Przecieki o Need for Speed Heat – otwarty świat, lata 80. w Miami
No nawet fajnie się to czyta, aż tu nagle pojawiaja się wzmianka o kartach szybkości...
Podczas zabawy nie zabraknie deszczu
Ja mam nadzieję, że będzie on realistyczny czyli raz na jakiś czas, a nie jak w NFS 2015 gdzie ciągle padało. Aż dziwne, że tego miasta nie zalało na końcu fabuły.
No nawet fajnie się to czyta, aż tu nagle pojawiaja się wzmianka o kartach szybkości...
EA się widzę już chwyci wszystkiego żeby tylko zainteresować ludzi nowym NFS. Lata 80. to sprytny pomysł żeby wyrwać trochę starszej widowni, ale znając elektroników to naciukają mikro, zrobią z tego P2W i się skończy jak zawsze.
Chyba trochę za późno na rywalizację z taką Forzą.
Kapitanie Brzoza pomyliło się panu EA z Activision oraz Ubisoftem szczególnie z tym drugim który sprzedaje w grach singlowych XP boosty, punkty poziomów jak i bronie za prawdziwy hajs :)
Na siłę wymuszeń P2W to Madden i FIFA aczkolwiek trzeba mieć szczęście w paczkach a do tego gry narzucają handicap ;)
To chyba nie grałeś w poprzednie NFS-y, nic mi się nie pomyliło.
No Ubi sprzedaje boosty jak zauważyłeś w grze singlowej, a EA sprzedaje je w trybach multi i to jest moim zdaniem większy ból. Bo czym innym jest niepotrzebnie kupować sobie boosta czy skórkę w singlu, a czym innym kupować "karty szybkości" czy cześci do aut w modułach multi.
Starsza widownia jeśli w ogóle gra jeszcze w Need for Speedy wybiera raczej stare części.
Oj zdziwił by się ile osób po 40 a nawet po 60 gra taki eve-online średnia wieku 30+ raz grałem z profesorem astro fizyki gość miał 55 lat.
@radekPet koleś pisze o preferencjach w serii Need for Speed, a ty wyjeżdżasz z Eve Online :D
Imo Need for Speed potrzebuje tylko zmiany modelu jazdy i już będzie o niebo lepiej. Nie rozumiem, dlaczego od tylu części wciąż katują to beznadziejne prowadzenie.
A, no i NFS, to NFS, a Forza, to Forza. Dwie różne gry.
Ktoś tu nie wiedział NFS, zanim stał się tandetą dla dresiarzy. Forza Horizon ma więcej wspólnego z NFS, niż NFS od czasu Underground.
W NFSa grałem od II części, także.. to tylko moja opinia. A co mają wspólnego ze sobą te dwie gry prócz tej samej tematyki i "otwartego" świata?
A Pong jest lepszy od GTA 5 :D
Też gram od czasów II:SE i naprawdę, nie ma za czym tęsknić. To były proste gry z jedną mechaniką, dobre dlatego, że w tamtych czasach nie dało się zrobić nic lepszego. Chociaż jak teraz na to patrzę, to mogliby wrócić do tamtego modelu jazdy.
Zdecydowanie najlepsze odsłony NFS to 1, 3, Porsche, Most Wanted. Jedynka była wręcz symulatorem w stylu pierwszych części Test drive. Zdecydowanie było czuć inspiracje.
Dalej za nimi postawiłbym dopiero 2, 4, Underground i remake Hot Pursuit z 2010.
Jeśli miałby wybrać nr 1 serii to postawiłbym na Need for Speed III:Hot Pursuit 1998. Ta część robiła moim zdaniem największe wrażenie przy premierze z wszystkich części. Świetne auta, trasy oraz ściganie nie tylko z komputerem, ale przy rywalizacji z kumplem czy kuzynem na podzielonym ekranie. Za nią Need for speed:Porsche na 2000 rok za powrót do symulatora i Need for Speed:Most Wanted na 2005 rok za wiele fajnych rozwiązań. Trasy największe wrażenie na mnie zrobiły w 1,3 i Porsche, ale w 2 i 4 też były ok. Uliczne ściganie mniej mnie kręciło w stylu filmowej serii Szybcy i wściekli.
Odniosłem się do Matysiaka, że znam starsze części NFSów praktycznie od samego początku serii i wcale nie twierdzę, że za nimi tęsknię :)
Brakuje mi po prostu dobrego modelu jazdy, takiego który będzie dawał fun, a nie męczył..
