Digital Foundry o mocy konsol: PS5 słabsze od nowego Xboksa
Najważniejsze są gry a nie moc obliczeniowa. Sony strzelam że znowu zniszczy Microsoft swoimi eksami. To wystarczy by wygrać 9 generacje konsol.
Czemu gorzej ? Co Ci po mocy skoro coś na słabszym sprzęcie będzie lepiej chodziło i wyglądało?
Najlepiej żeby sytuacja na rynku konsolowym była w miarę wyrównana, bez wyraźnej przewagi jednej, bądź drugiej firmy. Niech MS i Sony walczą o klienta najmocniej jak tylko mogą, najlepiej dobrymi exami. Bez sensu jest kibicować jakiejkolwiek korporacji i cieszyć się, że zgarnia dla siebie najwięcej.
Natomiast walka na exy części graczy może się jednak nie spodobać, bo wymusi posiadanie obu konsol, ewentualnie peceta i konsoli, bo na szczęście wszystko wskazuje na to, że m$ będzie swoje produkcje wydawał też na pc, a dokładnie windowsie, co jakby nie patrząc jest też ich platformą.
Oczywistym jest, że dana konsola nie może być lepsza od innych we wszystkich aspektach. Dlatego Xbox pewnie będzie mocniejszy, a dla wielu graczy to będzie wystarczający powód, żeby tymczasowo zapomnieć o PS5.
Dopóki nie wejdą do sprzedaży, to takie artykuły można traktować na równi z wróżeniem z fusów lub podziwianie szklanej kuli ...
Poczekamy zobaczymy. Na dzień dzisiejszy PS5 na starcie ma mieć wszystko co PS4. W tym PSVR .
spoiler start
Dodajmy również, że według wcześniejszych przecieków, deweloperzy uważają PS5 za mocniejszą konsolę od nowego Xboksa. Co okaże się prawdą? Jak mawiał klasyk: „rynek zweryfikuje”
spoiler stop
Bo nie mają devkitów nowego Xboxa pewnie MS wyśle dopiero w II kwartale wtedy dostaniemy info od devów tak jak to było z XOX (jaki i potwierdzenie mocy nowego Xboxa)
jedynie jakie studia mają Devkity to te wchodzące w Xbox Game Studios
Najważniejsze są gry a nie moc obliczeniowa. Sony strzelam że znowu zniszczy Microsoft swoimi eksami. To wystarczy by wygrać 9 generacje konsol.
Więc po co właściwie te nowe konsole, skoro moc się nie liczy?
A no tak, bo moc też się liczy. Im większa moc sprzętu, tym mniejsze ograniczenia, łatwiejsza optymalizacja i więcej możliwości. No i czy jeżeli ktoś będzie mógł kupić jednocześnie słabszą konsolę do exów i mocniejszą konsolę do reszty gier, to kto tutaj wygra? Odpowiedź jest prosta: ten na kogo sprzęcie sprzeda się więcej gier, nie konsol. To z gier jest zarobek.
Przede wszystkim to gry są najważniejsze a daleko później moc obliczeniowa konsol.
Najważniejsze są gry a nie moc obliczeniowa.
Już to napisałeś, po co to powtarzasz?
Gry są ważne ale moc jest tak samo ważna jak mam grać w 20 fps cinematic experiance to podziękuję. A to ujrzałem na PS4PRO w RDR2 w mieście :)
Gry są najważniejsze ale jak już wydają sprzęt i konkurują to wolę żeby wygrywał ten co ma taniej mocniejszą konsolę. Chodzi o rozwój rynku gier gdyż im mocniejsze konsole tym lepsze gry gdyż obecnie konsole dyktuja warunki bo tam głównie sprzedają się gry aaa.
Moze i słabsze ale za to gry bedzie miec lepsze.
No zeby tylko nie bylo tak jak ze zwyklym ps4 gdzie zaczal sie dlawic wiedzminem czy innymi bardziej wymagajacymi grami. Juz wolalbym zaplacic wiecej i miec mocniejsza konsole, cos czuje ze to moze byc otwarta furtka dla ps5 pro :P
Ło matku, ale będzie wojenka przez cały 2020. Korporacyjne plemiona już gotowe do walki.
