Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jazda na suwak - najlepszy przepis od lat

18.12.2019 19:36
1
zanonimizowany146624
131
Legend

Jazda na suwak - najlepszy przepis od lat

Co o nim sądzicie ? Jeśli chodzi o mnie, to temat mówi wszystko. Wreszcie widać zmniejszenie się korków w mieście, mimo wielu remontów. Czuć to zwłaszcza w godzinach popołudniowych A karanie delikwentów, którzy się do tego nie stosują - bezcenne :)
Czekam na Wasze opinie :)

18.12.2019 19:38
2
odpowiedz
zanonimizowany1191507
24
Legend

Moja opinia jest taka że 95% kierowców dalej nie wie co to jest i jak z tego korzystać a ci co wiedzą i tak będą robili co beda chcieli bo policja każdego za rękę nie zlapie. Pozdrawiam.

post wyedytowany przez zanonimizowany1191507 2019-12-18 19:38:59
18.12.2019 19:40
Ppaweł
3
odpowiedz
Ppaweł
63
Senator

To się nie uda, znając naszą mentalność, podobnie jak 50 w zabudowanym 24h, jak szumnie ogłosił Mateo Krzywousty

18.12.2019 19:42
Paudyn
😂
4
2
odpowiedz
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

Wreszcie widać zmniejszenie się korków w mieście, mimo wielu remontów.

Jeśli widzisz jakiekolwiek zmniejszenie korków na mieście, to raczej na pewno nie w wyniku obowiązującej jazdy na suwak, o której znakomita większość kierowców nie ma pojęcia.

Chciałbym zobaczyć filmik z jakiejś lokalizacji, jak zjeżdżający wcale nie próbują zmieścić się na szybko o jedno auto więcej, a jadący swoim pasem wcale nie próbują im tego utrudnić.

post wyedytowany przez Paudyn 2019-12-18 19:42:38
18.12.2019 19:45
5
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany146624
131
Legend

Ja np uważam, że to powinno wyjść z samej ludzkiej mentalności. W ogóle to ułatwia samo poruszanie się po mieście. Oczywiście jak mówi Yarpen - widać to tam, gdzie ludzie się do tego stosują i wiedzą w ogóle, na czym to polega. Choć samo skojarzenie suwak np z zamkiem w kurtce powinno dać im do myślenia ;)

18.12.2019 19:48
5.1
1
zanonimizowany1291595
39
Legend

Z samej ludzkiej mentalności to "typ w golfie" bez kierunkowskazu wtryni się tobie na pas.
Za każdym razem.... każdym. Niemal codziennie.

-.-

18.12.2019 19:46
Mr. JaQb
6
odpowiedz
13 odpowiedzi
Mr. JaQb
110
Legend

A karanie delikwentów, którzy się do tego nie stosują - bezcenne :)

Jakie karanie? Co, wjedziesz na kogoś bo Cię nie chciał wpuścić? Powodzenia, obyś nie trafił na kogoś kto miał gorszy dzień.

Przepis jak przepis, ja i każdy inny normalny kierowca go stosowałem przed jego istnieniem.

18.12.2019 19:51
6.1
zanonimizowany146624
131
Legend

Dobry kierowca wie, jak sobie z tymi poradzić. Wbijać też trzeba umieć i trzeba umieć to robić dynamicznie, ale z kulturą i bez stwarzania zagrożenia na drodze. Jak nie umiesz choć jednej z tych czynności, nie masz prawa nazywać się dobrym kierowcą. Od kilku lat wszystkim to powtarzam, tutaj jest tylko kolejna na to okazja.

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2019-12-18 19:52:29
18.12.2019 19:54
Mr. JaQb
6.2
Mr. JaQb
110
Legend

Tym co napisałeś udowadniasz, że ten przepis i tak nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia, bo tak czy siak umiesz się świetnie komuś wpieprzyć przed maskę. Swoją drogą ciekawa definicja dobrego kierowcy