Właściwie to od Most Wanteda zaczęła się kaszana z fizyką jazdy. Sama gra miała denną fabułę i okrojony tuning w stosunku do U2, który pozwalał na tysiące konfiguracji. Dopiero do formy wrócili z ProStreetem. A dalej to już wiadomo.
Co oni się tak uwzięli na te fabuły?
Jak polerują torpedę, to też z uwagą śledzą rozmowę hydraulika z klientką?
Jest ktoś, kto słucha dialogów w ścigałkach i nie chce skipować cutscenek?
Sztuka dla sztuki.
To jak z firmami porno, niby fabuła też niepotrzebna (wystarczy ładna aktorka), ale fajnie jak tam w tle jest jakaś historia stojąca za tym prztykaniem się na ekranie. Niby też nie potrzebujesz, bo kilka-kilkanaście minut i po robocie, ale zdecydowanie poprawia to realizm czy w ogóle tłumaczy wydarzenia na ekranie. No i zawsze jest to dodatkowy element.
Jak polerują torpedę, to też z uwagą śledzą rozmowę hydraulika z klientką?
Aj, spóźniłem się :)
No niby nie zwracam, ale już borciuchy np. ze świata Overwatch czy Metal gear Solid są nawet zabawne, fajnie się oliwi wyciora jak można się jeszcze pośmiać trochę.
zawsze jest to dodatkowy element.
Na którym można się tylko wyłożyć. Bo nawet dobra fabuła w wyścigach pozostaje zbędnym tłem. A nie pamiętam w tym gatunku dobrej.
Jedno co wyszło fajnie, to spersonalizowanie przeciwników we Flatout 2. Na zawsze nienawidzę Jacka Bentona.
Dlatego jest to tylko dodatek i pretekst do wydarzeń na ekranie. Oczywiście można wzorem Forzy po prostu olać fabułę i zrobić ścigałkę z fajnymi furami, ale mi zawsze NFS kojarzył się tam z jakąś dukającą w tle historią, która była tylko pretekstem do ścigania się, jak np. Most Wanted czy Carbon. Nie musi to być przecież coś skomplikowanego, ot coś tam w tle przygrywa i od czasu do czasu jakaś cutscenka.
A dla mnie NFS to pierwsze pięć/sześć części. Plenery i superbryki. Czyli to, co teraz w Forzy.
Od Underground powinna powstać nowa marka.
spoiler start
Mniej pozytywną informacją jest pojawienie się tzw. kart szybkości, które będą powiązane z mikropłatnościami, najpewniej w stylu podobnym do Need for Speed: Payback.
spoiler stop
to jest bardzo dobra informacja będzie normalny tuning a nie jakieś karty
Jeszcze bym się skusił, bo lata 80, to całkiem ciekawy okres, ale Qrwa znowu noc!? O_o
W artykule jest błąd. Karty prędkości mają zostać usunięte, a nie pozostać.
https://www.reddit.com/r/needforspeed/comments/cq0x17/more_leaked_info_on_need_for_speed_heat/
https://www.gamevicio.com/noticias/2019/08/imagens-e-informacoes-do-novo-need-for-speed-vazam-na-web/
I gra ma nawiązywać do stylu lat 80'. Raczej nie będą to lata 80' (ponieważ auta, które pojawiały się w wycieku pochodziły z czasów współczesnych).
Dziwny krok te lata 80. Ciężko uwierzyć, że dobrowolnie blokują sobie dostęp do modeli aut z okresu ponad 30 lat...
Pewnie wzięli ludzi z DICE do pomocy.
Z historią mają oni ostro na bakier.
Ale zrobi się burzę jak przy premierze BF V i każda głupotka przejdzie.
Dobrze, że wyrzucą off-road - bo to nie działało dobrze w Payback. Oby poprawili ten spieprzony model jazdy...
Niby brzmi to wszystko dobrze, ale to EA (więc ponarzekać muszę ;-)) i ta marka (dla mnie) już dawno straciła parę i zwyczajnie jakoś nie mogę się do tych nowszych odsłon przekonać, nawet jeśli EA rozdaje je za darmo albo kupuję gdzieś na mega -przecenie. Ostatnio to był ten NFS z 2015 - kupiłem też lata temu, pograłem trochę i odstawiłem :/. Problemem nie jest tu tylko monetyzacja, ale te gry są jakieś bezpłciowe, nie dają "funu" z grania.
Jeśli idzie o tą markę, to NAPRAWDĘ DOBRZE, wręcz WYBITNIE bawiłem się w tych uwielbianych (przez jednych), a znienawidzonych (przez drugich) "Undergroundach". Niech każdy myśli co chce, ale pamiętam zarywanie nocek ("jeszcze tylko jeden wyścig!") - świetny klimat, kapitalny soundtrack, tuning i radocha z wygranej! Autentyczna. To może brzmieć dziś jak herezja, ale dzięki EA za tony świetnej zabawy.