Biore to co mocniejsze. Widziałem jak RDR2 wygląda na XOX a jak na PS4PRO. Na XOX wygląda zdecydowanie lepiej podobnie jak na PC. A na ps4pro do tego się tnie.... Więc moc ma znaczenie. Jak MS zapewni odpowiednie exy to rynek jest ich. Jeśli oczywiście to wszystko okaże się prawdą. Ogólnie jak dla mnie to nie jest jakiś drastyczny przeskok mocy. Zobaczcie jaka różnica była między PS3 a PS4 0.2 teraflopa vs 1.8 teraflopa. To była różnica. Teraz między XOX a XSX to po prostu 2x więcej a nie 8x więcej. :) I to samo mniej więcej przy PS4PRO I PS5. Więc czuję że nowe konsole szału nie zrobią i dość szybko wyjdzie jakieś wersje PRO ITP :)
Same teraflopy to nie wszytko. Dodaj SSD i procesor który nie jest przestarzały o dekadę i wyjdzie że przeskok może być nawet większy.
Ewidentnie nie wiesz jak sie liczy moc obliczeniowa. Dla po rzykladu ps 4 miało 10 razy mocniejsza grafike ale o 50 procent slabszy procesor od 3. Czyli ps 4 bylo mocniejsze 5 krotnie. Xbox one x ma 6 Tera a series x 12 czyli 2 razy więcej teraflopsow ale procesor jest przynajmniej 6,7 krotnie mocniejszy czyli konsola jest przynajmniej 12 krotnie bardziej wydajna. Tak samo ps 5 patrząc. Trzeba tez przemyśleć fakt czemu sony nie korzysta z rtx amd. Watpie zeby strzelali sobie w stope. Patrząc na rtx nvidii po wl Ray tracing traca nawet 35 procent na wydajnisci ogólnej. Jeśli sony ma inny sposob lepszy mniej obciazajacy grafike. To moze wyjsc faktycznie ze maszyna sony bedzie miala więcej mocy obliczeniowej
No zobaczymy panowie o by było dobrze :)
No niestety, ale źle porównujesz. Skoro porównujesz przeskok między generacją 7 a 8, do przeskoku między generacją 8 a 9, to powinieneś porównywać pierwotnie wydane konsole. Czyli XOne (bez X) i PS4 (bez Pro). Bo modele X i Pro to była de facto nowa pól-generacja mimo tego, że i Sony i Mcrosoft broniły się jak mogły żeby tak ich nie nazywać.
Zatem przeskok dla Xboxa to byłoby między 1,3 a 12, prawie 10 razy, a dla PS między 1,84, a 9, czyli 5 razy tyle. To już robi znacznie większe wrażenie i jest bardziej spójne z przeskokiem 7 a 8.
A po drugie nie masz pewności, że w 9-tej generacji nie pojawi się taka sama pół-generacja jak w 8-ej. Więc jak chcesz porównywać taką pól-generację to trzeba poczekać na pól-generację dla 9-tej i wtedy patrzeć na przeskok.
Moim zdaniem zresztą nie ma wątpliwości, że w 9-tej generacji obie firmy wydadzą po raz kolejny mocniejsze odpowiedniki. 7-8 lat w rozwoju hardwaru dzisiaj to zbyt długi okres czasu, żeby 'przejechać' na jednym sprzęcie. W szczególności, że PC-ety się nie będą zatrzymywać, a wręcz przeciwnie.
Te przewidywane wartości mocy wyglądają dość prawdopodobbnie. Nawet jeśli nie są prawdziwe i PS będzie mocniejszy od Xboxa, to będą właśnie wartości w tych granicach.
Nie widzę sensu jakichkolwiek wojenek, i tak trzeba będzie kupić obie konsole żeby ograć eksy z każdej i najwyżej jedną sprzedać, a zostawić sobie tą, która bardziej odpowiada. Zanim ogra się solidnie jedną, druga potanieje i pewnie wyjdzie w wersji s.
