Twórcy DARQ rzucają wyzwanie Timowi Sweeneyowi
Zgodzi się – pokaże niekonsekwencję i dostarczy argumentu przeciwnikom, że jednak da się nieekskluzywnie
Da się, o ile jesteś grubą rybą. Cyberpunk ma być na Epicu, na Steamie i na GOGu. Wampir Maskarada również.
Sweeney i spółka celowo odrzucają indyki, które nie chcą podpisać paktu o ekskluzywności, bo w sporej liczbie przypadków to żadna strata. Teraz ktoś postanowił mu wizerunkowo zagrać na nosie, bo odrzucona przez niego gra okazała się sporym sukcesem. I dobrze.
Ta, walczy ze złym olaboga steamem i jego 30% (a raczej 20% bo dobre gry bez problemu dobiją do tego progu a mniej dobre 25%)ale już z 30% u Sony, M$ i Nintendo wywalone.
Zgodzi się – pokaże niekonsekwencję i dostarczy argumentu przeciwnikom, że jednak da się nieekskluzywnie
Da się, o ile jesteś grubą rybą. Cyberpunk ma być na Epicu, na Steamie i na GOGu. Wampir Maskarada również.
Sweeney i spółka celowo odrzucają indyki, które nie chcą podpisać paktu o ekskluzywności, bo w sporej liczbie przypadków to żadna strata. Teraz ktoś postanowił mu wizerunkowo zagrać na nosie, bo odrzucona przez niego gra okazała się sporym sukcesem. I dobrze.
Na miejscu EPICa ja bym się nie zgodził i sam dał na cele charytatywne.
Tim i cele charytatywne?
@stach122 bezinteresowne inwestowanie w zachowanie przyrody to jak najbardziej działalność charytatywna
@stach122
Działalność charytatywna to przede wszystkim marketing, wielkie firmy nie robią tego z dobrego serca, bo serca podmioty prawne serca nie mają.
Dokładnie, kto dzisiaj wierzy w tą filantropię z dobrego serca? hahaha
To są czysto wizerunkowe zagrywki i gwarantuje że prawdziwy dobroczyńca nie stara się by o jego akcji charytatywnej słyszało jak najwięcej ludzi.. wręcz przeciwnie.
Tak jak ludzie teraz wierzą w informacje bez żadnego sprawdzania (bo nie ma czasu), tak samo wierzą, że ktoś jest dobry lub się zmienił bo wyłożył kasę.
To są czysto wizerunkowe zagrywki i gwarantuje że prawdziwy dobroczyńca nie stara się by o jego akcji charytatywnej słyszało jak najwięcej ludzi.. wręcz przeciwnie.
Tak jak ludzie teraz wierzą w informacje bez żadnego sprawdzania (bo nie ma czasu), tak samo wierzą, że ktoś jest dobry lub się zmienił bo wyłożył kasę.
Szczerze to jeśli przykładowo jakiś dzieciak przeżyje bo dostał odpowiedni sprzęt medyczny to ja mam w sumie wywalone jajca na to czy darczyńca zrobił to z dobroci serca czy w celach marketingowych. Myślę że rodzice takiego dzieciaka również średnio się tym przejmują.
I sory stary, nie obraź się ale szukanie negatywów nawet w pomaganiu drugiemu człowiekowi jest naprawdę słabe. Trzeba być naprawdę małym człowieczkiem żeby robić coś takiego.
dostarczy argumentu przeciwnikom, że jednak da się nieekskluzywnie
Ta, a potem znowu zabierze sobie gry, który były już zapowiedziane na Steam.
Nie zgodzi się – nie dba o dobroczynność (kryzys). Zgodzi się – pokaże niekonsekwencję i dostarczy argumentu przeciwnikom, że jednak da się nieekskluzywnie (kryzys).
Źródło: https://www.gry-online.pl/
Nie jest tak do końca. Może się nie zgodzić i samemu sypnąć jakąś okrągłą sumką na cele dobroczynne (kogo jak kogo ale Epic stać) mówiąc że nie może zmienić polityki firmy ale nie pozwoli żeby w takim wypadku jakaś fundacja charytatywna nic nie dostała. I już wizerunkowo są do przodu a piłeczka jest po stronie developera.
Druga sytuacja, może się zgodzić, wyjaśniając wyraźnie że niekonsekwencja w tym wypadku wynika tylko i wyłącznie z troski o to żeby został wsparty jakiś szczytny cel i EGS nie będzie stawał na drodze do cudzego szczęścia. I wtedy znowu piłeczka po stronie developera który będzie musiał słowa dotrzymać.
