W tym wątku możecie wymieniać różne konflikty jakie macie lub mieliście z użytkownikami tego forum. W celu uniknięcia spamu, nie wymieniamy Soulcatchera. Możecie też pisać o innych słynnych forumowych beefach np. Bullzeye kontra Gęstochowa albo Gaming Man kontra Gaming Man.
Ja mam kosę z Hydro2, ostatnio poświęcił nawet trochę czasu żeby dać minusa do wszystkich moich ostatnich postów. No cóż, nie mogę nic poradzić na to, że muszę mu odpisać jak jakąś bzdurę napisze. Ostatnio wymyślił, że wynalazł baterie która może się naładować z ładowarki oddalonej o 1000km, całkowicie bezprzewodowo.
Zapraszam do dyskusji.
Wszystkich lubie i Z kazdym bym sie harnasiem napil, nawet z soulem mimo iz benefisu nie moglem zrobic.
Wiec nie wiem skad te 0000000 i ranking -2.
Z nikim i mam nadzieję, że tak zostanie. Wrogów nie szukam.
Słabo. 2/10
Raczej 0.0001/100
Janice fajna doopa
Kolejna dopisywana sobie rzecz. Robi się co raz ciekawiej :D Ciekawe, czego jeszcze się o sobie dowiem :D
I na przyszłość- minusy wstawiaja sfrustowane leszcze, plusy prawdziwi faceci. Dziękuję dobranoc :)
A kosy nie posiadam, chyba, że liczymy grabki w mieszkaniu rodziców kilka km dalej :)
Aa i rozumiem, ze można komuś zqzdroscic zajebistych pomysłów, ale żeby z tego tytulu się składać z kims na grabki? :/
ja wymyśliłem lepszą baterię, bo ja wymyśliłem baterię, która nigdy się nie rozładuje
więc twój pomysł na biznes nie wypali, bo po co wtedy ładowarka
Po co ładowarka? To zobaczymy kto zrobi szybciej biznes :) Powodzenia w konstruowaniu takiej baterii. Poza tym chyba każdy już ja wymyślił ze 100 razy
Pomysł niezły, ale bateria dodaje zbyt duża wage do urządzenia, więc nie wypali :/
Pozwólcie że też się dołączę i poczęstuję pyszną herbatką.
Proszę bardzo, herbatka czeka na resztę użytkowników forum :) Starczy dla wszystkich.
Nigdy nie jest za późno na dobrą herbatkę :) zapraszamy
Grabki. Wyżej masz sprostowanie
Panie Smoku, jeżeli przeczyta pan coś oprócz tytułu to zauważy pan, że zostało jeszcze wpisane dwa inne synonimy oznaczające to samo i z kontekstu można się domyślić co oznacza słowo "kosa". Mówię tutaj o słowie "konflikt". W celu uniknięcia dalszych nieporozumień zacytuję definicję wyrażenia "mieć z kimś kosę" ze słownika miejskiego:
mieć z kimś kosę - inaczej mieć z kimś spinę, być z kimś pokłóconym
Podam jeszcze kilka innych podobnych wyrazów żeby nie było już żadnych wątpliwości. Spór, dysputa, zatarg, niezgoda, antagonizm, waśń, niesnaski, swary.
A na przyszłość proszę zapamiętać, że używanie języka potocznego w internecie to dość powszechne zjawisko.
Gdybym dowiedział się, że mój polonista ogląda klocucha, to, na każde zajęcia, przychodziłbym z odrobioną pracą domową.
Z nikim, lubię tu wszystkich, każdy ma swoją dobrą i złą stronę.
Gdyby każdy był pokorny i grzeczny wiało by tu nudą.
Chyba z nikim. No z kęsikiem mam taką trochę dla beki i nieszkodliwą, ale przynajmniej czasami coś ciekawego i sensownego napisze.
Z hydro też sporo się na sprzeczałem. Pamiętam, że nawet doszło do jakichś wyzwisk pod wątkiem o nowym Tomb Raiderze. Ostatecznie po prostu śmieję się z jego bzdur, które wypisuje (czyt. większość postów), ale tak to nic do niego nie mam, nawet szacunku.
Wyzwisk nie, bo mi się nie zdarzylo nigdy w zyciu nikogo obrazić, chyba, że liczysz swoje pseudowyzwiska, czego nawet ja nie liczę. Jestem najbardziej ugodowym czlowiekiem jakiego znam, więc pewnie mnie pomyliłeś z Hydrantem :) Powtórzę tez zdanie, które co jakis czas tu piszę.
Dziewczyna - "przeraża mnie Twoja tolerancja i ugodowość"
I po raz czwarty(?) spytam - a od kiedy to wada? Czemu nikt nie umie na to odpowiedzieć? Do konca zycia będę pamietal to zdanie.