Wolę mieć kolumnę niż deskę klozetową - czyli PS5 ;-)
DF niby nigdy nie puszczało nie potwierdzonych info ale jak dla mnie te 9,2 to trochę się wydaje słabo a tu marketing szedł 8k, rai tr itd ....przy takiej mocy kolega może mieć rację ,gry mogą się dłowić i po 2 latach powtórka z rozrykwi .ps5 pro
No to czekamy na oficjalne parametry konsol,sony nie strzelcie sobie w kolano
9,2 to ma rx5700 (nie pamiętam czy z XT czy bez) to i tak jest bardzo mocna grafika
Najwidoczniej ps5 będzie dość małe, bo MS jak chciał taka mocna grafikę z high endu to musiał takie wielkie, brzydkie pudło zrobić
Ciekawe jest to, że Sony zapowiadało, że PS5 obsluzy sprzetowo Ray tracing, a rx5700 takiej funkcji nie ma
Marketing nie szedł w żadne 8K. Po prostu konsole dzięki HDMI 2.1 będą kompatybilne z TV 8K, ale to nie znaczy, że gry będą działały w tej rozdzielczości.
Tak, jasne, AMD komunikuje gdzieś tak od lipca, że druga generacja RDNA ma mieć już ray tracing. Mają to pokazać na CES w styczniu o ile dobrze pamiętam.
Jesli to prawda to mozna juz przestac marzyc o 4k w 60fps na PS5, szkoda. Chętnie wydałbym te 100-200$ więcej, zeby otrzymac solidny sprzet, ktory nie bedzie sie dlawic po kilku latach. No ale za chwile bedzie mozna kupic wersje pro, potem super pro....
4k i 60 FPS to może będzie ale na xbox sx ale nie na ps5 patrząc na te 9 tf. Tak jak mówisz po 2 latach będzie wersja pro.
W dzisiejszych czasach raczej jedna konsola na 7 lat nie wystarczy. Zwłaszcza, że dla większości graczy akceptowalna cena za konsolę to około $450. Dlatego pewnie znowu wyjdą odświeżone konsole w połowie generacji.
Plotki, ale mam nadzieję, że się nie potwierdzi, nie ukrywam, że liczę iż ps5 będzie najmocniejsza jak się da.
Wydadzą PS5 Pro po trzech latach i po problemie.
Ale po co Sony ma teraz inwestowac w mocniejszy sprzet jak to co nam rzuci i tak sprzeda sie. Sa fanboye co przywiazuja sie do jednej marki na smierc i zycie i nic z tym nie zrobimy. Sony jest pazerne na kase ale nie glupie. Wyda teraz cokolwiek bo juz czeka w magazynach wersja super extra pro turbo...wiec bedzie okazja pare miesiecy po premierze KUPIC ICH CUDO PONOWNIE i taki jest plan, sorry.
Kogoś tutaj chyba jeszcze trzyma po świętach. Został jeszcze około rok do premiery nextgenów, a ty piszesz, że Sony ma już zapasy w magazynach i będą tak leżały do przyszłych świąt?
...wiec bedzie okazja pare miesiecy po premierze KUPIC ICH CUDO PONOWNIE...
Czyli twoim zdaniem już parę miesięcy po premierze wydadzą kolejną konsolę?
Ja jak we wszystkim prawie stawiałbym na wydajność. XBOX SX wydaje się lepszym wyborem jeśli będzie wydajniejszy niż PS5. Ale....
Jeśli ma się dobrego PCta i używa, lub będzie się go używać jako główną platformę do grania i ulepszania/inwestowania kasy żeby w miarę utrzymał się na topie i oferował lepszą jakość/wydajność od konsolowej + mody i co tam jeszcze...To tu lepiej inwestować w PS5 i gry na niego niż to co Microsoft zaoferuje na PC, czyli to samo co na XboxSX...
I jest dylemat. Trzeba czekać do następnego roku i świąt.