18.12.2019 20:00
6.3
zanonimizowany146624
131
Legend

Człowieku - wiesz, co to znaczy z kulturą ? Tzn, by nie tamować ruchu nie zajeżdzać innym drogi tak, by się wbijać przed maskę, by musieli na Ciebie trąbić. Trzeba po prostu dostosować prędkość na przeciwnym pasie zachowując odległości między pojazdami z przodu i z tyłu, starając się jednocześnie pokazać kierowcy z przeciwnego pasa, który zachował przed kimś innym pewien dystans choćby gestami. Oczywiście są ch...i na drogach, ale rzadko kiedy mam z tymi problem. Najczęściej tych odstępów na przeciwnym pasie (cały czas oczywiście pisząc przeciwny mam na myśli ten sam kierunek - to taka mała wskazówka odnośnie suwaka ;)) jest na tyle dużo, że zbliżając się do takiego odstępu 10x jesteśmy w stanie dostrzec kierowcę, który bez problemu nas wpuści przed siebie. Trzeba mu po tym po prostu podziękować awaryjkami, a że jestem człowiekiem wierzącym naiwnie w karmę, to wiem, że w innym momencie jemu się poszczęści. Ot - wszystko na temat tego, co napisałeś ;)

18.12.2019 20:06
Mr. JaQb
6.4
Mr. JaQb
110
Legend

Dziękuję za litanię. Zauważ, że w pierwszym poście napisałeś coś o karaniu kogoś, kto Cię nie wpuszcza, także założyłem, że jesteś typem kierowcy który krzyczy że ma kamerkę i pójdzie na komendę spychając innego kierowcę z jego pasa ruchu. Nie rozumiem tylko, po co piszesz, że potrafisz zmienić pas ruchu, bo to w sumie dość normalny manewr jaki stosuje się na naszych drogach i nie potrzeba do niego Bóg wie jakich umiejętności. Na pewno nie potrzeba do tego dodatkowych aktów prawnych, tylko zwykłej kultury na drodze, no ale u nas na drogach jak w lesie.

18.12.2019 20:09
6.5
zanonimizowany146624
131
Legend

bo to w sumie dość normalny manewr jaki stosuje się na naszych drogach
w jakim kraju ? Bo na pewno nie w Polszy. I nie, nie krzyczę. Wbrew temu, jak się zachowuję na forum, uchodzę za jednego z najspokojniejszych ludzi, jakich znam i może samo to wkurza niektórych :P Cokolwiek bym nie robił, od lat przynosi to chciany efekt. I więcej mi nie trzeba. Oczywiście jw - na drodze staram się być kulturalny, bo to "się zwróci" :)

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2019-12-18 20:10:29
18.12.2019 20:12
Mr. JaQb
6.6
Mr. JaQb
110
Legend

Nie wiem, ja często zmieniam pas ruchu, czasami ktoś mnie wpuszcza, czasami nie wpuszcza, czasami ja wpuszczę, czasami nie wpuszczę. Wszystko zależy od danej sytuacji na drodze. Na pewno nie będę się z tego powodu denerwował ani nie będę stwarzał sytuacji, w których na kimś coś wymuszam, bo to nie prowadzi do niczego. Chamstwa tak czy siak nie zwalczysz przepisami.

18.12.2019 20:15
6.7
zanonimizowany146624
131
Legend

Też prawda. Wszystko zależy już od danej osoby. Wielu jednak potrafi przenosić swoje emocje za kółko, a to już mi się nie podoba, choć w pewnym sensie ich rozumiem.

18.12.2019 20:57
😂
6.8
Malaga
142
ma laga

"Wbijać też trzeba umieć i trzeba umieć to robić dynamicznie (...) i bez stwarzania zagrożenia na drodze"

Hydro w formie :) Jak wygląda dynamiczne wbijanie się na prawy pas gdy ten jest zapchany autami po brzegi? już ci mówię jak to wygląda:

A: zatrzymujesz się na lewym pasie z włączonym kierunkowskazem czekając grzecznie aż jakiś kierowca cię wpuści po dobroci
B: wpychasz się na pas siłą, wymuszając żeby auto na prawym pasie cię wpuściło żeby uniknąć kolizji

Nie ma opcji trzeciej, nie w Polsce :)

