Cyberpunk 2077 opóźniony!
jak sobie sprawdzisz w webcache to jeszcze dziś rano o 6 był w kwietniu:
po prostu szybko poprawili
Mnie pasuje. Niech dopracowują, byle skutecznie. I tak mam jeszcze sporo zaległości do nadrobienia, więc na brak gier do przejścia nie będę narzekał.
A ja specjalnie rzuciłem studia żeby spokojnie spędzić pierwsze 100h
Jakby nie przesunęli na wrzesień to wyniki maturalne byłyby chyba najniższe od lat bo wszyscy by grali w cyberpunka
To było do przewidzenia, gra wygląda mocno średnio, tyle z niej już wyleciało, obawiałem się że jakby wyszła w kwietniu to okazała by się potworkiem.
Dobrze, że na głównej są aż 3 newsy o tym, w razie gdybym przegapił.
Kurła a już wziąłem miesięczny urlop
Tak coś czułem, że gra ukaże się raczej dopiero w okolicach premiery nowych GPU od Nvidii - wszystkim to będzie na rękę - CDP RED spokojnie dopracuje grę, Nvidia będzie reklamowała nowe RTXy jako najlepszy wybór do Cyberpunka (liczę, że do modeli RTX 3080 oraz 3080Ti będzie dodawany Cyberpunk tak jak wcześniej były dodawane inne gry z raytracingiem do Turingów).
Cóż, to było do przewidzenia nie mniej jednak jestem rozczarowany. Ileż można czekać.
Od bardzo dawna nad tym dłubią, od bardzo dawna czekamy na ten produkt. Będą dłubać jeszcze trochę a i tak gra wyjdzie pełna błędów. Chyba że będzie jeszcze jedno przesunięcie. A w tedy i tak gra wyjdzie pełna błędów.
Meh, szkoda, wkurza mnie takie coś.
Ty nie narzekaj, mogli powiedzieć wrzesień przyszłego roku.;;-) A tak, patrz, wszyscy ich chwalą.
Gorzej jak się zacznie sypać, a gra znowu nie wyjdzie we wrześniu to mogą na tym ucierpieć akcje firmy.
Uwielbiam te wątki, w których goście którzy nie mają pojęcia o software developmencie są niezwykle oburzeni jakim cudem mogła zdarzyć się obsuwa i jeszcze wyciągają jakieś teorie spiskowe.
Ale że jak to, to tylko gra z ogromnym otwartym światem, setkami modeli postaci, questów, i dziesiątkami tysięcy interakcji które trzeba przemyśleć, zaimplementować, przetestować, zoptymalizować, a często i zaadaptować bo finalny produkt zawsze zmienia się po drodze. Nie wyrobili się? No co za partacze.
Z kolei ludziom którzy zachowują się jakby świat się zawalił bo gra wyjdzie kwartał później bardzo zazdroszczę, jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem ale i tak nie wyobrażam sobie jak błogie musi być życie kiedy drobna obsuwa gierki jest powodem do rwania włosów z głowy ;)
Wieśka też mieli dopracować a wyszło jak wyszło.System walki leży i kwiczy.
Czyli co, niekompetencja i podawanie nierealnych dat premier a później przesuwanie ich o ponad pół roku lub wielokrotnie (jak w przypadku Wiedźmina) jest OK, a jeśli ktoś to krytykuje to znaczy, że "nie ma pojęcia o software developmencie" i ten argument cokolwiek udowadnia?
Nie wiem co sprawdziło że jesteś tak oderwany od rzeczywistości, ale przynajmniej jesteś "bardzo szczęśliwym człowiekiem"
Możesz krytykować, chociaż niedawno jęczałeś w wątku Gears 5 że jest niegrywalne przez bugi, więc może czasem drobne obsuwy - tym bardziej mające charakter szlifów - można rozpatrywać w formie szanowania klienta ("zawaliliśmy ale finalnie wszyscy na tym zyskamy"), a nie czystej niekompetencji? Nie wiem co gorzej świadczy o firmie, przeciągnięcie fanów przez kilka miesięcy męki, czy kolejny Fallout 76 lub DayZ.
A pierwsza część odnosi się do tego, że ci którzy nie mają pojęcia jak wygląda pisanie gier (a szczególnie open world RPG - nieziemsko skomplikowane i wielkie systemy) mają najwięcej do powiedzenia i wymyślania powodów z dupy - a prawda jest prosta: stworzyć grę jest bardzo trudno, stąd obsuwy.
Dobrze, przepraszam, jak mogłem, przecież wszystko jest takie skomplikowane, gry takie wielkie, światy takie piękne, a ja nie zdaję sobie z tego sprawy, Amadeusz taki inteligentny. Przecież gdyby przełożyli Gearsy o 5 miesięcy to wszystko byłoby cacy pomimo że gra ma w coopie te same błędy do dziś.
