Wiedźmin (Netflix) - godzina premiery i liczba odcinków
Piątek po robocie odrazu łykam cały sezon
Im bliżej premiery, tym bardziej nie mogę się doczekać.
Naprawdę nie pamiętam kiedy ostatnio tak czekałem na jakąś produkcję i nie mówię tu tylko o serialach.
Cały Poznań w plakatach. Czekam.
Nie zorganizowali ekipy głosowej ani z gier, ani z serialu, tylko zbudowali zupełnie nową (nie licząc Żebrowskiego). Trochę szkoda ;(.
Czy Maciej Musiał był na premierze? Bo nie widzę na zdjęciach coś ;)
W piątek wieczorem siadam i wciągam cały sezon do rana. :)
Dobre ćwiczenie żelaznej woli - obejrzeć nie więcej niż 2 odcinki dziennie.
Ta, obejrzyjcie cały sezon naraz - bez zastanowienia nad tym co przed chwilą obejrzeliście, bez delektowania się, ostatnie odcinki już przysypiając - byle zaliczyć w jeden dzień! :D
Zaliczać by chciał, erosoman jeden.
Przecież to tylko 8 odcinków... "24" się oglądało ciurkiem, że mózg się lasował to co tam takie 8 odcineczków. Jak dla mnie trochę szkoda i pewnie tak jak np. z "Domem z papieru" s3 czy innymi GoT'ami poczekam na kolejny sezon i łyknę ciurkiem dwa a najchętniej to bym się zahibernował i obejrzał od razu z 5 :d
My dopiero w poniedziałek, jak zjedziemy do mojego domu rodzinnego na święta - Rodzice nie wybaczą mi i żonie, jeśli zaczniemy bez nich, fani Sapkowskiego. Cieszę się na święta z Geraltem.
Już za kilka dni - w piątek 20 grudnia - na platformie Netflix zadebiutuje wyczekiwany serial Wiedźmin, oparty na prozie Andrzeja Sapkowskiego.
Pierwsze zdanie i już błąd. Ja nie wiem kto tam u Was pracuje, ale powszechnie wiadomo, że serial podobnie zresztą jak i opowiadania Sapkowskiego są oparte na hitowej grze CD Projektu!
akurat wstanę rano dostarczą dobrą pizze (albo kilka na te 8 godzin) + browary 0% i do 17 się obejrzy ;) pięknie zapowiada się piątkowy poranek :)
no niestety jak ma się dzieci, wszyscy znajomi mają dzieci, imprezy są tylko z dziećmi lub dla dzieci to na tych imprezach jest tylko 0% alkohol, a że człowiek kiedyś jak był 20 lat młodszy polubił ścieki zwane browarem to nawet dzisiaj kiedy powinien pić tylko szlachetne trunki i jeść kawior to nadal lajtowo lubi pizza + piwo.
Co do piwna to miłosław piwo jest mi dostarczane do domu w kartonach regularnie / na ten moment nikt nie narzekał ;)
Piwo bez prądu to jak wiedźmin bez miecza.
Piwo bez pradu to jak pizza bez ciasta.
Piwo bez prądu to jak klosz bez żarówki.
Piwo bez prądu to jak komputer bez monitora,itd itd.
Nie żebym krytykował bo każdy pije co lubi ale piwo bez prądu to jak wiedźmin bez Geralta.
Akurat w sobotę albo w niedzielę będę w polsce i cały sezon leci :D Kurde już się nie mogę doczekać!
I teraz dylemat wykupić lewackiego netflixa na miesiąc i sobie obejrzeć na raz czy zasysać pewnie dość sporo GB.
Ja nie wyobrażam sobie obejrzeć więcej niż trzech godzinnych odcinków - jak słyszę że ktoś zrobi sezon na raz to spoko, ale ja lubię sobie dawkować przyjemność, i taki maraton byłby dla mnie męką.
O 9:00? Czyli dla tych, którzy chodzą do pracy, będzie już po południu w sieci masa spoilerów od bezrobotnych i prezesów!
Jeżeli czytałeś książki, to ciężko, aby spojler czymś Cię zaskoczył.
Ciekawe czy Netflix padnie na kilka godzin po 9:00 i wieczorem jak większosć wróci z pracy. Coś takiego było przy premierze GoT8 z HBOGO.
Zawiodłem się, już 15:00 a tu taka cisza?
Edit: ech, no nie ten dzień, faktycznie.
Ale jutro będzie co czytać...
Przecież jutro jest premiera.