Zacząć programować i może stworzyć pierwszą małą grę. Oraz najważniejsze. Kupować mniej na promocjach.
Moje postanowienie noworoczne - przestać kupować klucze do skrzynek w CS:GO :D
myślę, że chciałbym mniej grać a ten czas poświęcić na naukę języka i najbliższym :)
Jako gracz moje postanowienie noworoczne to po prostu być mniej toksycznym dla tych nob** ekhem graczy którzy mają zły dzień,i trwa on 365 dni w roku :D
Witam, moje postanowienie jest proste:
Dodam do mojego firewalla i antywira blokade na stronę
jak zobaczyłem dzisiaj wątek cyberadwent dzień17 dotyczący najbardziej oczekiwanego Remake-u to wraz z kumplami doszliśmy do wniosku, że to nie ma sensu. Ludzie pisali o kultowych grach , które nie doczekały się sequellu a jakiś Prane wybrał zwycięzce który napisał Jagged Allaince .
Wiadomo, że gra była dobra, ale ma po dzień dzisiejszy swoje remakei
(słabe są to fakt ,ale są) i jest ich trochę. Idąc tym tokiem myślenia można by nagrodzić odp.: Fifa. Żenada ten konkurs.
W tym wątku powinien wygrać jakiś stary tytuł który zasługuje na Remake - a nie tytuł świeży
Jagged Alliance: Rage 2018
Jagged Alliance: Back in2012
Maszynę czasu wynaleźć by miecz czas ograć każdą grę jaką mam na steam czy ps4 lub nawet ps2 stareńkie.
W czasach kiedy praca i rodzina to priorytet ,czasu brakuje na przyjemności .
A chciało by się w ciszy i spokoju pograć dłużej niż 30 min na które udaje mi sie wyrwać czas w ciągu dnia ,bo o weekendach mogę zapomnieć.
Taki mały chociaż wechikuł,nie musi być duży .
Uroczyście postanawiam, że w 2020 roku będę jadł znacznie więcej; jak powiedziała jedna wszak inteligentna persona: "żołądek jest jak drugi mózg", dlatego przyrzekam, że jak wygram tę myszkę, to ją również zjem.
Schudnąć, coby nie gadali, że przez te gry to człowiek się tylko mało rusza i tyje. I takie mini postanowienie, żeby nie kupować gier, w które i tak nigdy nie zagram albo pogram parę minut ;d
Jeszcze niedawno powiedzial bym, ze upgrade PC ale akurat kupilem RTX wiec to odpada;P napewno wiec jako ojciec i maz chcial bym znalezc wiecej czasu na granie i dokonczyc zaczete tytuly i ograc zalegle, ze o nadchodzacych nie wspomne;]
No tak postanowienie noworoczne, moja opinia może być trochę niepopularna, ale szczerze chciałbym na przyszły rok bardziej ograniczyć granie w gry.
Głównym powodem jest spędzenie więcej czasu z rodziną, ale również poświęcenie czasu innym przyjemnościom jak gry planszowe i czytanie książek. To nie tak, że chciałbym w ogóle wyeliminować gry, ale aby stały się przyjemnością dawkowaną po równo z innymi, w końcu czas to jest to, czego brakuje nam najwięcej i chciałbym go szanować bardziej i wykorzystać lepiej.
To tyle w temacie.
Postanowienie noworoczneee...?? Chciałbym nagiąć czasoprzestrzeń i ograć Red Dead Redemption 2 podczas kiedy mamy drugie dziecko w drodze....
Moje postanowienie noworczne to ... nauczenie grania i zachęcenie do grania mojego ojca :D po za tym to przejscie dark souls 3 jako mag i kupienie specjalnej klawiatyry podręcznej od razera w celu wspomagania nowych technoligi
Skończenie zaczętych już dawno temu gier i przede wszystkim ogranie tytułów kupionych na przeróżnych wyprzedażach, które nabyłem z myślą "tak tanio to już nie będzie, a i tak kupię bo chcę w to zagrać", które do dzisiaj czekają na zainstalowanie na dysku... Ktoś powinien wydłużyć tą dobę...
Moim postanowieniem noworocznym jest pojechać do Czarnobyla. :)
Już nawet zarezerwowałem termin wyjazdu, z ekipą pomagającą co jesień osobą mieszającym na stałe w Zonie.
Mam nadzieję pomóc choć trochę ludziom tam mieszkającym oraz dowiedzieć się czegoś nowego o tym miejscu od osób tam żyjących. :)
Jako postanowienie gracza obieram znalezienie pracy i zakup ,,godziwej" maszyny do gier, aby w końcu móc odbyć grową podróż, która nie będzie podróżą sentymentalną do znanych już dobrze światów.
jako ze lubię zagrać yasuo a za dobrych czasów moje win ratio na nim wynosiło lekko ponad 30% moim postanowieniem jest zrzucenie całej winy na słaby sprzęt i wygranie myszki która mi w żaden sposób nie poprawi moich umiejętności ale przynajmniej podczas intowania moją ulubioną postacią będę mógł spokojnie nie trafiać kolejne tornada bez obawy ze zabraknie mi kabla bądź kabel zaplącze się na moim biurku typowego gracza
Moim postanowieniem noworocznym jest nauczenie się nowego języka: włoskiego lub hiszpańskiego.
