Gothic Remake z cheatami i nowe informacje od twórców
Komunikacja to spory plus tego zespołu jednak wszystko inne zupełnie się nie klei. Nie rozumiem jaki jest sens robienia remake'u gry który w ogóle danej gry nie przypomina. Masz grę która z pewnych powodów zdobyła dużą popularność oraz zbudowała sobie swoistą legendę więc próbujesz przywrócić ją do życia zupełnie zmieniając wszystko co tworzyło daną grę. Przecież to zwyczajne tworzenie nowej gry ze znajomym tytułem mającym przyciągnąć starych fanów. Problemem Gothica, jak i wielu innych uznanych marek jak Star Wars jest to że mnóstwo największych zalet oryginału jest obecnie postrzegana przez wielu jako wady więc siłą rzeczy nie jest możliwe osiągnięcie pozytywnego statusu który wpasuje się w mainstream. Piranha Bytes której wielu zarzuca że ciągle tworzy jedną i tą samą grę jest jedynym studiem które potrafi odtworzyć Gothica bo pod pewnymi względami robi to od kiedy istnieje. Włączając to demo gdybym nie wiedział że to Gothic to nie zauważyłbym że to remake Gothica 1 tylko jakaś nowa gra która nieudolnie ukradłą pomysł bariery. Nie mam najmniejszej wiary w zachodnie studia jeśli chodzi o tak surowe gry jak Gothic. Prawdę mówiąc prócz Piranhy tylko niektóre czeskie studia wydają się mieć kompetencje w tym kierunku ale Piranha ma doświadczenie.
1. Jeśli zmienią walkę na tą drewnianą to ja podziękuję - ta inspirowana For Honor jest naprawdę dobrym rozwinięciem tego co znamy z pierwszego Gothica - też miałeś wychylenia myszki, które informowały z której strony zadasz cios.
2. Bezi na pewno do zmiany - ten jego ciągły monolog z początku gry jedynie sprawiał że chciałem go udusić a nie z nim sympatyzować.
3. Wciąż wolałbym kontynuację niż Remake bo co to za zabawa wiedzieć co zdarzy się na koniec gry, ale jeśli już padnie na to, wówczas mam nadzieję, że zrobią klimat właśnie nawiązujący do tego że cała kolonia jest opanowana przez skazańców, zamiast malować w tym fantasy hero adventure.
Słyszałem, że jak się ustawi czas na 21:37, to w ekwipunku pojawi się darmowa kremówka.
Nie ma sensu tego ciągnąć, to się nie uda. Zmieniona historia, zmienione dialogi, postaci. To nie wygląda jak prototyp remake'u tylko jak restart serii. Naprawdę wydaje się że twórcy tego teasera nigdy w Gothica nie grali. Wydaje mi się ze wystarczyłoby wziąć całą oryginalną grę, zostawić wszystko tak jak było, fabułę, wszystkie linie dialogowe i przeportować to na silnik Elexa. I tyle. Można byłoby tutaj dodać trochę nowej zawartości jak np. tych rzeczy których PB nie zdążyła zrobić w 2001 roku.
To tak jakby CDP wypuścił teraz remake Wiedźmina pierwszego i Geralt miał czarne włosy, inny charakter, każda z postaci miała inne dialogi i osobowości a liniowy początek w Kaer Morhen trwał z 10 godzin. A dialogi byłyby wprost z Fallouta 4.
Elex z 2017 roku wygląda słabiej niż Risen 3 z wydania Enhanced Edition, które pojawiło się w 2015 rok po premierze trzeciego Risena.
Gothic remake mógłby wyglądać od nich poza tym o wiele lepiej. Genome Engine to bardzo stary silnik używany przez PB od 2003 roku, kiedy zaczęli dziubać przy G3. A tu masz Unreal Engine 4 z znacznie większymi możliwościami. W końcu ewentualna premiera to 2021 rok więc oprawę wizualną podrasować mogą sporo od tej wersji prototypu alfa.
Nie ma co też płakać nad rozlanym mlekiem. Starsi fani zawsze mogą pograć w G1 na modach graficznych, a dla młodszych od nas będzie Gothic remake. Ale pewnie i tak sprawdzimy choćby z ciekawości ewentualną pełną wersję, jeśli taka powstanie, bo nic nie jest przesądzone.
Elex z 2017 roku wygląda słabiej niż Risen 3 z wydania Enhanced Edition, które pojawiło się w 2015 rok po premierze trzeciego Risena.
Tak, tak Kaczmarek a Wiedźmin 2 wygląda lepiej niż Wiedźmin 3.
Sory ale grałem w Risena 3 i Elexa i Risen 3 stoi graficznie lepiej od niego. Graficznie Elexa ratują tylko lokacje Berserkerów cała reszta jest...słaba jak i w zasadzie cała gra
Nie ma sensu wydawać identycznej gry z polepszoną grafiką, bo się nie sprzeda. Poza największymi fanami mało kto będzie zainteresowany projektem. Zresztą odświeżenie graficzne już jest w postaci modów i gra wygląda świetnie. Poza tym do jedynki powstaje mod podobny do L'Hivera. Ma on bardzo mocno przebudować świat i wielokrotnie zwiększyć rozdzielczość każdej tekstury przy zachowaniu oryginalnego klimatu, co w połączeniu z DX11 da niesamowity efekt.
Restart serii jest dużo lepszym wyborem. Grę tworzy nowy deweloper, który ma świeże pomysły na zbudowanie tej serii na nowo. Trzymanie się starych rozwiązań tylko by blokowało dewelopera, a to mogłoby się nie najlepiej skończyć. Z wielką chęcią zagrałbym w nową trylogię.
Dharxen, możesz powiedzieć jak ten mod do Gothica jedynki nazywa, bo nie ukrywam że mnie zainteresował ?
Nazywa się Gothic Reloaded Mod. Jest dostępna wersja demo z grywalnym pierwszym rozdziałem jeśli się nie mylę. Tutaj masz link do oficjlanej strony projektu:
https://demo.gothic-reloaded-mod.de/?lang=pl_PL
@ Kęsik
Ale serio Risen 3 wygląda o niebo lepiej od Elexa. Przynajmniej na PS4, co jest dziwaczne tym bardziej, że remaster gry z poprzedniej generacji wygląda lepiej, niż gra tworzona domyślnie na tę obecną. Design lokacji, szczegółowość w R3 wypada lepiej, ale pod względem zasięgu widzenia Risen 3 wprost masakruje Elexa. Wszędzie mgła, zwłaszcza jak wejdziemy gdzieś wyżej, a przecież jeszcze mamy jet-packa.
