World War 3 – patch 0.7 ulepsza warstwę techniczną gry
Trupy się zakopuje a nie stara się o ich powrót do życia. Dla mnie to typowy przeciętniak,do którego po tej aktualizacji nawet nie chce się znów instalować. Proponuje Farmie skupić się na przyszłych projektach,aby więcej takich wpadek jak przy okazji WW3 nie było.
Są gry które dostały drugie życie dzięki staraniom deweloperów, więc pewnie będą próbować ją naprawić jeszcze przez jakiś czas po premierze. Jak już będzie wersja powiedzmy 1.1 i gra nadal będzie miała mało graczy to pewnie zaczną myśleć nad jej porzuceniem.
Mogli się nie pchać we wczesny dostęp. Już lepiej było iść w Kickstartera, zdobyć fundusze i wydać ukończony produkt pozbawiony większości błędów. Ten cały early access to syf - gry umierają jeszcze przed oficjalną premierą. Oczywiście można zarabiać i utrzymać się na rynku, ale prędzej czy później do firmy przylgnie łatka nierzetelnej firmy i ludzie przestaną kupować jej gry.
Wczoraj pograłem i grało się całkiem dobrze dopóki nie wyskoczył błąd o przepełnionej pamięci wywalając mnie w środku meczu.
Szkoda że tak się potoczyło bo z odpowiednim wsparciem ta gra zjadła by te CoDy i BFy na śniadanko.
Mapy są dobre, grafika cieszy oko, w cholerę opcji customizacji zarówno broni, pojazdów jak i wojaka.
Za ambitni byli na początku i gracze się odbili po wpadce z serwerami, moim zdaniem robią błąd, powinni teraz już, reklamować grę, dać jakiś darmowy weekend, promocję.
Zachęcić gawiedź do kupna, nie czekać na 1.0 bo może być już za późno, kto wie czy już nie jest skoro za rogiem Modern Warfare, w którego grało mi się swoją drogą fatalnie, ciągłe crashe i rozmazana grafika.
Nic by nie zjadła bo jest za słaba. BFy nie zdobyły popularności grafiką czy bezproblematycznym działaniem, bo przecież 4 była ostro łatana po premierze. Sukces zawdzięczają zawartości na starcie, bo jest destrukcja otoczenia, jest sporo map, jest przyjemny sposób poruszania się, a tym samym można różnie ogrywac tę samą mapę. WW3 tego nie oferuje.
Przecież mapy są otwarte, więc jak nie można ogrywać na różne sposoby.
Patrząc na budżet i ilośc ludzi w teamie jaki mają w Farm51 to i tak zrobili dobrą robotę.
Zobacz sobie na zawartość BFaV za 250zł w dniu premiery i ile miesięcy babrali się z dodatkową zawartością.
Do poruszania się idzie się przyzwyczaić, to nie COD czy BF gdzie postać sunie jak duch na szynach, tylko czuć że biegami kimś "materialnym".
Nie jestem jakimś fanem WW3, widze jej irytujące błędy, ale niech nikt nie piszę że sama w sobie jest słaba.
Mapy są takie raczej pół otwarte. Masz kilka ścieżek do wyboru i tyle, do tego nie ma destrukcji otoczenia. Mnie najbardziej wkurzało to że jest gdzieś pomiędzy symulatorem a zręcznościówką. Bardzo przeszkadzało mi to że na mapie jest kompletny chaos. Żadnej współpracy, czy taktyki, ogólnie jak w CODzie. A przy tym chaosie gra stara się być pół realistyczna i nie podświetla sojuszników. Kilkukrotnie zdarzyło mi się strzelać do sojuszników i kilkukrotnie od nich ginąłem (kilka razy bezsilnie patrzyłem jak mój sojusznik ładuje we mnie pełen magazynek z 2 metrów, tylko dlatego że wyskoczyłem mu na klatce schodowej). To prowadzi do sytuacji gdzie w zasadzie najlepsza taktyką jest albo wejście we wrogów na pałę, albo skampienie się w jakimś oknie. Tak że ogólnie po 1,5h mogę powiedzieć że grze bliżej do CODa niż BF, tylko że z obydwoma przegrywa na ich podwórkach.
@Ivraas
Tutaj nie ma znaczenia co kto ma lepsze, bo WW3 jest zwyczajnie niegrywalne. Zaglądałem tam z miesiąc temu i nic nie zmienia. 2019 dobiega powoli końca, a ta „gra” dalej leży i prosi o eutanazję. Pustki na serwerach to efekt problemów z działaniem. Trzeba było się za to wziąć zaraz po pierwszych problemach i ratować resztki graczy które wierzyły że będzie lepiej, ale TF51 wolało jeździć i lansować się po różnych imprezkach militarno-gamingowych i obiecywać co to nie będzie. Teraz to mogą sobie obiecywać, mało kto traktuje ich poważnie. Tak jak wspomniał już Meno1986 wyżej, TF51 to powoli synonim nierzetelnej firmy.
ta gra zjadła by te CoDy i BFy na śniadanko
no i co z tego że by zjadła, to nie dobre gry się liczą tylko te popularne, zresztą ostatnio BF i tak od 4-ki to równa pochyła.
