Epic Games Store wyłącza zapis stanu gry w chmurze dla darmowego Hyper Light Drifter
EGS jaki jest, każdy widzi, ale Hyper Light Drifter jest wyśmienity, grałem gdzieś półtora roku temu, a OST do dzisiaj zdarza mi się słuchać, polecam gorąco.
Dokładnie. Nie wszystkie gry oferują takiej opcji.
Szybko poszło. Jeszcze nie zdążyli na dobre uruchomić funkcji a już dowiadujemy się, że w niektórych tytułach nie będzie obsługiwana a w innych nie działa.
epic wprowadza patche do launchera tak samo jak do fortnita.
Naprawdę trzeba robić osobny artykuł tylko i wyłącznie dla tego, że w jakiejś grze został wyłączony zapis stanu gry w chmurze?
Tak, bo hejterzy muszą mieć gdzie wylewać swoje żale, a przy okazji każdy oddzielny news dzięki temu generuje wejścia na stronę i wyświetlenia reklam :)
W GOL'u wiedzą, jak przyciągnąć forumowych dzbanów, którzy szybko rozruszają newsa. Każdy news o EGS gwarantuje kilka komentarzy od gości pokroju kęsika, którzy wiecznie wylewają swoje żale. Kęsika to ja w ogolę radzę ignorować, gościu zmienia zdanie w zależności od sytuacji. Dzisiaj ubóstwia steama, a jeszcze parę lat temu wypowiadał się o nim tak xD --->
Nigdy nie widziałem, żeby kęsik ubóstwiał Steama, widziałem jedynie jak mówił, że Steam jest lepszy od Epic Games Store, a to nie jest ubóstwienie Steama.
Z GfWL nie miałem większych problemów (w przeciwieństwie do Steama, Origina czy uPlay) ale daleki jestem do jego wychwalania.
Dharxen skończ te swoje głupoty. Akurat kto jak kto ale ja jestem bardzo stały w uczuciach.
Mam takie samo zdanie jak te 5 lat temu które wykopałeś i uważasz to za obciążający mnie dowód. Jestem jednym z nielicznych którzy nie mieli żadnych problemów z GfWL (w przeciwieństwie do Steama, Origina, uPlaya czy GOGa) i według mnie była to całkiem spoko platforma ale rozumiem że inni nie mieli z nią tyle szczęścia co ja. Zdechło bo MS nie ogarnął i tyle. Nie ma co drążyć. Steamek jest spoko, ma swoje problemy ale nie ma lepszej platformy obecnie. Epic Store to jest jakiś żart. GfWL było super w porównaniu do tego syfu.
Jakby Epic Store był realną konkurencją to nie byłoby powodów żeby go tak hejtować.
*dlatego. Forma której użyłeś pasowałaby do innego zdania np. "dla tego przysmaku sławnej cukierni specjalnie nadłożyłem drogi".
dzięki temu generuje wejścia na stronę i wyświetlenia reklam :)
Jakich reklam?
Nie chcę bronić kęsika, ale kurcze, z tym GfWL rzeczywiście żadnych problemów nigdy nie miałem.
@lee32147
Kęsik w nowszych postach zmienił narrację. Jeszcze niedawno wychwalał jakich ta platforma funkcji nie ma, jaki to steam jest prokonsumencki i takie tam.
@kesik
Powiedz mi, co się takiego zmieniło na steamie (na plus oczywiście) przez te 5 lat, że nagle ta syfista platforma stała się tą najlepszą? Przecież już wtedy był tak lubiany przez wielu steam workshop, steam cloud, big picture i inne tego typu bzdety. Nawet ten paskudny design strony został praktycznie niezmieniony. Przez ten czas valve zdążyło jedynie zerżnąć chat z discorda, wywalić steam greenlight i zastąpić go steam direct, co spowodowało pojawienie się masy gniotów oraz dodać zwroty, ale do tego zostali zmuszeni przez Unię, więc tego nie liczę. Naprawdę nie widzę powodów do tak nagłego zmiany zdania, zwłaszcza, że obecnie steam jest jeszcze większym syfem niż był kiedyś.
@Cziczaki
Ja za to miałem masę problemów i to tylko z jedną grą. Potem unikałem GfWL jak ognia. Na szczęście stosunkowo mało gier miało ten badziew.
Kęsik w nowszych postach zmienił narrację. Jeszcze niedawno wychwalał jakich ta platforma funkcji nie ma, jaki to steam jest prokonsumencki i takie tam.
Gdzie niby zmieniłem narrację? To że Steamek ma najwięcej funkcji na rynku, że jest prokonsumencki to nawet ci co Steama nie lubią przyznają. To są fakty z którymi nie można polemizować i zawsze tak było.
