Właśnie pojawiły mi sie takie objawy po dłuższym graniu w Surviving Mars. Czy jest to związane z dużą ilością jednostajnej czerwieni?
Pisze o tym tutaj bo problem ewidentnie wystąpił przy obcowaniu z grami. W tej chwili bardzo trudno mi skupić wzrok.
Wizyta u okulisty to zapewne odległy temat, chyba, że zdecydowałbym sie na leczenie prywatne.
Jak sobie z tym poradzic do tego czasu? Jakieś okłady? Ktoś miał podobne objawy?
Jak sobie z tym poradzic do tego czasu?
Iść do lekarza.
Ograniczyć granie do 30 - 45 minut dziennie, a jeśli to nie przyniesie efektu, to na kilka dni zaprzestać grać całkowicie.
Poza tym wybrać się do lekarza.
Co masz na myśli pisząc "mroczki przed oczami"? Chodzi Ci o takie jakby "pływające baterie" które widzisz jak patrzysz na jasne powierzchnie? Czy coś innego?
Tak. Tyle, że to raczej duże ciemne kwadraty, które nie pozwalają mi skupić wzroku. Trwa to juz dobre 3 godziny.
Wyczytałem, że może to być związane z niskim cisnieniem w organizmie (od zawsze mam z tym problem) i najlepiej walnąc sobie mocna kawę. Także siedze teraz na ganku i piję naprawde mocną czarną.
duże ciemne kwadraty
what da fuck?
Gdyby mi przed oczami duże ciemne kwadraty to od razu leciałbym do okulisty jutro z rana.
Danuel - chyba dawno nie byłes u okulisty co? Myslisz, że w naszym pieknym kraju mozesz iśc z rana do specjalisty a ten cię od razu przyjmie i wyleczy? Nic z tego. U prywatnego też sa kolejki po kilka tygodni.
No nie wiem, wzrok to nie przelewki i bym ostrą rozróbę robił gdyby mnie nie przyjęli.
Kilka tygodni to raczej przesadzasz, na ten tydzień myślę spokojnie byś się umówił, oczywiście prywatnie bo nfz to pewnie najbliższy termin to na wakacje
To nie gry, tylko za dużo oglądałeś M jak Miłość i dlatego masz mroczki przed oczami.
Ja to bym radził zmierzyć sobie ciśnienie i to szybciej niż później. Jak nie masz ciśnieniomierza to popytaj znajomych czy ktoś ma, poproś o użyczenie. U mnie "mroczki" to objaw związany typowo z nadciśnieniem, przy czym odkąd biorę leki zdarzają się bardzo rzadko i trwają maksymalnie kilka sekund. I jeśli to faktycznie za wysokie ciśnienie, to kawą możesz tylko pogorszyć sytuację.
Tylko, że pisze o niskim ciśnieniu a od tego problemu ze wzrokiem raczej nie ma :P. Nawet wysokie ciśnienie w oku dopiero po latach daje "rezultaty".
AFAIK wysokie ciśnienie nie musi być związane z nadciśnieniem ale może być reakcją organizmu na jakąś inną dolegliwość i może się w takim wypadku nawet osobom z niskim zdarzyć, więc i tak imo powinien to sprawdzić. Zresztą, jak 3 godziny już widzi te kwadraty, to najlepiej udać się na pogotowie/do szpitala i to sprawdzić zamiast czekać x czasu bo to nie brzmi jak jakiś lajtowy objaw do zbagatelizowania i odłożenia w czasie na kilka tygodni.
No i w tym się zgadzamy :P Żadnych magicznych okładów tylko fachowa diagnoza jak najszybciej.
No nie wiem, mnie też czasem bolą oczy jak się długo wpatruję w jasny ekran (od czasu do czasu również u mnie występują "mroczki") a nadciśnienia nie mam. Przeważnie mam 120/62, a ponad 135/70 to jest skrajna rzadkość.
Co ciekawe, oczy bolą mnie jeszcze bardziej gdy nagle włączę "wyświetlania nocne", czyli blokadę niebieskiego światła.