Epic może z tego łatwo wybrnąć i jeszcze złapać na tym parę punktów wizerunkowych.
Ta, walczy ze złym olaboga steamem i jego 30% (a raczej 20% bo dobre gry bez problemu dobiją do tego progu a mniej dobre 25%)ale już z 30% u Sony, M$ i Nintendo wywalone.
ale już z 30% u Sony, M$ i Nintendo wywalone.
A co was o te konsole tak dupa szczypie?
Jeszcze nie widziałem na tym forum konsolowca który by na te procenty narzekał, za to co chwila jakiś "pecetowiec" marudzi że w konsolowych sklepach też wysokie marże, zapomniałeś jeszcze dodać że multi płatne, to może dopisz w kolejnym poście.
Jak sie mówi A to trzeba powiedzieć B. To jest hipokryzja czepiać sie gabenowych 30% jak u ,,konkurencji" jest ta sama marża. Jak sie czepiać Steama to i trzeba czepiać sie konsol. Tim jest mocny w gębie bo trzepie kase z Fortnite i nie wie jak to utrzymać sklep sam sobie. Zapominacie ze w tych 30% na steamie jest zawarte wszystko (prowizje z płatności, multi, fora itd itp) a w konsolach trzeba za co drugą rzecz dopłacać (jak wymieniłeś multi albo zmiana nicku albo dodatkowe miejsce w chmurze na save). A jak ktoś nie wiedział to 12% Tima trzeba z własnej kieszeni dopłacić prowizje (PSC na przykład ~10% ceny).
To jest hipokryzja czepiać sie gabenowych 30% jak u ,,konkurencji" jest ta sama marża.
Sklepy wydawców konsol nie są konkurencją Steama, działają na zupełnie odrębnych rynkach nie związanych z rynkiem PC a tylko ten Gabena obchodzi.
Zapominacie ze w tych 30% na steamie jest zawarte wszystko (prowizje z płatności, multi, fora itd itp) a w konsolach trzeba za co drugą rzecz dopłacać (jak wymieniłeś multi albo zmiana nicku albo dodatkowe miejsce w chmurze na save)
Bo już się bałem że o tych płatnościach za multi nie wspomnisz i wyjdzie że moje informacje z pierwszego posta były nierzetelne :).
Ale ty nie masz pojęcia o czym piszesz, sony, ms i n są nie do ruszenia, bo konsole są ich zamkniętymi sprzętami, więc cokolwiek by epic nie zrobił nie są w stanie czegokolwiek zmienić na konsolach, nie mają nad tym żadnej kontroli i tyle, oni ledwo próbują konkurować ze steam, a jeszcze mieli by próbować coś ugrać na z góry przegranym froncie.
Tak się zastanawiając, może jakby epic jakoś wygrał ze steamen co jest wątpliwe, to może własną konsolę by chcieli wypuścić, kto wie, ale znając ich.
Nic nie musisz dopłacać do 12% epica, a to, że pewni operatorzy płatności wymuszają dodatkowe opłaty to nie wina epica.
Prowizja u steama nawet po zmianach kolorowa nadal nie jest, i nie dostajesz za całość, a tylko za to co jest powyżej progu, więc do 10 mln usd masz 30%, powyżej 10 mln do 50 mln masz 25%, dopiero powyżej 50 mln masz 20% za każdy kolejny zakup, najpopularniejsze ceny to AAA 60 usd i indyki za 30 USD, tak więc do 10 mln musisz sprzedać dla AAA ponad 166 tys. dla AA ponad 333 tys, próg 50 mln to dla AAA to ponad 833 tys., a dla AA to ponad 1.66 mln.
Tak wiec z tego jasno widać, że o ile duzi sobie i tak poradzą i będą mieli lepiej tak wszystko mniejsze niekoniecznie, a to raczej mniejszym powinni pomóc bardziej, bo indyki to nawet i do pierwszego progu często nie dochodzą.
Z drugiej strony epic nie chce w ogóle indyków u siebie, chyba, że jako exy, tak więc te ich 12% nie pomaga nikomu małemu.
@stach122
Niech Tim lub Gaben stworzą własną wydajną konsolę, sfinansują z własnej kieszeni kilka dużych exclusive'ów i zobaczymy jaką marżę ustalą na gry wydawane na ich sprzęt.
W pewnym sensie Gaben próbował a nazywało sie to ,,steam machines" i to na linuksie. Niestety nie przyjęło sie.
>Twórcy DARQ
DARQ jest przecież zrobiony przez jedną osobę(tak, czasami najmował pojedyncze osoby ale ciężko w tym wypadku mówić o zespole).