Moim postanowieniem na przyszły rok jako gracza jest przede wszystkim wznowienie wspólnych gier lanowych z znajomymi, stworzenie własnej groty gracza oraz stworzenie gry, która będzie mogła przynajmniej zostać grąz kosza!
Moje postanowienie noworoczne to w końcu przejść gry które kupiłem, a w ogóle ich nie uruchomiłem.
W 2020, czekając na Cyberpunka 2077, postaram się szlifować swojego skilla w Heroes of might and magic 3. Jak już wcześniej wspomniana gra wyjdzie, zamknę się z zapasem jedzenia, wody i moim pecetem w piwnicy i będę grać.
Postanowienia noworoczne gracza:
1. Obudzić w sobie duszę gracza - zagrać w nowe gatunki gier może ekhm... mmo hantai manga?!
2. Wyznaczyć ambitną misję - przejść jeszcze raz Wiedźmina3 tym razem bez używania eliksirów i odwarów!
3. Podnosić swoje morale okrzykiem Fus Ro Dah!
4. Mierzyć się z czarnymi charakterami - Panie Zniszczenia, Gwiazdo Zarranna, Belzebubie, Antychryście, Mefistofelesie, Lucyferze, Królu Babilonu, Lewiatanie, Władco Ognia Piekielnego, Prze H*ju nad H*jowsze H*je - szykuj się na ostateczną bitwę!
5. Podejmować bohaterskie działania - unicestwić raz na zawsze tego pana wymienionego wyżej ;)
6. Podtrzymywać ducha walki - utrzymywać dyscyplinę, dbać o oręż i nigdy nie zdezerterować z placu boju! Taki mi dopomóż Bóg!
Moje postanowienie noworoczne?
Złożyć komputer od początku do końca całkowicie sam, bez niczyjej pomocy na którym pójdą nowe gry w full HD na wysokich detalach. Przy okazji chętnie skończę na nim wiedźmina 3, bo głównego wątku jakoś nigdy nie udało mi się skończyć ^^"
Plus chciałbym się zmotywować i razem z dziewczyną zacząć poważnie nagrywać gameplay z gier, ewentualnie wraz z nią streamowac <3
Na nowy rok chciałbym w końcu wyjść z lśniącego Golda i przejść do oszałamiającego Diamentu lub jeżeli moja motywacja będzie mnie dalej ciągnąć to może trafię do Challengera i pogram se z Jankosem XD ale raczej nie uda mi się to bez waszej wspaniałej pomocy i sprzętu :D
Znajdzie się kilka celów:
1. Wbić diament w LoLu, mało brakowało by w sezonie 9 się to udało, ale w 10 już nie odpuszczę.
2. Wrócić nostalgicznie do dzieciństwa w nowej odsłonie klasyka czyli zakup i przejście FINAL FANTASY VII REMAKE!!! Pre-order będzie kupiony.
3. Kupienie dodatku do Kingdom Hearts III i może zrozumienie w końcu o co chodzi Nomurze tworząc fabułę do KH.
4. Zmodyfikowanie drugiego pada do PS4. Jednego już udało się potraktować hydrografiką, ale drugi oprócz grafiki, gdyby posiadał podświetlane analogi? To by było coś.
5. No i odwiedziny PGA, które opuściłem w tym roku jak i zeszłym :( a wcześniej regularnie bywałem.
Moim postanowieniem jest to, że z PS4 przejdę na PC-ta. Spowodowanie to będzie zakupem nowego komputera gamingowego.
W końcu ubić smoka w Minecrafcie
Postanowienie noworoczne jako gracz?
Przecież to proste - że się nie zmienię i dalej będę miał pasję do gier. Tylko i aż tyle, bo reszta to szczegóły do dogadania w trakcie.
Postanowienie noworoczne jako gracz?
Dokończyć wszystkie gry w 100%??
zawsze zostawiam w okolicach 60%
albo po zakończeniu fabuły
Moim postanowieniem noworocznym jako gracza jest próba przejścia jakiegoś rpga bez wgłębiania się w zadania poboczne i lizania wszystkich kątów w celu zebrania wszystkich ukrytych i porzuconych przedmiotów :) Postanowienie wzięło się z tego, iż zauważyłem u siebie konieczność kompulsywnego zbierania i chomikowania wszystkiego. Czas z tym powalczyć :)
Ja na nowy rok zamierzam kupić nowego PC po to by ograć:
-Cyberpunk 2077
-Dying Light 2
-Doom Ethernal
I wiele innych...