Kęsik.
Grałeś widocznie tylko w premierową wersję Risena 3.
Każdy to samo pisze, że Risen 3 EE wygląda lepiej od Elex, a tylko ty kłócisz się, że jest na odwrót. Przypominam, że EE ma łatkę 6,5gb dotyczącą tylko oprawy wizualnej. To bardzo dużo jak na grę mającą 10gb.
A już totalnie w tym porównaniu kładzie na łopatki R3 EE naszego Elexa w wyglądzie wody, zasięgów widzenia.
I nie wyskakuj z takim czymś, że napisałem gdzieś, że W2 wygląda lepiej od W3, gdy nie masz argumentów, gdy dla mnie graficznie W3 stoi wyraźnie wyżej od W2. Więc po co takie coś w ogóle napisałeś niczym tonący łapiący się brzytwy. Do tego do W3 masz jeszcze dużo lepsze mody graficzne niż do W2.
Nawet nie trzeba zmieniać silnika, czy dodawać nowej zawartości (która zresztą mogłaby mocno odbiegać poziomem na tle reszty). Wystarczy jedynie naprawić drabiny, lekko przerobić sterowanie (ewentualnie władować opcjonalny tutorial, by nie zniechęcić nowicjuszy nie wiedzących jak podnieść kilof, bądź jak handlować) oraz, przede wszystkim, przeportować na konsole. Ja osobiście chętniej bym kupił port na Switcha, zamiast jakiegoś średniaka kopiującego fabułę i parę nazw postaci.
1. Jeśli zmienią walkę na tą drewnianą to ja podziękuję - ta inspirowana For Honor jest naprawdę dobrym rozwinięciem tego co znamy z pierwszego Gothica - też miałeś wychylenia myszki, które informowały z której strony zadasz cios.
2. Bezi na pewno do zmiany - ten jego ciągły monolog z początku gry jedynie sprawiał że chciałem go udusić a nie z nim sympatyzować.
3. Wciąż wolałbym kontynuację niż Remake bo co to za zabawa wiedzieć co zdarzy się na koniec gry, ale jeśli już padnie na to, wówczas mam nadzieję, że zrobią klimat właśnie nawiązujący do tego że cała kolonia jest opanowana przez skazańców, zamiast malować w tym fantasy hero adventure.
Mnie interesuje inna kwestia dotycząca suchych liczb.
Jak wygląda całkowita sprzedaż wszystkich możliwych wydań Gothic 1 i jak duży procent z tego przypada na Polskę :)
Ja sam mam 3 kopie. Jedną z cd-action, jedną ze złotej kolekcji, i jedną na steam.
Są to: system walki, atmosfera (by była bardziej ponura, a zatem zgodna z duchem oryginału) oraz „serdeczne” powitanie Bezimiennego przez mieszkańców Górniczej Doliny, którego zabrakło w demie.
1. System walki jest ok, ale według mnie momentami nie sprawdza się w walce z potworami, trochę to chaotyczne.
2. Zmiana atmosfery byłaby na plus, bo o ile dzisiaj wiele złego mogę powiedzieć o oryginalnym Gothic'u to klimat Doliny wciąż jest tam bardzo dobry. W Remake'u żywe kolory są takie sobie i wszystko wygląda bardzo plastikowo (ale to może wina silnika)
3. Powitanie bohatera jest mi całkowicie obojętne, więc to ominę, ale zamiast tego dałbym dialogi. W tym prototypie były one tak nudne i beznadziejnie napisane, że całkowicie ignorowałem co postacie do mnie mówią.
Jeśli chodzi o Piranha Bytes to mimo że nie ma tam nikogo z team'u co robił jedynkę to i tak wolałbym żeby to oni zrobili. Mechanika ich gier mogłaby się tu lepiej sprawdzić, no i praca nad odświeżeniem jedynki mogłaby ich przygotować na robienie ewentualnej kontynuacji serii.
Powiem tak: Remake Gothic'a ma potencjał, ale niezależnie od tego jak dobry on będzie, to zawsze znajdzie się ktoś, kto znajdzie jakieś ale. Problem polega na tym, że niektórzy popadli w totalny fanatyzm i nie zdają sobie sprawy, że mamy rok 2019, a nie 2001. Mi się wydaję, że to jest też kwestia mentalności ludzi, którzy boją się po prostu jakichkolwiek zmian. Szczerze, to wolę zobaczyć nowe lokacje, bardziej rozbudowanych bohaterów, niż po raz kolejny grać w dosłownie to samo, tylko w lepszej szacie graficznej. Bardzo chciałbym żeby zarówno charaktery jak i historie postaci były jakoś bardziej rozwinięte, bo nie ukrywam tego mi w Gothic'u brakowało. Pomysł Glosariuszem, który był jak widać inspirowany tym z wiedźmina bardzo przypadł mi do gustu,. Postać Bezimiennego też wypadałoby jakoś rozwinąć, bo nie oszukujmy się. Jest on po prostu nijaki, ale nadrabia tym, że drwi z silniejszych od siebie ludzi, szydzi z nich i używa ironii za co pokochałem tą postać. THQ Nordic trochę zboczył z trasy, bo jest troszeczkę za dużo przekleństw i monologów, aczkolwiek są one jak najbardziej mile widziane. Tylko w granicach dobrego smaku, zachowując przy tym Gothic'owy styl. Ale nowe rozwiązania także mogą być tutaj mile widziane ;)
Generalnie Playable Teaser nie wypadł najgorzej. Owszem kilka rzeczy trzeba zmienić bądź poprawić, jak np. Ciepłą paletę barw, która nijak ma się do klimatu kolonii karnej. Czy sielankową muzykę, która kompletnie nie pasuje, ale jestem pozytywnie zaskoczony. Otrzymaliśmy połączenie Gothic'a i Wiedźmina posypanego nieco elexem i risenem. Jeżeli proporcje będą dobrze dobrane, to możemy otrzymać całkiem przyzwoitą giereczkę ;) Mam tylko nadzieję, że twórcy nie zrezygnują z planów z powodu za przeproszeniem bezmózgich tępaków z fanatycznej sekty Gothic''a.
