Recenzja gry Star Wars Jedi: Fallen Order – EA kontratakuje i robi to dobrze
Czyli kupiłeś grę akcji a liczyłeś na RPGa? Co następne, kupisz Need for Speed licząc na strategie?
Ogólnie gra fajna, mechanika walki mieczem przyjemna bez zbędnych fikołków i innych bajerów. Ciekawie poprowadzona historia, nie mniej fabularnie rozciąganie i dodawanie mocy było dla mnie w pewnym momencie już na siłę, by tylko przeciągnąć trochę jeszcze. Grafika jest dobra, miejscami bardzo dobra (grałem na ps4), ale to wszystko bez efektu "wow".
W sumie bez większych błędów, spadki płynności itp nie zwracam uwagi na takie aspekty zwykle bo jakoś bardzo nigdy mnie to nie boli, ale tutaj mam problem z responsywnością postaci. Jedyny aspekt który irytował mnie od początku do końca. Raz postać potrafiła robić wszystko idealnie tip top, by zachwile reagować z opóźnieniem, gram na padzie po kablu, wszystkie przyciski i gałki w 100% sprawne, więc strasznie mnie to denerwowało. 80% moich zgonów było dlatego że spadlem gdzieś, bo moja postać nie reagowała na komendę xd
A i jeszcze te wszystkie porównania, to nie jest dark souls jak to wszyscy mówią. Gra opiera mechanike walki na tym stylu, ale tylko tyle, bliżej temu tytułowi do ostatniego God of War w wielu aspektach również w walce. Dwa, porównania do Jedi Academy, personalizacji miecza itp. Serio będziemy porównywać grę która wyszła 17 lat temu, do nowego tytułu i mówić że gorsza, bo nie ma czarnego koloru miecza. Ukończyłem Jedi Academy oraz Outcast, nie były to gry 10/10, szybciej na 8, ba jedi academy da radę całą przeskoczyć omijając wszystko, tak była dobra ta gra i wolna od błędów. Mam sentyment, ale nie porównuję tamtych gier do tej, bo to nie ma sensu. Dwa różne style gry, inne pomysły, dwa różne studia i 17 lat różnicy. Trzeba się cieszyć że dostaliśmy w końcu dobry tytuł single w tym świecie i czekać na nowe.
A i jeszcze te wszystkie porównania, to nie jest dark souls jak to wszyscy mówią. Gra opiera mechanike walki na tym stylu, ale tylko tyle,
Czyżby? Hmm...:
1. Odradzanie się wrogów po śmierci bohatera.
2. Odradzanie się wrogów przy odpoczynku.
3. Utrata „dusz” i sposób ich odzyskiwania.
4. Odblokowywanie skrótów.
Akurat walce bliżej do starych assassynów, gdzie czekamy na okazję do kontrataku.
Okay w ilu grach masz tak że masz checkpoint i jak zginiesz wrogowie się odradzają? W wielu, w ds ta mechanika ma swoje uzasadnienie w świecie. Odblokowanie skrótów też w grach się pojawia i to nie domena ds. Do 2 i 4 pkt nie mam argumentu ??
W walce bliżej do God of war, też bardziej trzeba było czekać
Edit chodziło mi o 3 pkt nie 4. Okay trochę przesadziłem że "bierze tylko walke", inspiracji jest więcej fakt
Z tym że tak jak w świecie ds te mechanizmy mają swoje uzasadnienie, tak tutaj wcale.
Nie kumam was ludzie, 20 godzin to ja spędze na 1 planecie. Nauczcie się cieszyć grą.
Jak nie wiesz co robisz to nie dziwota że spędzasz tyle czasu w jednym miejscu, ja po takim czasie miałem już prawie koniec gry nie mówiąc o pobocznych rzeczach które możesz robić.
Gra wycisnęła z uniwersum Star Wars wszystko co najlepsze, jestem po skończeniu gry w lekkim szoku jak dobra była to przygoda. Osobiście moją grą roku jest DS, ale Jedi Fallen Order -> niewiele brakowało. W tej grze zagrało wszystko, brawo Respawn po T1 i T2 (szczególnie po tym drugim tytule) uważałem już że to wyjątkowo uzdolniony zespół, ale z SW:FO przeskoczyli moje oczekiwania. Boże jak czekam na więcej, takich gier i takiego powrotu do Gwiezdnych Wojen.
