Chciałem napisać jakieś ładne życzenia od serca i chyba w końcu wymyśliłem.
Z całego serca życzę Ci, żeby syn był żywym przeciwieństwem Gęstochowy.
W tym kraju pijesz gdy się cieszysz, pijesz gdy jesteś smutny. Ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki.
spoiler start
Jak mi się syn urodził to byłem trzeźwy żeby żonie pomóc. No ale może jutro już będziesz lepszym ojcem
spoiler stop
.
Gratuluje poniżej
pijesz????
lepiej śpij na zapas...
Chciałem napisać jakieś ładne życzenia od serca i chyba w końcu wymyśliłem.
Z całego serca życzę Ci, żeby syn był żywym przeciwieństwem Gęstochowy.
Gratulację. No to masz human-a lvl 1, wybrałeś już mu profesje? ;D
Plus od teraz masz zawsze powód ->
Jakiś dziwny jesteś. Sam pijesz? Jak mi się syn rodził to posiedziałem przez 3h z żoną (cesarka) a później balowalem 20-latką do rana. Kochanka odeszła, żona została, ale co moje to moje :)
Gratulacje! Przede wszystkim dla matki... ;)
Przy porodzie córki zgrywałem twardziela. Potem, ze względu na okoliczności, dostałem ją w ramiona jako pierwszy na pół godziny. Nad ranem wracałem w nocy do domu, w pewnym momencie już nie wytrzymałem: zatrzymałem auto na poboczu i... poryczałem się jak bóbr.
Tak więc ciesz się i świętuj! Potem przyjdzie czas na nieprzespane noce, miliony zaplanowanych i niezaplanowanych wizyt u lekarza, karmienie, kąpanie, usypianie itp. A potem problemy będą już tylko większe. ;)
Trzeba było zostawić załącznik. Skorzystalibyśmy, skoro już bierzemy udział w tej imprezie. ;)
Dziecko ledwo przyszło na świat a stary już naj*bany.
Życzę Ci, abyś nie musiał się wstydzić, kiedy będą miały naście lat, a tak bardzo będą chciały być dorosłe. W dzisiejszych czasach nawet 14 latki kreują się na nie wiadomo co. Pokolenie internetu i instagramów..
spoiler start
oraz połowy dupy na wierzchu
spoiler stop
Ryzyko jest w obu przypadkach. Kreują się bo widzą jaką tandeta interesują sie "samce" .
Życzę synów dla których ideał dziewczyny to NIE goły tylek na chodniku i cycki na e-profilu
Trzeba edukować w wieku do 10 lat, kontrolować co robią w sieci, jak dlugo, czyms zainteresowac (moje male tez maja dostep do wszelkiego sprzetu) a nie tylko dac telefon i dla spokoju wygonic na dwór
W tym kraju pijesz gdy się cieszysz, pijesz gdy jesteś smutny. Ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki.
spoiler start
Jak mi się syn urodził to byłem trzeźwy żeby żonie pomóc. No ale może jutro już będziesz lepszym ojcem
spoiler stop
.
To że ty byłeś/jesteś ciepłą kluchą nie znaczy, że każdy ma taki być.
Jest ciepłą klucha bo jak urodziło mu się dziecko to pomagał żonie a nie szedł się na*ebac? No tak, bo kobita to jest od rodzenia i zajmowania się bombelkiem a chłop to ma być chłop to znaczy wraca z roboty to na stole na być obiad a w lodówce ma już się mrozić wutka.
Nie to żebym krytykował świętowanie autora ale takie pie*solenie jak powyżej to mnie już drażni.
A kto tu pisze o na*ebaniu? Winko czy whisky z takiej okazji jak dla mnie ok. Nie rozumiem demonizowania alkoholu.
A ja nie rozumiem w czym lepszy jest ktoś kto nie potrafi świętować bez alkoholu skoro twierdzisz, że jak ktoś nie wypije bo mu się dziecko urodzi to już jest jak "ciepłe kluchy". Ile ty masz lat? 15?
W tym kraju pijesz gdy się cieszysz, pijesz gdy jesteś smutny. Ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki.
Do tego się odnoszę.
No i? To znaczy, że jak ktoś nie pije to jest ciepłą kluchą?
edit. Z resztą nie ważne, sam nie wiem po co ta dyskusja dalej się ciągnie. Wątek nie tego dotyczy.
Autor tych słów jako pierwszych zaatakował słownie. A ty lecisz w świat czarno-biały. Można napić się lampkę wina czy dwie i nadal wspierać żonę.
Zona po porodzie to chce odpoczac a nie gapic sie na tego, co umiescil jej tam co dopiero z niej wyjeli w takich bolach. Temat zalozony o 23, pewnie od rana siedzi z zona, ale wielki bol dupy swietych internetowych.
Jak 33 lata żyje się spotkałem się z przypadkiem (nie liczac mnie samego) gdy ktos powiedział "a napiję się tylko trochę". To się po prostu nie zdarza.
To zmien towarzystwo, w ktorym sie obracasz. Oczywiscie ze da sie napic 'troche'. Ja np. w wiele bardziej lubie stan po 'troche', niz bycie naj...nym.
Pomaga jesli pijesz cos co da sie pic i co lagodnie 'wchodzi', a nie najtansza wodke czysta.
Z zulami się nie zadaje. Z biednymi też. Nie zmienia to faktu że chleja jak świnie.
garett - jesteś bucem i tyle
Moderacja: Prosimy uczestników dyskusji o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
Mi się nie urodził. Piję.
Gratulacje!
Gratulacje! Zycie juz nie bedzie takie samo!
Mi też się nie urodziło i jeszcze przez długi czas mi się nie urodzi, ale i tak bym się napił za zdrówko! :)
Gratki.
https://www.youtube.com/watch?v=oyFQVZ2h0V8
Dopiero? Z jakiegos powodu myslalem, ze Ty juz dawno masz ten etap za soba.
Gratulacje!
10 sierpnia urodził mi się brat cioteczny. Najlepsze jest to, że 10 sierpnia to też mojego wujka urodziny. Fajny prezent dostał od żony. Pierwsze dziecko i to syn w jego urodziny. :) Ale nie pamiętam czy zaimprezował, bo byłem wtedy mały dzieciak. Ale pewnie musiał, bo dwie okazje w jednym. :)))
Już poprawione. Dzięki za zwrócenie uwagi.
Dobrze że dziecko zawsze można wydziedziczyć jak zacznie słuchać disco polo albo oglądać anime.
O właśnie, szukałem tego wpisu, bo dawniej to był tutaj taki niepisany zwyczaj ;)
A dla autora wątku - gratulacje!
Nic tak nie cieszy jak przykrywanie wielkich wydarzeń i osiągnięć alko, na propsie mordo.
spoiler start
Tak czy siak congratsy, syn to syn ;)))
spoiler stop
Gratuluję, wszystkiego dobrego :)
PS. Odnoszę wrażenie, że kiedyś było jakby więcej luzu na forum, ludzie byli jacyś bardziej ludzcy. Teraz strach cokolwiek napisać, żeby nie zostać zmieszanym z błotem. Szkoda