Nic dodać nic ująć, rękami i nogami podpisuje się pod Twoim postem bo mam identyczne odczucia
Jeżeli ten remake się ukaże, to pewnie będzie, jak np. z Falloutem 3. Podobać się będzie wszystkim (raczej większości), ale nie fanom oryginału.
Pewnie znajdzie się też masa "a bez tej kanciastości, bugów i drewnianego sterowania, to nie to samo".
Również się zgadzam. Jestem wielkim fanem jedynki, ale też wolę odświeżenie serii z nowymi pomysłami, niż tylko odświeżenie graficzne, które zresztą już jest w postaci modów. Oczywiście zagrałbym w remake 1:1, ale więcej frajdy da mi poznanie tej gry w całkowicie nowej odsłonie.
Zgadzam się z tym co piszesz.
Zobaczyłem nawet stwierdzenie wczoraj, że jak oni mogli zrobić walke inną niż w G1, która była ikoniczna... Tak ikonicznie słaba jak na dzisiejsze czasy.
Pomyśleć by można było, że takie stwierdzenie zostało by zminusowane przez normalnych ludzi, ale na steamie zostało poparte przez pewna grupe. :D
niektórzy popadli w totalny fanatyzm i nie zdają sobie sprawy, że mamy rok 2019, a nie 2001
Problem jest taki, że Gothic wciąż posiada dobry i unikalny design, który sprawia, że ta gra jest tym, czy jest. Np. twórcy ewidentnie mylą nieliniowość wynikającą z emergentnego gameplayu, co jest kluczem do Gothica z nieliniowością dialogowo-fabularną. I takie podstawy designu należałoby oddać. Też bym chętnie zobaczył nowe rzeczy, np. wycięty content, wykorzystanie obozu Quentina, rozwinięcie lore (Kamienna Twierdza aż się prosi o jakieś szczegółowe rozwinięcie, tak samo postać Nadzorcy). Nie miałbym nic do zmiany systemu walki, gdyby był on dobry. Usprawnieniom graficznym tak samo, na koniec demka widok na Stary Obóz i okolice, wieżę Xardasa w oddali zrobił na mnie wrażenie. Po prostu chcę, by Gothic pozostał Gothiciem w swoich fundamentach. Twórcy powinni nowymi narzędziami oddać ten sam feeling. Zmiana tak kultowych elementów fabuły, jakim był np. wstęp, na pewno temu nie pomaga.
Robiąc remake trzeba być wiernym materiałowi źródłowemu. Można zmieniać, ale nie kompletnie odwracać coś do góry nogami. Dla przykładu: Gdyby ktoś chciał zrobić remake Dark Soulsów, ale zmienił design, nawet system odradzenia, fani by narzekali, bo remake nie przypominałby oryginału. Nawet, gdyby potworki zostały te same i lokacje niby też.
Stary, trafiłeś w punkt! normalnie aż się specjalnie zalogowałem, by dać łapkę w górę. W końcu ktoś z normalnym, rzetelnym i świeżym podejściem do sprawy, a nie ciągłe fanatyczne stękanie, bo w ogóle coś się zmieniło względem pierwowzoru.
Fayors - gnę się przed tobą w dżentelmeńskim ukłonie.
Do zmian wartych wprowadzenia dodałbym (zauważyłem, że nie tylko ja) dialogi. Nasz Diego mimo że podoba mi się jego odświeżona facjata to jakby przemawiał do nowego beziego z kijem w ... no, wiadomo.
Mam dokładnie to samo zdanie co autor komentarza.
Powiem szczerze, że z tobą Fayors w sporej większości się zgadzam. Tyko zastanawiam się czy ankieta ma sens. Nie oszukujmy się, ale może być tyle różnych opinii sprzecznych ze sobą, że może to nie mieć sensu. Pamiętajmy też, że gra musi się sprzedać, więc trzeba będzie zachęcić młodsze pokolenie do grania. W efekcie potrzebne są zmiany (Walka miała swój urok, ale była bardzo toporna). Gothic w momencie premiery zdobył uznanie tylko w swoim rodzimym kraju, w Polsce i może gdzieś jeszcze. Światowym hitem na pewno nie był. Moim zdaniem gra zdobyła u nas uznanie prostym faktem "Dubbing". Gdyby gra była po angielsku lub niemiecku to mało kto by u nas dzisiaj o tej grze mówił (W szczególności jak ktoś był wtedy bardzo młody). Tutaj zaczęła działać nostalgia i fani się boją po prostu kolejnej Arcanii. Gra wymaga odświeżenia a jednocześnie zachowania ducha oryginału o co będzie w tym wypadku ciężko. Szczerze? już wolał bym dać remake do zrobienia niemieckim developerom niż z Barcelony, którzy mają odmienną wizję gier RPG.
Jest on po prostu nijaki, ale nadrabia tym, że drwi z silniejszych od siebie ludzi, szydzi z nich i używa ironii za co pokochałem tą postać. THQ Nordic trochę zboczył z trasy, bo jest troszeczkę za dużo przekleństw i monologów, aczkolwiek są one jak najbardziej mile widziane. Tylko w granicach dobrego smaku, zachowując przy tym Gothic'owy styl.
Monologi mile widziane...? Ale po co? Jeszcze żeby były jakoś fenomenalnie rozpisane, ale uzewnętrznione wewnętrzne rozterki głównego bohatera w Gothiku...?! W dodatku na poziomie gimnbazy... Sorry, to ja już wolę niemowę. Nie potrzebuję gościa, który będzie mi podpowiadał w monologu, co mam zrobić, żeby rozwiązać dany problem, przy okazji stękając do zwierząt, z którymi może ma jakieś szanse, minimalne, ale ma: "A pójdziesz ty! Zły zębacz! Zostaw pana! Proszę... Proszę, nie rób mi krzywdy, jestem za młody, żeby umierać!" XD
A chwilę później nowy Bezimienny podskakuje do kolesia, z którym nie miałby szans nawet, gdyby się sklonował x10: "Matka zapomniała odciąć pempowinę? A te rogi to po ojcu masz?" - to ma być Gothic...?! To jest kpina z gracza.
