Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Dlaczego gracze się wściekają i czemu to nic złego?

22.11.2019 15:44
stalkerrr
1
4
stalkerrr
89
Konsul

Jeżeli już mówimy o wściekaniu się przed monitorem to nie można zapomnieć o Wonziu, moim ulubionym patostreamerze :)

22.11.2019 15:56
😉
2
odpowiedz
Piotrasq
169
Legend

Patrząc na ankietę końcową, jestem w większości :)
Dlatego nie gram już przy dzieciach. Po co mają cierpieć, bo tatuś przegrał wygrany pojedynek w Hearthstone...

22.11.2019 16:12
Metaverse
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Metaverse
68
Senator

Wg mnie normalne jest kiedy gracz sie wscieka bo ginie wielokrotnie w jednym miejscu w wyniku bledow samej gry lub kiepskiego sterowania. Jesli wscieka sie kiedy ginie z wlasnej winy w perfekcyjnie wykonanej grze to jest to raczej choroba wieku dzieciecego. Przez wsciekanie sie rozumiem atak histerii i demolowanie. Spokojna filozoficzna * po kolejnym zgonie to norma.

post wyedytowany przez Admina 2019-11-22 20:18:10
22.11.2019 19:49
3.1
Buber
25
Chorąży

Spokojna filozoficzna *...miło mądrego posłuchać. :) Czas się dopasować tym bardziej że jest okazja, w końcu znalazłem klawisz S pod kojcem mojej suni :D

post wyedytowany przez Admina 2019-11-22 20:17:47
22.11.2019 16:47
Shadoukira
4
odpowiedz
Shadoukira
101
Chill Slayer

Żadna gra chyba mnie tak nie denerwowała jak FIFA, to właśnie przy tej grze najczęściej traciłem cierpliwość, no może jeszcze Heartstone potrafił mnie wkurzyć kiedy przegrałem któryś raz z rzędu albo ktoś celowo przedłużał grę. Na szczęście moje nerwy już się uspokoiły, bo w żadną z tych gier już nie gram :D

Co mnie jeszcze potrafiło zirytować w grach to np. kiedy save się popsuł bo tak (Gothic 3 się kłania).

22.11.2019 16:51
metro_stalker
5
3
odpowiedz
metro_stalker
45
Pretorianin

Dlatego przestałem grać w FIFĘ... tam to dopiero miałem furię jak po raz setny zawodnicy na boisku reagowali zupełnie inaczej i z długim opóźnieniem na moje komendy, albo jak nagle przeciwnik dostawał "boskiego tchnienia" i choćbym się dwoił i troił to byłem bez szans... albo jak milion razy piłka po moim strzale lądowała na słupku, bądź bramkarz przeciwnika nagle potrafił przewidzieć przyszłość i zanim puściłem klawisz to on już rzucał się w stronę gdzie ja kopnę. Można by książkę o tym napisać, ale po co? Najlepiej przestać grać w takie oszukańcze gry!

22.11.2019 16:52
It’s TNTOES
6
2
odpowiedz
1 odpowiedź
It’s TNTOES
7
Pretorianin

Mecz w LOLa= i już masz zepsuty dzień

Przestałem grać w to bo już wychodziłem z siebie

23.11.2019 16:58
komputer99
6.1
1
komputer99
39
Centurion

u mnie to samo pomimo tego że lubię tę grę

22.11.2019 17:00
7
1
odpowiedz
zanonimizowany1291232
5
Konsul

Ostatnio wkur... rzyłem się tydzień temu podczas grania w War Thunder kiedy jakiś kretyn z mojej drużyny powitał mój samolot strzałem z działa kal. 75mm (poległa wtedy moja myszka z chińczyka za 15zł). Niestety takie sytuacje w multiplayerach są bardzo częste.
Ale singleplayery na szczęście wściekają mnie wyjątkowo rzadko i to tylko wtedy kiedy zepsuje mi się save, albo bug rozwali mi całą misję.