Przecież gdyby przełożyli Gearsy o 5 miesięcy to wszystko byłoby cacy pomimo że gra ma w coopie te same błędy do dziś.
Wróżę z fusów, ale wyobraź sobie że może gdyby przez kolejne 5 miesięcy cały zespół w 100% pracował nad szlifowaniem gry, to może wyglądałaby nieco inaczej niż teraz, gdy wymuszono premierę i spora część teamu przeniosła się na nowy, inny projekt (albo klepanie contentu do DLC), zostawiając garstkę frajerów którzy muszą się teraz męczyć z bugfixami.
Dobrze, przepraszam, jak mogłem, przecież wszystko jest takie skomplikowane, gry takie wielkie, światy takie piękne, a ja nie zdaję sobie z tego sprawy, Amadeusz taki inteligentny.
Tutaj nie trzeba inteligencji (ale komplement doceniam) tylko common sense, tym bardziej że CP2077 to nie jest odizolowany przypadek, obsuwy dzieją się teraz na porządku dziennym i dotyczą najlepszych studiów (Rockstar Games, Naughty Dog, Blizzard (i mowa o tym za czasów świetności), Nintendo, Valve - tak naprawdę możesz dopisać cokolwiek), więc opcje są 2 - albo wszyscy to partacze, albo westymować kiedy gra będzie w 100% gotowa (a zarazem nie siedzieć na dupie czekając na premierę) jest po prostu prawie niemożliwe.
Kurde. A już urlop sobie zarezerwowałem na kwiecień i trzeba będzie przekładać na wrzesień...
No spoko niech przesuwają, ale jeżeli na tamtej premierze okaze się zbugowana czy cos to mam nadzieje że ludzie zjadą tytuł jak po burej suce.
Wiedźmin 3 był przekładany dwukrotnie, na premiere był zabugowany jak cholera i otrzymał solidny downgrade graficzny i gameplayowy.
And look where we are now.
Wo ho ho, wielki zaskok. Tak trzymali tę datę premiery w tajemnicy, że aż sam Keyanu ją zapowiedział, bo miała być "WHEN IT'S READY" a teraz taki numer ? Wolne żarty. CDPR traci jakąkolwiek wiarygodność, ja wysiadam z hype trainu, bo to po prostu za długo trwa. Powinni na osłodę jakiś cinematic wstawić.
Wiem że to śmierdzi teorią spiskową i kosmitami , ale ciekawe czy Sony lub Microsoft delikatnie nie wpłynął na przesunięcie premiery wraz z premierami nowych konsol, lub dogadali się ?
Nie jestem zaskoczony, to było do przewidzenia. Właściwie to spodziewam się jeszcze jednej obsuwy, ale krótszej, tak z miesiąc, i tym sposobem wyjdzie pewnie w październiku. CDP ma ogromne ambicje i wiem że te ich pomysły wymagają sporej ilości czasu.
O to to trzeba się
korekta niewielka ale trzeba było od razu ustawić sprzedaż na 270-280 jak chcieliście popłynąć na fali, w związku z tym że zarobiłem to dzisiaj odkupuje więc kurs będzie szedł w górę, poza tym nie tylko ja :)
Myślę, że premiera kwietniowa była w planach, ale dostalibyśmy straszne bugi i byłby zawód.
Dzięki serialowi dostali zastrzyk kasy, odetchnęli i uznali, że mogą dać sobie czas z CP2077.
Nie jestem tylko pewien, czy grę doszlifują czy może jest w tak tragicznym stanie, że dostaniemy syf i we wrześniu?
Okaże się.
Ale mam obawy, bo coś czuję, że jakby nie sukces serialu i rekord graczy W3 po tym, plus kilka milionów więcej za sprzedaż gry to byłoby słabo.
Nie dość, że skok sprzedaży, to jeszcze rekord. I sprzedaży i grających. Więcej było ludzi niż w teoretycznie najlepszym okresie kilku miesięcy po premierze.
Choć finansowo przy obecnych cenach gier z uniwersum Wiedźmina i tak zarobili więcej po premierze, ale mam wrażenie że ten napływ środków teraz pozwolił im podjąć ryzyko przełożenia premiery.
Oczywiście to gdybanie. Moja teoria. I tyle.
lepiej poczekac pol roku niz dostac niedopracowana
Tak na prawdę najgorszym co mogłoby się przytrafić Cyberpunkowi byłoby to zabugowanie w dniu premiery. Trzeba pamiętać o tym, że "Redzi" z gry fantasy z otwartym światem przenieśli się do FPS-a, który zlokalizowany jest w wielopoziomowym mieście. Biorąc pod uwagę fakt, że przesunęli premierę o te 5 miesięcy (trzy przed ustaloną wcześniej premierą) to...dość grubo. Jednak szczerze mówiąc wole poczekać załóżmy nieco dłużej na dopracowaną grę niż po starcie zabugowanej i jednocześnie zastanawiając się przy tym czy jest już wystarczająco "załatana" by ją kupić.