Cainoor - screenów nie mogę dać bo gram w HDR a ta gra to pure tech wykorzystania tej technologii i jedna z najlepszych implementacji. Grę skończyłem po 29 godzinach gry / nie zaliczyłem wszystkich znajdziek ale sporo zaliczyłem myślę że na posprzątanie całości wystarczyłoby z 3 do 4 godzin. Poziom Jedi Grandmaster.
Taka mała ciekawostka na steam obecnie gra 35,623 osoby w SW:FO czyli gra na pewno się dobrze sprzedała, ale to już trzeba kochać steama bezgranicznie aby grę kupić na steam przepłacając względem origin, a dodatkowo na origin mając ją za free w abonamencie do wyboru czy na konsolach czy na PC bo jedna subskrypcja daje ci dostęp do tych gier i tu i tu.
To ja też dodam coś od Siebie bo jak widzę nikt o tym nie wspominał. Na grę można patrzeć tylko jak na grę i w tym aspekcie jest naprawdę dobra. Za to, jak przypomnimy sobie, że ta gra należy do kanonu i biorąc pod uwagę jaki poziom pokazują ostatnie 2 części filmowe SW to ta gra wywołuje u mnie szeroki uśmiech. Jest klimatycznie, uniwersum jest ponownie rozszerzone a przez to, że to jest gra to sceny, które w kinie kosztowały by miliony są zrobione tutaj świetnie.
Co do trudności walki to powiem tak, że jak dla mnie to walka jest trudna ponieważ kiedy człowiek przyzwyczaja się do Wiedźmina 3 czy innych RPG akcji to gra w której nie wystarczy czekać na odpowiedni moment by skontrować, i która wymaga używania dość umiejętnie uników a nie po prostu unik jako ,,magiczna" umiejętność zbliżona prawie do teleportacji podnosi poziom. Różne typy przeciwników, którzy różnie reagują na kontrę czy blokowanie też powoduje, że czasami trzeba pomyśleć w walce.
Co do czasu gry to powiem tak, po pierwszym opcjonalnym bossie zmieniłem poziom na fabularny ponieważ zależy mi najbardziej na fabule i eksploracji a walka to przy okazji bo patrząc jak nie na grę to miecz świetlny powinien większość przeciwników rozcinać jednym ciosem a tak oczywiście nie jest. Na najłatwiejszym poziomie trudności gram już 19 godzin i jeszcze nie skończyłem więc jak dla mnie to wystarczająco długo jak na grę akcji.
Podsumowując. gra grywalna i fantastycznie pokazanym światem. Teraz czekam na filmy i seriale z takim polotem jak pokazana tutaj. Nie oceniam jeszcze bo nie skończyłem ale myślę, ze poniżej 9.0 nie zejdę.
Jeśli macie możliwość grania na PC nie kupujcie wersji na ps4.
Gra wczytuje tekstury centralnie przed postacią, nawet w przerywnikach. Mało tego, często gra freezuje żeby doczytać coś, co jest za drzwiami. Raz za drzwiami nie było nic, oprócz białego tła. Dramat.
Plus tego standardem są dropy klatek. Przy de facto korytarzówce jest to tragedią.
Wg mnie gra na 7, nie czuję feelingu walki, nie czuję mocy miecza świetlnego, który równie dobrze mógłby być drewnianą pałką. Plus widać, że jest to gra od EA, którzy są po prosu leniami - tu widać tło przez tekstury, tam postać ma kolizję z czymś. Przykładem jest to, że nie zaimplementowano animacji przeszukiwania skrzyni pod wodą. Czyli skrzynia trzęsie się tak jakby robot w nią wskoczył, ale on sam siedzi na ramieniu.
Tragedią są znajdźki w stylu materiał, kształt miecza. Z zażenowaniem wyciągałem materiał na PONCZO :D
Sama fabuła jest ok, miejscówki są też ok. Graficznie jakoś to wszystko nie wymiata jednak. Może na pc jest lepiej.
niczego z tego co wymieniłeś na PC niema, jeśli grasz na PS4 to jest to już niestety zabytek, jeśli to co napisałeś dzieje się na Pro to faktycznie tak być nie powinno, niemniej jak wyżej na PC problemów technicznych zero, poza tym tak samo ze skrzynką w wodzie, robot w nią wskakuje. Te elementy zbierania wyglądu miecza czy ubrań to taki dodatek gdzie zastąpiono DLC skrzynką darmową w grze (zrobiono to po prostu specjalnie), bo mogli sobie te skrzynie darować zupełnie i elementy rozrzucić po otoczeniu.