Ja pod koniec 2020 będę miał duży dylemat. Mam dobrego PCeta, generalnie nie mam na co narzekać wysokie ustawienia 60fps. Powoli rodzi się pytanie czy powinienem zainwestować w PS5 czy może jednak te same pieniądze wtopić w następną generacje kart graficznych. PS5 kusi exami i wsteczną kompatybilnością. Nowa karta za te same pieniądze co konsola da mi za to najlepsze osiągi. Xboxa nie biorę pod uwagę, bo on dzieli exy razem z PC.
Generalnie wszystko się okaże jak sprzęt wyjdzie, ale już widzę siebie oglądającego benchmarki i porównania od znanych youtuberów jak DF.
No i fajnie, życzę tego Microsoftowi. Ważne, żeby byłą konkurencja na poziomie, a nie całkowita dominacja, która nic dobrego nie przynosi.
Prawdopodobnie kupię po prostu obie konsole
Po co?
Żeby zaoszczędzić kasę. Konsolami można się wymieniać. Chyba że masz zamiar grać w kilka gier jednocześnie.
Już pomijając fakt, że nie mam brata to wolę miec swoje niż się z gnojem wymieniać i liczyć na to że mi nie zepsuje.
Jeśli tak będzie to multiplatformy będzie się ogrywać na pc (w sensie te lepsze jak ostatnio re2 czy Control) a resztę czyli exy plus jakieś tam far kraje itp to na ps5 (można sprzedać)
W sumie jak exow nie będzie (a raczej nie będzie) to się nie ma co śpieszyć
PS4 kupiłem po niecalych dwóch latach od premiery i coś czuję że historia zatoczy koło
Ciekawe jest to, że Sony zapowiadało, że ich ps5 będzie obsługiwać sprzętowy Ray tracing, a rx5700 nie obsługuje rt
Co z tego, że 5700 nie ma RT? Przecież to jest projekt na zamówienie sony, tam może być co zechcą.
No i co z tego że zieloni będą mieli mocniejszy sprzęt jak gier nie mają na wyłączność praktycznie xD
Oni już wykupili kilka studiów żeby teraz te exy nadrabiać. Sam jestem ciekaw jak się to rozwinie na następnej generacji.
Najważniejsze, że te exy, będą nie console exclusive, tylko Microsoft exclusive, czyli na PC też będą. Więc nadal najkorzystniejszym rozwiązaniem będzie PS-ka do exów Sony i PC do exów Microsoftu.
Akurat wersja PC + PS5 jest wyjątkowo kiepskim interesem. PC-et jest za drogi w takim układzie. Lepiej już mieć obie konsole i ogrywać co się chce. Wychodzi dużo taniej nie licząc ceny gier.
Także wersja fanbojów PS, że sobie dokupią peceta, żeby ogrywać exy Microsoftu to najidiotyczniejszy pomysł po słońcem. Dobry PC-et delikatnie mówiąc tani nie jest. NVidia odjechała z cenami w kosmos. AMD na ten moment bardziej zainteresowane jest Zen i układami do konsol, niż układami graficznymi do PC-etów.
A jak ktoś ma już dobrego PC-eta to dokupywanie PS5 jest równie idiotycznym interesem. Kupowanie PS5 dla kliku exów to co najwyżej rozrzutność jak kogoś stać, a nie dobry interes. W tym roku nie wyszedł żaden sensowny ex od Sony, o czym fanboje PS jakoś nie chcą pamiętać i co chwila rzucają jakie to exy nie wychodzą (nawet Death Stranding będzie na PC).