18.12.2019 21:22
6.9
zanonimizowany146624
131
Legend
Image

Widać, że albo mało wiesz, albo nie masz wyobraźni, albo za bardzo generalizujesz. Otóż panie kolego istnieje trzecia (i jedyna słuszna) droga. Zacznijmy od tego, że porządny kierowca tuż przed wjazd na taką drogę (zwłaszcza, jak zna dobrze miasto) wie, kiedy takowa będzie i wcześniej stosownie się do tego już przygotowuje. U mnie to inna bajka, bo znam każdy jeden zakręt, każdy nr każdej ulicy i każdy kamyczek mojego miasta, ale można też zakręt wcześniej widząc tylko na horyzoncie taką drogę przewidzieć, że będzie taka sytuacja. Dam Ci taki przykład. Popatrz na załączony przeze mnie obrazek jednej z ulic w moim mieście. Przyjrzyj się dobrze i powiedz mi jedno: dlaczego większość typów za przeproszeniem chcąc skręcić w prawo nie pojedzie tak jak ja to zawsze robię, by uniknąć korków tak, jak pokazuje ta czerwona linia, tylko większość musi na siłę pchać się tym prawym pasem ? Dodam, że jadąc dalej tą drogą jedziemy cały czas tylko jednym pasem, czyli Ci, co pojadą jak małpy prawym muszą się wbijać ? Rozumiem, kiedy jest mały ruch, ale w godzinie szczytu ? I potem co ? Ci, co skręcili w prawo zamiast pojechać na rondo i zjechać pierwszym zjazdem muszą się wbijać. Właśnie dlatego zacznijmy od tego, że ja nawet nie muszę kombinować, by się wbijać, tylko przewiduję, gdzie na drodze musiałoby to być konieczne. Oczywiście nawet jeśli bym pojechał prawą drogą (a rzadko to robię, bo wiem, z czym to się później wiąże), to na kolejnej drodze już wcześniej wypatruję aut, które zachowują jakieś odstępy i nie musząc nawet zmieniać prędkości, dostosuję ją odpowiednio wcześniej bez konieczności zatrzymania się czy gwałtownego wbijania się na jana na lewo, samymi gestami dam któremuś kierowcy z lewego pasa jakikolwiek znak pokazujący, że chciałbym zająć jego pas. Kierowca z lewego pasa już wie, co chcę zrobić, a Ci, co znają ten moment wiedzą, że tutaj zawsze tworzą się korki (dalej za tą drogą dosłownie kilka metrów mamy kolejne rondo, tym razem jednopasmowe).
BTW - tam, gdzie jest ta niebieska (albo szara) Mazda (prawdopodobnie 3 w sedanie) po prawej, należy zjechać na lewo. Problem polega na tym, że na wysokości tej ostatniej lampy po prawej jest przystanek autobusowy, który widać z miejsca, gdzie jest ta Mazda. To plus wystarczająco duży odcinek drogi (zobacz, jak daleko jest ta Mazda od początku wjazdu na tą drogę) powinien dodatkowo pozwolić kierowcom oszacować prędkość i wypatrzeć minimum kilka luk między pojazdami, by się wbić na lewo, ale zacznijmy od tego: kto normalny jedzie tam prawym pasem w godzinie szczytu ? Pech chciał, że ten screen pokazuje 0 aut z lewej strony, ale normalnie (zwłaszcza w godzinie szczytu) jest tam sznur samochodów i o ile w sytuacji, jaka jest na screenie nie ma to większego znaczenia, którędy pojedziemy, tak w godzinie szczytu jadąc prawą stroną trzeba być co najmniej niepoważnym. To wszystko, to najlepszy przykład, by udowodnić Ci, że zawsze jest trzecie wyjście.

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2019-12-18 21:35:51
18.12.2019 23:00
SULIK
6.10
SULIK
257
olewam zasady

Hydro2 - tak zupełnie szczerze, to to rondo co pokazałeś jeżeli ma tak jak mówisz jest strasznym bublem :)
to wygląda tak, jak by ktoś słyszał o tym, że są ronda turbinowe, nigdy ich nie widział, ale jedno zaprojektował :P

19.12.2019 16:47
6.11
Malaga
142
ma laga

Hydro2 nie byłbyś sobą gdybyś swoim zwyczajem nie popłynął z tematem (może stąd właśnie ta ksywka hm? ;))

Zacznijmy od tego, że nie omawiamy tego, kto jakim pasem ma pojechać tylko jak wygląda kultura tej jazdy w Polsce vs. jak powinna wyglądać gdybyśmy żyli w idealnym świecie pełnym kulturalnych i znających przepisy kierowców :)

Przytoczony przez Ciebie przykład dobitnie obnaża brak jakiejkolwiek wiedzy w tym temacie. W swoich założeniach jazda na suwak ma rozładować ruch, ale nie na zasadzie "zjedź z pasa lewego na prawy 500m przed zwężeniem, bo inaczej nikt cię nie wpuści". Na tym przykładzie (według Ciebie) nikt kto jedzie w prawo nie powinien korzystać z prawego pasa tylko ładować się na rondo (wtf?) i z ronda zjechać w prawo...a prawy pas to musi być pusty żeby nikt się nie wbijał z niego x metrów dalej i problem z głowy...

