Patrzcie synki, jak ten czas zlecial. Jeszcze nie tak dawno swiecilo sloneczko, w krotkich gaciach pilo sie harnasie.
I znowu ta obsrana jesień i jeszcze gorsza zima, jedziemy do włoch?
Jaka obsrana jesień? Co Ty kurde?
Chyba najlepsza pora roku. Częsty deszczyk co plus, kolorowo za oknem (w sumie to zależy gdzie mieszkasz) i ogólny luksus.
Zimno, pizga i ciapka, bleeeeeh
I panienki chowają atuty :(
Takie dni się zdarzają ale i tak w pozostałych dniach jesień wygląda lepiej niż wiosna.
Do tego jesień w tamtym roku, dzięki zerowym* opadom wyglądała niemal jak z obrazka.
Ale komu ja to tłumaczę, ludziom którzy narzekają z nawyku :]
*prawie, jeden dzień nędznej mżawki wystarczył by jakiś golowicz założył wątek o jesiennych ulewach, absurd i nonsens w czystej postaci D:
Ja chyba jestem jedyną osobą która lubi jak pada - serio, nie spotkałem się jeszcze z kimś takim jak ja.
Widzę, że zaczyna mżyć, kurteczka i lecę z psem na spacer.
Czas leci, co raz więcej 0 przy nicku siary :(
E tam siara w twoim wieku to podobno już tylko krzyżówki a nie letnie przygody.
Tak mi coś nie pasowało z tymi wakacjami, dopiero się zorientowałem że studenty wrocili na uczelnię od 1
Nie lubię.
Deszczowo, wietrznie, chłodno, w samochodzie szyby parują, co posprzątam to i tak zaraz się na niesie, a za chwilę będzie trzeba koła przekładać. Jak rzyć?
Kiedyś nie było zimowych D
Jedyny plus jesieni - czesciej trafiają się wymówki żeby nie wychodzić z domu bo brzydka pogoda/ zimno.
Można wiecej czasu siedzieć w piwnicy, grać i polerować hełm mlecznego rycerza.
Latem to jednak od czasu do czasu trzeba się umyć i wyjść z domu na jakąś plaze czy na miasto.
Uwielbiam jesien od zawsze.
Przytulne mieszkanko, kawka, fajna giereczka- i tak do kolejnej wiosny.
Jesień jest paskudna, ale z drugiej strony lepsze to niż wychodzenie o 7 rano do roboty w trakcie ciemnicy i wracanie po 16 w takich samych warunkach... oh wait, przecież czeka nas to za trochę ponad 2 miesiące :(
Jesień jest ładna, ale zaczynają się choroby grypy, przeziębienia to najgorsze. Sam się ostatnio tydzień kurowałem zawszę mnie jakieś choróbsko złapie na początku jesieni.
Ja tam uwielbiam jesień, moja ulubiona pogoda to całe niebo zawalone chmurami na ziemi szara poświata, a jeszcze mgła, coś cudnego.
No, przynajmniej jedna osoba :)
jest zimno w ch a jutro snieg