet porównywać

To prawda - jedyny plus kin, to czasowa ekskluzywność tytułów.

28.02.2020 16:00
4
1
odpowiedz
zanonimizowany1173981
10
Chorąży

A nie powiedział że w kinie siedzi coronavirus i czeka na naiwniaków.

post wyedytowany przez zanonimizowany1173981 2020-02-28 16:00:53
28.02.2020 16:00
5
odpowiedz
toyminator
79
Senator

No cóż. Do kina chodzę tylko na perełki.Albo na filmy akcji,ale muszą być oczywiście dobre. Nie widzę sensu, i nigdy nie widziałem,oglądania filmów typu Irlandczyk ,czy innych takich spokojny filmów w kinie. Dla mnie Kino ,to idealne miejsce na filmy akcji.Duży ekran, świetne nagłośnienie i frajda jest.

28.02.2020 16:06
blastula
6
odpowiedz
5 odpowiedzi
blastula
73
Generał

Zawsze byłem wielkim przeciwnikiem platform streamingowych i zwolennikiem kina, ale ostatnio jakoś mi się zmieniło. Nadal nie przepadam szczególnie za pierwszymi, ale kino z jego śmierdzącymi naczosami ludźmi, dzieciakami na filmach na jakich nie powinny być i ludźmi śmiejącymi się na każdej jednej średnio śmiesznej scenie.

Kino jest super na filmach z super dźwiękiem. Duży ekran jakoś szczególnie mnie nie jara, ale dobry dźwięk jak w Mad Maxie, BD 2049, czy ostatnio Ford v. Ferrari to coś na co warto wydać kase na kino

28.02.2020 16:12
6.1
1
zanonimizowany1299868
16
Senator

Możesz mieć telewizor 4K, by uczynić z niego domowy kino. ;)

28.02.2020 16:35
6.2
toyminator
79
Senator

Mhm ja planuję TV 4K plus dobre głośniki. Tylko jeden problem,przeprowadzam się do bloku, ale z cegły.A głos się niesie lepiej niż w bloku z wielkiej płyty :D Muszę dodatkowo w panele wyciszające zainwestować . Albo w sumie w szczelne drzwi. Pokój mam tak,że tylko na górze i na dole sąsiadom mogło by przeszkadzać,ale przez podłogę i sufit tak głos się nie rozchodzi,ale na wszelki wypadek.Tyle że nie wiem ile takich paneli bym potrzebował.

28.02.2020 16:58
mirko81
6.3
mirko81
68
Slow Gaming

"Duży ekran jakoś szczególnie mnie nie jara, ale dobry dźwięk jak w Mad Maxie, BD 2049, czy ostatnio Ford v. Ferrari to coś na co warto wydać kase na kino"

Np Wiedźmin jako przykład streamingu ma audio Dolby Digital 5.1 , a może i wyżej

W przyszłości niedalekiej streaming zaoferuje DTS HD Masters 7.1 / Dolby True HD 7.1 i nastepne.
Nie widze przeszkód. Ja używam w bloku - powyższych w konfigu 5.1, na szczęście budowa bloku pozwala mi nie mieć ograniczenia w mocy uff.
Kwestia jeszcze wielkości salonu - nie każdy ma możliwość montażu kilku czy kilkunastu głośników

post wyedytowany przez mirko81 2020-02-28 17:00:15
28.02.2020 17:05
6.4
toyminator
79
Senator

mirko81
Typowe mieszkanie w bloku. Dwa pokojne +kuchnia i łazienka. Więc Mały pokój, nie jest super mały.Taki normalny no :D Tylko że będzie pusty. Ogólnie będzie tam tylko biurko na monitor, i łóżko . Ewentualnie mała szafka. Cała reszta w dużym pokoju(plusy mieszkania samemu ;D ) Ogólnie normalne kino domowe mnie interesuje. Tak żeby zbliżyć się do kinowych odczuć. Wyciszenie i tak muszę mieć, bo jednak w bloku,większość osób to osoby starsze jeszcze. W sumie w filmach to może nie będzie takiego problemu, jeśli rozłożę na ścianie 3 płytki wygłuszające. Gorzej z muzyką ...najwyżej przetrzymają te parę minut:D

02.03.2020 16:25
blastula
6.5
blastula
73
Generał

SirXan Jak mi go planujesz kupić to chętnie ;-)

28.02.2020 16:10
JohnDoe666
7
odpowiedz
JohnDoe666
60
Legend

Coś w tym jest. Platformy streamingowe to kierunek w którym ta branża idzie i nie ma się co dziwić.