Nie wiem co to za roznica. Nie dadza rady naprawic tej gry w 5 miesiecy. CDP porwalo sie z motyka na slonce, obecnie oczekiwania sa tak rozdmuchane, ze ten projekt musi byc failem. Tylko robic popcorn i patrzec jak plonie.
Łamagi to nawet w ciągu 15 lat nie naprawią gry/silnika (patrz bugthesda i jej bugi ciągnące się od czasów Morrowinda), ale Redzi to utalentowane studio, więc myślę, że dadzą radę.
dobra nikt sie nie zesra niech zrobia porzadnie i bedze gitarka
Dokładnie. Czekaliśmy tyle, to i kilka miesięcy nas nie zbawi, a w efekcie wyjdzie to pewnie tylko na dobre. To było do przewidzenia ale ludzie tak jak to mamy w zwyczaju: Nic się nie stało! Polacy nic się nie stało!
Wicie, rozumicie, nie dało się, a tak walczyliśmy. Ale zamówcie preordera.
Nie ma co się martwić. W kwietniu wychodzą inne gry AAA, które są warte zagranie. Widocznie uznali, że za duże konkurencji w kwietniu, więc będą chcieli bardziej dopracowywać produkt i lepiej sprzedać we wrześniu.
Mam nadzieję, że ta opóźnienia nie ma wspólnego z absurdalne wymaganie sprzętowe i konieczność downgrade tak jak było z Wiedźmin 3.
Nie. Oni przy tak ogromnej grze, z takim hypem, nie muszą za bardzo patrzeć na inne gry. To inne gry bardziej patrzą na CP77. Opóźnienie na 99% wynika z chęci dopracowania produkcji. Zresztą myśle, że w kwietniu i tak była mniejsza konkurencja. We wrześniu konkurują z marvelem.
Mam wrażenie, że niektóre osoby które tak marudzą na przesunięcie tej premiery naprawdę nie mają co zrobić z własnym życiem. Rozumiem, że to najbardziej oczekiwana gra w tym roku przez polskich graczy, ja też jestem dość napalony na tą gierkę, ale przesunęli premierę to przesunęli, to tylko kilka miesięcy. Nie mam do CD Projekt żadnych pretensji i przyjmuję taką decyzję ze zrozumieniem. Mam nadzieję, że gra będzie dopracowana w każdym calu i we wrześniu, 10 dni po moich urodzinach, dostanę grę wybitną.
Spaprali z tą obsuwą bo teraz sporo rzeczy nie ma sensu. Niepotrzebnie robili wielki hype na e3 z Keanu Reevesem prezentującym datę premiery. Pod koniec roku wychodzą nowe konsole, więc gra będzie o generację wstecz względem konkurencji.
Mi pasuje bo nie będę musiał grać na ps4 w sam raz na next gena. Tym bardziej że być może to nie ostatnia obsuwa.
I na początku czerwca powinna być informacja od redów "Chcieliśmy wszystkich przeprosić a zarazem podziękować za wytrwałość, ale premiera cyberpunka 2077 zostaje odwołana. Powodem tejże decyzji jest to, że nie podobał nam się końcowy produkt. Wiec postanowiliśmy skasować cały projekt i rozpoczynamy z nowym zapasem energii i dobytym doświadczeniem nowy tytuł od samych podstaw. Widzimy się za kolejne 7 lat! Ps. zamawiajcie preordery juz dziś!"
No i bardzo dobrze! Bo mam takie zaległości w grach, że to aż jest żałosne... :(
Też mam zaległości. Miesiąc temu kupiłem RDR2 na PC i jeszcze nie chciało mi się zainstalować :) Za dużo ściągania :D
Wszyscy idioci, co dali sie nabrac na glupi slogan "kup teraz", nawet tu na gry-online zostali oszukani i to cala prawda...no ale radujmy sie ;)
Nie byli pewni daty premiery to mogli napisac premiera na wiosne 2020...a nie kuzwa podawac dokladna date 16 kwiecien. Ludzie urlopy pobrali za wczasu a teraz co? jak psu w d... No ale kasa za preordery jest wazniejsza.
Niech milionerom teraz te miliardy w gardle stana...pazerne....szkoda gadac, pfff.
nie ma tego złego co by nie wyszło na dobre
Odpowiesz mi na pytanie?
