Astral Chain - zazdrośni gracze wystawiają negatywne oceny na Metacritic
Tymczasem na GOLu :
Zaledwie 5 użytkowników grało w tym aż 3 nie poleca jednej z najwybitniejszych gier na Switcha. Czyli tendencje zachowane i już wiemy z jakim typem ludzi mamy do czynienia. Tego portalu nigdy nie będę brał na poważnie w przypadku realnej oceny gier ekskluzywnych.
Tymczasem na GOLu :
Zaledwie 5 użytkowników grało w tym aż 3 nie poleca jednej z najwybitniejszych gier na Switcha. Czyli tendencje zachowane i już wiemy z jakim typem ludzi mamy do czynienia. Tego portalu nigdy nie będę brał na poważnie w przypadku realnej oceny gier ekskluzywnych.
Akurat to są troll konta podszywające się pod kogoś innego, które już wielokrotnie były zgłaszane, ale administracja nic z nimi nie zrobiła.
Ale za to użytkownicy z kontami liczącymi sobie kilka lat nie mogą zmienić oceny No Man Sky po kilku latach od premiery, bo prowadzi to do ryzyka manipulowania głosami
GOL nie upadł, to jeden z najlepszych serwisów o grach na świecie, ale mam nadzieję, że jego autorzy ugną się pod presją użytkowników, którzy nie mogą zmieniać raz wystawionej oceny, bo to jednak trudne do obronienia w dobie gier rozwijanych kolejnymi aktualizacjami (pomijam już ogólną tendencję do zmiany zdania czy pomyłki).
"Zaledwie 5 użytkowników grało w tym aż 3 nie poleca jednej z najwybitniejszych gier na Switcha. Czyli tendencje zachowane i już wiemy z jakim typem ludzi mamy do czynienia. "
Pomijając kwestie trolli obniżających oceny, to bardzo lubię jak ktoś uważa każdego komu nie spodobała się dana gra za kogoś gorszego. Jest tu na forum jeden taki, który twierdzi, że jak komuś nie podoba się Red Dead Redemption 2 lub nie uważa go za grę wybitną, to jest niedojrzały i powinien grać a Assassyny lub indyki.
Nie zapominajcie, że odbiór gry może być różny u różnych osób, więc nie zachowujcie się jak guru, bo wychodzicie na dzieciaczki tupiące nóżkami.
Ja jestem jednym z tych rozczarowanych RDR2, ale też chyba dawanie jej ocen typu 3/10 i "nie polecam" świadczy o jakimś rozstroju emocjonalnym, a nie kwestii gustu.
"Ja jestem jednym z tych rozczarowanych RDR2, ale też chyba dawanie jej ocen typu 3/10 i "nie polecam" świadczy o jakimś rozstroju emocjonalnym, a nie kwestii gustu."
Nie popadajmy w skrajności w skrajność. Oczywiście to co piszesz to prawda. Przytoczona osoba o której pisze czepiała się każdych ocen poniżej 10/10, ja sam uważam RDR2 za grę 9/10, to też dostałem tekstem, że ambitne gry nie są dla mnie.
To niech sobie poczekają z rok-dwa i niech kupią oraz pograją na emulatorze Yuzu.
Dla tej miedzy innymi rozważam zakup konsoli Big N. A gry na wyłączność to jest najlepsza rzecz jaka może się przydarzyć danej platformie. One zwykle pokazują na co dany sprzęt tak naprawdę stać.
Ja sobie kupiłem Pstryczka dla Xenoblade Chronicles 2(Zeldę ograłem na WiiU). Jeśli chodzi o konsole to IMHO była lepsza inwestycja od PS4. Gierki są super przyjemne a w dodatku skupiają się przede wszystkim na tym co istotne, gameplayu.
No i konsolkę możesz zabrać wszędzie ze sobą.
Jeśli chodzi o konsole to IMHO była lepsza inwestycja od PS4. Gierki są super przyjemne a w dodatku skupiają się przede wszystkim na tym co istotne, gameplayu.
+1
po erze PS2 w następnych generacjach widać było, że poza Nintendo inni zaczęli zbaczać z tego toru...
Ja czekam aż Amazon raczy mi w końcu dostarczyć EK. Zamówienie mam jako w trakcie realizacji, więc zobaczymy jak cała sprawa się rozwinie. Mniejsza o to.