A co za różnica, jak by twórca DARQ chciał dać $$$ charytatywnie to by dał, a nie mówił cos w rodzaju jeśli nie złamiecie swojej polityki ekskluzywności i nie przyjmiecie mojej gry to nie będę charytatywny z WASZEJ winy.
Po 2 twórcy epica nic nie muszą mogą robić co chcą z własną platformą i kierować się według własnej polityki.
Wg mnie nie widzę tutaj żadnego szach mat-a co najwyżej urażoną dumę twórcy gry prującego grać na wizerunku epica
"Nie zgodzi się – nie dba o dobroczynność (kryzys)."gdyby twórca gry chciał to by dał nie zależnie gdzie by wydał grę (zwłaszcza że gra okazała się sukcesem).
"Zgodzi się – pokaże niekonsekwencję i dostarczy argumentu przeciwnikom, że jednak da się nieekskluzywnie (kryzys)." twórca epica nic nie musi i może dalej działać wg własnej polityki.
POWOLI, brachu, powoli, bo się ostro zagalopowałeś.
Twórca DARQ na nikogo nie zrzuca winy. Jeśli już, to właśnie TY mu coś takiego przypisałeś. A zniesławienie jest w Polsce karalne. Uważaj z tym.
Dalej: twórca gry nie powiedział, że chce dać na akcje dobroczynne ze swojej własnej kieszeni. Ponadto - być może tak robi, skąd wiesz? Może już dawno dał? Temat dotyczy czegoś zupełnie innego, więc znowu - ostro się zagalopowałeś z własnymi wnioskami. Postaram ci się to unaocznić jak niedorozwiniętemu dziecku, tak, żeby nie było wątpliwości, że każdy to zrozumie: jest sobie twórca gry. Gra nazywa się DARQ. Twórca tejże gry stwierdził, że zrzeknie się przychodu z pewnego "sklepu internetowego" jego mać EGS, jeśli jego gra zostanie w tym sklepie wystawiona na sprzedaż. Zrzeknie się go na rzecz przekazania jakiejś, wybranej w późniejszym terminie, organizacji charytatywnej. Nie powiedział, że chce łożyć pieniądze na jakąś organizację charytatywną. Nie powiedział, że tego nie zrobił. Powiedział, że zrzeknie się przychodu z EGS, jeśli gra zostanie tam wystawiona, i przekaże go na cele charytatywne.
Zrozumiałeś, czy to wciąż zbyt skomplikowane wyjaśnienie, a własne rozumowanie uważasz za bezbłędne?
"Twórca tejże gry stwierdził, że zrzeknie się przychodu z pewnego "sklepu internetowego" jego mać EGS, jeśli jego gra zostanie w tym sklepie wystawiona na sprzedaż. Zrzeknie się go na rzecz przekazania jakiejś, wybranej w późniejszym terminie, organizacji charytatywnej."
To dlaczego od razu nie przyjął oferty epica? bo obietnice , bo kikstarter, bo ucierpiał by jego wizerunek.
Dlaczego nie miał by zrobić tego co teraz po upływie ekskluzywności bez łamania polityki epica?A zamiast tego teraz chce być tam gdzie odrzucił propozycję i chce być wyjątkiem od reguły?
"Zgodzi się – pokaże niekonsekwencję i dostarczy argumentu przeciwnikom, że jednak da się nieekskluzywnie (kryzys)."
"Twórca DARQ na nikogo nie zrzuca winy"
Jak twórca miał dawać/przekazywać $$$ charytatywnie (może daje jak napisałeś) to by dał, a nie robił z tego JAKIEGOŚ ULTIMATUM jak by zwyczajnie bez tego nie mógł dawać/przekazywać na cele charytatywne, czyli jak by był powód( twórca epica) przez który nie mógł by dać sam z siebie tylko przy pomocy kogoś(czyli twórcę epica), czyli wg mnie to wygląda jak napisałem
"jeśli nie złamiecie swojej polityki ekskluzywności i nie przyjmiecie mojej gry to nie będę charytatywny z WASZEJ winy".
Jak by z innych sklepów nie mógł się zrzekać/przekazywać, tylko z epica.
Nie zgodzi się – nie dba o dobroczynność (kryzys)
Eee, nie?
Przecież to nie działa tak, że ktokolwiek może rzucić wyzwanie komukolwiek, obiecując w zamian wsparcie jakiegoś szczytnego celu, a "wywołany" musi na to przystać, pod groźbą uznania "winnym" temu, że nie stało się coś dobrego, a stać się mogło. To jest podręcznikowy przykład manipulacji i grania na emocjach!