Edit: Jak mogłem zapomnieć o Metal Gear Solid z PS1 i sekwencji tortur.

spoiler start

Kiedy Ocelot powiedział mi że stracę CAŁY kilkunastogodzinny postęp w grze i zginąłem, to w napadzie gniewu rozwaliłem swojego DS3 o blat.

spoiler stop

post wyedytowany przez zanonimizowany1291232 2019-11-22 17:04:48
22.11.2019 17:09
8
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany250573
98
Generał

Jak zobaczyłem napisy końcowe w Control, to od razu dostałem "mroczków" przed oczami :)

24.11.2019 18:50
8.1
1
zanonimizowany631395
120
Legend

Dlatego czasami warto czekać do końca napisów. Ciekawe ile graczy Control tego nie zrobiło. Patrząc po niektórych komentarzach o zakończeniu to trochę ich jest.

25.11.2019 20:37
VanDust
8.2
1
VanDust
119
Generał

Ten efekt bardzo często występuje u kobiet , oglądających "M jak Miłość" ;)

22.11.2019 17:13
TheCerbis
9
odpowiedz
TheCerbis
70
Vanitas vanitatum

FFFFFFFFUUUUUUUUUUUUUUUUU!

22.11.2019 17:16
10
odpowiedz
zanonimizowany722423
64
Generał

Wkurzam sie w grach ale tylko wtedy gdy komputer oszukuje albo kiedy gra nie zajarzyła. Głównie ma to znaczenie w trudniejszych grach

22.11.2019 17:42
Ergo
11
1
odpowiedz
Ergo
98
Generał

Gry multi potrafia niezle poszarpac nerwy. Osobiscie staram sie byc opanowanym ale jak juz troche nazbiera sie tych negatywnych emocji to lubie sobie krzyknac zeby nie dusic tego w sobie :P

22.11.2019 18:13
12
odpowiedz
toyminator
81
Senator

Są takie momenty. Staram się być spokojny,ale czasami już nie idzie ;D Ogólnie mam zasadę, że jak mi 3 razy coś nie wyjdzie, to wyłączam grę. Bo za 3 razem,lecą już panie na K. Najczęściej w grach online,bo w singlu, tylko wtedy,jak coś nie wychodzi prze grę, a nie przez to,że nie potrafię. No i przeważnie się wściekam,jak jestem zmęczony albo głodny . Miałem takie chwile, gdzie wpadałem w szal i histerię, walenie w biurko to była norma,trzaskanie drzwiami, raz rzuciłem krzesłem XD Ale od jakiegoś roku, już aż tak się nie wściekam. Co najwyżej głośniej krzyknę, czy walnę w biurko. I nie to ,że robiłem tak codziennie, po prostu raz na miesiąc ,łapał mnie szał. Jak się wszystkie złe rzeczy,skumulowały, to już tak było. Ale żeby było jasne, tylko w domu. Ogólnie w pracy, czy coś, jakoś w szał nie wpadałem.A miałem powody ;D Ogólnie staram się trzymać swoich metod. Ale co tam, to jest ponoć zdrowe :D A która gra mnie najbardziej wkurzała? W sumie gry od Wargamingu. kto grał ,ten wie ;D No i jak prowadziło się walkę, boss prawie martwy, i albo nas jednak zabił, albo nagle się gra wyłączyła.

post wyedytowany przez toyminator 2019-11-22 18:16:45
22.11.2019 18:42
k8vt800
😂
13
2
odpowiedz
1 odpowiedź
k8vt800
100
Pretorianin
Wideo

https://youtu.be/3ENp4Yzwz9s

Mój ulubiony klasyk.

22.11.2019 23:45
😂
13.1
1
zanonimizowany1294384
2
Centurion

Hehe to już nie jest nerwowy gracz a człowiek na skraju wycieńczenia psychicznego. Nie powinien wtedy w to grać.

