TikTok pobierany częściej niż Facebook w 2019 roku
Co?? XD
Facebook to jest taka apka które przyszła preinstalowana w telefonie i od tamtej pory tylko się ją aktualizuje. Serio nie pamiętam abym na jakimkolwiek swoim telefonie pobierał ją, a kilka telefonów miałem (pomijając fakt że nawet już nie używam)
Z tej najpopularniejszej dwudziestki mam na telefonie tylko apkę YouTube, z której nie korzystam, a i to wyłącznie dlatego, że była preinstalowana, a mnie nie chce się użerać z jej deinstalacją.
Wow jesteś taki alternatywny, mogę ci dotknąć sisiola?
Nie jestem taki "alternatywny" dla samej alternatywności. Stwierdzam fakt, że z komunikatorów wolę Signal, albo Telegram, Youtube wolę oglądać przez stronę niż apkę, a cała reszta z tej pierwszej dwudziestki mi zwisa.
A jak tak się podnieciłeś moim poprzednim komentarzem to lepiej dotknij swojego.
ja nawet nie wiem do czego służy ten tik tok pewnie skończy tak samo jak snapchat
To taka apka, która uświadomi ci, że masz już więcej niż 14 lat. Pobrałem to kilka tygodni temu i od razu usunąłem, kompletnie nie moja bajka.
Kiedyś to się chyba nazywało musical.ly i było rajem dla pedofili, a teraz to nie wiem.
dla mnie fejsbuk to taka apka którą trzeba wyłączyć w telefonie bo usunąć się nie da, a tiktok to taka apka o której się czyta w internecie, a i tak dalej nie wiem co to i do czego.
Nie da się pejsbuka usunąć? Dziwne bo u mnie normalnie usunąłem.
Może dlatego, że Facebook`a ma już każdy na telefonie i od dawna jest tylko aktualizowany XD
Po komentarzach widzę, że Facebook to taki nowy RedTube - każdy wie co to, ale nikt tam nie był :P
Ogarnia ktoś te apki? Bodajże wpierw było Vine, snapchat, później musica.ly, coś tam pomiędzy, teraz jakiś tiktok. Dlaczego moda na tego typu programy się tak często zmienia?
No bo moda jest zmienna z natury, a stare dziady nie nadazaja i sapia :) jak to stare dziady maja w zwyczaju :) Teraz czasem jak poslucham malolatow po ~15 lat jak rozmawiaja np w sklepie to czesto zastanawiam sie wtf :) a w srednim wieku jestem :D
Ciezko mi powiedziec, sam nawet pejsbooka nie mam :), zreszta to jak oni kradna dane to masakra. Mialem kiedys konto na kompletnie z dupska wyjete dane Bamba Ramba, czasem zeby zobaczyc co w linku siedzi trzeba bylo miec konto :) I mocno sie zdziwilem jak mi pejsbook zaproponowal znajomego z reala, z ktorym kontakt mialem wtedy glownie mail i gg.
Kwestia mody. Nie ma nic bardziej podatnego na modę niż dzieci, nastolatki oraz młodzierz. Przy tym nawet wymięka podatność piasków Sahary na wodę. Kolega/koleżanka ma to ja też muszę mieć. Równie szybko się też nudzą danym tematem/apką itd. Za 3 lata będzie coś innego, co będzie obicywać z wierzchu coś innego, a będzie dokładnie tym samym i będzie miało 800 mln pobrań. Ile apek kiedyś na topie pokroju gg/naszaklasa delikatnie mówiąc dogorywa, a to tylko nasz rodzimy rynek.
Mam 10 i aktywnie korzystam z ok 7.
WhatsApp, Messanger - do rozmow ze znajomymi i rodzina
Twitter, Spotify, Youtube - z nudow lub dla relaksu
Netflix - do sprawdzania filmow,
Uber - czasem do podrozowania po miescie (chociaz wole FreeNow)
Amazon - b. rzadko, kiedy szukam czegos (chociaz wole allegro, Olx, Ceneo, czy dedykowane sklepy jak Xkom czy Empik)
FB i Insta tylko reaktywnie jak ktos cos wrzuci.
Miałem kiedyś tego TikTok pamietam ze to chińska aplikacja z 5 lat temu już był popularny w Chinach, taka appka do pokazywania tańcy i lansowania się mercedesem czy iphonem, mam instagrama ale widzę ze to samo pełno tam dziewczyn znudzonych życiem pokazujących lans za hajs często rodziców lub chłopaków.