Natomiast metacritic słusznie usunął te nazwijmy je "recenzje". Na subreddicie Nintendo ktoś podrzucił temat razem ze screenem. Większość całego lamentu sprowadzała się do dwóch rzeczy:
1. Czemu nie ma na plejstejszyn for.
2. Gra się dobrymi policjantami. ACAB(All Cops Are Bastards).
Naprawdę niektórym się w tyłkach poprzewracało.
Interesujące, jak w tym newsie ani razu nie pada słowo "Playstation" albo skrót "PS4". W innych serwisach jakoś potrafili powiedzieć fanboye której platformy mają największy ból odbytu, tak samo Hideki Kamiya w swojej wypowiedzi jasno mówi o określonym sprzęcie.
Zastanawiam się czy autor tak bał się wściekłości tutejszych Sonyboyów czy po prostu sam kocha PlayStation i chce kryć "swoich"
Ekstremalne przypadki są w każdej społeczności. Wbrew wszelkim przekonaniom "zatwardziali fani" Playstation nie są tu żadnym wyjątkiem. Ile przecież lamentu było o Rise of the Tomb Raider zarówno ze strony graczy PC jak i PS4.
@dzl
No zgadza się. Tylko kiedy to pecetowcy rozrabiają, tak jak ostatnio wokół eksów dla Epica, to się o tym pisze i nie udaje, że to jakaś "bezimienna" masa smrodzi. Tymczasem fanboyów Sony się z jakiegoś powodu próbuje kryć.
Ja dzisiaj dostanę swój egzemplarz. Nie rozumiem tego bólu. Gry ekskluzywne pomimo otaczających kontrowersji, stanowią motor napędowy danej platformy. Gdyby Nintendo nie posypało zielonymi to wątpię, aby Astral Chain było takie świetne i dopieszczone (bo nie oszukujmy się - Platynowi to nie jest ogromne studio i ich gry prezentują różny poziom).
Gry ekskluzywne to rak, to jest dobra rzecz tylko dla korporacji i jej wojowniczego plemiona. Dla nikogo więcej. Wystawianie takiej grze ocen 0 nie jest może najlepszym pomysłem ale jak w takim razie można zakomunikować korpo że to co robią ludziom się nie podoba?
Nie wiem. Może nie kupować?
W przypadku AC projekt podobnie jak w przypadku Bayo 2/3 sfinansowało Nintendo.
Rakiem to jest czepianie się ekskluzywności w czasach, kiedy praktycznie wszystko jest ekskluzywne. Ekskluzywność to jedyny sposób do zainteresowania konsumentów swoją platformą. Nie dotyczy to wyłącznie gier, ale także filmów pełnometrażowych, seriali, czy wydarzeń sportowych.
Wystawianie takiej grze ocen 0 nie jest może najlepszym pomysłem ale jak w takim razie można zakomunikować korpo że to co robią ludziom się nie podoba?
Raczej ciężko i najlepiej olać sprawę i zająć się czymś innym. Gier nie brakuje i czasami trzeba coś odpuścić.
Ci co mają konsolę nie będą traktować takich ocen na poważnie. Cała reszta i tak tej gry nie kupi, więc nie są klientami. Dawanie tych 0 to kompletnie bezproduktywne działanie, które nic nie zmieni i niczemu nie pomoże.
Wystawianie takiej grze ocen 0 nie jest może najlepszym pomysłem ale jak w takim razie można zakomunikować korpo że to co robią ludziom się nie podoba?
Pytanie tylko, po co to robić? Nintendo jeszcze nigdy nie wypuściło swojej gry poza własną konsolę, więc to i tak nic nie da. Przyniesie to wyłącznie odwrotny skutek, bo Nintendo będzie miało jeszcze więcej powodów, żeby wydawać gry tylko u siebie.
Rakiem to jest czepianie się ekskluzywności w czasach, kiedy praktycznie wszystko jest ekskluzywne.
Aha, czyli jeżeli coś jest złe, ale jest powszechne to znaczy ze powinienem to zaakceptować mimo tego że jest złe i mi się to nie podoba?