W scenariuszu gdzie metoda na suwak jest respektowana nie byłoby takich sytuacji, bo nikt kto jedzie prawym pasem nie musiałby się prosić by wjechać na lewy pas.
Ignorancja tym większa, że nie bierzesz pod uwagę kierowców, którzy nie są miejscowi i każdy normalny człowiek nie będzie się wbijał na rondo gdy ma do tego osobny prawy pas (to, że ktoś tam u Was spartolił sprawę przy jego projektowaniu to temat na osobny wątek). W takim rozwiązaniu wjazd na rondo powinien być tylko gdy jedziesz prosto, w lewo bądź zawracasz.

No ale dzięki za posta, pokazałeś mi że jesteś wyznawcą zasady "jedź jednym pasem mimo że drugi (który zwęży się dopiero za pół kilometra) świeci pustkami"... to nie jest jazda na suwak :)

19.12.2019 22:26
6.12
zanonimizowany146624
131
Legend

Malaga - widac, że przeczytałeś tylko to, co chciałeś, ale do rzeczy. Pierwsza sprawa jest taka, ze zaznaczyłem wyraźnie, że to tyczy tylko godziny szczytów. Dwa, napisałem, że nawet jak jesteś zamiejscowy, to majac tak gigantyczny odcinek, jakim jest punkt zjazdu na lewy pas od tego ronda, 10x jestes w stanie wyłapac z 20 luk i samymi gestami kierowcow (a znam takich chyba z 20 w zależności od sytuacji) jestes w stanie dać kierowcy z lewej znak, że chcesz zająć jego pas i wystarczy (ponownie gestem) pokazac prosbę, że chcesz skrecic na lewo. Nie trzeba przy tym zwalniać, by hamowac ruch za nami, tylko odpowiednio wcześniej (mając do dyspozycji tak wielki odcinek) odpowiednio dobrać prędkość, by pokazać te gesty jednocześnie chcąc za moment skręcić w lewo. Po trzecie - pytanie, na które odpowiedziałem (co ponownie przegapiłeś) nie tyczyło dosłownie pytania z tematu, tylko samej kultury na trasie. Dlatego na przyszłość - jak do czegoś nawiązujesz, sugeruję nic nie pomijać, bo często nawet jedna literka zmienia znaczenie kilku....set linijkowej wypowiedzi.

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2019-12-19 22:30:21
20.12.2019 00:23
6.13
Malaga
142
ma laga

Hydro2

no to nieźle motasz się w zeznaniach, bo w poście wyżej piszesz że ten prawy pas (nazwijmy go umownie "zjazd z ronda") jest ciągle zakorkowany...a przecież nie musiałby być gdyby tylko kierowcy tacy jak Ty respektowali jazdę na suwak.

Wtedy zarówno geniusze wjeżdżający na rondo żeby z niego zjechać jak i ci, którzy jadą pasem "zjazd z ronda" mieliby zachowany płynny ruch, bo ci sprytniejsi inaczej (ci co na rondo wjeżdżają żeby później z niego zjechać w prawo), którzy według Twojego mniemania są kierowcami uprzywilejowanymi zachowaliby kulturę jazdy wpuszczając auta z pasa prawego.

No, ale podejście masz przecież takie, że osoby na prawym pasie chcący się "wbić" na ten, którym jedziesz to małpy jak to ładnie nazwałeś :)
Tak więc nie pal teraz głupa, że Ty taki kulturalny jesteś i ludzi grzecznie wpuszczasz... jak już to może jesteś tym który się innym wbija, bo przecież wystarczy pokazać kierowcy gest ręką "ja chce tu" i sprawa załatwiona :)

i tak - jazda na suwak polega właśnie na tym, że oba pasy rozładowują się równomiernie, a nie że na jednym stoją a na drugim sobie jadą.

18.12.2019 19:55
Kyahn
7
2
odpowiedz
7 odpowiedzi
Kyahn
273
Rossonero

Moim zdaniem już dawno powinni podnieść kwoty mandatów przynajmniej tak z x4.
Jak Polak po kieszeni nie dostanie to się nie nauczy.

18.12.2019 19:56
Mr. JaQb
7.1
Mr. JaQb
110
Legend

To + częstsze kontrole drogowe i nagle ludzie zaczęliby jeździć normalnie

18.12.2019 20:02
7.2
zanonimizowany146624
131
Legend

Akurat tu zgadzam się z Wami oboma.