Dla mnie Fallout 3 to była porażka, nie zdołałem ukończyć. Nudy masakryczne, dialogi doprowadzające do martwoty mózgu... Za to z New Vegas bawiłem się wyśmienicie.
Choćby po to, żeby tchnąć w Bezimiennego więcej życia i więcej charakteru? Czy ci się to podoba czy nie jest to postać bez większego polotu, a rozwinięcie jego osobowości wbrew wszelkim pozorom może wyjść na dobre. Może niekoniecznie w takiej formie jakiej zobaczyłem, ale upgrade byłby tutaj bardzo dobrym rozwiązaniem. Poza tym monologi bohatera wystąpiły nawet w starym Gothic'u, więc nie wiem dlaczego jest to aż tak duży problem
Moim zdaniem nie powinno się ruszać oryginału, jeżeli nie robi tego piranha bytes. Ten kto grał w gothica, wiedział jaki to ma klimat. Był po prostu ciężki jak na niemieckiego RPG przystało. Mechanika tak samo toporna. Wszyscy wiemy co się stało z Arcanią. Inni developerzy to inne pomysły na grę. Wydawca stwierdził też, że w Piranha Bytes nie ostał się żaden z twórców pierwszego Gothica, w związku z czym zaangażowanie dewelopera byłoby powrotem oryginalnego zespołu tylko z nazwy". Grając w Elexa czuć było, że gramy w grę od twórców gothica. Nawet jak już nikogo nie ma z pierwszej części to swoje doświadczenie zdobywali inni pracownicy.
Skoro Elexa nie tworzył nikt z ekipy z pierwszego Gothica, a czuć tam grę od twórców Gothica, to inny zdolny developer też może tego dokonać. Chociaż zgadzam się z tym, że nad całym projektem powinien czuwać ktoś z dużym doświadczeniem właśnie z Piranhii.
Wiesz jaki jest problem? Niemieckie RPG są siermiężne i to właśnie je wyróżnia. Ciężko jest je podrobić ( np. System Das Schwarze Auge). Z drugiej strony wspomnieli, że nikt się nie ostał z pierwszej części a nie np. trzeciej. Bo właśnie Elex przypomina trzecią część niż pierwszą (Mechanicznie a fabularnie pierwszą).
Zgadzam się z Tobą i sam w ankiecie przekazałem twórcom, że chciałbym, aby Piranha miała wpływ na to jak ta gra będzie wyglądać.
Nie ma ŻADNEGO znaczenia które studio weźmie się za potencjalny Remake, ponieważ jedyny pracownik, który pozostał w Piranhi, a pracował w jakimkolwiek stopniu nad Gothic'em jest Brojn Pankratz. Wszyscy pozostali pracownicy, którzy pracowali nad nim już odeszli z firmy. Pytanie nie powinno brzmieć "Jakie studio stworzy Gothic Remake", ale raczej "Czy studio, które zabierze się za Remake Gothic'a rozumie jego uniwersum"
Wydawca stwierdził też, że w Piranha Bytes nie ostał się żaden z twórców pierwszego Gothica
Z tego co wiem, ostał się jedynie Björn Pankratz. Jedna osoba, to zawsze coś.
Na ten moment muszę stwierdzić, że demo mi się podobało, a jedyne zastrzeżenie, to takie jakieś powolne dialogi (wydało mi się, jakby mówili z lekkim spowolnieniem), przystosowany bardziej do konsol system dialogowy i walka.
Gameplayowo lekko czuć Gothica, ale otoczka to gdzieś w 5% pasuje. Nie obraziłbym się, jakby ten projekt przerodził się w nową markę, bo u podstaw mi się podoba.
Moim zdaniem chyba lepiej by na tym wyszli. Ewentualnie zrobić w uniwersum gothica grę i tyle. Wilk syty i owca cała.
Najchętniej widziałbym remake zrobiony na wzór odświeżonej wersji Residenta Evila 2.
Komunikacja to spory plus tego zespołu jednak wszystko inne zupełnie się nie klei. Nie rozumiem jaki jest sens robienia remake'u gry który w ogóle danej gry nie przypomina. Masz grę która z pewnych powodów zdobyła dużą popularność oraz zbudowała sobie swoistą legendę więc próbujesz przywrócić ją do życia zupełnie zmieniając wszystko co tworzyło daną grę. Przecież to zwyczajne tworzenie nowej gry ze znajomym tytułem mającym przyciągnąć starych fanów. Problemem Gothica, jak i wielu innych uznanych marek jak Star Wars jest to że mnóstwo największych zalet oryginału jest obecnie postrzegana przez wielu jako wady więc siłą rzeczy nie jest możliwe osiągnięcie pozytywnego statusu który wpasuje się w mainstream. Piranha Bytes której wielu zarzuca że ciągle tworzy jedną i tą samą grę jest jedynym studiem które potrafi odtworzyć Gothica bo pod pewnymi względami robi to od kiedy istnieje. Włączając to demo gdybym nie wiedział że to Gothic to nie zauważyłbym że to remake Gothica 1 tylko jakaś nowa gra która nieudolnie ukradłą pomysł bariery. Nie mam najmniejszej wiary w zachodnie studia jeśli chodzi o tak surowe gry jak Gothic. Prawdę mówiąc prócz Piranhy tylko niektóre czeskie studia wydają się mieć kompetencje w tym kierunku ale Piranha ma doświadczenie.
Teraz to już nie ma żadnego znaczenia, które studio wziąłby się za remake, ponieważ jedyny pracownik, który pozostał w Piranhi, a pracował w jakimkolwiek stopniu nad Gothic'em jest Brojn Pankratz. Wszyscy pozostali pracownicy, którzy pracowali nad nim już odeszli z firmy. Przy Remake'ach zawsze jest obawa czy ponownie odtworzony twór będzie tak dobry jak oryginał. Ale z drugiej strony trzeba być otwartym na nowe rozwiązania, bo ja na pewno nie zagram po raz kolejny w to samo, tylko w lepszej oprawie graficznej. Owszem kilka elementów z Gothic'a musi zostać zachowana w remake'u, ale ja wolałbym zobaczyć zarówno te same postacie, ale z rozszerzoną historią jak i te nowe, które nie przewinęły się w Gothic'owym uniwersum.