Przy rozwiązaniu jakie podałeś tracisz całą masę exów PCtowych. Mając PC, nie przegapisz nic od Microsoftu.
przypominam, że XBOX 1 (ten pierwszy) w stosunku do PS2 to była spora różnica w mocy, kiedy na X'a wyszedł port Half Life 2 i DOOM 3, kiedy to na PS2 zadyszki dostawał port pierwszego Half Life'a to jednak zdecydowanym zwycięzcą okazało się sony ze swoimi ekskluzywami
Dla ms to będzie raczej gwóźdź do trumny, bo walki to oni nawet nie podejmą. Sony będzie miało nie dość, że tanią konsolę to jeszcze wyposażona w najlepsze gry generacji, natomiast ms budżetowa alternatywę dla pc. I znów - kto gra w większość dużych gier wybierze zestaw dobry pc do pracy i gier multiplatformowych+tanie ps5 do eksów... nie ma co liczyć na inny obrót spraw, ms od czasu 6 generacji, kiedy wywalczył konsoli pozycję nie tyle robieniem, co wykupywaniem dobrych gier (kotor, jade empire, halo 2, fable, conker), nie zaoferował nic nowego posiadaczom xboxa, poza czasową ekskluzywnością połowy gier w 7 generacji i jedną udaną serią shooterów dla nastolatków (gow)
Xbox wtedy raczkował :) Sony wydało już 2 konsole a xbox wyszedł 1 :) Xbox 360 też wypadał lepiej niż PS3. Potem PS4 lepiej niż XO a teraz zapewne XSX lepiej niż PS5
Co za głupoty xDDDD
Najwięcej o nieudolności MS świadczy fakt, że ich najlepsza konsola sprzedała się gorzej od najgorzej sprzedającej się stacjonarnej konsoli Sony xD
Jakby porównywać sprzedaż pierwszej konsoli Sony do pierwszej konsoli MS i tak dalej, to Sony też masakruje MS.
PS1 - 102 mln>XBox - 24 mln
PS2 - 155 mln>XBox 360 - 84 mln
PS3 - 87 mln>XOne - ok. 40 mln
Microsoft przynajmniej nie otarł się o bankructwo i publicznie nie przepraszał, jak Sony w przypadku PS3. Patrząc na dopłacanie 200$ w pierwszych modalach PS3, trudno powiedzieć, że Sony wygrało tymi 3mln więcej. Sprzedali więcej, ale czy zarobili więcej?
Sony traciło kasę przez ok. 2 lata. Potem koszty produkcji drastycznie spadły i każdy kolejny model zarabiał pieniądze. Sony odbiło sobie straty na grach, które sprzedawały się znakomicie. Biorąc jeszcze pod uwagę łatwość piracenia gier na X360 (PS3 ten temat praktycznie nie dotyczył) śmiem twierdzić, że Sony w ogólnym rozrachunku zarobiło więcej kasy w poprzedniej generacji.
Moje pieniądze polecą do Sony, ale jak MS zaskoczy jakimiś dobrymi exami to kupię XBSX jako drugą konsolę. I po kłopocie :)
DF podaje że mają sprawdzone żródło o tych 9,2tfp także skok na kase w postacie pro bardzo prawdopodobnyz a tak się zarzekali że to był wybryk jednorazowy przy ps4 :-) a tu proszę... pomału odchodzi mi ochota na sony gdyby nie to że sprzedana konsola a czeka the last of us 2 i ghost of thusima
Jeżeli faktycznie Xbox będzie tak wyraźnie mocniejszy to z pewnością go nabędę... A PS5 to i tak kupię, bo trzeba ograć exy. Coś mi się wydaje, że będę grał w tej samej konfiguracji jak obecnie tj. XOX do multiplatform i exów od MS i PS4 slim do exów od Sony.
Czy nie lepiej gdyby firma Sony oraz Microsoft połączyli swe siły i razem stworzyli jedną mocarną maszynę do grania umożliwiająca w granie we wszystkie gry które wyszły na wszystkie stare konsolę. Wydali by w połowie generacji konsolę słabszą i mocniejszą. A firma nintendo stworzyła swoją kolejną małą konsolkę która umożliwiła ogrywanie wybranych gier i byłaby kompatybilna z konsolą od M i S.
Taaa a świstak siedzi i......
Wtedy miałbyś konsolę w cenie mocnego PC-ta bo 1 firma miałaby monopol na sprzęt.