18.12.2019 20:04
Paudyn
😁
7.3
2
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

+ przez rok wprowadzić na próbę nieoznakowany odcinkowy pomiar prędkości zamiast radarów

18.12.2019 20:11
7.4
zanonimizowany146624
131
Legend

O tak !!

19.12.2019 00:32
7.5
Sharpany
65
Centurion

Dla mnie 250 zł to jest majątek. To w przeliczeniu daje jakieś 70 piw.

19.12.2019 22:31
7.6
zanonimizowany146624
131
Legend

Dlatego, jak bys tak dostal mandat, bys się nauczył :)

20.12.2019 08:55
JohnDoe666
7.7
JohnDoe666
62
Legend

Moim zdaniem już dawno powinni podnieść kwoty mandatów przynajmniej tak z x4.
Oczywiście, najlepiej doić kierowców jak się tylko da. Na zasadzie stać cię chamie na samochód to płać. Dla mnie idiotyzm. Owszem są przewinienia które powinny być karane z pełną surowością, ale twierdzenie że każdy mandat powinien nagle być 4x wyższy to głupota.
+ przez rok wprowadzić na próbę nieoznakowany odcinkowy pomiar prędkości zamiast radarów
A to już czysta złośliwość. Rola radaru czy kontroli drogowych powinna być głównie prewencyjna, powinna zapewnić bezpieczeństwo przy szkołach czy innych punktach o zwiększonej wrażliwości.
Robienie z radarów dojnych krów do łatania budżetu jest bezsensem.

18.12.2019 20:04
bisfhcrew
8
odpowiedz
bisfhcrew
173
oversteer

Sporo osób już jeździło na suwak. Ostatnio nawet szeryfów już za wielu nie widziałem.
Ogólnie napisałbym, że z roku na rok coraz lepiej z nasza kulturą jazdy, nie mamy się czego wstydzić. Jedynie np. Warszawa czy Poznań to jakieś młotki no ale tam pewnie wiele gamoni z wiosek przyjeżdża i rżana ważniaków na drodze bo tylko tyle mogą.

post wyedytowany przez bisfhcrew 2019-12-18 20:07:24
18.12.2019 20:22
Mutant z Krainy OZ
9
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
256
Farben

Ja tam zawsze zostawialem i zostawiam przed soba miejsce stojac czy toczac sie w korku, zawsze sie kilka aut zmiesci i jakos to idzie, bardzo rzadko kiedy musze sie zatrzymac, bo ktos juz na calkowitego chama sie wbija jako ktorys tam z kolei.
Wkurzaja mnie kierowcy, ktorzy jada poprzedzajacemu autu na zderzaku a potem pretensje, ze musi sie zatrzymywać by puscic cwaniaka z lewego.
Przepis nic tu nie zmieni, skoro potrafimy wyprzedzac na pasach i przejezdzac na czerwonym, to co tam takie jakies kary za suwaki.

18.12.2019 20:49
Kazuya_3
10
odpowiedz
2 odpowiedzi
Kazuya_3
153
Legend

Ja tam prawie codziennie stoję w Poznańskich korkach i wielkiej różnicy nie widzę

18.12.2019 20:55
10.1
zanonimizowany146624
131
Legend

Przepis obowiązuje dopiero 13 dni, więc poczekaj jeszcze kilka miesięcy :)

20.12.2019 08:27
JohnDoe666
10.2
JohnDoe666
62
Legend

Kazuya_3
I raczej nie zobaczysz. W miejscach w których było to konieczne ludzie od lat jeżdżą na suwak, w innych miejscach nie zrobi to wielkiej różnicy bo skoro ludzie do dzisiaj nie poruszali się w nich w ten sposób to widocznie nie widzieli takiej konieczności.
Poza tym korek wynika z ilości samochodów na drodze która się nagle magicznie nie zmniejszyła, więc w najlepszym przypadku korek przeniesie się z dróg podporządkowanych na główne arterie.

19.12.2019 00:36
😒
11
odpowiedz
Sharpany
65
Centurion

Sama idea jazdy na suwak nie jest zła. Złe jest to, że w tym kraju wszystko musi być regulowane ustawami.