Twórcy zdają się rozumieć w pewnym stopniu Lore Gothic'a i zapotrzebowanie fanów, bo w przeciwnym razie nie wydaliby tworu eksperymentalnego w formie Playable Teasera i nie spytaliby się fanów o zdanie.
Pamiętajcie, że jest różnica między Remake a Remaster
Ta jedna osoba to dyrektor projektu a to więcej niż można sobie życzyć. Pod każdą nową grą Piranhy jest tłum ludzi gadających o drewnie Gothica i trudno nie zauważyć że ten styl gameplayu pozostał w studiu więc kto jak nie oni. Nie da się łatwo podrobić stylu danego studia. Jeśli chodzi o klimat to w zasadzie kopiowanie oryginału więc tu też nie byłoby problemu. W zasadzie na ten moment liczę że wydadzą Elexa 2 który osiągnie sukces wystarczający by mogli się wziąć za Gothica ale po tym teaserze szanse na to są mierne.
Ta... Osoba która tylko współtworzyła scenariusz i muzykę do nocy kruka i całość Gothic'a 3, który okazał się być średniakiem. Równie dobrze Remake mogą tworzyć jacyś developerzy z Irlandii, byle tylko zrozumieli oczekiwania fanów i w pewnym przynajmniej stopniu świat Gothic'a. Lepszego wykonawcy niż THQ Nordic w chwili obecnej nie znajdziemy
Tak, współtworzył scenariusz i muzykę do Nocy Kruka (która byłą świetna), zajmował się Gothickiem 3 (którego historię z Joowoodem znamy) jak również był jednym z 6 designerów pierwszego Gothica, współtworzył ścieżkę dzwiękową do niego jak również kontrolował jakość produkcji. Brał też udział w produkcji Gothica 2. Faktycznie randomowa osoba będzie równie dobra co on. Z pewnością THQ Nordic poradzi sobie z tym zadaniem lepiej bo przecież mają tyle podobnych do Gothica produkcji a Bjorna jedyny dorobek to zupełnie niepodobne do niczego Riseny/Elex no i jakiś tam Gothic. Z pewnością nie ma facet kwalifikacji.
Pozwól, że ci coś wyjaśnię bo widzę że nie jesteś tego świadom: Brojn Pankratz kiedyś mówił, że bardzo chciałby kiedyś stworzyć remake, alko Sequel, lecz ze względu na brak jakiejkolwiek koncepcji nigdy do tego stanu nie doszło i nie dojdzie. Ponadto oni mają kompletnie WYWALONE na uniwersum Gothic''a bo wolą tworzyć nowe gry, niż wracać do starych korzeni. Powód jest jeszcze jeden i bardzo oczywisty: Wysokie zapotrzebowanie fanów
Nawet jeżeli Piranha Bytes wzięła by się za ten Remake, czego tak bardzo uparcie chcesz, to wątpię żeby zrobili to lepiej od THQ Nordic. Oni w przeciwieństwie do Piranhi mają wstępną koncepcję, możliwości i co najważniejsze POMYSŁ jak się do tego zabrać.
Jak już powiedziałem nie ma już praktycznie nikogo w Piranhi kto pracował wcześniej nad Gothic''em. I to, że jest tam tylko Bjorn niczego w tej kwestii nie zmienia, nawet jeżeli jest dyrektorem, bo jak powiedziałem wcześniej nie ma od ŻADNEJ koncepcji na to jak nowy Gothic mógłby wyglądać. Ani nie ma innych pracowników, którzy w pełni rozumieliby role Gothic''a. Dam sobie nawet głowę uciąć, że gdyby to właśnie Piranhie wzięliby się za Remake, to otrzymalibyśmy kolejną odsłonę z systemem walki i średnią oprawą graficzną. Natomiast to, co zaprezentowało nam Nordic wygląda bardzo obiecująco, ale wiadomo. Kilka rzeczy trzeba poprawić.
Jak sam napisałeś chcieliby to zrobić ale chwilowo nie mają koncepcji. W takim wypadku trzeba czekać aż znajdą pomysł i środki lub zwyczajnie porzucić markę. Pozytywem (a dla wielu graczy negatywem) gier Piranha Bytes, nawet mimo zmian personalnych, jest to że każda ich gra przypomina Gothica. Każda. Nie mam najmniejszej wątpliwości że gdyby stworzyli Gothica to odczucia byłyby takie jak przy Gothicu bo udowodnili już wiele razy że to ich styl produkcji. THQ oczywiście może zrobić grę ładniejszą graficznie i z lepszymi animacjami, ale demo pokazuje że ta gra prócz bariery i paru imion nie ma nic wspólnego z oryginałem bo zwyczajnie nie rozumieją produkcji. Po co, prócz chęci żerowania na fanach, tworzyć grę która ma stary, zasłużony tytuł ale której jedynym wspólnym punktem z oryginałem jest ustawienie kamery? Dosłownie to samo oferowała Arcania która była całkiem fajną grą. Ale to nie był Gothic. Lepsza śmierć marki niż wykorzystywanie jej w stanie wegetatywnym.
THQ rozumieją przynajmniej częściowo Gothic'a i zapotrzebowanie fanów. Playable teaser nie powstał po to, żeby nam pokazać jak będzie wyglądał ich nowy twór, tylko po to żeby przeprowadzić eksperyment. Posunęli się do nowatorskich, odważnych rozwiązań to prawda, ale nie po to,żeby usilnie wcisnąć nam wizję Remake'y, tylko po to aby sprawdzić jak my fani Gothic'a zareagujemy na takie rozwiązania i czy my będziemy w stanie je zaakceptować, czy nie. Tylko i wyłącznie po to twórcy wydali teaser, bo chcą poznać nasze zdanie i sugestie co powinno zostać zachowane z Gothic'a a jakie nowości byłyby mile widziane. Twórcy wyciągnęli do nas rękę, co nie zrobiłaby zdecydowana większość developerów na tym świecie. Powinniśmy skorzystać z tego faktu i pomóc im stworzyć nowego Remake'a, jeśli zdecydują się oni na jego stworzenie. JAk powiedziałem THQ Nordic to obecnie najlepsi kandydaci do stworzenia Remake'a czy nowej odsłony gry, bo mają pomysły i możliwości, w przeciwieństwie do Piranhi.
