Reboot filmowego cyklu Resident Evil potwierdzony
Film będzie straszny. Super, super straszny. Zamierzamy wrócić do korzeni serii gier.
Oby serio tak było i żeby nie powtórzył się taki syf jak od Andersona.
Pierwszą i drugą część filmu miło wspominam, od trzeciej, kiedy twórcom skończył się materiał źródłowy, ta seria zaliczała kolejne spadki jakości. Nigdy nie byłem prawowitym fanem Residenta, bo nigdy nie grałem w te klasyczne wersje, ale klimacik bardzo mi odpowiada. Jeśli w filmie utrzymają klimat grozy, strachu, bez przesadnych scen akcji w otoce mroku, to film może odnieść spory sukces.
Oglądając 3-ci sezon Stranger Things mówiłem, że niektóre sceny mogły by być żywcem wycięte z filmowego residenta.
leee ,ale Mila Javovich juz chyba za stara na taki film. Z inna aktorka to nie to samo :)
Ooo nie zgodzę się. Mila jest jak dobre wino - im starsza tym lepsza :P Zerknij proszę jak wygląda w najnowszym Hellboyu (abstrahując już od tego, że film to chała)
Wygląd ma, ale aktorka z niej żadna. Najlepsza była w Piątym Elemencie jak grała dziecko nieznające języka.
Ale RE w Oscary nie celuje, a i rola wielkiego aktorstwa nie wymaga :)
Glowna aktorka ma dobrze wygladac i jeszcze lepiej z polobrotu kopac :)
Jasne. Tylko że jak się gra Uberbadassa jak Milla w Hellboyu i Residentach, to trzeba być groźnym. A Milla z tym swoim słabym, łamiącym się głosikiem kompletnie taka nie jest. Lubię na nią patrzeć "od zawsze", ale w filmach to Claire Redfield rządzi. Pod każdym względem.
Fanem serii nie jestem (ani filmów, ani gier), ale ta część co siedzieli w więzieniu otoczeni przez zombie była niezła. Taki tribute dla Romero.
No i ptaki zombie były super pomysłem.
Naprawdę przerażające.
Jako fan, zarówno filmu jaki i gier trzymam kciuki.
Gry wrócił na odpowiedni tor, miejmy nadzieje że z ekranizacją będzie podobnie.
Patrząc na ostatnie popularne ekranizacje mam mieszane uczucia. Ale kto wie, może coś z tego wyjdzie.
Gry z serii RE mają się dobrze ale z filmami jest słabo.
I nie wiem czemu upieracie się przy Milii - inne aktorki lepiej powinny sobie poradzić, a także wyglądać bliżej growego pierwowzoru.
Mam nadzieję, że seria animowana będzie nadal rozwijana równolegle (obecnie to trzy filmy o podtytułach: Degeneracja, Potępienie, Vendetta), bo w filmowym uniwersum tylko ona była ciekawa.
Ktoś tu w ogóle widział animowane Residenty?