Poza tym planuje Wbić Globala w CS
Moje postanowienie noworoczne jest takie, aby w Apex Legends wbić w końcu predatora, kupić nowa kartę graficzna i przygotować się na Cyber Punk 2077 ;)
Moim postanowieniem noworocznym jest zrobienie pięknego, schludnego i wydajnego stanowiska ale do tego trzeba mieć fajne peryferia oraz mocny PC. Ja nie posiadam ani pierwszej rzeczy śni drugiej.
Moje postanowienie noworoczne to ukończyć w końcu Planescape Torment, w którego zacząłem grać jakieś...17 lat temu.Pamiętam, że wtedy nie miałem jeszcze własnego pc i grałem u kumpla.Jego system, bodajże win XP, gryzł się z grą i w jednym i zawsze tym samym momencie wyrzucało mnie do pulpitu.Pierwsze kroki już poczynione - w tym roku udało mi się dotrzeć do Faroda, ale przed sylwestrem raczej nie zobaczę napisów finałowych.Na szczęście przez te wszystkie lata udało mi się uniknąć spojlerów, więc fabułę będę poznawał na świeżo. :) Kto wie, może Torment zostanie nawet moją grą roku 2020. :D
Hej,
Moja historia zaczyna się niepokojąco, ponieważ niedawno wziąłem ślub... Wiadomo, jak to ślub gracza z nie-grającą osobą - jestem dla niej trochę jak gry dla pana Sapkowskiego, a mianowicie bez sensu . Na razie moja wybranka odpowiada "jak chcesz to graj" (czytaj "jak to zrobisz to przytul kanapę w nocy") nie widząc zamiłowania i pasji w moich poczynaniach gracza komputerowego. Swoje chwile na granie mam tylko wtedy, gdy moja wybranka idzie na studia zaoczne lub wychodzi z koleżankami na kawkę. W nowym roku mam dwa cele, obydwa właśnie z tym związane:
1. Przekonać moją ukochaną, że każda pasja, nawet najbardziej bezsensowna (choćby zbieranie kłaczków -> inaczej zbieranie śmieci z pępka... serio gościu ma taką pasję) ma sens, jeżeli to Twoja pasja.
2. Chciałbym przekonać ją do gier komputerowych zaczynając od gier kooperacyjnych pod pretekstem "spędźmy razem czas w takie sposób". Mam już nawet pierwszą grę, jako że moja ukochana jest maniaczką książek, a zwłaszcza uwielbia Harry'ego Potter'a (serio, ona kocha ten świat... potrafi codziennie oglądać nagrane wcześniej odcinki "Czarusia"). Właśnie dlatego pierwszą grą, którą wybrałem będzie Lego Harry Potter.
Mam nadzieję, że wypali! Trzymajcie kciuki! Pozdrawiam!
Kiktek
Moim pastanowieniem noworocznym jako gracza, jest kupienie sobie komputera, a raczej nazbieranie na niego w przyszłym roku. Akurat pod koniec tego roku wyprowadziłem się z domu, aby doskonalić się w swoim zawodzie (kucharz) w miejscu, w którym bardziej mogę się rozwijac. Jako iż domownicy w moim bylym domu korzystają z pc'ta, do bankowości itd. nie mogłem go zabrać ze sobą więc moim postanowieniem jest sukcesywne odkładanie gotówki co miesiąc, aby wkoncu kupić sobie swój piecyk i moc znów wrócić do grania.
W tym roku jednej z moich ulubionych gier - Faraonowi - stuknęła 20tka. Mogłaby już legalnie wziąć ślub, prowadzić samochód, wejść do klubu i wypić szampana. Dostałam ją zaledwie rok po premierze..... i jakoś do tej pory nie ukończyłam. Utykałam na późniejszych misjach, które wymagały czasu, którego w szkole i na studiach zwykle nie było zbyt wiele. Postęp był tak powolny, że w międzyczasie zmieniałam komputer i zaczynałam zabawę od nowa. Od miesiąca mam znowu nowy sprzęt.... I wielkie postanowienie, że TYM RAZEM się uda! Bo żeby od 20 lat nie móc skończyć jednej gry?! To się nazywa "kupka wstydu"!
Jak wszyscy dobrze wiemy, w nowym, 2020 roku wychodzi długo wyczekiwany Cyberpunk 2077 w którego bardzo chciałbym zagrać. Niestety jako programista wygodniej jest mi używać smukłego laptopa z wydajnym procesorem i bez dedykowanej karty graficznej, przez co nie będzie mi dane nawet włączyć tej wspaniałej gry.
