Final Fantasy VII Remake - premiera dopiero w kwietniu
To może jeszcze The Last of Us Part 2 przyśpieszą o miesiąc i będziemy mieli 3 największe premiery 2020 roku w niecałe 2 tygodnie.
I dobrze, choć mogli dac maj. W marcu wychodzi za dużo gier, a dawanie FF miedzy RE a CP to średni plan, ale lepszy niż dawanie w marcu, koedy to mamy tak dużą liczbe gier.
Zatrudnij się jako marketingowiec w Square Enix, bo marnujesz swój talent na forum o grach.
Co z tego jak ten remake FF 7 będą i tak wydawać w ratach. Całość pewnie będzie dopiero, gdzieś pod koniec roku. Niestety.
Będzie ścisk z dużymi premierami:
20 marca - Doom Eternal
3 kwietnia - Resident 3 remake
10 kwietnia - pierwszy epizod Final Fantasy VII remake
16 kwietnia - Cyberpunk 2077
29 maja - The Last of Us: Part II
Do tego chyba w połowie roku też Dying Light 2.
Największą premierą roku dla mnie i tak będzie Baldur's Gate 3, jeśli Larian zdąży wydać w tym roku, bo może być dopiero w 2021 roku.
Któryś marzec - Half Life Alyx.
HL Alyx to będzie cudeńko na miarę Portala 2.
Dokładnie i dlatego jest to super wiadomość.
Dlatego też lubię japońskich developerów, wystarczy spojrzeć na wypowiedź głównego producenta aby poznać jaki mają stosunek do klientów. Całkiem inny niż ten od zachodnich developerów którzy albo nie napiszą nic, albo rzucą ochłapy informacji w dość chamski sposób.
A dopiero co zgłaszałem w pracy, że na początku marca biorę urlop :D . I wczoraj opłaciłem kolekcjonerkę :D .
No nic, mam nadzieję, że europejski oddział wyślę grę tak, żeby na 10 była już w moich rękach.
A dlaczego nigdzie nie napisane ani w newsach ani w komentarzach ze to jest niekompletna gra?
Ta gra jest podzielona na episody i w kwietniu nie otzymamy kompletnej gre a jedynie pierwszy epizod.
Zrobienie kolejnych zajmie pare lat. I beda kosic pewnie pelna cene za kazden z nich.
Czyli jak ktos liczy ze sobie zagra w cala gre niech spi dalej.
Duża przesada. Idąc tym tokiem myślenia, można Soul Reavera i wiele produkcji z otwartym zakończeniem uznać za "niekompletne". Poczekajmy i zobaczmy, ile rzeczywiście będzie w środku zawartości. Remake może pokaże tylko część historii z oryginału, ale za to ma zaoferować dużo nowych wątków i zdecydowanie bardziej rozbudowany Midgar, co może oznaczać solidny tytuł action-RPG na przynajmniej kilkanaście godzin.