22.11.2019 18:44
😂
14
1
odpowiedz
Aniol543
65
Konsul

Dodam od siebie ja przez gry nauczyłem się przekilnać jak diabły :D Pamiętam jak grało się w gry strategiczne i jak straciło się wszystko to szlak mnie chciał trafić nie raz,ale w multi lepsze kurczaki leciały lub w CS :D Teraz ogólnie zdarza mi się przeklinać ale nie tak jak kilka lat temu.Dodam tyle nie pamiętam przy jakiej grze ale rozwaliłem myszkę przez to w drobny mak a potem zbierałem 1 miesiąc na nowa żeby kupić.

22.11.2019 19:57
15
1
odpowiedz
Buber
25
Chorąży

Pomijając ze dwa razy fajerwerki klawiszy , to najgłupsze było połamanie płyty z pierwszego Assassina. Nie mogłem przejść tej walki z Robertem przy królu Ryszardzie. Co ciekawe, na następny dzień musiałem kupić nową płytkę i misja przeszedłem za pierwszym podejściem :)

22.11.2019 20:04
Cobrasss
16
odpowiedz
Cobrasss
203
Senator

Nigdy nie w padłem w złość po przegranej bo to tylko gra, ale przyznam raz dostałem małego rage,a kiedy to mi net padł poczas rajda na bossa w jakimś MMO w 2008 roku kiedy grałem z kumplami....ech stare dobre czasy.
Ale dziś w gry MMO już nie gram szkoda mi czasu na takie gry, ale kto wie może kiedyś do tego wrócę ale na pewno nie teraz.

22.11.2019 20:11
17
odpowiedz
2 odpowiedzi
12dura
48
Senator

Najbardziej się denerwuję przy grach które najbardziej lubię, czy to coś jak syndrom sztokholmski?
Ostatnio ... się sypały przy sekiro, najwięcej chyba przy Ishinie, jednym z najlepszych o ile nie najlepszym bossem w grach ever.

post wyedytowany przez Admina 2019-11-22 20:17:03
22.11.2019 23:21
RaQman
17.1
RaQman
111
We know

Ta walka na tej wieży?

23.11.2019 08:54
17.2
12dura
48
Senator

Nie, chodzi o The Sord Saint

22.11.2019 20:28
18
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1173954
45
Senator

Lepiej niech gra w te soulsy I rzuca padem czy monitorem co pozwoli mu odreagować różne frustracje jak bije żonę czy dziecko czy preferuje zboczenia niebezpieczne dla niego i innych (to dla singli)

22.11.2019 21:19
18.1
12dura
48
Senator

Jedno wyklucza drugie?

22.11.2019 23:42
Aitor
19
odpowiedz
Aitor
33
Pretorianin

Ja dzis dostalem poteznego rejdza konczac AC3 Remastered i probujac wbic trofke za wygranie gier w osadzie (Młynek i ta pie...czona Fanorona) xD

Po ~30 wpierdzielu od npca troszki mi puscily nerwy :P

23.11.2019 03:48
😂
20
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1246095
30
Generał

Ogrywając Jedi Fallen Order miałem zamiar rozwalić pada od Xboxa. Kilka śmierci pod rząd i już miałem dość.

23.11.2019 10:29
20.1
zanonimizowany1173954
45
Senator

Za trudne.
To chyba sobie odpuszczę.

23.11.2019 11:57
XboxOneS
20.2
1
XboxOneS
62
RE FAN

Przecież ta gra jest strasznie łatwa nawet na przed najtrudniejszym poziomie trudności, czasem jak czytam takie komentarze to wydaję mi się że jestem pro playerem

23.11.2019 13:23
😊
20.3
zanonimizowany1246095
30
Generał

XboxOneS - cóż, czasem mnie ponosi ułańska fantazja jak Anakina przy pierwszej walce z Dooku. ; )

23.11.2019 06:09
The Trooper
😉
21
odpowiedz
The Trooper
52
Bad Meme
23.11.2019 10:07
Linux80
😁
22
odpowiedz
2 odpowiedzi
Linux80
6
Chorąży

No właśnie już nie długo zaczynam ogrywać Kingdom Come a czytałem o wkurzających walkach itp. Czy już powinienem udać się do lekarza, po receptę na uspokajacze ?

