Nie tylko JoJo Rabbit – najdziwniejsze występy Hitlera w filmach i serialach
https://i.ytimg.com/vi/NdDfCfbREVw/maxresdefault.jpg (użyta fotka)
https://www.imdb.com/title/tt2584384/mediaviewer/rm4006119169 (inna fotka, widać, że pod innym kątem swastyka jest)
Gdzies zniknela swastyka z opaski Hitlera, taki tam nic nie znaczacy szczegol.Ciekawe kto sie o to postaral.
Artykuł nie istnieje.
Co do tego dyktatora, to wcale ten seans telewizyjny nie musi być "przypadkowy". ATM Rozrywka ostatnio codziennie puszcza takie przedwojenne filmy i gdzieś raz na 2 tygodnie puszcza właśnie dyktator.
A najlepszy dinozaur dla Hitlera to bez wątpienia ten podwodny, idealne wsparcie dla nazistowskich U-Bootów:-D.
Tę drugą część Iron Sky muszę obejrzeć, bo jedynka była naprawdę dobrą satyrą.
Zawsze w takim przypadku jestem rozdarty. Z jednej strony komedia nie powinna podlegać cenzurze. Z drugiej, są tematy, które za bardzo osobiste (tragedie, śmierć w rodzinie) lub za bardzo ludzi dotykają (wiara, niewiara). Czy z Hitlera lub Stalina powinno się robić sympatycznego lub śmiesznego pana, który de facto był intencjonalnym sprawcą terroru na ziemi? Jak ktokolwiek z naszego pokolenia jest w stanie nawet poprzez empatię zrozumieć tragedie, które się wtedy dokonywały? Nie mówiąc o najmłodszym pokoleniu, które jest w ogóle oderwane od pojęcia wojny, które jeżeli będzie kojarzyło tyranów, to właśnie z tego typu produkcjami. Każda kolejna komedia, każdy kolejny skecz łagodzi fizys socjopaty.
Jedyną typu komedią, którą mógłbym zaakceptować jest Er ist wieder da z 2015, ale też nie do końca.
Historia lubi - prędzej czy później - zataczać koło i pewnie jeszcze nie raz o sobie przypomni z wielką mocą.
Dużo jest takich filmów pokazujących tematykę trudniejszą, którą najłatwiej zamiatać pod dywan np: Pieśń o Bernadetcie 1943, Komedianci 1945, Wszystko o Ewie 1950, Rashomon 1950, Tam, gdzie rosną poziomki 1957, Kotka na gorącym blaszanym dachu 1958, Rocco i jego bracia 1960, Jak w zwierciadle 1961,
Wyrok w Norymberdze 1961, Milczenie 1963, Persona 1966, Kto się boi Virginii Woolf? 1966, Andriej Rublow 1966, 2001: Odyseja kosmiczna 1968, Mechaniczna pomarańcza 1971, Nędzne psy 1971, Solaris 1972, Zwierciadło 1975, Wszyscy ludzie prezydenta 1976, Kobieta samotna 1981, Fanny i Aleksander 1982, Przesłuchanie 1982, Pluton 1986, Pełny magazynek 1987, Ofiary wojny 1989, Festen 1998, Zło 2003, Polowanie 2012, Victoria 2015 itd.
Historia lubi - prędzej czy później - zataczać koło i pewnie jeszcze nie raz o sobie przypomni z wielką mocą.
Bo ludzie nie uczą się na błędach innych i historii, która mówi wszystko tylko muszą się przekonać na własnej skórze więc powielają w kółko te same błędy popełniane od tysięcy lat :)
Jednostki o wysokim IQ zawsze potrafiły manipulować większością ludźmi, którzy myślą schematycznie - wyuczonymi wzorcami jak nauczył ich system.
Co do wojen to dlatego, że człowiek miał zawsze zapędy imperialne i poszerzania swojego terenu czy dominacji nad innymi. W tym niczym się nie różnił od zwierząt. Teraz mamy i tak raczej dość spokojne czasy. Odpukać.
W zupełności się z tobą zgadzam. Jeżeli następne pokolenia zapomną o takich tyranach i będą się im jedynie kojarzyć ze śmiesznych komedii to sytuacja się powtórzy
Najważniejsze nie jest to w jaki sposób się go ukazuje ale po co się go ukazuje w ten czy inny sposób. Jeżeli zrobimy z Hitlera zabawną postać ale przesłanie filmu będzie antyautorytarne (przykład niemiecka komedia "On Wrócił") to nie widzę w tym żadnego problemu.
Podobna dyskusja była w Polsce w latach 80: czy w filmach powinniśmy ukazywać brutalność. Odpowiedź jest taka sama, możemy ale żeby ona była po coś.
Adolf Hitler był Marsjaninem. Tak mi mówił tata Alex Springer!
Rodzina Hitlera jest prześwietlona do 20 pokoleń wstecz, to postać, którą historyczne fascynuje tysiące historyków, gdyby Hitler był Żydem już dawno wszyscy by o tym wiedzieli. Tą brednie lubią powtarzać antysemici kochający obarczać Żydów za całe zło świata.
Filmowcy dobrze wiedzą ze Hitler sie nadal niezle sprzedaje. Kiedys na Onecie pojawial sie chyba rownie czesto jak Wiedzmin na Golu.
https://i.ytimg.com/vi/NdDfCfbREVw/maxresdefault.jpg (użyta fotka)
https://www.imdb.com/title/tt2584384/mediaviewer/rm4006119169 (inna fotka, widać, że pod innym kątem swastyka jest)
Ale wystarczyło obejrzeć zwiastun, gdzie normalnie są swastyki.
Zwolennicy teorii spiskowych z reguły oglądają jedyna słuszną TV, gdzie teorie spiskowe są na porządku dziennym. Po takim praniu mózgu nie są już w stanie logicznie myśleć. Dlatego też taki Wyrocznia74 nie przewidział, dlaczego swastyka jest niewidoczna na zdjęciu. A może myślał, że oni ciągle tak wyginali ręce, bo przecież tak byłoby na pewno "wygodniej" eksponować swastykę:-).
Artykuł prawie idealny.
Prawie.
Gdzie Danger 5 ja się pytam??
https://www.youtube.com/watch?v=ryd_nLWBmRA
Wczoraj byłem na Jojo Rabbit - super film, można popłakać się ze śmiechu i z wzruszenia :)
Kiedys pojawi sie taki artykul, tylko o tym jak filmy to byly krecone o Kaczynskim...