Wygląda na to że zwyczajnie nie ma między nami zgody jeśli chodzi o ten temat. Osobiście nie uważam żeby THQ pokazało chociaż jeden dowód na to że potrafią zrobić cokolwiek pozytywnego z marką zaś mnóstwo powodów do niepokoju. Gra która nigdy nie była przystosowana do mainstreamowego odbiorcy nie jest grą którą da się przeportować bez utraty wszystkiego co stanowiło tą grę. Uważam że lepiej zrobiliby gdyby tworzyli autorski projekt bo jako taki to jak na pre alphe jest to nawet ciekawe. Dramatem całej sytuacji jest to że jeśli zrobią tego remake'a to prawdopodobnie Gothic już nigdy nie wróci bo nikt nie odważy się na kolejny start. Aczkolwiek przyznaję że komunikację mają wzorową i to jedyny, bardzo mocny punkt za nimi.
Jak dla mnie w tym nadal jest potencjał, tylko potrzeba dobrego feedbacku i zmian od twórców.
Komunikacja jak i sama sytuacja z tym darmowym prototypem do sprawdzenia jak dla mnie wielki plus ponieważ wiele firm zażyczyło by sobie hajsu za to, a na końcu nic nie zmieniła.
Wywalić te wielkie zmiany w początku historii, wrócić do oryginału tylko ulepszonego, powiększonego i będzie spoko.
Z nowych rzeczy podobała mi się walka, UI postaci i te bardziej cinematicowe cutscenki.
Osobiście bardzo zacząłem czuć gothica i serce zaczęło mocniej bić jak w demie weszło się już na bardzo znane tereny z początku G1, idąc doliną a na końcu widząc w oddali stary obóz w jego pełnej chwale no aż się łezka w oku kręciła.. A na sam koniec dema, gdy wchodzi ta sławna melodia z gothica...
Co do systemu walki. Zdarzył mi się błąd, w którym zniknął ten symbol wychyleń, a kamera przestała się koncentrować na jednym przeciwniku. O Jezu, jak o wiele lepsze to się stało! Mniej chaosu, mniej przeskakiwania kamery (podczas walki z wilkami to zmora), więcej kontroli gracza. Przede wszystkim zacząłem więcej razy trafiać, bo chodząc swobodnie, sam kierowałem ruchem postaci, a nie liczyłem na trafienie ze strony systemu namierzania. Ale no, to był błąd, którzy zdarzył mi się tylko raz, gdy system zgłupiał podczas walki z ciągle skaczącymi wilkami.
I o tym pisałem, ale od wrażeniami Drugą już tylko hejt i krytyka...
Przez was deweloperzy to mogą porzucić projekt, bo zobaczą fale g...a i tyle tego będzie.
Ech krytycy
Jak dla mnie to wolność kreatywna i zielone światło dla twórców. Widać że mają pomysł na to uniwersum - to to społeczność niech doradzi ale teksty typu "Nie, po co ruszać" albo "Nie, bo brak Piranhi" to jak dla mnie głos ignorantów, ciemnogrodu... Macie napisane, że Piranha ma wywalone, że nikt tam z ludzi tworzacych Gothica sie nie ostał że wolą tworzyć Elexa. Dwa, nawet jak nie sprosta oczekiwaniom i tak dalej to przynajmniej spróbują ożywić tą markę tak? To chyba powinno być najważniejsze z perspektywy fana. I trzecie, ten team Barcelona... nie wiem no ale wydaje mi się że są wstanie stworzyć coś dużo większego i bardziej współczesnego od dzisiejszych gier Piranhi... przecież ten prototyp wygląda dużo, dużo lepiej od Elexa.
To śmieszne... THQ pewnie myśli nad tym żeby z impetem marke ożywić a ludzie woleliby gniota z toporną grafiką, walką i w ogóle grę z 2001 roku. Na bank ten team Barcelona jest przynajmniej ze trzy razy większy od Piranhi no ale co tam.
przecież ten prototyp wygląda dużo, dużo lepiej od Elexa.
Pod jakim niby względem? Ten prototyp wygląda jak losowa niskobudżetowa gra z kosza.
Na bank ten team Barcelona jest przynajmniej ze trzy razy większy od Piranhi no ale co tam.
Może być nawet 10x większy ale co z tego skoro oni nigdy w Gothica nie grali i nie mają pojęcia co sprawiło że to były takie dobre gry.
Nie dziw się reakcji. Mogą maksymalnie rozbudować grę, dodać mnóstwo nowych elementów, ale niech nie podkopują fundamentów gry. Jak sama nazwa wskazuje to Gothic Remake. Fani chcą gry, która będzie przypominała pewne jego elementy. Podstawową rzeczą jest fabuła. Jeżeli na starcie zrobisz spore zmiany to logiczne, że nastąpi odzew fanów. Mogą rozbudować linię fabularną, ale główna oś powinna być niezmieniona. Od zera do potęgi (Akurat nie bohatera). Ostatni kanoniczny gothic to chyba trójka i ewentualnie zmierzch bogów (2008 rok!). Arcania stała się niekanoniczna oficjalnie. Nie chciał bym sytuacji, gdzie stworzą nową historię, która nie będzie miała dużo wspólnego z oryginałem a potem jego sequelami a na końcu okaże się, że gra skończyła jak Arcania. Nie zawsze co nowe musi być lepsze.
Wiesz, tacy jak on minusuja. A swoje posty plusują. A gość sam się zdradza z tym, że pewnie nawet dema nie ograł tylko przeleciał na YT fragmentami. I to jest właśnie tragedia z tym community.
"time [godzina] – zmienia porę dnia na godzinę podaną w formacie dwudziestoczterogodzinnym, na przykład „time 21:37” - fajne nawiązanie do sławnego polaka.