Dobra ogólnie nie wiem czy to, to samo, ale raz miałem taką sytuacje. Wracałem z wf(raczej był wymagający ale nie taki do granic) autobusem do domu i od przestanku do domu szedłem pod słońce i wtedy zaczeły mi się pojawiać te mroczki. Wróciłem do domu było mi troche słabo i cały czas je widziałem, przez kilka godzin leżałem przez jakieś półtorej godziny z zamkniętymi oczami, starałem się nawodnić(bo na wf wypiłem wszystko co miałem przy sobie) i normalnie jeść po kilku godzinach było dobrze, ale czułem się zmęczony. Problem nigdy nie powrócił.
Nie wiem, czy mam rację czy nie, ale może masz objawy epilepsji fotogennej.W wielu grach przed rozpoczęciem wyświetlane jest ostrzeżenie.W każdym razie wizyta u lekarza i to jak najszybciej wskazana.
To bardzo dziwne, a te "kwadraty" się przesuwają czy są nieruchome jak celownik w grach?
Swoją drogą możesz wstawić jakieś zdjęcie i w paincie czy coś narysować jak widzisz te mroczki? xd
Czasem miałem takie mroczki przed oczami, ale zwykle przechodziło po maks. 5 minutach, no i występowały raz na miesiąc/dwa. Zrób sobie przerwę od komputera albo zmniejsz jasność lub włącz tryb ochrony oczu.
Na starych i tych tańszych monitorach (jakiś LG za około 400 zł) miałem podobnie. Głowa bolała, oczy czerwone, nudności itp ale jak już kupiłem 4x droższy Eizo problem minął i mogłem nawet grać przez 10h bez żadnych problemów.
W sumie też nie mogę grać w gry z piskelową i słabą grafiką. Ostatnio sobie grałem w Stronghold Crusader a później opaliłem Metro Exodus i miałem chwile dziwne uczucie jakby oczy się przestawiały.
Najczęstszą przyczyną tak zwanych "mroczków' jest : stres, anemia, długotrwała bezsenność, zażywanie lekarstw które powodują owe skutki uboczne, uraz głowy (ew silne uderzenie), naświetlone oczy - zbyt długa gra na Pc. Jeżeli taki stan się długo utrzymuje to tylko lekarz
Ja w sumie miałem podobnie przy grze w Test Drive: Unlimited, a skończyło się na migrenie.
A gdy siedzisz na GOLu też masz mroczki przed oczami?
Jeśli tak, to proponuję włączyć ciemną skórkę forum. Sam tego doświadczyłem, gdy przełączam się z portalu z jasnym stylem na witrynę z ciemnym stylem. Wtedy odczuwam że oczy od razu zaczynają odpoczywać.
Akurat paleta barw Surviving Mars może mieć w tym dużo winy. Nie zapominaj o regularnych przerwach, polegających najlepiej na patrzeniu się na naturalną zieleń. Długotrwałe bombardowanie oczu czerwienią na przemian z pomarańczą z pewnością im nie służy.
Panda_Hekas: Dochodzę do wniosku , że jednak masz rację. Ponowny kontakt z tą grą spowodował nawrót objawów po 2 godzinach.
Wcześniej hdy Czarny Wilk wspomniał o tym cisnieniu, czym predzej chwyciłem ciśnieniomierz, ale pomiar dał wyniki nieco poniżej średniej. Podobnie z czasem przed komputerem, rzadko spedzam dłuższy czas, ot, jak mam w weekend trochę czasu przysiądę z grą na 3-4 godziny.
Musze więcej poczytać o wpływie barw na widzenie. Bo tu chyba leży problem.
Te czarne kwadraty pojawiały sie w lewym górnym polu widzenia. Przymykanie oczu lewego i prawego nic nie dawało. Ta czern powodowała, ze obraz był dla mnie nieostry. Nie miało znaczenia gdzie patrzyłem.
Ja mam takie coś jak patrzę na jasną powierzchnię takie bateryjki nie wiem od czego to jest mam to od roku nie widzę jakiś większych zmian żeby mi się to pogarszalo pije dużo kawy czasami mi skacze ciśnienie ale u okulisty nie byłem.