Przechodząc do sedna. Moim postanowieniem noworocznym jest przekonanie mojej dziewczyny, że zakup komputera stacjonarnego (z odpowiednią kartą graficzną i procesorem) i peryferiami komputerowymi jest niezbędny do mojej dalszej pracy, a pierścionek może jeszcze trochę poczekać.
Moim postanowieniem Noworocznym jest kupienie wszystkich czesci wiedzmina i przejscie je jedno za drugim po kolei, jako ze uwierzcie, nigdy nie zagralem w zadna czesc, a zaczelem juz ogladac serial na Netflixie :) Pozdrawiam TVGry, wierny fan :)
Co tu dużo pisać. Nowy rok zamierzam przywitać z moim pierwszym złożeniem PC. Jakieś dobre 7 lat nie miałem większych kontaktów z PC, więc pora to w końcu zmienić. Przez te lata uzbierało się wiele ciekawych gier i trzeba będzie je zacząć powoli sprawdzać ??
W nowym roku chcę nauczyć się łączyć grę na gitarze ze śpiewaniem. Potrafię już dobrze grać utwory z Gothica i innych gier, ale ostatnio tawerniane piosenki z Dragon Age' a Inkwizycji przewijają się dniami i nocami w mojej playliście, a wymagają one świetnej gry na instrumencie oraz wspaniałego wokalu. Planuję z repertuarem tego typu bardować na ulicach :D
Postanowienie noworoczne? Klasycznie - zacznę ćwiczyć... hedszoty w beefie :)
W nowy rok jako gracz mam zamiar wejść z mocnym przytupem nabierając sobie za cel takie postanowienie noworoczne które pozwoli mi pozostać w klimatach zimowych i świątecznych, a będzie one polegało na tym aby w końcu wyruszyć z Księciem Arthasem do mroźnego Northrend i pomóc mu zemścić się na złowrogim Mal'Ganisie oraz zdobyć potężne Ostrze Mrozu które wiecznie jest głodne także nie można dłużej czekać i trzeba w końcu zabrać się za to postanowienie zaraz po nowym roku no i oczywiście nie można także zapomnieć o sympatycznym Muradinie Miedziobrodym tak aby już na początku nowego roku zrobić jakiś dobry uczynek ratując poczciwego krasnoluda który z pewnością razem ze swoimi towarzyszami będzie potrzebował mojej pomocy. Także po wypełnieniu tego mrożącego krew w żyłach postanowienia noworocznego myślę, że później pójdzie już z górki ponieważ gdy nadejdzie wiosna oraz lato to trzeba będzie wyruszyć do ciepłego Kalimdoru czyli miejsca które będzie z pewnością idealną krainą aby spędzić tam emocjonujące wirtualne wakacje.
Z postanowieniami noworocznymi sprawa jest tak naprawdę bardzo prosta. Idealnym sposobem na ich systematyczne, rokroczne i bezstresowe realizowanie, jest wyznaczanie ich w odpowiedni sposób. Przykłady takich postanowień, które świetnie sprawdziły się u mnie:
1/ Będę chodził na basen co najmniej 3 razy w tygodniu.
Realizacja bez problemu, bo od trzech lat chodzę 4 razy w tygodniu.
2/ Nie będę siadał do grania przed godziną 22.
Temat pod kontrolą: “od zawsze” siadam do PC-ta dopiero jak już wszyscy pójdą spać. Wtedy słuchawki, nikt mi głowy nie zawraca i immersja jest jak trzeba.
3/ Nie będę palił.
Nigdy nie paliłem. Odhaczone.
Idąc tym tropem, moje growe postanowienia na 2020 rok, byłyby takie:
1/ Nie kupię sobie kolekcjonerskiej edycji Fallout 76.
2/ Nie będę grał w Star Wars: Battlefront z mikropłatnościami.
3/ Ukończę The Outer Worlds oraz Wiedźmina z oboma dodatkami (wszystko jest na dysku i tylko czeka na uruchomienie).
4/ Nie będę grzmocił klawiaturą w biurko ze złości (gram na laptopie, bez zewnętrznej klawiatury).
Metodę polecam, tym bardziej, że jak za rok przyjdzie do podsumowania 2020, to 90% ludzi będzie narzekać, że nic ze swoim postanowień nie zrealizowało. Wtedy ja wchodzę, cały na biało, i mówię, że ja to swoje na 100% wykonałem.
Zwycięzcą z dnia 20 grudnia 2019 został Dzz. W przypadku postanowień noworocznych trzeba wyznaczać sobie cele ambitne, ale możliwe do zrealizowania. Jeśli uda nam się zorganizować CyberAdwent 2020 (a takie mamy gorące postanowienie), chętnie posłuchamy czy udało Wam się zredukować kupki wstydu, zdać matury, zmodernizować sprzęt i tak dalej...
Gratulujemy i życzymy wszystkim wytrwałości na najbliższe dwanaście miesięcy grania!