Wszyscy bez wyjatku! To chyba dziala tak ze jak ktos sie zarejestruje i napisze jeden komentarz np pod gra a pozniej juz tu nie wchodzi to po kilku latach staje sie uzytownikiem ''zanonimizowanym''.
Nawet ci co byli aktywni np 10 lat temu i przestali byc aktywni z roznych powodow to tez zostali ''zanonimizowani''.
Nas tez to czeka. Byc moze jak nam sie znudza Gry Online albo jak juz nas na tym swiecie nie bedzie to tez po kilku latach zostaniemy ''zanonimizowani''.
Wystarczy wejsc na encyklopedie ze starymi grami np z 2002 roku a tam sama ''zanonimizowana'' elita ktora jako pierwsza zamiescila komentarze.
Może prościej zapytać w temacie serwisowym po jakim czasie nieaktywnosci automat anonimizuje
Jak mnie jeszcze nikt nie zbanował za jazdę po bandzie to równie dobrze każdy może być "niezbanowany" - po prostu trzeba wiedzieć kiedy przestać.
@hinson - dlatego trzeba zostawić coś po sobie potomnym. Jak tam Twoje muzyczne dokonania?
Muzycznie coraz lepiej ale postanowilem sie nie chwalic swoja tworczoscia na forum, bo znajac zycie zostane wysmiany i zhejtowany i trzeba bedzie zejsc ze sceny.
I tak nie celuje w nasze Youtubowe podworko a ten miedzynarodowy.
Mam dwa utwory w stylu jakby miks Dance, Trance, na Youtube i moze nie maja za duzo wyswietlen ale pomalu sobie rosna i widze ze od czasu do czasu ktos je przeslucha a nawet od czasu do czasu ktos subnie moj kanal.
Obecnie uznalem ze teorie muzyki mam opanowana i zajalem sie zrozumieniem dzialania procesorow dynamiki, ktore sa wykorzystywane w miksie i masteringu.
W koncu pojecia takie jak kompresor, limiter, ratio, threshold, attack itd nie moga byc obce producentowi muzycznemu.
W niedalekiej przyszlosci wezme sie za zrozumienie zasad dzialania syntezatorow aby wykreowac wlasne brzmienia, bo obecnie korzystam z gotowych presetow, np w dolaczonym do FL Studio Sytrusie czy w Sylenth 1, a fajnie byloby stworzyc swoje wlasne brzmienia, bo wiem ze nikt ich nie uzyje oprocz mnie.
Muzycznie coraz lepiej ale postanowilem sie nie chwalic swoja tworczoscia na forum, bo znajac zycie zostane wysmiany i zhejtowany i trzeba bedzie zejsc ze sceny.
Czyli nie za bardzo dobre bo się nie chwalisz, rozumiem i szanuje, mądre posunięcie w przeciwieństwie do niejakiego nefa (celowo z małej), ale brnij dalej. piona.
Czy "zanonimizowana elita" nie wynika czasem z RODO? Tj. użytkownicy nie wyrazili zgody na przetwarzanie ich danych osobowych, więc Gry-Online jakoś musiało uporać się z tym?
Edit:
Ostatni przypadek Sir Xan:
https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=13
Login, ksywka, e-mail (Jak długo są przechowywane?):
Aż do usunięcia konta, nie dłużej niż 10 lat od ostatniego logowania.
Same komentarze/posty nie znikają, nadal siedzą w bazie, czy mają puste pola "login", "email", "nickname" nie wiem (zgodnie z RODO, GOLowi nie powinien ich trzymać), zapewne jest jakiś parametr true/false, które anonimizuje wyświetlaną nazwę użytkownika.
Idąc dalej, administracja (dział IT/DEV) mogłaby "wskrzesić" Sir Xana ;)
Reasumując:
Trzeba być aktywnym użytkownikiem. Raz na dziesięć lat i nie ma problemu :)
Ja kiedyś pisałem do administracji z prośbą o usunięcie starego konta do którego zapomniałem passów. Odmówili mi pomocy, a jakiś czas temu zauważyłem, że konto zostało zanonimizowane (konto z 2007r).
Ojej... i co z tego? Nie ma co sie przywiazywac do ksywek i rankingow
Przywiązywać się nie ma co, ale fajnie jest czasem wrócić do czasów sprzed kilkunastu lat kiedy się było debilem w gimnazjum - z tego powodu się cieszę że moje pierwsze konto nie pofrunęło :)
Wystarczy wejsc na encyklopedie ze starymi grami np z 2002 roku a tam sama ''zanonimizowana'' elita ktora jako pierwsza zamiescila komentarze.
Pamiętam, jak zaczynałem tu pisać (początek 2006r), że roiło się w komentarzach ksywek o nazwie "tymczasowy<nr>". Imho wszystkie tymczasowe zostały z automatu zanonimizowane przy rozpoczeciu obowiązywania RODO, nawet nie jestem pewien czy ktoś z administracji sam kiedyś tego nie potwierdził w jakimś wątku. Ot i zagadka z grami z 2002 rozwiązana :)
Ten wątek wręcz zawiera akcenty filozoficzno-egzystencjalne.
Żył, pisał, oceniał, umar