28.02.2020 16:36
8
odpowiedz
freedommen
108
Konsul

Mnie się wydaje że przyszłość kina to mega hity pokroju avengers bajki dla dzieci grane w dużych sieciach. Natomiat poważne kino będzie grane w prywatnych kameralnych kinach dla ludzi mocno związanych z kinem. Ogólnie poważne kino będzie tym czym są płyty winylowe oraz gramofony dla fanatyków muzyki. Zas największy kawałek tortu będą to ludzie oglądający filmy w domu.

28.02.2020 16:52
9
odpowiedz
Absolem
131
Generał

Nie ma co płakać, to tylko kolejny etap ewolucji kina. Przecież kino zaczynało jako wydarzenia pokroju teatru - ludzie chodzili tam dobrze ubrani, było to wydarzenie, swego rodzaju spektakl. Ówcześni kinowcy też by załamywali ręce jakby widzieli, jak wyglądało kino w ciągu ostatnich 20 lat :P

28.02.2020 17:21
10
1
odpowiedz
Moooras
122
Generał

Kino w obecnej formie musi w końcu umrzeć, z czym nawet nie będę miał wielkiego problemu. Nie dość, że jest wielokrotnie droższe od tego co oferują usługi streamingowe to jeszcze przed seansem ładują 15 minut reklam, nie wiadomo kto trafi się na widowni (czyt. Na co pójdą wycieczki szkolne) i nie można zapauzować filmu. Ja teraz do kina chodzę już tylko jak bardzo bardzo mi zależy na filmie albo mam podejrzenie, że nie będzie innych okazji, żeby go obejrzeć, a poza tym to już tylko streaming.

28.02.2020 18:42
😐
11
odpowiedz
zanonimizowany1246095
30
Generał

Lepiej iść do kina na jeden dobry film niż wydawać na taśmowe produkcje Netflixa. Po drugie streaming nie odda klimatu kina. A widownia zależy mocno od rodzaju filmu - większa patola w postaci chipsów, coli lub wycieczek szkolnych będzie na filmach Papryka Vegety lub awendżersach. Dlatego lepiej jest w godzinach wieczornych nieco po premierze oglądać filmy, które nas naprawdę interesują.

28.02.2020 20:03
KMyL
12
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
KMyL
119
SnowflakesEverywhere
Wideo

Jak czytam tego niusa i przypomnę sobie fragment prawdopodobnie omawianego wywiadu...
To odechciewa mi się czytać waszych wybiórczych wiadomości...

https://youtu.be/oj8JK6c5x3M

28.02.2020 21:56
Cainoor
12.1
1
Cainoor
269
Mów mi wuju

Polecam to obejrzec. Faktycznie jest jednak troche wiecej w tym co mowi, niz w tym co przeczytalem.

01.03.2020 15:11
kaszanka9
12.2
kaszanka9
109
Bulbulator

To nie jest ten wywiad, film sprzed prawie 3 lat, to co w newsie to jest aktualny wywiad z tego roku, gdzie rozwinął swoje wcześniejsze przemyślenia.
Jak widać ciągle ma te same.

post wyedytowany przez kaszanka9 2020-03-01 15:12:18
28.02.2020 21:22
panZDZiCH
13
1
odpowiedz
1 odpowiedź
panZDZiCH
138
Generał

Jeśli teraz zabierasz dziewczynę do kina, to [płacisz] 20 dolarów za każdy bilet, a ona będzie chciała popcorn i nachosy, a potem dodajesz jeszcze dwa napoje gazowane i musisz zapłacić 70 dolarów.
To przestań płacić za lochę i nie jedz badziewia. A tak na serio, to bilety są drogie, za drogie, a 'zmuszanie' do oglądania mimo, że się zapłaciło to jest po prostu skandal, ale kupowanie 200g kukurydzy w cenie 100kg to już jest głupota tych, którzy to robią, a nie wina kogokolwiek innego.

01.03.2020 01:59
panZDZiCH
13.1
panZDZiCH
138
Generał

Czytam to co sam napisałem i łapię się za głowę, że mnie nikt tu nie zrugał jak burą sukę. Uciekło mi słowo:

a 'zmuszanie' do oglądania mimo, że się zapłaciło to jest po prostu skandal

miało być

a 'zmuszanie' do oglądania reklam mimo, że się zapłaciło to jest po prostu skandal

28.02.2020 21:40
14
odpowiedz
krykry
42
Generał

Dobre filmy się wybronią. Kiepskie filmy zostaną wyparte przez równie kiepskie, ale za to bardziej rozbudowane seriale.

28.02.2020 21:56
FireJach
15
odpowiedz
FireJach
93
Generał

Ten aktor ma duzo racji, poniewaz nie od dzis wiadomo, ze kina zarabiaja mniej. A to, ze Disney tworzy mega przychodowe filmy, to inna sprawa. To sa filmy, na ktore sie czeka - spolecznosci ,,fandomowe". Spojrzcie ile mamy wspomnianych stron streamingowych, jak rozwinely sie wlasnie telefony. Mackie pracuje w tej branzy i wie co mowi akurat.

