Serial o Obi-Wanie potwierdzony. Ewan McGregor w roli głównej
Potwierdzono również prace nad serialem poświęconym Cassianowi Andorowi, czyli jednemu z głównych bohaterów Łotra 1.
Bądźmy szczerzy. Kogoś to w ogóle interesuje? Zamiast robić jakiś serial o fajnej postaci to biorą jakiegoś randoma o którym się zapomina po filmie....
Mnie interesuje. Nie mam pojęcia, czy będzie dobre, ale czekam i chętnie zobaczę. Cassiana w Rogue One lubiłem, a powrót K2SO to już wgl mnie cieszy. Jest potencjał na fajny serial szpiegowski w świecie SW, także trzymam kciuki by się udało.
ddawdad dokładnie, tego menela amigo pamiętam jedynie z filmu Terminal gdzie był jakimś śmieciarzem czy sprzątaczem na lotnisku. W ogóle nie pasuję do Star Wars. Mały konus z wąsem.
Kij tam z jakimś Obwarzanem, kiedy ulubieniec prawdziwych fanów Gwiezdnych Wojen, czyli Jar Jar Binks, dostanie własny film?
Jar Jar jako lord sithów. Ło kurła, zamietliby fanów SW natychmiast :D
Jezus we własnej osobie. Ale minął jedyną i niepowtarzalną okazję, by zrobić wejście na scenę i powiedzieć "hello there" :(
Serial o Cassianie też może wypaść bardzo dobrze, w końcu będzie to mniej znana postać, dużo więcej możliwości, choćby pokazania dojrzalej zaplecza rebelii i akcji sabotażowych niż to było w dziecinnych Rebelsach
Każdy serial ze Star Wars to duża szansa na sukces, w końcu dostają je kompetentni twórcy w przeciwieństwie do filmów (poza Rouge One oczywiście)
Tylko on może uratować Gwiezdne Wojny.
SW: "Help me Obi Wan Kenobi you're my only hope"