WW3 zrobiło błąd z Wczesnym Dostępem, takich rzeczy do gier sieciowych bez potężnego zaplecza się nie robi. Nie powinni brać przykładu z BF4 który na premierę był kupą bugów :]
Zjadła by cody, cod jeszcze nie wyszedł a już zarobił więcej jak ww3 a i w niego więcej zagrało w 4 dni bety jak to.
Dajcie już se spokój, 2 lata zapowiadali grę, niby ich wielki projekt, a jak wyszedł, to poszli robić Chernobylite i położyli lachę na tę grę w najgorszym momencie. Zresztą tempo aktualizacji mówi samo za siebie.
To tak jakby CDPRed po premierze Wiedźmina 3 zostawił 20 ludzi przy projekcie, a resztę do robienia Cyberpunka wysłał. No nie zrobił tak i do dzisiaj nie ma Cyberpunka, ale firma na pewno źle na tym nie wyszła.
Nad Chernobylite pracuje osobna grupa. Tylko część z ludzi którzy domyślnie są przy Chernobylite, pomagało w tworzeniu WW3.
Są to słowa developerów z forum steama, gdzie również im to zarzucano.
Następny typu "nie wiem ale się wypowiem". W farmie pracują dwa a nawet trzy teamy. Zresztą nie każdy potrzebny jest w teamie przez cały proces produkcji. PS. na pewno po premierze Wieśka sporo osób właśnie przeszło od razu do nowego projektu. Do tego porównanie zasobów ludzkich CDR do F51 jest porostu z d....Oczywiście "farmerzy" pojechali po całości o czym dobrze wiedzą, a wystarczyło postawić kilka dodatkowych serwerów na start i pewnie teraz nie musielibyśmy czytać tylu głupot.
Szczerze zastanawia mnie kto tam kieruje tą produkcją i co ma być dodawane do każdej aktualizacji bo takiej beznadziei to nigdy nie widziałem.
Gra ma najbardziej podstawowe problemy z UI, udźwiękowaniem, kilkoma złymi pomysłami, konstrukcją map, beznadziejnym post processingiem oraz chyba najgorszym - źle wyskalowanym ruchem horyzontalnym.
Co oni dodają? Kilka broni, przenoszą się na nowszą wersje silnika, troche bugów i tyle. Ta gra upadła przez niską jakość produkcji i właśnie przez brak jej poprawy nigdy już więcej nie stanie się popularna.
Dla mnie WW3 to jedno wielkie marnowanie czasu i pieniędzy ... a szkoda bo nie mogłem się doczekać wydania gry :/ Myślałem że gra będzie porównywalna z BF a niestety nie ma tu nawet czego porównywać. Ilość błędów w grze przekracza ludzkie pojęcie nie mówiąc już nawet o spadkach FPS z byle jakiego powodu (w moim przypadku spadki FPS nie były winą mojego komputera i szczerze nie jestem w stanie wytłumaczyć dlaczego tak się działo).Gra potrafiła wielokrotnie się zawieszać,występowały błędy przy wczytywaniu mapy itd.... mogę wymieniać godzinami błędy jakie miałem z tą grą wiec ta aktualizacja nie zachęca do ponownego pobierania gry :) Mam nadzieję że ta gra wróci do żywych chociaż ta nadzieja szybko przeminie znając życie ...
twórcy mogą dopuścić do zabawy na serwerach większe grupy graczy
A miały być serwery dla 100 graczy jednocześnie :)
wczoraj, w najgorętszym momencie dnia, w World War 3 bawiło się raptem 259 osób
Masakra ale ludu odeszło. To stare BF3 ma aktualnie 1400 osób na PC, a BF4 7000 osób. Mogli zerżnąć wszystko co dobre w BF4 i byłby hit. Najlepiej niech wprowadza darmowy edytor map to jest murowany hit w takiej grze. Gracze będą sami robić mapy i później będzie można na nich grać. Jak by BF4 miał taki edytor to gra była by grywalna przez kolejne 20 lat.
Na przyszłość będą mieli nauczkę nie wydawać żadnych wersji beta no chyba że miesiąc przed premierą. Teraz nawet jak wydadzą finalną wersję to już mało kto ją kupi no chyba że przecenią ją na 50zł max.
O teraz przybyło BF3 ma już 2000, a BF4 9500 graczy :)
WW3 ma tyle graczy co stare BF Hardline
Szkoda że nie ma statystyk ile osób gra w BF1 oraz BF5.
W BF1 chyba specjalnie usunęli licznik bo graczy mniej niż w WW3 ;)
BF 1 ma mniej graczy jak WW 3 ? Bzdura.
Gram regularnie w BF 1 i dzisiaj w TDM gralo 200-250 osob. Dodaj do tego Operacje, Podboj itd.
Czy jest szansa, że WW3 ukaże się w wersji pudełkowej podczas premiery patcha 1.0?
Wątpię za dużo by to ich kosztowało. Patrząc po liczbie osób na serwerach nie opłaca im się wydawać wersji pudełkowych. Tym bardziej że nie zrobią 100 sztuk wersji pudełkowych, a muszą tłoczyć kilka tysięcy płyt. Lepiej niech zostaną na steamie, a za pół roku zapewne będzie w Epic Games za darmo :)
No na Epicu może być za darmo, gorzej że Epic nie ma serwerów więc i tak nie zagrasz.