Info
https://kultura.dziennik.pl/news/artykuly/609406,banksy-rekord-szympansy-obraz-brexit.html
A tu jak to wygladalo na aukcji:
https://www.youtube.com/watch?v=sWFHwAAU1YA
Sporo :)
Jak się wchodzi w posiadanie takiego obrazu. Rozumiem że najpierw ma go artysta a pozniej? Typ jest anonimowy. Jak to puszcza w obieg?
Przez pośrednika.
Prości z was ludzie koledzy, przecież takich obrazów nie kupuje się aby wieszać je na ścianie, tylko dla pomnażania majątku.
Obraz kupiła za pewne jakaś firma inwestycyjna której roczny budżet na inwestycje wynosi np. 5 miliardów euro, kupią kilka hoteli, jakieś apartamenty, wagona złota i obraz Banksyego. Który za 5 lat sprzedadzą z zyskiem.
Są i tacy na tym świecie, których byłoby stać na Banksy'ego za 50 melonów w salonie. Dobrze o tym wiesz.
Jest ich zdecydowanie mniej niż ci się wydaje.
To że ktoś ma miliard w majątku nie oznacza że ma 50 milionów w gotówce aby kupić obraz dla przyjemności.
Jak kupi to raczej jako inwestycję.
Jak się ma miliard w majątku, zdobycie gotówki, to raczej problem z kategorii light.
Sztuka to szara strefa, można zrobić mnóstwo machlojek z odprowadzeniem podatku, umówionymi aukcjami, donacjami dla konkretnych galerii, jest też świetnym środkiem do prania brudnej kasy (o co nie raz były kontrowersje).
Też szacuję że ktoś sobie na tym ładnie zarobi, szansa że obraz trafi do pasjonaty z 'fuck you money' są raczej nikłe.
Swoją drogą włączyłem sobie filmik z aukcji i nie wiem czemu ale 90% ludzi w tamtym pomieszczeniu ma na twarzy wypisane 'bufon' - chociaż to tylko pośrednicy :)
edit: https://www.youtube.com/watch?v=NSdbASDdwU4
ja sie zastanawiam ile osob sklada sie obecnie na postac zwana Banksym. :) to na pewno nie jest juz tylko ten jeden gosc, ktory to wszystko zaczal.
No i skoro ponoć nikt go nie zna, to jaka jest pewność, ze Banksy to Banksy?
Czy on się jednak ujawnił? Bo już nie pamiętam.
Oryginalny Banksy jeszcze sie nie ujawnil. Jednak po samych ruchach jakie obecnie wykonuje marka-Banksy widac, ze to nie jest juz tylko i wylacznie gosciu, o ktorym prawie dekade temu przeczytalem ksiazke (niestety nie pamietam tytulu, a nie mam jak sprawdzic bo pozyczylem). Jako przyklady mozna wymienic wypuszczanie roznych limitowanych serii pocztowek, obrazkow, grafik i gadzetow np. calkien niedawno w kooperacji z Wu-Tang Clanem. Dla kontrastu - znajomi, ktorzy znali Banksyego w czasach gdy zaczynal swoja dzialalnosc wspominaja, ze byl on raczej przeciwny temu by inni zarabiali na jego sztuce. Stad w przeszlosci miala miejsce akcja podobna do tej z samo-niszczacym sie obrazem - Banksy kiedys namalowal cos na losowym domu sprawiajac, ze ta jedna sciana nabrala wiekszej wartosci niz cala nieruchomosc. Wlasciciel wystawil budynek na sprzedaz, a Banksy w nocy zamalowal wszystko czerwona farba. ;) Gdy Banksy dostrzegl swoja rosnaca popularnosc rozdal swoim przyjaciolom stare, podpisane przez niego szkice by Ci mogli je spieniezyc. Jezeli ktos mial na nim zarabiac to mieli to byc jego bliscy lub osoby, ktore mu pomagaly (z tego co pamietam byl tam np. wlasciciel jakiegos sklepu, w ktorym zaopatrywal sie Banksy).
W ostatnich latach bylo przez chwile glosno o ujawnieniu jego torzsamosci ale ostatecznie okazalo sie to byc fake newsem. Prawdziwa torzsamosc Banksyego znaja np. muzycy z Massive Attack ale nietylko. Jezeli ktos chce znac rozwiazanie zagadki to juz wiecie gdzie pytac. ;)) Wspaniale jest to, ze jego bliskie otoczenie nie wydalo go az po dzis dzien.
Jak bylo naprawde i jak jest teraz wie pewnie tylko "garstka" osob. :)
[edit]
sorry za to ile razy powtorzylem nazwisko BANKSY w jednym poscie ale pisze w pospiechu :D
Nawet jeśli to całe ugrupowanie, to i tak szacun za sprytne manipulacje :D
A czy Ci przyjaciele tez nie moga chciec zarobic? Jeden obrazek dal swojej przyjaciólce z Manchesteru. A ona go wypozyczyla do galerii w centrum i tam wisi sobie od paru ladnych lat. Jak oprowadzam gosci po Mancu, to obowiazkowo pokazuje im Banksego. ;) Ale przeciez inni mogli to juz dawno posprzedawac. Banksy wyraznie napisal na swoim twitterze, ze ten obraz nalezal juz do kogos innego.
Skoro ten Banksa jeszcze się nie ujawnił, to może jest to ten zaginiony Wansa o który tyle się tutaj na forum pisało? ;)
Dla mnie Banksy to taki rodzaj tworu, w stylu ktoś chciał udowodnić że artystą moze być każdy nawet gość malujący od szablonów wystarczy odpowiednio duże wsparcie i promowanie galerii.
Nie mówię że nie ma talentu (w sumie nawet podoba mi się jego twórczość) ale świat jest pełen ludzi o większych zdolnościach plastycznych, jednak to nie talent kreuje popularność ale cała otoczka medialna i finansowa.
Ogólnie artysta jak wielu tylko mocno wyceniony czy też przeceniony.
Najlepsze jest to w kółko gadanie, że on nie robi tego dla pieniędzy i że on ich nie chce itp itd :D
zobaczcie np Dino Tomic czy Scott Wade, każdy ma jakiś talent i pomysły tylko wsparcie mniejsze, moze za mało polityki w ich twórczości
Minelo spora czasu zanim wokol Banksyego wykreowal sie fejm i pieniadze. :) mysle, ze w pewnym momencie nie dalo sie juz tego zatrzymac. Do ludzi trafiala forma ale tez tła ktorych uzywal - czyli miasto. Czasami pomysl i wszystko co sie na niego sklada ma wieksze znaczenie niz czysty kunszt i umiejetnosci. :)
Jezeli chcemy dyskutowac o umiejetnosciach malarskich to powinnismy na poczatku zdyskredytowac polowe wspolczesnego malarstwa. :) tego, ktore sprzedaje sie za niebotyczne kwoty.
Czarny kwadrat na białym tle...
Od dawna w sztukach plastycznych pomysł albo dorobiona do czegoś bajka znaczą więcej niż umiejętność machania pędzlem.