Czy nie lepiej zlikwidować granice, waluty, urzędy? Utworzyć jedno globalne superpaństwo, zero opłat za handel, zero cła, tylko koszt transportu (praca i paliwo). Zero wojen, jednolite zasady, jeden język więc i gry, i filmy, i muzyka zrozumiała dla wszystkich na całym świecie bez pracy tłumaczów itp.
A Marsjanie niech zrobią swoją małą kolonię kompatybilną z Ziemią... Wait, what?
Niech robią co chcą może w końcu 60 fps będzie bo jak znów 7 lat cinematic experiance to ja z góry dziękuje za te "next geny"
Ciekawe co MS szykuje nam na przyszłą generację. Jakby mieli jakieś exy RPG TPP to może i bym się skusił na Xbox'a. Wszak mi to nie robi specjalnie różnicy bo FIFA i tak na obu konsolach jest grywalna. Pewne jest tylko jedno. MS musi zawalczyć o klientów nie tylko mocą konsoli, ale i atrakcyjną ofertą w postaci gier czy tego ich Game Pass'a, gdzie już teraz jest w czym przebierać.
Mają Obsidian i inXile, więc jakieś RPG będą, ale czy TPP, to trudno powiedzieć.
Mogę się założyć, że tak jak było w tej generacji konsol, tak samo będzie w przyszłej, tzn. będzie kilka opcji "mocowych" do wyboru. Więc nie wykluczone, że PS5 przedstawiona wyżej to podstawka, a Xbox to wersja mocniejsza.
Obie wersje to podstawki.
Raz mówią, że PS5 będzie mocniejsze a innym razem, że Xbox.Poczekajmy do premiery, chociaż jak wyjdą w tym samym czasie to raczej różnicy dużej nie będzie.
Ostatnio gdzies czytalem, ze nowy Xbox ma byc 4 razy wydajniejszy niz One X, tutaj piszecie, ze 2 razy...
Wiec na razie chyba mozna tylko gdybac, okaze sie wszystko juz po premierze...
Bez dobrych exow i obslugi VR nawet 50 tf im nie pomoże ;) Zwłaszcza o wyglądzie lodowkoglośnika :)
Tja, szczególnie VR...
Ogólnodostępne statystyki pokazują w jak głebokim poważaniu większość graczy ma ten "wijar".
Hydro2
Mnie zatrzymały na dłużej od Microsoft tylko Forza Horizon 3 i Forza Motorsport 7. Grałem na Piecu. Nie wyobrażam sobie kupić tylko dla nich konsole Xbox.
Ps4 kupiłem i nie mogę powiedzieć, że to był zły wybór skoro mam blisko 20 gier i wszystkie ukończyłem, a w drodze TLOU 2. Od Sony na każdej generacji jest kilka exów dopracowanych, które mnie interesują.
Okularów wirtualnej rzeczywistości do dziś nie mam, bo nie kręciło mnie to, ale będę zmuszony prawdopodobnie kiedyś w przyszłości kupić dla Half-Life: Alyx, bo z tego co pamiętam ta gra będzie tylko działać pod VR. Bardzo możliwe, że jeśli liczby będą się zgadzać wyprodukują też HL3 pod VR.
Słyszałem, że pod VR o wiele lepsze doznania są w RE7 i Doom.
Nigdy nie wiadomo czy ty Hydro2 piszesz coś poważnie czy trollujesz :)
Hydro taki poważny staż a taki trolling uprawiasz jak niskiej klasy troll.
Lepsza deska klozetowa xDDDDDDDDD
A ja wolę platformę, gdzie zawsze można coś dorzucić do PieCa.
Gry są najważniejsze ale jak już wydają sprzęt i konkurują to wolę żeby wygrywał ten co ma taniej mocniejszą konsolę. Chodzi o rozwój rynku gier gdyż im mocniejsze konsole tym lepsze gry gdyż obecnie konsole dyktuja warunki bo tam głównie sprzedają się gry aaa. No i jeszcze jedna ważna sprawa za tym stoi a mianowicie jak wygra słabsza konsola to zacznie się wyścig na oszczędzanie na wydajności a to nie wróży dobrze dla nas graczy bo gry będą za wolniej się rozwijać a my grać w gorszych parametrach i niższej ilości klatek.