A szacunek też mam do wszystkich, bo kazdy jest inny, a to, ze takie adamy biorą wszystko na poważne, to juz nie moj problem :) Ja mam dystans w sieci do wszystkiego, co istnieje. No chyba, że publicznie pisze o krzywdzie zwierzaków, to owszem, nie mam do takich szacunku, ale nawet Adamek nie jest tak głupi :)
No i musi mnie na prawde lubic, skoro od trzech lat daje mi ignora :D
Edit - no i jeszcze nie znosze braku szacunku dla kobiet, a tu niestety malo kto do forumowiczek je ma, ale to dlatego, ze cierpi na tym męskie ego, ktore czesto jest efektem tego, co.....mogę przeczytac w pewnym watku z cyklu "czy dobrze zrobilem, ze skasowalem nr 12 latki i przeplacilem 200 zl za Gears of War"
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15006115&N=1
:) Peace
XboxOneS ale w ogóle kojarzysz moje wpisy na forum, jakie wątki zakładam i to że jestem często posądzany o bycie gaming manem albo Nelsonem?
Myślałem, że nie ma tu osoby, która nie miałaby sprzeczki z hydro.
Mi to się wydaję że wszyscy się na tego hydro po prostu uwzięli.
To co nikt nie może mieć odmiennego zdania.
Lubię w nim to że nie zmienia zdania pod wpływem opinii publicznej.
A jak mówi że jakaś gra będzie goty, to jego zdanie, nikogo nie zmusza by sądził tak samo.
A to że lubi ładną grafikę i ją wychwala mi kompletnie nie przeszkadza.
To za zawisci, kazdy by chcial byc jak Hydro.
Nawet stanson nie mial takiego brania u kobiet.
Przystojny mężczyzna wzbudzający pożądanie koleżanek z pracy, zawsze najmocniejszy sprzęt, 4k 60 klatek, hdr, rtx. Nie dziwota że wszyscy mu zazdroszczą.
Nikt mi niczego nie zazdrości, tylko malo kto ma odwage być sobą :) Cieszy mnie jednak, ze w realu jest tak bardzo inaczej niz np tutaj. Tu mam taka odskocznie od wszystkiego, a w realu mi za bardzo brakuje "klótni" z innymi i musze tutaj troche ponadrabiać. Tylko niestety tutejszy brak dystansu też mnie przeraza :P Na szczęście nawet w tym wątku sa osoby, u których go nie brakuje i które wiedzą, jak sie do czego powinno podchodzić :) I zawsze powtarzałem, że jesli komus tutaj przeszkadza moja osobowość tzn, ze:
A) niech w końcu da mi ignora i bedzie pierwszy (bo wielu tak tylko smecilo, a nikt sie na to nie zdecydował)
B) Nie ma dystansu do zycia i bierze wszystko na serio przez co w przyszłości może miec problem z uniknieciem bycia starym zgredem
C) Nigdy nie jest soba, bo przeszkadza mu to, ze w koncu pisze do kogos, kto jest soba i nie udaje nikogo innego.
D) Wszystkie 3 rzeczy na raz. W końcu jak jeden da mi minusa, to pozostali niczym pieski ida za nim w zaparte, wiec jak do cholery mam nie miec przez to humoru? W zasadzie, im więcej minusow, tym ...lepiej sie tu bawię, zwłaszcza, ze odkad tu jestem dalem moze 10 razy minusa, ale to też głównie na poczatku, albo dla beki, by zobaczyć reakcję innych :)
Zauważcie, ze moglem przecież nie raz zmienic nick i jak większość tutaj dawac sie wplywom innym. Ale po kiego? Ja tam sie tu czesto swietnie bawię, a to glownie dlatego, ze wszystko, co tu widze jest tak bardzo inne od tego, co jest w realu :)
dVk.
Ja chyba nie miałem. Hydro jest kosmitą, a żeby się z kimś ściąć, to trzeba mieć jakiś punkt styczny.
Nieodmiennie zachwyca mnie jego wizja stosunków damsko-męskich.
Nikt mi niczego nie zazdrości,
Ja ci zazdroszczę.
Jeszcze z nikim bo jestem tu nowy. Ale to inaczej - mam kogoś specjalnie omijać? Chętnie się dowiem, kogo i dlaczego ;p
Ja się tam nikim nie przejmuje w internecie a jeśli się nikim nie przejmujesz to nie możesz mieć z kimś "kosy" nie?
Sprzeczki to z nikim nie miałem, po prostu jestem zbyt kontrowersyjny i luźny jak na standardy współczesnego społeczeństwa, z czasem to się zmieni.
Z nikim, bo nikt stąd nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Po prostu niektórych (Lutz, Manolito, Caine) uważam za głupszych od pozostałych i tyle.
z durom dwanascie kosa od lat wyzywa mi ojca od stefanow obraza wiedzmina ja nie mam odwagi odpowiedziec ogniem bo obawiam sie o moj ranking
Jest prosty sposób. Zakładasz nowe konto i wtedy idziesz ostro. A jak dostaniesz bana to wracasz do swojego głównego konta. A nie przepraszam. Ja tak dostałem bana na dwa konta :D
Z całym seryjnym wątkiem ARMA 2, gdzie niewybrednie atakowali mnie pozornie dorośli umysłowo ludzie. Dziś cieszę się, że go już nie ma.