19.12.2019 07:21
JohnDoe666
12
odpowiedz
JohnDoe666
62
Legend

Ja mam uczucia trochę mieszane. Jazda na suwak to rozwiązanie które kierowcy wypracowali sobie sami przez lata życia z niedoskonałymi przepisami które tak naprawdę powodowały niesamowite korki.
I teraz kiedy ludzie, ignorując przepisy ruchu drogowego, wypracowali rozwiązanie problemu to objawia się władzą niczym rycerz na białym koniu i obwieszcza że teraz mamy jeździć na suwak.
Osobiście widzę w tym sankcjonowaniu raczej chęć stworzenia kolejnej możliwości do wystawiania mandatów.
Wskazuje na to również zapowiedź stosowania drakońskich kar za nie dotrzymanie terminu rejestracji pojazdu oraz nawet krótkotrwały brak ciągłości w opłacaniu OC.
Jazda na suwak jest spoko ale w każdym polskim mieście są miejsca w których poruszanie się w godzinach szczytu byłoby niemożliwe gdyby kierowcy nie stosowali jej sami z siebie.
No ale kasa z mandatów się przyda, w końcu madki już czekają na swoje pincet na żubr... tzn. na hybryd... tzn. na bombelki oczywiście.

19.12.2019 15:22
Xinjin
😂
13
odpowiedz
1 odpowiedź
Xinjin
183
MYTH DEEP SPACE 9

Wreszcie widać zmniejszenie się korków w mieście, mimo wielu remontów.

Chyba w Legnicy albo Radomiu albo Zielonej Górze :D

post wyedytowany przez Xinjin 2019-12-19 15:24:22
19.12.2019 16:31
13.1
zanonimizowany146624
131
Legend

Owszem w Zielonej Górze. Poczekaj kilka miesięcy, to i u Ciebie sie zmniejsza

19.12.2019 22:29
WolfDale
😂
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
WolfDale
79
~sv_cheats 1

Ogólnie lubię Cię Hydro, ale jak czytam różne Twoje wywody to od razu widzę takiego klasycznego wujka Janusza/Heńka na imprezie rodzinnej z wielkim wąsem i sweterku w kratkę. Specjalista od wszystkiego, Kubica od urodzenia istny król szos.

19.12.2019 22:36
14.1
zanonimizowany146624
131
Legend

Nie. Znam sie na niewielu rzeczach jak na swój wiek, ale na tym forum akurat większość z nich się nagminnie powtarza, stąd pewnie takie przeświadczenie (w końcu to forum o grach i sprzęcie). To jednak jest nowy temat, na który uważam, ze sie znam, choćby z racji stażu zawodu i doświadczenia za kółkiem. Gdyby za to podszedł do mnie gość z programu MATURA TO BZDURA, to pewnie nieźle by mnie zgasił, że aż bym sie cały blady zrobił :P To samo by sie tyczyło w tematach politycznych. Nie zauważyłeś, że się nie udzielam w takowych? Gdyby tak bylo, spaliłbym sie ze wstydu w tylko jednym temacie bardziej, niż spaliłem sie ze wstydu przez cały mój staz na forum, a jak wiesz, troszku tych sytuacji miałem ;) Znam tylko najprostsze z najprostszych podstaw, ale jak patrze na Wasze tematy polityczne, to na sama myśl, o czym piszecie mi słabo :P

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2019-12-19 22:46:18
20.12.2019 05:51
Mutant z Krainy OZ
14.2
Mutant z Krainy OZ
256
Farben

Doswiadczenie za kolkiem nie ma znaczenia, kazdy przeciez jezdzi, szeryfow idiotow z prawkiem od 40 lat i milionem km przebiegu nie brakuje.
Trzeba miec w głowie i tyle. Doswiadczenie i przejechane km nie zrobią z nikogo mistrza kierownicy, kiedy w glowie pusto.
Nie mowie, ze ty nalezysz do tych drogowych burakow, samo to ze ci sie podoba jazda na suwak stawia cie wyzej. Ale nie tlumaczylbym sie stazem czy przejechanymi km, bo jest masa kierowcow, ktorzy maja wrecz przeciwnie, z wiekiem sie nie ucza, tylko nabieraja wlasnie falszywego przeswiadczenia, ze skoro jezdza tyle lat, to wiedza lepiej od tego typa z auta przed nim.
Na drodze najwazniejsza jest swiadomosc, ze jest sie czescia masy, a nie jej najwazniejszym punktem. Oczy dookola glowy i bardzo ograniczone zaufanie do reszty uczestników ruchu.

Forum: Jazda na suwak - najlepszy przepis od lat