Powiedz mi, co się takiego zmieniło na steamie (na plus oczywiście) przez te 5 lat, że nagle ta syfista platforma stała się tą najlepszą?
No może to nie jest kwestia tego że Steam zmienił się jakoś zauważalnie na lepsze tylko tego ze cała reszta to jeszcze większy syf? Więc Steam z tych wszystkich syfiastych platform jest najlepszy. Tak ci pasuje? Ja to bym chciał żeby wszystkie gry były DRM free i nie było żadnych Steamów, Originów, GOGów i takich tam ale jak już mnie do tego zmuszają to trzymam z najlepszymi i tymi którzy najwięcej mi oferują.
Przez ten czas valve zdążyło jedynie zerżnąć chat z discorda, wywalić steam greenlight i zastąpić go steam direct, co spowodowało pojawienie się masy gniotów oraz dodać zwroty, ale do tego zostali zmuszeni przez Unię, więc tego nie liczę.
No nie, Valve zrobiło przez ostatnie 5 lat dużo więcej. Proton, Steam Link, Remote Play, Steam Labs, parę elementów samego sklepu zostało ulepszonych jak np. lista życzeń, zostały dodane strony deweloperów i wydawców. Tak, wywalono Greenlighta ale kto chciał żeby go wywalić? Twórcy gier.
Naprawdę nie widzę powodów do tak nagłego zmiany zdania, zwłaszcza, że obecnie steam jest jeszcze większym syfem niż był kiedyś.
No tylko ze ja nie zmieniłem nigdy zdania. Ja nie uważam ze Steam jest większym syfem niż kiedyś. To że Steam się rozrósł wcale nie znaczy ze jest gorszy. Z tym zalewem syfów to jest straszna hiperbola. Ja (jak i wielu innych ludzi) tego nie odczuwam, nie mam absolutnie problemu ze znalezieniem interesującej mnie gry. Wszystko można dostosować pod siebie i wtedy Steam będzie ci pokazywał to co chcesz.
@kęsik
Gdzie niby zmieniłem narrację?
Kiedy Epic ogłosił pierwsze exy na EGS i zaczął się ten cały szum, co chwilę wrzucałeś porównania funkcji, jakie posiadają obie platformy, czym pokazywałeś tą niby wyższość steama nad EGS. Kiedy ktoś mówił o monopolu steama, za każdym razem mówiłeś, że go nie ma, bo valve pozawala na sprzedaż kluczy w zewnętrznych sklepach itd. Teraz tego nie robisz. Podejrzewam, że ci się znudziło. Gdybym do znudzenia wrzucał niemal identyczne posty przez parę miesięcy, toteż pewnie by mi się to znudziło.
To że Steamek ma najwięcej funkcji na rynku, że jest prokonsumencki to nawet ci co Steama nie lubią przyznają. To są fakty z którymi nie można polemizować i zawsze tak było.
No najwięcej funkcji to on miał od zawsze. Ciekawe tylko, czemu wtedy uwazałeś, że steam to syf?
Steam nigdy nie był prokonsumencki. Kilkanaście lat zajęło valve wprowadzenie zwrotów (i to tylko przez ustawę w Unii, inaczej nigdy by tego nie zrobili). Poza tym zabili rynek używek na PC. Gdzie ty tu widzisz prokonsumenckie działanie?
No może to nie jest kwestia tego że Steam zmienił się jakoś zauważalnie na lepsze tylko tego ze cała reszta to jeszcze większy syf? Więc Steam z tych wszystkich syfiastych platform jest najlepszy. Tak ci pasuje? Ja to bym chciał żeby wszystkie gry były DRM free i nie było żadnych Steamów, Originów, GOGów i takich tam ale jak już mnie do tego zmuszają to trzymam z najlepszymi i tymi którzy najwięcej mi oferują.
No właśnie problem polega na tym, że było i jest zupełnie na odwrót. Kiedy 5 lat temu mówiłeś, że steam jest syfem, był on najbardziej dopracowaną platformą (syfem był zawsze, ale był bardziej dopracowany). Origin i Uplay były wtedy w powijakach. Natomiast teraz sytuacja się odwróciła. Reszta platofrm przegoniła steama, a ten stoi w miejscu. Mało tego, teraz jest znacznie gorzej ze steamem, niż było te 5 lat temu.
Niby nie chcesz DRM, a GoGa nie wspierasz...
No nie, Valve zrobiło przez ostatnie 5 lat dużo więcej. Proton, Steam Link, Remote Play, Steam Labs, parę elementów samego sklepu zostało ulepszonych jak np. lista życzeń, zostały dodane strony deweloperów i wydawców. Tak, wywalono Greenlighta ale kto chciał żeby go wywalić? Twórcy gier.
