Apex Legends: tymczasowy tryb solo i drogie mikropłatności
Dobrze że mi przeszło granie w gry multi, zdobywanie za wszelką cenę skórek i innego typu g...a, jeszcze rok-dwa lata temu namiętnie łoiłem w overwatcha aby podczas eventów zdobyć wszystko co się da bo byłem głupim kolekcjonerem co musi mieć wszystko, nie miałem życia przez to, do porzygu grałem mimo mocnego znużenia grą, dwa razy kupiłem skrzynki za realne pieniądze, raz wirtualny bilet na blizzcon dla skórki, i raz skórkę dla mercy, co prawda cel był na leczenie raka piersi u kobiet, potem doszły płatne skórki z overwatch league które są dostępne tylko przez ograniczony czas i nie wiadomo czy jeszcze kiedyś powrócą, powiedziałem temu dość, postanowiłem nie wydawać już ani grosza, ani na skrzynki ani na skórki, chyba że będzie jakiś cel charytatywny to wtedy tak, do apexa, fortnita i innego tego typu gier w ogóle mnie nie ciągnie i nie zamierzam ich w ogóle sprawdzać, w overwatcha jeszcze czasami gram ale w porównaniu do tego co jeszcze było rok-dwa temu to jest to bardzo mało
Tylko, że te skiny nic nie wnoszą. Dla mnie lepiej jakby się skupili na systemie antycheat bo już od bardzo bardzo dawna nie gram bo wolę sobie pograć w coś co sprawia radość, a nie wyrywanie włosów bo ciągle ma się przeczucie, że ktoś gra na cheat-ach.
Już nie przesadzaj, grałem w Apexa sporo i nie wiem czy nawet pięć razy cheatera spotkałem.
Też grałem sporo od premiery, a nawet bardzo dużo ale często spotykałem np osoby co mimo braku lagów postać przeciwnika "ścinała" czyli wrażenie takie jakby miał laga. Ciężko tak biegnącą osobę trafić co nie przeszkadzało mu w eliminacji. Czasem się trafił gracz co miał mega celność, szczęściem bym tego nie nazwał bo każdy strzał był wyjątkowo celny. Nie mówię, że każdy mecz to oszustwo ale jak już trafimy na takie osoby to cała radość pryska.
Dlatego brakuje mi takiego newsa czy systemu w którym twórcy będą się chwalić, że wyeliminowali oszustwa w 100% i nawet ginąc w jakiś zadziwiający sposób przez myśl mi nie przejdzie, że przeciwnik cheatował.
@Rumcykcyk
Niestety ale Twoje obawy wynikają z niewiedzy tylko i wyłącznie. Ty możesz lagów nie mieć, ale osoba którą krzaczy już te lagi ma. I oczywiście, że takiej osobie jest łatwo Cię rozwalić bo Ty lagów nie masz i nie możesz w niego trafić a jedyne co on musi zrobić to dostosować się do opóźnienia jakie ma (jeśli stałe). Standard od 15 lat mojego grania online.
Super celność? Wystarczy pooglądać któregokolwiek ze streamerów trochę. I takich ludzi, którzy NIE streamują a też grają tysiące godzin w tą grę jest masa. Oglądasz jak gościu gra, i widzisz jak bez lunety seriami z kilometra ściąga ludzi w heady gdzie Ty widzisz raptem kilka pikseli. Raz? Fart. Dwa? No pewnie też. Ale każdy mecz no to sorry, inaczej jak skill tego nie nazwiesz.
A cheaterów w stu procentach nie pozbędą się nigdy z żadnej gry. To tak samo jak z Denuvo i końcem piractwa...
@GRABECK666 O czym ty mówisz? Takie trick shoty o których mówisz, trafia się właśnie przypadkiem. Więc jak sobie gadasz o skillu to nie na beznadziejnym przykładzie. Pokaż mi takiego co w każdym meczu wali takie snajpy head'a i to w apexie gdzie każdy robi kołyskę, i biega na dopalaczu, skacze i ślizga.
@Midirataj
No to widać Shroud i Ninja grają na aimbotach cały czas, skoro wg Ciebie takie akcje to przypadek...
W Fortnite wystarczy, że kupisz za 60 zł dodatek Save the World... i później już nie wiesz, co robić z walutą, bo można jej tyle wyfarmić.
Bzdura, tak czy siak tony rzeczy nie kupisz, po za tym komentowałem ceny dla tych co kupują rzecz jasna, czyli mega, a nie mikro, byle szajs i 100 nie ma.
Czy ten cały Save the World nie powinien być już darmowy.. jakiś rok temu ? (tak jakoś zapowiadali, że jak wyjdzie z bety to ma się stać f2p)
Edit: Faktycznie, miało być darmowe w 2018 ,ale im się coś opóźniło z tego co widzę, (brak ETA na dzień dzisiejszy), pewnie stanie się f2p zaraz po ważniejszych projektach (np. dodanie koszyka w sklepie EGS ;) )
Jedną z bardziej przyjaznych gier, stali się najmniej.
Dawno nie widziałem tak złych mikrotransakcji. EA nigdy się nie zmieni.
Lobby lootboxowe robi swoje i w coraz większej ilości krajów dostaną zielone światło.
Następna generacja pod względem mechanik może być tragiczna.
Nie gram w multi więc olewka. Ale dzieciom trzeba wpajac niechęć do multi od małego żeby później jak się uzależnia nie zbankrutowali Kiedy ukryte płatności pójdą w ruch A przy okazji rodziców nie wydoili z kasy.
Znając życie zostanie, ale dopiero później.