Dlatego legend sie nie rusza, to nie moglo i nie moze wypalic. Zawsze bedzie zle: za duzo zmian, za malo, za kolorowo, za czarno bialo, chcemy remake ale to nie to itd etc Gothic powinien pozostac nieruszany i tyle, wspomnienia to moc tego tytulu.
Jeżeli rzeczywiście będą słuchać fanów to ja bym dał im szansę. Skoro już w 3 pierwszych punktach pokazali,że na pewno zmienią to czego w tym teaserze niema czyli klimatu i "powitania" a to tylko początek. System walki mi się w G1 podobał, więc też bym nie narzekał ale każdy ma swój gust. Tak więc jeżeli nie będą głusi na fanów i rzeczywiście jak większości się coś nie spodoba to nie zrobią "a nie znacie się i tak to damy" tylko " rzeczywiście skoro tak chcecie to tak zrobimy" to dam im szanse. Oczywiście nie mówię by nie dodali czegoś od siebie ale niech to zrobią z głową. To nie musi być stricte 1:1 ale też niech nie próbują wymyślać koła na nowo.
p.s mimo,że nikogo z PB już niema to chociaż mogli poprosić Bjorna o doradztwo - koniec końców jest jednym z "ojców" Gothica
Tutaj masz walkę z pierwszego Gothica:
https://www.youtube.com/watch?v=U2GsXy4MC1A
Jak dla mnie to to co znajduje się w tym remake'u przyćmiewa ten jakże przestarzały system wielokrotnie. Ogólnie ten trzy kierunkowy system jest świetny właśnie do tego typu gry i naprawdę to jak został on tutaj zaimplementowany jest godne podziwu. Taki system ma potencjał na rozwój (ten remake powstał w rok) a ta przestarzała formuła z której słynie Piranha Bytes nie nadaje się do niczego. Napiszesz pewnie "toporność - urok tej serii" ale niby dlaczego (tak założę) nie podoba Ci się ten system z remake'a? No bo wymaga zaangażowania... bo to nie jest tylko klikanie jednego klawisza na myszy i tak dalej. Innymi słowy "toporność" ale uzyskana w prawidłowy sposób gdzie mechanika staje się skomplikowana ale ze względu na swoją złożoność a nie błędy czy zły zamysł.
No przecież nie bez kozery twórcy wybrali właśnie taki system. Chciano oddać toporną wymagającą walkę ale jednocześnie nowoczesny i rozsądny system. Raczej nikt nie przypuszczał że fani woleliby coś co jest toporne i trudne bo jest po prostu zepsute. Normalnie klient nie prosi aby serwować mu popsuty produkt ale najwidoczniej fani tej serii są bardzo specyficzni.
Jak to ktoś napisał... zatrzymani w czasie.
Właśnie ta mechanika walki ma ogromną możliwość rozwoju, na pewno większą niż w jedynce - na ten moment znasz jedno uderzenie, potem mogą być kombosy, zwierzęta nie będą w stanie odskoczyć za każdym razem, czy cokolwiek, być może uderzenia bezpośrednio po uniku. Tu tak naprawdę już wena twórców - jeśli chodzi o gothicki to walka była mega tragiczna ale ze świetnym pomysłem. Tylko tyle i aż tyle. Dodatkowo kolega na górze ma rację, Twoje podejście jak i "fanów" jest mocno zacofana i zatrzymana w czasie.
To mi bardziej wygląda na remake Arcanii niż Gothic 1. Dla mnie bardzo słabe.
A grałeś? Chyba nie, skoro piszesz, że "raczej wygląda".
Otóż powiem, że jak na demo alfa jest dobrze. Twórcy sami powiedzieli, że na pewno zmienią klimat na mroczniejszy, system walki i parę innych rzeczy. To świetnie, że chcą słuchać graczy. Więc zamiast pisać, że słabe, warto zagrać i wypełnić ankietę, co należałoby poprawić.
Może w końcu ta bieda giereczka będzie ciekawa i grywalna.
Mi osobiście grało się mega przyjemnie.
Eksploracja jak na demo super na + bo znalazłem ukryta skrzynkę, która zaprowadziła mnie do kolejnej skrytki z dużo lepsza bronią i mnustwem fantów. Potem wysiekłem całe dostępne plugastwo na mapie i znalazłem pierścień do wytrzymałości, butelkę wina dzięki czemu mogłem zakończyć misję poboczna oraz kartkę z inf o ataku na windę, która mogłem podzielić się z Diego.
Postać bezimiennego to niestety nieporozumienie pod względem nieustającego monologu, kwestie charakteru pozostawiam twórcom
Tak samo dialogi - czemu nie można ich przewijać?!
Gierka niby wyszła na PC a śmierdzi portem na konsole - opcje dialogowe, system walki czy menu szybkiego wyboru
Grafika wygląda ładnie, dużo osób zarzuca cukierkowść - mi to nie przeszkadza
Co do tego czy będzie to prequel, sequel czy nowy oddzielny produkt - osobiście wolałbym żeby to był sequel albo coś nowego. Nie chcę historii która już znam, chce coś nowego czego jeszcze nie było, historii która nie była opowiedziana, czegoś co mnie zaciekawi, a nie odgrzewaniem kotleta i słuchania znowu tego samego w innej szacie graficznej
Gdzie znalazłeś tą skrzynię? Rozglądałem się za nią, bo była wspomniana w notatce, ale nigdzie nie potrafiłem jej zlokalizować.
Są pewne gry, których remake'ów lepiej nie robić. Gothic jest taką grą. Tylko PB plus fani z PL-DE-RU mogliby temu podołać czego dowodem są nadal wychodzące modyfikacje do gier z tej serii.
Tutaj otrzymamy Arcanię 2.0, którą fascynować może się tylko specyficzna grupa.
Nie zgodzę się. Pierwszy Gothic to idealna gra do stworzenia remake'u. Ilość pustych przestrzeni i nierozwiniętych wątków jest ogromna. Jeśli zrobią to z wyczuciem to Remake będzie hitem.
Piranie? Oni już od dawna żyją w swoim świecie i ewidentnie boją się podchodzić do Gothica(wcale się nie dziwię).
Widzę, że już wróżysz klapę projektu. To nawet nie jest pre-alpha, więc na pewno zmieni się tu bardzo wiele. Cierpliwości :)
Do tego z ludzi którzy tworzyli Gothica 1 w Piranha Bytes ostał się jedynie Björn Pankratz.