Problemów z wczytywaniem tekstur, spadkiem klatek oraz innych technicznych błędów nie odnotowałem na PS4 Pro.
Jedyny bug jaki dotychczas napotkałem (~10h) to chwilowa animacja "balansowania" na wąskich przejściach podczas gdy nasza postać już chodzi po pewnym gruncie.
Problemy są zatem na ps4. I sry ale zupełnie nie przemawia do mnie argument, że to jest zabytek. Guzik mnie to obchodzi, niech obetną cienie albo zasięg rysowania. Gra ma chodzić w miarę płynnie a nie zaliczać takie badziewne sytuacje.
Z robotem nie wiem w takim razie co się dzieje. Takich błędów jest więcej, postać popchnięta za krawędź potrafi wrócić martwa, wpaść w ścianę etc
Kompo
te rzeczy były na kyashiku, nie wiem czy tam dotarłeś.
A jak sprawa z optymalizacją na PC? Czego mogę się spodziewać na sprzęcie: i5-9400F + GTX 1660, RAM 16GB? Ponadto czy w grze odnajdzie się osoba, która do tej pory nie interesowała się specjalnie uniwersum Gwiezdnych Wojen? Przyznam, że oglądałem filmy na YT i gra wydaje mi się ciekawa, ale te wątpliwości nie dają mi spokoju.
Na YT jest pełno benchmarków z kartami. Ogólnie na GTX 1060 gra lata w Epic 1080p@60fps więc jest dobra. Na 1660 będzie pewnie 1440p na High stałe 60fps.
Jeśli macie możliwość grania na PC nie kupujcie wersji na ps4.
Gra wczytuje tekstury centralnie przed postacią, nawet w przerywnikach. Mało tego, często gra freezuje żeby doczytać coś, co jest za drzwiami. Raz za drzwiami nie było nic, oprócz białego tła. Dramat.
Digital Foundry dobrze to opisał. Problem dotyczy wszystkich konsol z wyjątkiem XO X, a na PS4 Pro występuje w minimalnym stopniu, ale wciąż denerwuje. Winą jest bardzo wolny konsolowy HDD. Wystarczyło, że odpalili grę na XO X z wolnego dysku zewnętrznego i freezy były jak na pozostałych konsolach.
Ogólnie XO X broni się tym, że ma 12 GB RAMu i może wczytywać dane z większym zapasem niż pozostałe konsole.
Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że wydawcy 3rd party sabotują wydania konsolowe swoich gier. To jest cicha wojna z producentami konsol, którzy cisną 30% marżę od wydanych gier. Na PC wydawcy wygrali, mają swoje launchery, a Epic wymusił na Steamie niższe marże.
Do tego sprzedaż gier Ubisoftu i EA mocno wzrosła na PC, więc w taki subtelny sposób pchają graczy w stronę PC, gdzie marża mniejsza i gry są przypisywane do kont.
Fallen Order to gra na pada, więc w sumie mógłbym wziąć wersję PS4, by ograć na TV i cieszyć się z HDR. Niestety to nawet nie jest konkurencja. Nawet na PS4 Pro są problemy, rozdzielczość to ledwie 1200p i to spadające w okolice 900p, 30 fps, a na dodatek gra kosztuje 200 zł.
Na PC za 60 zł mam miesiąc czasu na ogranie SWJ:FO, a także sprawdzę najnowszego NFSa i kilka innych nowych gier od EA.
EA zrobiła wszystko, by gry na konsolę nie kupić, jeśli tylko masz w miarę mocnego PC.
Jakiś patch wyszedł, właśnie będę sprawdzał czy coś się poprawiło na ps4 pro. Podobno była jakaś optymalizacja. Gdyby nie RMA procka, pewnie ogrywałbym na PC.
To fakt ze na ps4 pro przycinalo w wersji startowej 1.02 przy wejściach do nowych lokacji jednak dzis wgral sie update do 1.03 i nie zauważyłem żadnych przycinek a grałem prawie 2h (gram w opcji z lepsza grafika zamiast 60klatek).