23.11.2019 19:27
RaDeK002
😂
22.1
2
RaDeK002
76
Legatus

Walki w KCD są bardzo przyjemne, nie możesz po prostu klikać lpm kiedy popadnie i trzeba być cierpliwym, ja zawsze miałem problem ze zrobieniem kombosa dłuższego niż 3 uderzenia więc się posiłkowałem uderzeniami kłutymi.

post wyedytowany przez RaDeK002 2019-11-23 19:28:21
23.11.2019 19:39
Linux80
22.2
Linux80
6
Chorąży

No to mnie uspokoiłeś, może depresja gracza mnie nie grozi :D

23.11.2019 17:04
25
odpowiedz
zanonimizowany1263582
19
Senator

Z nowymi produkcjami nie mam z tym problemu. Ale te starsze gry? Mało, że pad lądował z siłą na podłogę to jeszcze dodatkowo potrafiłem wyjąć płytę z konsoli i ją połamać nie wspominając ile przy tym przeklinałem...

23.11.2019 18:26
😂
26
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1294384
2
Centurion
Wideo

Przypomniał mi się nasz były już chyba sportowiec. Czy na korcie, czy w CSa szybko puszczają mu nerwy...

[link]

post wyedytowany przez zanonimizowany1294384 2019-11-23 18:28:50
23.11.2019 19:29
RaDeK002
😁
26.1
RaDeK002
76
Legatus

Tak to jest jak się z Izakiem 1v1 gra.

23.11.2019 19:31
27
odpowiedz
floncik1991
59
Centurion

Codziennie drę mordę, jak gram w pesa, konstruuje akcję, walę słupki poprzeczki, a potem ziomek leci z jedną kontrą i wygrywa mecz, a przez większość czasu grał piach xDDD

24.11.2019 01:28
28
odpowiedz
2 odpowiedzi
Cold Mind
17
Legionista

"Czemu to nic złego..?" Serio????? Może więcej researchu następnym razem..?
Zanim napiszecie takie brednie sprawdźcie sobie te historie i zmieńcie tytuł tego posta bo mi sie nóż w kieszeni otwiera....
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-pchnal-2-latke-bo-mu-przeszkadzala-w-grze-jest-wyrok-za-smie,nId,2739615

24.11.2019 01:36
28.1
12dura
48
Senator

No mnie też to zdziwiło, sam się wściekam, ale nie uważam że to pożądane zachowanie, raczej wolałbym odreagować niewerbalnie, a tym bardziej nie siłowo jak ziom z linka

post wyedytowany przez 12dura 2019-11-24 01:36:57
24.11.2019 08:24
28.2
1
Ogmo
7
Legionista

Nigdzie w artykule nie jest napisane, że to pożądane zachowanie, a i tekst w ogóle nie odnosi się do agresji względem ludzi i zwierząt, a zwyczajnej ludzkiej złości. Odnoszenie się do samego nagłówka nie ma sensu.

24.11.2019 18:45
martekrpg
29
odpowiedz
4 odpowiedzi
martekrpg
88
Pretorianin

Jak by autor tutaj zaglądał - ciekaw jestem jak się odnosi do tego, że współcześnie zaczyna się postrzegać katharsis jako mit i co raz więcej specjalistów odradza takiemu odreagowywaniu?

Czy pisanie takiego artykułu w takim wypadku nie jest nieco niebezpieczne, pod względem tego, że czytelnicy mogą zacząć postrzegać swój gniew jako coś co jest ok, a najwyraźniej nie jest?

24.11.2019 19:52
29.1
2
Ogmo
7
Legionista

W pewnym sensie od początku to był mit mający usprawiedliwić upodobanie do rozrywki niskich lotów - nie sądzę, żeby antyczni Grecy po obejrzeniu przesadnie brutalnej tragedii przeżyli jakieś mistyczne oczyszczenie. Niemniej uczucie satysfakcji w związku z odreagowaniem trudnych emocji jest realnie doświadczane przez ludzi.