THQ pewnie ma świadomość, że niektórzy gracze nie spojrzą na ten remake nawet jak będzie genialny, bo są kompletnie zaślepieni przez nostalgię.
Tylko, że ten remake nie zabroni ogrywania oryginalnej gry, więc jaki problem? Jak ktoś chce zobaczyć remake to na niego czeka. Jak ktoś go nie chce bo coś tam (bo się nie powinno, bo nie Piranhe, bo to nie będzie to samo drewno), to będzie grał po raz 15 w oryginał.
Tutaj otrzymamy Arcanię 2.0, którą fascynować może się tylko specyficzna grupa.
Ciągle ludzie piszą o tej Arcanii, a nawet twórcy Remake'u Gothica mają zupełnie inne podejście do tworzenia gier. Tak jak Spellbound było uparte przy swojej wizji "artystycznej" (a interakcje ze światem dodali na odwal się), tak THQ Nordic Barcelona chce tworzyć tą grę z fanami i słuchają się ich opinii. Gra ma premierę ustaloną na grudzień 2021. 2 lata to dużo czasu i gra pewnie zmieni się nie do poznania. Ale już teraz to wygląda na solidną podstawę.
PS: Taki Conan Exiles w rok zmienił się kompletnie nie do poznania.
Jestem wielkim fanem Gothica i wiem, że pewnych rzeczy po prostu nie da się odtworzyć, ale patrzę z pewnym optymizmem na ten remake. Niektóre elementy trochę mnie niepokoją, bo jak ktoś daje tak słabe dialogi i bezmyślnie zaprojektowane pewne elementy questów czy świata (kto na Innosa po upadku z wysokości w sam środek ogromnego pożaru w pierwszej kolejności myśli o tym, żeby zapalić pochodnię? :D) to pozostaje pytanie czy twórców stać na coś więcej. Sugestie fanów sugestiami, ale jeśli nie mają w teamie zdolnych, myślących ludzi to może być słabo.
Sugestii do zmian miałem dużo i podzieliłem się nimi w oficjalnej ankiecie, ale generalnie myślę, że jest potencjał. Idealnie na pewno nie będzie, ale jeśli uda im się zatrudnić Kaia Rosenkranza do muzyki (jego ścieżka dźwiękowa to połowa klimatu) i dadzą radę stworzyć atmosferę surowości, izolacji i walki o przetrwanie to będzie już dobrze :)
Ta gra o ile powstanie będzie kolejnym sandboxem, który będzie się podpierał fame'em serii sprzed lat. Oprawa wizualna pewnie będzie adekwatna do poziomu jaki obowiązywał będzie na przełomie 21/22 i tyle. Gdyby jakimś cudem udało im się namówić KaiRo do współpracy to pewnie audio i muzyka będą na przyzwoitym poziomie. Ale z Gothic'kiem wspólną będą miały tylko nazwę. Poza tym pytanie stricte marketingowe: do kogo jest adresowany ten projekt?, do fanów serii, którzy żyją prawie każdą modyfikacją jaka pojawią się czasami czy do graczy, którzy rąbią w Skyrim, W3 czy co tam kto lubi. Co ten remake może zaoferować jednym i drugim?. Klimat?(fani serii), rozbudowane uniwersum z tonami modyfikacji do użycia(skyrimowcy i wieśniacy).
Pożyjemy zobaczymy. Życzę twórcom szczęścia bo będą go potrzebować.
Na ten moment "nowy Gothic" ma lepsze oceny na steam niż Elex; 76% do 71% pozytywów. Pamiętajmy, że jest to tylko prototyp i wiele rzeczy w nim jeszcze nie ma, albo nie działają tak jak powinny. Niemniej jednak jestem bardzo pozytywnie zaskoczony i mówię to jako wielki fan Gothic'a.
Wszystkim fanatykom którzy nie akceptują żadnych zmian, polecam po prostu dalej grać w 1 i 2 część, a temat "rimejku" olać.
A gdyby tak dać twórcą szanse i pozwolić im dokończyć ten projekt na podstawie krytycznych opinii graczy? To tylko prototyp. Może jeszcze wiele zmienią.
Mam dość sporo zastrzeżeń, ale były też rzeczy które mi się w remake'u spodobały, mam nadzieję, że twórcy nie będą specjalnie zwracali uwagę na opinie gothicowych ortodowksów, których można podzielić na tych którym wystarczy napis gothic, lub logo piranha bytes i będą chwalić pod niebiosa, i takich (których wydaje mi się jest obecnie więcej ) dla których nawet drobne zmiany to jakiś grzech przeciwko uniwersum gry. Podoba mi się, że twórcy eksperymentują, nie robią mapy 1:1 takiej samej dodają nowe lokacje, i npc, pamiętajmy, że piranha nie miała wtedy już czasu i środków, i w oryginalnym gothicu było sporo pustych miejsc gdzie widać było, że twórcy mieli plan coś zrobić. System walki wydaje mi sie nie jest najgorszy w pojedynkach 1 na 1, ale wydaje mi się, że walka może być dość chaotyczna przy większej liczbie przeciwników, ale maja czas by to naprawić, a już na pewno lepszy taki system walki, niż jak niektórzy piszący, że woleliby stary, przecież już wtedy ten system był przestarzały, a poza fanami gothica, twórcy muszą dotrzeć do nowych graczy, lub też przyciągnąć też tych co gra już nawet wtedy odrzucała przez to. Z rzeczy które są dla mnie do zmiany to główny irytujący bohater, popracować jeszcze trochę nad grafiką, i nad klimatem gry, w oryginale czuć było tą szaro burość koloni, czasami nawet dobijającą, za to tutaj tego specjalnie nie czułem, oraz zmieniłbym trochę muzykę, nie jest najgorzej, ale jakoś jak zsumować to wszystko razem dawało mi to słabe odczucie, że przebywam, w koloni karnej. Mógłbym się jeszcze rozpisywać dłużej, ale chyba mógłbym referat na ten temat napisać :)
zrobcie remake gothica ale te kanciaste tekstury zostawcie, bo gra bedzie zła xD
Nie wiem co to jest ale na pewno nie Gothic ........