Mam zagraniczny telefon na którym piszę i przecinki ma ukryte więc nie korzystam.
Konsole nie dyktują warunków. To pecetowcy blokują rozwój gier na swojej platformie, bo ciągle w zdecydowanej większości siedzą na średnim sprzęcie. Deweloperzy dostosowują porty do sprzętu, który ma najwięcej graczy, żeby zmaksymalizować zyski. Przesiądźcie się wszyscy na najlepsze karty, to dostaniecie bardziej wypasione gry.
Tutaj się zjeżdża z detalami i po problemie.
Jak chcesz wypasiona grę jak ma to na konsoli przede wszystkim działać? A na PC przy okazji. Tylko dodaje się efektów i to wszystko.
Jak wyjdą nowe konsole to wszystko ruszy do przodu i wtedy będą bardziej wypasione gry technicznie.
Owszem, można zjechać detalami w dół, ale przecież nie o to chodzi deweloperom. Gry są robione tak, żeby działały bez problemu na najwyższych ustawieniach na najpopularniejszych kartach i prockach, bo to gwarantuje najwyższą sprzedaż. Gdyby gry w zalecanych wymaganiach miały np. RTX 2080Ti, a w minimalnych dajmy na to GTX 1070/1080, to mało kto by takie gry kupował. Prędzej ludzie przeniosą się na konsole, niż zdecydują sie na zakup najmocniejszej karty.
Spodziewałem się dosyć ignoranckiego artykułu i go znalazłem xD Bezpośrednie Zestawienie TF z architektury GCN do TF z architektury Navi nie ma sensu. Na szczęście DF zrobiło kiedyś bardziej rzeczowe analizy i wyszło, że Navi ma ok 40% lepsza wydajność w grach na TF w porównaniu do GCN. Tak więc jeśli ktoś chce porównać PS4 do PS5 powinien powinien pomnożyć to przez ok 1.4. Wyjdzie że PS5 (jeśli przecieki się potwierdzą) będzie miała wydajność odpowiadającą o 12,6 TF (GCN) a więc 3 razy więcej niż ps4pro i 7 razy więcej niż ps4. Tak więc wypada to całkiem nieźle. Zresztą jak ktoś nie chce się bawić w takie wyliczenia niech przyjmie dla uproszczenia że będzie to poziom między 5700 a 5700xt tak jak ps4 było między 7850 a 7870.
kupuję obie.
Niezle, PS5 bedzie slabsze w takim razie jakby o generacje do tylu bo jak dotad skok wynosil oko 3 teraflopow czyli taka rozbica jak pomiedzy xbox one x a ps5 bedzie miedzy ps5 a xbox, to juz przepasc, i znow branza bedzie hamowana przez konsole, tym razem jedna, zamiast sony wskoczyc na wyzszy poziom to mysli ze ludzie nadal beda sie przykladac psioczyc pod nosem a i tak kupia... Tym razem sony sie orzewiezie i to grubo bo exy wydane na jedna i druga nowa konsole to bedzie przepasc jednej generacji
Z tego co się mowi to MS ma miec dwie konsole, jedna slabsza na bank od PS5 z grafika teoretycznie slabsza nawet od One X
Takze pod nia tez beda musieli robic gry, troche strzał w stope
i znow branza bedzie hamowana przez konsole
Sami sobie blikujecie rozwój gier siedząc na średnich kartach. Nikt normalny nie będzie robił gry dla garstki zapaleńców, bo jest to nieopłacalne.
I znów branża będzie hamowana przez konsole xDDDD Jak na PC ludzie siedzą z podzespołami porównywalnymi z ps4 po optymalizacji xDDD
Konsole się wtapiają w generacje a nie ją hamują. Jakby nie było konsol to byś miał ogólnie mniej graczy, bo konsole = tanie granie, a co za tym idzie mniej gier AAA i z mniejszymi budżetami, bo byłyby robione pod średnie karty graficzna na PC typu gtx1060.