Zamiast zajmować się małoprzydatnymi funkcjami, z ktorych skorzysta jedynie garstka, powinni się zająć dopracowaniem sklepu.
Nie, valve wywaliło greenlighta tylko i wyłącznie dla jeszcze większego zysku. Przecież to było logiczne, że troszkę większa opłata nie odstraszy tworców wszelkiej maści gniotów. Pzrypominam tylko, że wedlug valve po wywaleniu greenlighta miało wychodzić mniej syfistych gier xD.
No tylko ze ja nie zmieniłem nigdy zdania. Ja nie uważam ze Steam jest większym syfem niż kiedyś. To że Steam się rozrósł wcale nie znaczy ze jest gorszy. Z tym zalewem syfów to jest straszna hiperbola. Ja (jak i wielu innych ludzi) tego nie odczuwam, nie mam absolutnie problemu ze znalezieniem interesującej mnie gry. Wszystko można dostosować pod siebie i wtedy Steam będzie ci pokazywał to co chcesz.
Jest dużo gorszy niż kiedyś. Miałem taką sytuację, że na koncie steam pozostało mi troszkę kasy, a że akurat była wyprzedaż, to postanowiłem sobie czegos poszukać. Efekt był taki, że przez pół godziny nic nie znalazłem, bo wyskakiwały mi same gnioty. Na żadnej z pozostałych platform nie miałem nigdy takiego problemu, bo są dużo bardziej przejżyste od gównianego steama. Teraz podczas dużej wyprzedaży na originie bez problemu w kilka minut znalazłem interesujące mnie gry. Na steamie bez znajomości tytułu nawet jednej bym nie znalazł.
Jest dużo gorszy niż kiedyś. Miałem taką sytuację, że na koncie steam pozostało mi troszkę kasy, a że akurat była wyprzedaż, to postanowiłem sobie czegos poszukać. Efekt był taki, że przez pół godziny nic nie znalazłem, bo wyskakiwały mi same gnioty.
Panowie, ja mimo wszystko radzę nie wyskakiwać z takimi postami, bo trochę się błaźnicie twierdząc, że nie umiecie korzystać z wyszukiwarki na Steamie. Oprócz standardowej wyszukiwarki masz kuratorów, wyróżnienia i cała stronę rekomendacji opartej na tagach gier z biblioteki. Jeśli ktoś przy tylu opcjach nie potrafi nic znaleźć, to świadczy to raczej o użytkowniku a nie oprogramowaniu.
No najwięcej funkcji to on miał od zawsze.
nie miał
początki tego launchera nie były usłane różami, daleki był od perfekcji i tak jest do dzisiaj, to że jest wymagany dzisiaj i działa przez większość czasu nie znaczy że jest wszystko idealnie
Miałem taką sytuację, że na koncie steam pozostało mi troszkę kasy, a że akurat była wyprzedaż, to postanowiłem sobie czegos poszukać. Efekt był taki, że przez pół godziny nic nie znalazłem, bo wyskakiwały mi same gnioty.
No to twój problem bo ludzie jakoś nie mają problemów ze znalezieniem dobrych gier na Steamie.
No chyba że się siedzi z założonymi rękami i czeka aż wielcy wydawcy w segmencie AAA wrzucą jakiś ochłap z mikrotransakcjami i spędza więcej czasu na wylewanie żali po forach niż granie :]
@KucharKM @SpecShadow
Chyba nie zrozumieliście, co miałem na myśli. Zwykle gry wyszukuję tutaj w encyklopedii lub w zagranicznej wikipedii, jak chcę znaleźć coś na starsze konsole, bo tutejsza biblioteka gier konsolowych jest niekompletna. W tamtym momencie miałem jakieś 4-5 zł na koncie steam, a że trwała wtedy promocja, to postanowiłem czegoś poszukać. Na innych platformach wygląda to tak, że szukanie gry w takim zakresie cenowym trwa zwykle parę chwil, no ale na steamie z powodu kilkunastu tysięcy gniotów trwało to całą wieczność, więc sobie odpuściłem.
nie miał
początki tego launchera nie były usłane różami, daleki był od perfekcji i tak jest do dzisiaj, to że jest wymagany dzisiaj i działa przez większość czasu nie znaczy że jest wszystko idealnie
Wiem, że steam był beznadziejny od początku istnienia (do dzisiaj się dziwię, jakim cudem gracze zaakceptowali ten syf), ale sam fakt tego, że jest to pierwsza platforma tego typu, która przez wiele lat była bezwzględnym monopolistą powoduje, że siłą rzeczy ma on do dzisiaj najwięcej funkcji.
Na steamie żeby dodać zapis w chmurze wystarczy podać w jakim folderze są sejwy a reszta po prostu się dzieje sama. Naprawdę epic nie ma się czym chwalić