W pierwszej chwili śmiech mnie ogarnął, bo niby jak to? Kosa na forum internetowym? No, ale potem przypomniałem sobie, że w pogoni za niektórymi userami bana dostawała cała klatka, która współdzieliła IP z jednego łącza radiowego. W pamięci majaczy mi sprawa i wątek związany z userem Mark24, ale nie dam sobie teraz głowy uciąć.
Gdyby się tak zastanowić, to za dawnych czasów co trzecie konto tutaj to był Azzie.
To akurat chyba kompletnie dwie różne osoby, aczkolwiek dzisiaj niczego nie można już być pewnym :D
Z pamięci już nie dam rady wyciągnąć, musiałbym na niego natrafić wzrokowo.
Tak w temacie :>
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1657313
no to nie wiem, kiedys pamietalem, ktory ananas zrobil sobie ksywe Mark24 ale z czasem widac mi wylecialo z pamieci.
A moze to Mark24 po wyjezdzie zrobil sobie inna ksywe? Czort wie.
Wiem na pewno, że Mark miał później inne ksywy, natomiast nie pamiętam, czy miał coś innego wcześniej, za krótko tu jestem.
Z tego co kojarzę, to legitymował się ksywką Mark24 w paru innych miejscach, więc dla mnie to akurat był jego oryginalny nick.
Mark24 tafił tutaj z forum mmo.
Miał poglądy raczej prawicowe ( niekoniecznie w dzisiejszym rozumieniu socjalistyczno-narodowym ), więc po prostu w pewym okresie tego forum Soul go wyrugował :)
Edit:
Boże, czytam to archiwum i mi się przypomina tekst "Ty noobie"
Hydro akurat jest bardzo charakterystycznym użytkownikiem forum, ma swój świat, ale nikomu nie wadzi :)
Hydro2 jak zrozumie, że coś złego palnął to przeprosi albo już na dany temat się nie odezwie. I to jest na plus.
Chyba ty :)
Z nikim.
Miałem pare spin, kilka wielomiesięcznych beefów, ale nie potrafię nawet z pamięci wymienić z kim.
Może to co powiem jest trochę sztampowe, ale wolałbym się w końcu napić wódki z paronastoma osobami.
Tylko nie na pikniku, bo to mi się zawsze kojarzyło z klimatami Gestochowy
A ja nie rozumiem nagonki na gęstego, czy ktoś może mi podać konkretne powody? Patrząc po postach jego wypowiedzi nie odstają zbytnio od reszty forum.
Z nikim. Osoby, z którym kiedyś tam, ewentualnie mogłem się pokłócić mam gdzieś, zresztą jak sądzę z wzajemnością.
Jest taki jeden, na szczęście nie jest zbyt aktywny, napisze raz na tydzień, choć wątki lubi zakładać.
Raz mnie obraził ale tak nieumiejętnie, że wyszedł na większego debila ode mnie:-P
To już 2 lata temu było, ale że to były moje początki tutaj, to patrzę na niego z większą uwagą
Kiedyś gladiusa nie lubiłem, ale okazało się że to całkiem miły chłopak( if you know what i mean...)
Wszystkich lubie i Z kazdym bym sie harnasiem napil, nawet z soulem mimo iz benefisu nie moglem zrobic.
Wiec nie wiem skad te 0000000 i ranking -2.
Z Soulcatcherem. Dodał mnie ostatnio do listy ignorowanych, za to że kazałem mu przeprosić kolegę od chomika.
Kosy z nikim - nie trawiłem przez pewien czas gościa o nicku Heinrich, ale ostatnio jakoś jego postów nie widuję.
Z każdym dziadem dla którego wiedźmin 3 to "najlepsza gra ever! ! ! !", czyli z prawie każdym bolagiem xD
Alex nadal ma młodzieńczy entuzjazm do gier. Nie to co stare pierdziele: "Kiedyś to byŁoo" , "Nie ma już dobrej gry" , "stare gierki lEpsze" itp On nadal potrafi się jarać grami. Za to go doceniam
szkoda tylko że musi się udzielać w wątkach pozagrowych, czasami jak człowiek to czyta to eh, szkoda gadać...
Takie czasy... największym problemem teraz młodego człowieka to problem z połączeniem internetowym, albo brak zasięgu, kiedyś sflaczała piłka i brak pompki...
z nikim, nie jestem w stanie nawet wymienic chociaz 1 nicka tego forum z pamieci :P
ostatnio odkryłem, że mam reksia w ignorowanych
no ale dlaczego to ja nie pamiętam
przejmować się ludzikami których kojarzę z internetów na tyle by mieć z kimś kosę. wow serio ktoś tak ma?
ostatni raz tak się przejąłem jak konik polny narobił pod drzwiami
Jakiś czas temu był tu taki typ Starki, czy jakoś tak, ale chyba dostał bana i zwiał do innego serwisu. Miałem z nim parę spin i ogólnie nie uważałem go za zbyt inteligentnego, bo często wypisywał różne głupoty. Poza nim to chyba z nikim tak nie miałem.