28.02.2020 22:48
typical hater
16
odpowiedz
typical hater
97
Aedan Cousland

To, co mówi Mackie w środowisku okołofilmowym jest już wiadome od jakiegoś czasu, disney i inne duże wytwórnie z pomocą gigantycznych nakładów na marketing stworzyły lub stworzą franczyzowe giganty, przez których te średniobudżetowe produkcje często nie mają czasu ani możliwości, by zarobić na tyle, ażeby decyzyjni doszli do wniosku, że im się kalkulują. Oczywiście pozostają streaming, nie muszący patrzeć nie tylko na zainteresowanie, ramy czasowe czy nawet jakość, i tworzenie niskobudżetówek, dla których ryzyko jest przy potencjalnych zyskach znacznie mniejsze.

28.02.2020 23:02
hardcoholic
17
odpowiedz
hardcoholic
141
Arten

Cos w tym jest. Ja akurat niedlugo swoja zabieram na seans, ale nie wiem kiedy bedzie nastepny raz. Nie ma za bardzo na co, a w salonie oglada sie mega wygodnie. Wybor i ceny tez na plus.

29.02.2020 00:06
PrawieAnonimowy
18
odpowiedz
PrawieAnonimowy
21
Chorąży

W okolicy mam na tyle super kino, że płacę za normalny bilet max 20zł a jeśli idę kilka dni po premierze filmu, sala kinowa jest puściutka i jakość jest wspaniała a ostatnio byłem w Heliosie w Opolu zapłaciłem 30 zeta i żałowałem hajsu jak nigdy. Wrażenia z oglądania w kinie się różnią a w domu wiesz jaka jakość cię czeka i wiesz za co płacisz abstrachując, co właściwie chcesz obejrzeć

29.02.2020 00:09
19
1
odpowiedz
astrologos
37
Chorąży

Oglądanie filmów na smartfonie, co za poj..eb.

29.02.2020 09:19
Koktajl Mrozacy Mozg
20
odpowiedz
2 odpowiedzi
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

Przynajmniej moge miec 60+fps w filmie gdzie w kinie tylko Hobbita zrobiono na 48. Dla mnie wygodniej, podobnie jak z grami, im wiecje tym lepiej i trudno ogladac/grac cos w klasycznych 24/30fps

29.02.2020 13:34
kaszanka9
20.1
1
kaszanka9
109
Bulbulator

Czyżby svp?

01.03.2020 06:17
Koktajl Mrozacy Mozg
20.2
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

tak, konwertuje na 2x tyle co film ma, potem na drive, pare godzin pozniej film ogladam z drive jak na yt bez sciagania go albo na zywca 144fps

29.02.2020 09:35
Koktajl Mrozacy Mozg
21
odpowiedz
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist
Image

VR daje spore pole do popisu jako kino VR, jesli sie ktos za to wezmie powaznie.
Sam mam multipassa (5 element ;)) do kina i chodze bo ma 18 funtow miesiecznie, mam dostep do premier bo to tylko trzyma przy kinie a tak to mozna poczekac te pare miesiecy

29.02.2020 16:42
22
odpowiedz
Kriszo
153
Generał

Kino? Tak, ale bez napojów, żarcia i ze snajperami, którzy będą wyławiać osobników nie potrafiących zachować ciszy. Rzadko jestem w kinie, ale jak już jestem i trafią się siorbający i mlaskający delikwenci, to marzę właśnie o takich snajperach, którzy zaraz ich zdejmą. Poważnie, nie da się naprawdę wysiedzieć dwóch godzin bez coli, popcornu i gadania? A nie, przepraszam, to przecież tradycja, że na salę włazi się z całym bufetem. Dlatego ja też jestem zwolennikiem oglądania filmów w domowym zaciszu, a kino jest mi zupełnie obojętne.

01.03.2020 11:49
23
2
odpowiedz
floncik1991
59
Centurion

Część z Was zapomniała, bądź w ogóle nie wie, że istnieją kina studyjne. Małe, kameralne, nie posiadające w repertuarze "hitów" z ju es ej, a ciekawe alternatywne obrazy.

Przed seansem, zobaczymy 1 reklamę, 2 trailery i zaczyna się seans. Nie trzeba czekać 40 minut. Cena biletu jest 2x niższa. Dzieciarnia z popcornem nie przychodzi, bo to "nudne" kino.

Polecam :)

Wiadomość „Idea robienia filmów umarła” - gwiazda Altered Carbon o streamingu