Mission failed. Opóźniony do 2077 roku
Po informacji o przesunięciu daty premiery gry Cyberpunk 2077 na wrzesień 2020 roku kurs akcji CD Projekt na warszawskiej giełdzie spadał tuż po 9.00 o prawie 12 procent.
https://www.bankier.pl/inwestowanie/profile/quote.html?symbol=CDPROJEKT
Zwykła korekta, tak działa giełda , zarabiasz na spekulacjach.
Mocno wyczekiwałem tej premiery, nawet planowałem wymieniać GPU na taki z RT, by się cieszyć ustawieniami - ultra.
Ale z drugiej strony, wyczekuję też premiery "Dying Light 2", a zapowiedzieli też na wiosnę 2020, czyli być może - kwiecień/maj. A gra ma być też spora, czyli trochę czasu zajmie jej przejście, i eksploracja pobocznych zdarzeń, zatem miałbym dylemat, w którą grę grać, gdyby wyszły jednocześnie. A tak sprawa sama się rozwiązała. ;)
I bardzo dobrze! Będę miał czas, żeby dokończyć zaległe produkcje, a nie znowu wszystko zostawić, bo coś redzi wypuszczają...
Mogliby chociaż się skupić tylko na pecetach, a wersje konsolowe przelozyc
Przecież mam konsole, wiec o czym ty? Poza tym pisałem, ze przez Valve gdzie mam teraz ta grę
Ojoj do sklepów dziś przychodzą preorderowe pudełka z informacją że premiera 16kwietnia. To się troszkę pospieszyli
Spokojnie, powycinają itemy i powrzucają je jako darmowe DLC w ramach rekompensaty i będziemy zadowoleni.
Redzi to nie ubisoft ani EA, czy w W3 wycięli content i dali ci jakies pierdółki za kwotę pełnej gry? Nie! Dali ci dwa DLC które kosztowały połowę innych gier AAA i do tego miały bardziej zróżnicowane questy, bardziej rozbudowane i z lepszą fabułą niż wątek główny w całej Odyssey od Ubisoftu. Więc takie teksty i dogryzki to na forach o grach od ubisoftu, EA czy innego dużego corpo.
Czyli chca przegrac walkę z Tlou, bo na sprzedaz taka jak GTA V to nie maja co liczyc
Fargo zaciera ręce i liczy na większą sprzedaż Wasteland 3.
"Cyberpunk 2077 opóźniony!"
Niby to samo a jednak nie - powinno być chyba "termin premiery przesunięty"
Różnica jest taka, że w przypadku opóźnienia możemy mniemać iż autorzy koniecznie chcieli wydać gre w konkretnym terminie jednak z przyczyn niezależnych od nich termin wydania gry został opóźniony.
W tym przypadku jest to świadome działanie twórców i dlatego raczej jest mowa o przesunięciu terminu wydania na późniejszy.
No cóż.. Pre-order również anulowałem przed chwilą. Zamówię chyba z miesiąc przed premierą, jak już będzie pewne, że wyjdzie w tym wrześniu.
Dla mnie dobrze, więcej czasu na ulepszenie sprzętu to może zagram krótko po premierze.
Gdyby to był Wiedźmin 4 to bym się zdenerwował, że chłopaki przez 3 gry nie nauczyli się trzymać terminu, ale w przypadku zupełniej nowej marki patrzę przez palce, bo to nieznany dla twórców teren. Niech dłubią ile trzeba będzie, gra nie zając.
Może i dobrze, będę miał jeszcze więcej niewykorzystanego urlopu przeznaczonego na granie.
Do tego czasu zawsze można ograć inne gry. Więc jaki to problem. Tyle jest gier że zawsze czas szybko leci A do tego książka serial i już wrzesień 2077.... yyy 2020
I w sumie dobrze, bo mam tyle gier i seriali do ogarnięcia że cyberpunk cierpiałby ich kosztem lub na odwrót. Liczę na darmowy upgrade gry do wersji dla ps5, bo grę zamówiłem na ps4.
Ciekawe czy Iwiński, Badowski jak i całe CDPR w ciągu kilku najbliższych tygodni będą otrzymywać groźby i zastraszenia różnego rodzaju?
Psychofani CDPR czasami bywają nieobliczalni.
Już zastraszyłem, że jeśli gra nie ukaże się o czasie to popełnię samobójstwo.
A jak mówiłem, że będzie obsuwa zarówna Dying Light 2, Vampire Bloodlines 2 jak i Cyberpunk 2077 to mnie chcieli tu jak i na YT powiesić, a tu proszę wszystkie trzy ''fall 2020''.
Dobrze, więcej czasu na ogranie innych gier, a do tego Resident Evil 3 Remade w kwietniu więc luzik.