Artykuł nie jest zaleceniami terapeutycznymi - oczywiście, że jeśli ktoś ma jakieś trudne emocje z którymi sobie nie radzi, powinien przepracować je w inny sposób niż denerwując się przy grze. Natomiast gniew sam w sobie jest jak najbardziej ok, i dużo problemów psychicznych wynika właśnie z wypierania gniewu (zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest ono podobnie niebezpieczne jak niekontrolowanie go), problemem - jak pisałem - jest kontekst. Czym innym jest ze złości zniszczyć pada (zachowanie niedojrzałe i mogące narazić osobę na śmieszność, ale w sumie to jej sprawa), a uderzyć kogoś (zachowanie absolutnie nieakceptowalne). Czym innym jest też odczuwanie silnych emocji w związku z grą (po to przecież powstały gry) i odreagowywanie ich w relacji z grą, a czym innym odczuwanie silnych emocji w związku z czymś innym, a odreagowywanie ich przez gry (co może - ale też nie musi - być problemem), a jeszcze czymś innym - wyżywanie się na innej osobie z powodu gry (tu już mamy dość niepokojące odwrócenie priorytetów).

25.11.2019 12:00
martekrpg
29.2
martekrpg
88
Pretorianin

Dziękuję bardzo za odpowiedź :)

Mam jednak trochę problem ze tą tezą, że gniew jest ok.

Czy w dłużym okresie czasu nie wyrabiamy w ten sposób negatywnego nawyku, który potencjalnie może przerodzić się w coś gorszego?

Co w takim razie z wynikami wszystkich badan wg których co raz bardziej popularne mindfullness jest jak najbardziej skuteczną metodą w radzeniu sobie ze stresem i to właśnie w przynoszącą powolne pozytywne zmiany, wyrabiajaca nawyk braku reakcji?

25.11.2019 12:21
29.3
2
Ogmo
7
Legionista

Tutaj otwiera się temat-rzeka :)

Najprościej będzie mi odwołać się znowu do przytaczanej teorii mechanizmów obronnych - istnieją prymitywne mechanizmy obronne (choćby to odreagowywanie), które faktycznie mogą - ale nie muszą - stać się złym nawykiem. Są też dojrzałe mechanizmy obronne, też opisane w artykule. Problem w tym, że dojrzałe mechanizmy są w dużej mierze świadome, więc żeby je zastosować, trzeba zdać sobie sprawę ze swojego gniewu i niejako zaakceptować go. Wypierając gniew, choćby z przekonania, że jest zły, skazujemy się... właśnie, na wyparcie, czyli mechanizm dość niekorzystny. I po raz kolejny podkreślam - nie twierdzę, że krzyczenie i wyżywanie się jest dobrą strategią - są dużo lepsze - ale też nie zawsze jest niebezpieczne.

Oczywiście mindfulness czy inne bardziej - z braku lepszego słowa - "stoickie" metody radzenia sobie z życiem są jednymi z najlepszych opracowanych do tej pory przez ludzkość. Jak najbardziej polecam zainteresowanie się nimi, zdecydowanie bardziej niż agresją, ale artykuł jest akurat o rage'u, a nie medytacji i dyskusjach o sensie życia w reakcji na trudne emocje związane z grą (aczkolwiek to byłaby ciekawa moda do zapoczątkowania), stąd o tym nie wspominam ;)

25.11.2019 13:40
martekrpg
29.4
martekrpg
88
Pretorianin

Może między innymi z tąd ta skuteczność :) Mindfullness polega w koncu na obserwacji, definiowaniu tychże emocji.

Faktycznie temat rzeka :)

Pozdrawiam i dziękuję za rzeczową dyskusję :)

25.11.2019 09:50
30
odpowiedz
szopen469
87
Pretorianin

Najbardziej wkurzające się zepsute mechaniki. CoD na mobilki z nie działającym autoshotem, czy wiedźmin który zablokuje się w jednym miejscu uniemożliwiając ucieczkę. Etc. Grając online nawet jak przegrywa rzadko się wkurzam jeśli wszystko działa jak powinno. Najczęściej na własny team że nie wiedzą co robią.