@kęsik
Komentarze takie jak twoje są rakiem. Sony, M$ czy Nintendo wydając jakąś grę ekskluzywnie na własną platformę, finansują jej stworzenie praktycznie w 100% i chyba mają prawo wydać taką grę tylko u siebie. Rakiem jest zamykanie się w jednej platformie do grania i ciągłe narzekanie, że w daną grę nie można zagrać na wszystkim co ma wyświetlacz. Zrozumiał bym jeśli konsole kosztowałyby tyle co mocny PC. Kup w końcu którąś z konsol i graj we wszystko co chcesz, bo inaczej będziesz marudził do końca życia i ominie ciebie wiele dobrych i ciekawych gier.
@kęsik
A co jest takiego złego w konkurencji? Gdyby najlepsze gry na Switcha nie były exami, to nikt poza największymi fanami Nintendo by tej konsoli nie kupił.
Widzę, że mój komentarz poleciał. Może trochę przesadziłem, ale prawda jest taka, że to bombardowanie negatywnymi ocenami zaczęło się własnie od steama.
Metacritic ma długą historię spamowania skrajnymi ocenami, więc ciągle pudło.
A tymczasem Deadly Premonition 2 tylko na Switcha :) W ogóle ból tylka o to że producent konsol wspiera swoją konsole. Jakby nie było gier, to byłby płacz że nie ma eksow i nie ma po co kupować.
Dokładnie, Najwięcej pretensji o es- sy mają tylko jedno platformowcy.. Takie gry to jest najlepszy sposób na promocje własnego sprzętu. Zaryzykuję stwierdzenie, że w kolejne generacji znaczenie takich gier jeszcze bardziej wzrośnie.
Jakby nie było gier, to byłby płacz że nie ma eksow i nie ma po co kupować.
Tylko konsolowi bojownicy, plemiona korporacji by płakały w takiej sytuacji. Reszta graczy byłaby zadowolona i grałaby na tym czym chce. Masz Switcha to grasz na Switchu, masz PS4 to grasz na PS4, masz PC to grasz na PC. A tak dajmy hipotetycznie, ktoś mógłby mieć 6 platform do grania w domu a tutaj nagle gra jego ulubionego studia, albo kontynuacja jego ulubionej multiplatformowej gry wychodzi tylko na platformę #7 której kupować nie zamierza bo już ma tego za dużo.
Gdyby na PC by były ex-sy w świetnej jakości to by gracze używający PC to by inaczej się zachowywali. Nie ma nic złego kiedy producent konsoli ją wspiera i inwestuje w gry na wyłączność. Wiele świetnych gier bez Sony czy Ms po prostu by nigdy nie powstało.
W pewnym sensie mają rację, ale ekskluzywność była od zawsze i miała tylko pozytywne skutki dla graczy ze względu na większą presję na developerach na jakość produktu, zaplecze finansowe i korzyści z dostosowania gry pod konkretną platformę.
Przecież gry pokroju god of war 2018 w epoce ubisoftu i lootboxów to prawdziwe złoto.
To samo jest na Metacritic, kiedy swoje premiery mają gry od Atlusa (zwłaszcza widać to przy premierze gier z serii Persona). Właśnie wyszło Catherine Full Body same 10 od użytkowników co uraczyli nas opinią o grze (czyli widać,że chociaż grali), a tu też w czerwonych negatywnych ocen (bez nawet ani jednej recenzji z ich z strony!). Zapewne te oceny to same 0 lub 1, bo ,,nie wyszło na PC''''.
Catherine Full body sobie narobiło już dawno gdy wyciekło nowe zakończenie. Czy te negatywy mogą być od pecetowców, którym zostaje grać w podstawową wersję? Mogą, jasne (oczywiście mogą też być od xboxowców). Jednak równie dobrze to mogą być negatywy od turbolewusków z ResetEry.
Różnica między negatywami z Astral Chain a Catherine Full Body jest taka, ze w tym pierwszym negatywy miały tekst z którego jasno wynikało, za co te 0. Przy Catherine to tylko Twoje stronnicze domysły.
Wybacz, ale w tym momencie to wygląda tak, jakbyś próbował odwrócić uwagę od smrodu, jakiego narobili Twoi koledzy spod sztandaru Playstation.
O co chodzi z tym newsem? Gra ma 9.0 na metacritic od graczy. Trolle to byl promil wszystkich glosow.
1. Pokasowano sporą część ocen negatywnych.
2. Nastąpiła kontrofensywa z masowym rzucaniem 10, żeby wyrównać.