przecież to jest ucisk który może spowodować bezpłodność no chyba że o to chodzi.
Bo tak chce i tyle. Ty też możesz chodzić w czym chcesz.
Nigdy nie nosiłem rurek, ale leje na to, kto co robi. Żyjcie i dajcie żyć.
Tylko jeden człowiek zna odpowiedź na to pytanie.
spoiler start
Mickey Rourke
spoiler stop
Ucisk?
To dlatego członkowie Nocnej Straży zawsze mają skwaszone miny...
Zawsze byłem ciekawy, co to są te rurki.
Są to dresy lub jeansy z ciasnymi nogawkami, tak?
ciekawe jak rurki się nosi w warunkach bojowych na pustyni ?
Jak ktoś nie ma nadwagi i nie kupi bardzo dopasowanych to normalnie
Raczej żołnierze w warunkach bojowych nie zakładają rurek. Są do tego inne spodnie np BDU.
To jest wiadome ale buty zimowe miejskie dadzą radę na 1 dniowy wypad w góry i tak samo spodnie rurki, wiadomo ze żołnierz nie wybierze się w ruki a ale w krótki okres od biedy dadzą radę.
1. Bo każdy nosi to, co lubi.
2. Ja tam noszę i nie narzekam na jakiś mistyczny ucisk.
3. Kolejny prowokacyjny wątek. Ileż można ten temat wałkować.
Facet noszący rurki to nie facet tylko baba z jajami.
Wiadomo jak prawdziwy heteroseksualny facet się ubiera -->
lies on wyglada na onaniste a ne hetero, no chyba ze oni za hetero biora marszczenie freda nad panienakami na pornhubie :D
Koleś ze zdjęcia wygląda jak Ed Kemper.
Chodzi o makaron ?
To nie znam
Rurki srurki niech sobie noszą co chcą. Co nas to obchodzi? Sumerowie chodzili w spódnicach ci to dopiero mieli luz ale jakoś w spódnicy nie biegasz, ke?
Nie chodzę, bo są niewygodne ale jak ktoś chce to niech sobie ubiera takie spodnie. Większa beka z facetów przeżywających ubiór randomowych chłopów.
A dostań panie teraz normalne spodnie w galerii, to wyczyn. Kiedyś szukałem spodni, takich bardziej eleganckich i wziąłem swój rozmiar do przymierzalni, zatrzymałem się na łydce i dalej nie szło wciągnąć na nogę.
Bo teraz oprócz rozmiaru trzeba też patrzeć czy są slim a czy straight.
Kazdy nosi to co lubi, ale ja zawsze mam niezla beke jak widze typow w sraluchach ->
Ja tylko joggery ssg, osw, moro sport itp [na codzien]
Ale, że co cię to obchodzi? Każdy chodzi w czym chce, nie twoje nogi, nie twój problem.
Za każdym razem gdy widzę w internetach marudzenie o rurkowcach, przed oczami stoją mi te wszystkie grubasy komputerowe, które nie mogą się wcisnąć w normalne dżinsy i całe życie chodzą w dresach.
Zdefiniuj normalnosc spodni :P Dla mnie starego dziada to np kroj 501 levisa to normalnosc byla przez czasy technikum, pozniej deska i luzniejsze zaczely byc norma. Pamietam jak za moich czasow ludzie z metali sie smiali bo wlasnie w rurko-podobnych chodzili :P Za normalnosc to ewentualnie mozna przyjac legendarne kroje obecne od dziesiecioleci.
Mnie nie podobają się rurki, nie chcę nosić takich spodni i ich nie noszę, proste. Natomiast jeśli ktoś lubi, wygodnie mu w takich i pasuje do jego osoby taki styl, no to w czym problem? Jego prywatna sprawa. Nie można nikogo oceniać poprzez ubiór. Owszem, czasami ubranie wyrażą osobowość czy upodobania, ale nie zamierzam kogoś skreślać z miejsca, bo nosi rurki, a ja rurek nie lubię. Może i nosić sobie spodnie z krokiem w kolanach, może nosić rurki, a może jest fajnym gościem, z którym bym się normalnie dogadał? Jasna sprawa, że mam prawo mieć swoje zdanie na ten temat i w myślach sobie zadać pytanie "Co on nosi"? Ale na dłuższą metę w żaden sposób to we mnie nie uderza, nie znam człowieka, nie wiem jaki jest i ma prawo ubrać się jak tylko zapragnie.
Zauważyłem ogólnie jednak, że teraz wiele spodni jest dość ciasnych. Pójść do sklepu i znaleźć pasujący rozmiar to dla mnie udręka. Nie jestem gruby, ważę nieco ponad 80 kg przy 180 cm, ale nogi mam dość okazałe. Krew mnie zalewa jak muszę chodzić po 10 sklepach, zdejmować spodnie które mam na sobie, zakładać te do przymierzenia i tak przez bite 2 godziny minimum, a większość albo nie wchodzi na łydkę, albo na udo, a są za... długie. Udręka.
Tym, którym przeszkadzają tak rurki polecam zapoznać się z historią ubioru mężczyzn na przestrzeni ostatnich kilkuset lat chociażby. Moda się zmienia cały czas, ale obcisłe rajtuzy, spodnie czy inne elementy ubioru były bardzo częste w modzie męskiej. Mężczyźni ubierający dzisiaj obcisłe spodnie nie powinni budzić jakiegokolwiek zgorszenia. Chodzi o to, że obcisłe spodnie to nie jest wymysł XXI wieku i kwestia "spedalenia" społeczeństwa.
ważę nieco ponad 80 kg przy 180 cm
Ja ważę 86kg przy 184cm i raczej nie mam problemu ze spodniami - prawie wszystkie mi wchodzą na nogi, gdy je przymierzam.
Obecnie noszę rozmiar W32/L34 i są one niemal idealne, nawet nie muszę paska do nich przypinać.
Ja ważę 86kg przy 184cm i raczej nie mam problemu ze spodniami - prawie wszystkie mi wchodzą na nogi, gdy je przymierzam.
Waga wadze nierówna. Możesz ważyć tyle samo, ale mieć inną budowę ciała, ot, cała tajemnica.
Mam dobrego znajomego, który amatorsko ściga się na szosce - nogi ma jak dęby a w pasie chudy jak egipski niewolnik. Od lat nie chodzi w dżinsach bo nie może.