25.11.2019 20:34
VanDust
31
odpowiedz
1 odpowiedź
VanDust
119
Generał

Gdy młodszy w pokoju obok gra w CSa, słyszę przekleństwa, których po prostu nigdy wcześniej nie słyszałem...
Upominam go, ale efekt krótkotrwały...

02.01.2020 00:51
topyrz
31.1
topyrz
77
O_O

Zareaguj adekwatnie. Nawet jak będzie trzeba, zakaż grania. Szkoda byłoby nie dawać dobrego przykładu i przyzwalać na psujące innym rozgrywkę zachowania.

26.11.2019 08:16
martekrpg
33
1
odpowiedz
martekrpg
88
Pretorianin

"Na drugiej odwołała zeznania, twierdząc, że wszystko zmyśliła. Według opinii biegłych psychologów, kobieta jest niedojrzała emocjonalnie i przejawia osobowość psychopatyczną."

Temat wygląda w tym przypadku na dość niejasny, a tytuł na click-baitowy i dobrze było by podejść do tego z nieco Cold Mind ;)

Zgadzam się jednak z tym, że nagłówek tego artykułu jest nieco nie na miejscu. Ostatecznie większość użytkowników ledwie przeleci przez niego wzrokiem, a to tytuł pozostanie dla nich najbardziej istotny.

Nie trudno wyobrazić sobie sytuację, w której gracz wykształci w sobie nawyk wentowania gniewu poprzez katharsis właśnie i dlatego ten temat poruszyłem kilka komentarzy wyżej.

Co jeśli ten gniew nie znajduje ujścia, bo zwyczajnie mamy złą passę? W takim momencie mechanizm ten zawodzi, a frustracja narasta i .... bum ... przecież musimy znaleźć jakąś drogę wyjścia, a to jedyna jaką znamy.

Jasne. Dojrzała, świadoma osoba będzie w stanie to kontrolować, ale nie oszukujmy się ... gry komputerowe to często rozrywka niskich lotów, a gracze gier multiplayer często wykazują się nadzwyczajną niedojrzałością.

Polecam artykuł z bloga You Are Not So Smart, w którym temat ten został dość sensownie poruszony (https://youarenotsosmart.com/2010/08/11/catharsis/).

post wyedytowany przez martekrpg 2019-11-26 08:16:51
01.01.2020 23:50
topyrz
34
odpowiedz
topyrz
77
O_O

Świetny pomysł i wykonanie artykułu. Podobają mi się zabiegi stylistyczne jak nawiązania do klasyków, fachowe pojęcia oraz potraktowanie tematu wnikliwie.

normy społeczne w zakresie agresji znacznie się rozluźniły, nie mówię już nawet o alarmującej brutalizacji języka debaty publicznej, bo brak kultury u polityków jest skutkiem naszego na to przyzwolenia.

Mimo wszystko jednak normy społeczne nadal funkcjonują. I jeśli mężczyzna w średnim wieku zdziera sobie gardło, wielokrotnie wykrzykując wulgarne określenie na profesję Soni Marmieładowej z powodu tego, że Sekiro to „dźwiękogra” (cokolwiek by to nie znaczyło) i że nie ma się gdzie nauczyć, jak pokonać bossa, to narusza je w sposób rażący, nawet w internecie.
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/dlaczego-gracze-sie-wsciekaja-i-czemu-to-nic-zlego/z86b0

Powtarzam się jak zdarta płyta, ale na tvgry, w materiałach edytowanych, przeznaczonych do publikacji i wykonywanych przez trzydziesto, czterdziestolatków okazjonalnie pojawiają się wulgaryzmy.

post wyedytowany przez topyrz 2020-01-02 00:53:36
02.01.2020 08:53
kubuses
35
odpowiedz
kubuses
8
Konsul

Zapewne nasze peryferia mogłyby nam powiedzieć to i owo o naszych chwilowych atakach złości...

04.01.2020 08:25
The Trooper
😉
36
odpowiedz
The Trooper
52
Bad Meme
Publicystyka Dlaczego gracze się wściekają i czemu to nic złego?