W klasyczne odsłony też grałem i tu najlepiej wspominam NFS III Hot Pursuit, gdzieś tam w uszach wciąż słyszę "Twenty -nine to Kelly! Go ahead twenty-nine!" kiedy policja ruszała w pościg ;-).
Później marka jakoś straciła swój blask, ale szybko znalazłem zamienniki ;-). Nieodżałowane PGR 3 i 4 (marka już niestety martwa od jakiegoś czasu) i świetną Forzę Horizon. Bardzo wątpię, czy EA ze swoim podejściem najpierw monetyzacja, potem zabawa jest dziś w stanie konkurować z Microsoftem. Trochę szkoda, bo taka konkurencja by się przydała. W każdym razie - nie skreślam, zapowiedź obejrzę, ale wielkich nadzie sobie nie robię.
Z tego co widzę, jest godzina 11:18, a zegar na stronie odliczania pokazuje 3 h 42 m, wychodzi z tego jednak 15:00 czasu polskiego, nie 16:00 :)
Lata 80 ? ja po dziękuję. Takie to w strzelankach spoko ale nie w wyścigach.
Lata 80, ok, to zagryzienia, ale open world w samochodwce? Serio ? Eh EA, nigdy się nie nauczą :/
Rozgrywka przypominać ma to, co zaoferowało wydane w 2015 roku Need for Speed [...]pod względem zręcznościowego modelu jazdy
No to nara. 2015 mial najbardziej KIJOWY model jazdy. Jesli bedzie podobnie to odpuszczam, bo tam byl dramat.
Moderacja: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
Ja czekam, zapowiada się jeszcze lepiej niż Payback który był bardzo dobry. Jeżeli teraz wywalą z niego tuning kartami i off-road to będzie dobra zmiana. Jeden z leaków mówi że oprócz nielegalnych wyścigów mają pojawić się także legalne zawody w stylu Pro Streeta.
Łomatko, jak to czytam (opis gry), to mi się wszystkimi odgrzewanymi kotletami odbija :/ i znowu Policja...tfu. Kiedy EA połączy kropki i zrozumie, że jednym z powodów sukcesów Forzy/Crew 2/ Nfsu 1,2 był/jest brak debilnego uganiania się z radiowozami i banalną do porzygu przez to fabułą (która nikomu do szczęścia nie jest w wyścigówkach potrzebna).
PS. Tak - to moja opinia
PS.2 Tak - pewnie zrobiłem błędy w pisowni XD
Jeżeli ten screen z wytatuowaną dziewczyną w samochodzie pochodzi z nowego NFS, to raczej wyklucza lata 80', bo to jakieś nowe auto, przypomina trochę Toyotę GT86. Chyba, że gra będzie działa się zarówno w czasach współczesnych jak i latach 80', ewentualnie stylistycznie będzie nawiązywać do tych lat.
Ja czekam aż Playground Games wyda pełnoprawną Forze Street. No cman model jazdy z Forzy Horizon, przywiązanie do szczegółów Playground Games + modyfikacje wizualne i nielegalne wyścigi z NFS = gra doskonała, jeszcze nazwać to Forza Underground (tak żeby nie kojarzyć gry z mobilną odsłoną i jednocześnie zadrwić z NFS) i doskonała gra gotowa.
No i mamy:
https://www.youtube.com/watch?v=9ewiJJe_nYI
Żadnych lat 80, współczesność i pościgi z policją.
Premiera 8 września.
Jest już zwiastun. Leaki potwierdzone. Wygląda bardzo dobrze.
Oczywiście, wchodzisz na przedsprzedaż... dwie edycje :) Oczywiście kupujesz Specjalną dostajesz dodatkowe auta :) Czyli kolejny rok bez porządnego NFS'a. Marzę tylko o jednolitej grze bez żadnych bzdur. Ewentualnie patche naprawiające błędy.
Wygląda naprawdę nieźle, w momencie urywków gameplay-u mam wrażenie że CHYBA poprawili model jazdy na bardziej podobny do GRiD-a ale przekonamy się dopiero jaka jest prawda po całym gameplay-u
"Gra ma być osadzona w Miami w latach 80. ubiegłego wieku."
Chyba nie do końca w latach 80.
Lancer Evo X i GT-R są produkowane od 2007 ;P
Przyznajcie ze te lata 80 były wyssane z palca na postawie logo które wyglada trochę jak Vice City xD