To tak jakby np. Rockstar obiecał przekazać Steamowe roczne zyski z GTA:O na cele charytatywne, w zamian za to, że Gaben do końca 2019 zejdzie z wagą do 80 kilogramów... Kwota byłaby to zapewne niebagatelna, ale czy faktycznie mamy prawo oczekiwać, że takie wyzwania będą wypełniane? Moim zdaniem absolutnie nie.
W pełni się z tobą zgadzam, Persecuted. Myślę, że to, co zrobił twórca DARQ, to najzwyklejsza w świecie próba manipulacji i uważam, że to perfidne, ohydne działanie. Ciekaw jestem, jak na to zareaguje świat, ale jak znam jego głupotę, pewnie uzna, że Epic jest zły i be. I o ile taki jest z innych powodów (dążenia monopolistyczne, psucie rynku, działania antykonsumenckie), to w kontekście tego konkretnego wydarzenia nie mam mu nic do zarzucenia. Ja na miejscu Epica bym temu deweloperowi podziękował za ofertę.
No tak, bo Tim nie manipuluje ostro faktami.
Każdy przyzna, że zagrywka "wystaw to dam na cele charytatywne" jest tania, ale tak samo tani jest cały EGS, wykupujący exy, zamiast być prawdziwą konkurencją, chociażby ulepszając sklep, czy dbając o deweloperów. Bo nawet to mistyczne "12%" nie ma tutaj znaczenia, skoro taki Darq nie mógł się znaleźć na EGS, bo nie chciał być exem. Gdzie to 12%, gdzie plusy dla deweloperów?
Na jego miejcu bym sie na to zgodzil i dodatkowo zaczalbym przekazywac czesc zyskow z kazdego eksa na cele charytatywne. Poprawilbym w ten sosob wizerunek firmy i dla wielu graczy bylby to argument zeby tam jednak kupowac.
Takie akcje mogą wyjść na plus dla Epica, niektóre tytuły sprzedały się dobrze na Epicu, a dodatkowo paczta możecie mieć dobra sprzedaż, oraz ile można dostać kasy na starcie, bo tu w Epicu jest kasa.
Dla polskich graczy to nawet sprzedaż spółki dla celów charytatywnych nie byłaby satysfakcjonująca.
No to faktycznie, gra sie beznadziejnie sprzedala i tworca szuka rozglosu tanimi sztuczkami, stad zaczepny twitt. Ale nie, to epic zle...
Że niby gra sprzedała 105 egzemplarzy? Fajnie tylko, że na Steamie ma obecnie 488 recenzji. A żeby ją napisac, trzeba grę posiadać. Może następnym razem wam pójdzie.
No ja na miejscu epic bym powiedział 'sprawdzam' i dał grę na sklep, ale wyłącznie pod warunkiem, że twórca podpisze umowę gdzie jest zapis, że wszystko idzie na cele charytatywne, a nie na słowo.
Bo fajnie, że zrobił jak chciał, ale wygląda na to, że teraz to już jedzie na kontrowersjach z epiciem by sprzedać grę, a na tym twitterze to zaplanowana ustawka była i epic połknął haczyk.
Wybijanie się twórców na kontrowersjach ciąg dalszy...
Tak z dupy strony... ten Steam żyje jeszcze w ogóle? Chyba wszystkie duże gry omijają ostatnimi czasy tą platformę jak tylko się da.
co ? wtf ? straszne bzdury piszesz !
zoba sobie ile dużych gier ma premierę na steam ostatnio a ile będzie miało !
po prostu jesteś niedoinformowany .
Na razie to na steamie nadal wychodzi o wiele wiecej gier AAA niż na epicu. Tima mimo kokosów z fortnite nie stać na wykupienie wszystkich, sega, capcom i wiele innych wydawców nadal brata sie z steamem i o epicu nawet nie myśli
słaby bait, typowo GOLowe hejtowanie popularnych rzeczy
2/10
Chyba wszystkie duże gry omijają ostatnimi czasy tą platformę jak tylko się da.
jakoś tego nie odczułem
słaby bait, typowo GOLowe hejtowanie popularnych rzeczy
2/10
Może i bait, ale z drugiej strony Ubisoft wycofał swoje gry że Steama i zaliczył wzrost przychodów z gier PC. Przypadek?
Jeśli ta tendencja się utrzyma to reszta dużych wydawców może pójść w podobnym kierunku i docelowo Steam może stać się małym sklepem z indykami.