Widzocznie patch pomógł w lekkim zacinaniu sie gry przy wejściu do nowych lokacji. Nigdy jednak nie zacina sie w walce czy podczas skoków wiec nie wpływa na rozgrywke
Dzięki za info o wersji na ps4. Wychodzi na to, że z zakupem się wstrzymam, czekając na odpowiednią łatkę :)
Update. Jestem po jakis 28h grania (mniej więcej jako ze PS nie zlicza czasu) i postanowiłem robic po 4 akcie wszystkie planety na 100% wiec wróciłem do wcześniejszych i wyczyściłem je na 100%. Mam 3 planetki skończone na maxa i gra pokazuje mi jedynie 24% ukończenia po 28h grania!
Myśle ze jak teraz wrócę do głównego wątku to te procenty poleca szybciej, zostały mi jedynie 2 planety do przejścia z wszystkich 5 dostępnych wiec ciekawe jak to procentowo rozdzielili.
Podejrzewam ze do 100% gry i platyny bedzie trzeba zrobić oprócz planet na 100% dodatkowo pełno innych achievementow jednak nie chce sobie psuć zabawy sprawdzając co trzeba osiągnąć. Bawię sie gra i jak przejdę fabule i wszystkie planety na 100% to wtedy sprawdzę co zostało do ogarnięcia.
Gierka ma wolny początek i frustrujący gdyż nasz Padawan za wiele nie potrafi jednak od 3 planetki sie rozkręca i postać staje sie potężniejsza, ma nowe skille, kombosy i gra staje sie o wiele ciekawsza.
Warto wracać na poprzednie planetki nie tylko ze względu na zbieranie skrzynek gdyż na każdej mozna sie nadziać na łowców nagród pojawiających sie tu i ówdzie jako niespodzianki i walka z nimi jest ciekawa.
Po pierwszych paru godzinach nie byłem zachwycony - teraz moja ocena byłaby dzies w okolicach mocnej 8 ale jeszcze sporo gry przede mną wiec mam nadzieje ze to jeszcze sie zmieni na lepsze.
Ja od dziś gram i nie widzę za dużo błędów tymbardziej minus jako muzyka? Really przecież jest dobra i pasuje dziwne macie te punktacje skoro taka gra ma 8.5 a ma zaledwie dwa minusy w tym jeden według mnie nie potrzebny ale to kwestia gustu cóż inne gry maja takie błędy np rdr a i tak ma dyche
Osobiście polecam oby zrobili sequel
Update.
Po 35h grania zakończyłem fabułę i zrobiłem wszystkie trophy dostając platynę. Na dzień dzisiejszy jedynie 1.1% graczy osiągnęło platynę dostając główne trophy A New Hope.
Mogę w końcu ocenić grę po całej zawartości i daję 9.
Są super miodne momenty i gra wciąga jak bagno ale są też wolniejsze fragmenty bardziej nużące. Na PS4 Pro czasami pojawiały się lagi przy wchodzeniu w nową lokację, jednak nie wpływało to na rozgrywkę. Fabuła jest OK choć zakończenie mało satysfakcjonujące i chciałoby się żeby ostatnia walka inaczej przebiegła ale nie będę zdradzać fabuły. Z chęcią zagrałbym w dodatek bądź kolejną cześć. Jak dla mnie gra ma ogromny potencjał i od czasu KOTORA żadna gra Star Wars mnie nie wciągnęła.
Gdyby kolejne gry szły w akcje tak jak Fallen Order to nie obraziłbym się jednak marzyłby mi się solidny RPG w świecie Star Wars, taki nowoczesny KOTOR.
Jak nie graliście jeszcze to polecam, najlepsza gra według mnie od czasu RDR2!
Akurat w tej grze o dziwo mi nie przeszkadzało. Zaskoczeniem (i wyzwaniem) było spotkanie z nowymi przeciwnikami.
Co do minusów to faktycznie, po rozpoczęciu gry witają nas piękne widoki kosmicznego złomowiska, którym towarzyszy świetna muzyka, których już nie doświadczymy przez resztę gry (jak dotychczas, jeszcze nie ukończyłem całej).
Właśnie ukończyłem grę i muszę przyznać, że była świetna. Grało mi się naprawdę przyjemnie, a lokacje robiły wrażenie. Pozostaje liczyć na to, że to studio zrobi jeszcze świetną grę na licencji Star Wars.