No jak tam w okresie Jesienym tez dopadł was stan przeziębienia, czy was to nie dotyczy, stosujecie jakieś domowe sposoby typu ciepły rosołek czy walicie gripexy lub tak bez niczego?
Wkrótce zacznie się dla mnie najgorszy okres w roku. Wstawanie w ciemności, powrót z roboty w po zmroku. Do tego pewnie dojdzie jeszcze ból zatok które potrafią rozłożyć na łopatki. Ehh byle do Marca.
Dobra rada dla tych co jeszcze sobie ich nie załatwili. Nie chojrakujcie! Zakładajcie czapki! Jak raz rozwalicie zatoki to macie ból na całe życie.
Mentalnie nie lepiej, ale było zdecydowanie gorzej.
+ 1
Dokładnie, nie chojrakować tylko zawsze mieć czymś przykryte głowę. Kilka lat temu w drodze do pracy tak wiało, a było przy tym jeszcze zimno, że po powrocie do domu dopadł mnie największy ból głowy w życiu. Normalnie nie śpię za dnia, ale wtedy po prostu padłem jak zabity. Po kilku godzinach snu masakryczny ból głowy zniknął, ale problemy z zatokami zaczęły się na całego. W okresie jesienno-zimowo-wiosennym to byle co potrafi sprawić, że objawy wracają :(
Jak co roku przeziębienie, mimo zmiany miejsca zamieszkania. Zazwyczaj ratuje się herbatą z miodem i cytryną. A jak już jest źle to grzane wino ale to raczej dla poprawy samopoczucia. Czasem wezmę jakiś gripex chociaż staram się unikać tak jak przychodni lekarskiej.
A mentalnie to nawet spoko bo zmieniłem pracę ostatnio i czuję się przez to świeżej.
Mały katarek od piątku, powoli przechodzi. Ostatnio zacząłem pić herbatkę z miodem, bo zdrowsza i lepiej smakuje. Cukier powoli odchodzi w zapomnienie.
Wszystkim chorującym zdrowia życzę.
Wszystko w porządku, mam dobrą odporność, także mogę paradować po domu w bieliźnie przy skręconych kaloryferach i otwartym oknie.
A, no i niczym się nie faszeruję.
Przy 20+ stopniach?
Bardziej dołuje wstawanie w ciemnościach i powrót do domu, też w ciemnościach.
Kaszle od wczoraj jak nienormalny. Prawie do porzygu. Z nosa cieknie, gardło boli. Wydaje mi się, że wszystko w normie. Dziękuję, że pytasz.
Co wy gadacie :) Bardzo ładna pogoda, +20 stopni. Chodzę sobie w koszulce po dworze, nawet kwiatki zakwitły w moim ogródku.
Obecnie jeszcze pogoda niezła, nie choruję, ogólnie dobrze. Jak się zrobi zimno to wiadomo czapka, grubsza kurtka, bluza, sweter itp....ale i tak NAPEWNO złapię jakieś przeziębienie jak każdej jesieni. Wtedy najpierw leczę się sam, herbata plus sok malinowy, cytryna, aspiryna, grzane piwo lub wino, rozgrzewająca koleżanka. Jeśli to nie pomoże wizyta u lekarza i antybiotyk.
Zdrówko dopisuje. Zacząłem łykać witaminę D3 wiec z porannym wstawaniem nie mam problemu, odporność też chyba się poprawiła. Raz tylko byłem chory ale to przez koleżankę z pracy.
Ujowo. Jestem 3 tygodnie po drugiej już rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego, średnio co 2 dni dopada mnie gorączka. Czekam sobie na wyniki badań, czy czasami jakiegoś syfu nie mam w kolanie, bakterie czy cuś.
U mnie jest dobrze w ciul, ostatnio miałem przeziębionko, ale na tyle łagodne, że nie musiałem chorobowego brać. Pozdro golowicze, byle do premiery ded strending!
otwarty basen i bieganie do sauny nocą przy 4 stopniach mnie nie przeziebilo wiec juz niczego sie nie boje :)
Przeziębienie. Nie pomaga fakt, że połowa mieszkania jest chora.
A tak fajnie się rano na studia wstawało…
Na dworze piękna jesienna pogoda, zdrowie jak niedźwiedź. Na odporność łykajcie tran:)
Ja tam w jesień nigdy nie choruję. Bardziej dopada mnie przeziębienie z bólem gardła w okresie wiosennym jak są te roztopy. I co rok to mam mimo, że odpowiednio się ubieram.
A zatoki? Jak ktoś paraduje bez czapki to ma za swoje.
PS: Lubię jesień i zimę, bo wtedy pięknie się gra w gry. Jest wieczorkiem ciemno i brzydko (listopadowa pogoda albo śnieżyce w styczniu) za oknem. Aż ma się ochotę w coś popykać wtedy. :)
Pilotujesz w czapce czy bez?
Jak lecę na Grenlandię to jestem ubrany w stroju eskimosa, aby pogoda mnie tam niczym nie zaskoczyła. :D
PS: Oddał Ci skubi to 20 zeta?
Oddał :)
Próbował ktoś coś robić z imbirem na ból gardła? Słyszałem że może pomóc ale nie wiem czy to dobry pomysł
Imbir podobno działa bakteriobójczo i przeciwzapalne, więc jeśli jest zakażenie bakteryjne gardła to może coś tam pomóc. Na pewno nie zaszkodzi :-)
Imbiru nie testowałem, wiem na pewno że na ból gardła nie powinno się pić herbaty ani miodu, bo oba podrażniają
Na ból gardła najlepszy jest drink wściekły pies albo kielich wódki z pieprzem. Coś wiem o tym, bo testowałem...