Epic:
Control
Metro Exodus
Heavy Rain
Beyond Two Souls
Journey
Ancestors
World War Z
Shenmue III
Borderlands 3
The Outer Worlds
The Division 2
Detroit Become Human
Steam:
Devil May Cry 5
Resident Evil 2
teoretycznie jak chodzi o duże byty wymieniłem chyba wszystko / poprawcie ewentualnie
Powiedziałbym że ten rok ogólnie za specjalny to on nie jest. Natomiast no względem Steam tak lipnie to wygląda trochę... tyle miałem na myśli kogoś co nie interesują mniejsze bardziej budżetowe produkcje taki Steam naprawdę zdaje się nie istnieć.
@strach122
Podaj jakieś tytuły... bo przejrzałem encyklopedie na Golu i przez ostatnie miesiące duże premiery omijały Valve szerokim łukiem. Przyszłość to już w ogóle czarno białe barwy.
PS. Mój post to nie był żaden bait... bando ignorantów.
PSS. Takie bo ja wiem... Star Wars co wychodzi pod koniec roku - też przecież ominie Steam a to czy wyjdzie na Epic nieistotne... Ogółem Valve "zdaje się" ostatnimi czasy względem gier AAA nie istnieć... sytuacje tejże platformy trochę ratują Polskie firmy - Techland, CD Projekt...
@Laterett
Gdy ktoś podejrzewa Cię o bait to nie wyzywasz go od ignorantów tylko zaczynasz się zastanawiać dlaczego tak pomyślał. Też uważam że trollujesz, bo twoja lista gier jest tak bardzo wybrakowana, że musiałeś celowo pominąć wiele dużych gier, które ukazały się na Steamie w tym roku. Ponadto nazywasz takie gry jak Journey i Ancestors "dużymi bytami", co jeszcze bardziej wydłuża listę podobnie dużych bytów na Steamie. Poniżej kilka przykładowych tytułów, które pominąłeś:
Sekiro Shadows Die Twice
Mortal Kombat 11
Total War: Three Kingdoms
Rage 2
Wolfenstein Youngblood
Age of Wonders: Planetfall
A Plague Tale: Innocence
EDIT:
Poza tym wliczasz na konto Epica gry, które jeszcze nie wyszły (np. Borderlands 3 i The Outer Worlds), więc dlaczego pomijasz przyszłe premiery na Steamie? Znów kilka przykładów:
Doom Eternal
The Dark Pictures: Man of Medan
GreedFall
Gears 5
Halo: The Master Chief Collection
Blair Witch
NBA 2K20
The Surge 2
i wiele innych.
Zabawne ale o większości wymienionych przez Ciebie tytułów nawet zapomniałem. No nie chciało mi się aż tak wstecz w sumie zaglądać do encyklopedii na tym portalu... też atlasa we łbie nie posiadam gdzie tkwiła by każdego tegoroczna premiera. Także to zwykłe niedopatrzenie / żadna manipulacja ani nic tego typu. Opisałem tym swoim pierwotnym postem swoje spostrzeżenia / odczucia... może aż tak tragicznie to nie wygląda.
Jest jednak pewien problem... teraz sobie pomyślisz "Metro zadebiutuje na Steam" "Dying Light 2 / Cyberpunk 2077 zadebiutuje na Steam" ale nie mamy we łbach "Assassin's Creed Ragnarok zadebiutuje na Epic" "Cyberpunk jednak pominie Steam" "RDR2 na PC! ekhem, na EPIC GAMES" także ten tego... wiosna - Steam, lato - Epic... Jesień/zima kogo? Bez wątpienia EPIC tak ostro się wgryzł w dupe Valve że teraz nie trudno o wrażenie że Steam przestał istnieć.
PS. zwłaszcza jak się gra na konsoli od kilku lat... a nie na PC ;)
Dla kogoś kto gra na konsoli Epic też nie istnieje.
Cyberpunk na pewno nie pominie Steama.
Nie trzeba szukać w encyklopedii, bo wystarczy zerknąć do działu recenzji GOLa oraz na samego Steama, gdzie są podane najpopularniejsze gry i nadchodzące premiery.
To jak grasz na konsoli no po jakiego wała sie udzielasz. KOlega ci wymienił przynajmniej dwukrotnosć dużych premier na steamie. Zapominasz że po roku one takzę wyjdą na steamie, kto i tak czeka na zniżki (w tym ja) to i dodatkowy rok to nie problem.
Pod innym newsem nikt mi nie odpowiedział, a ja dalej jestem ciekaw skąd wywodzi się albo jaki ma cel styl pisania fixumdyrdum.