Tak więc zastanów się nad tym co mówisz XD
Żadne wojenki mnie nie obchodzą, jestem po trochu fanem PS i Xboxa. Na dziś mam domu 4 konsole ale już 360-tka leci do siostrzenicy, a Ps3 idzie na sprzedaż. Siędzę na Ps4 i Xox i najpewniej za 2-3 lata będę mieć oba nowe sprzęty jak mi się spodobają, na premierę na pewno nie wezmę.
Życzę Wam i sobie żeby nowe konsole spełniły Wasze oczekiwania. Byle do premiery ;D
Ale pierdololo na temat Sony i eksów że wygrali, co z tego że wygrali jak na eksach i tak będą trzepać mniej kasy niż M$ na grach. Micorsoftowi nie zależy na zyskach z eksów tylko ona zyskach w ogóle. Kupisz gre na PC czy Xbox M$ ma twoją kase i tka i siak a sony tylko wtedy kiedy kupisz gre na ich konsole.
sprzedać obojętnie gdzie 5 gier > sprzedać jedną kopie eksa
Fanboje sony mogą sie bronic nogami czy rękami że M$ nie ma gier no ale ja też chciałbym bić taki szmal ,,bez gier"
Nie do końca masz rację.
Sony wydaje exy żeby sprzedać konsolę no i przy okazji na nich zarobić. Bo każda sprzedana konsola to szansa na zysk z gier exow i nie tylko exow. Przy tej generacji im się to opłaciło bo sprzedali więcej konsol więc ogólnie więcej klientów Kupuje gry na platformie Sony.
M$ rzeczywiscie ma przewagę bo zarabia też na PC ale tam zyski marne i duże piractwo ale popularyzuje windows
Kupisz gre na PC czy Xbox M$ ma twoją kase i tka i siak a sony tylko wtedy kiedy kupisz gre na ich konsole.
Mała poprawka:
Microsoft zarabia z PC głównie na sprzedaży Windowsa 10 i innych oprogramowań (jeżeli kupisz go sam, czy w pakiecie z gotowcem/laptopem) lub gdy kupisz grę, którą wydali. Microsoft już dawno przegapił okazję na gigantyczny zarobek z PCtów (w sensie gier) i z tym wyprzedził go Steam.
Na ten moment Microsoft z gier (których nie wydali oni) ma zarobek tylko, jeżeli ktoś kupi grę w ich sklepie (z czego mało kto to robi) lub gamepassa.
Jednak wciąż, wiele osób zapomina, że wydając swoje exy na PC, Microsoft dalej wygrywa, zamiast zachęcić do kupna konsoli (do których najpewniej i tak dopłacają, bo XoneX za aktualnie 1300zł raczej nie zarabia) zachęca do kupna PC, a w tym ich systemu operacyjnego. Więc zamiast tracić kilka $ na sztuce konsoli, zarabia kilkadziesiąt $ na PC, którego nawet nie wyprodukowali (cóż, sam Windows, zarabia więcej niż całe Sony).
Microsoft na ten moment, ma o wiele większą bazę graczy niż Sony. No i do osób z "Microsoft robi głupio wydając swoje gry na swoim Windowsie", czy mądrzejszym posunięciem by było, gdyby Microsoft konkurował z SAMYM SOBĄ?
duże piractwo
Mamy 2020, a ty dalej gdzieś w 2010:)
Sony nie zarabia tylko na exach. Dostają kasę za każdą sprzedaną grę na swojej konsoli, więc z gier multiplatformowych również mają ogromną kasę. Głównie dlatego, że (tak jak napisał futureman16) PS4 sprzedało się dużo lepiej od XBoxa, więc nawet ludzie grający w gry multiplatformowe siedzą głownie na konsolach niebieskich.
Od początku konsol Sony ma najlepsze exy,4 pozamiatała,podobnie będzie z 5.
Popieram przedmówcę PS5 i exy a Xbox to dobry sprzęt, ale jak nie będzie miał exów to mogą sobie tą moc wsadzić gdzieś.
