Nie znasz się na grach? Te 10 porad sprawi, że wyjdziesz na znawcę
Wspaniałe ciśnięcie beki i podsumowanie komentarzy użytkowników pod każdym Waszym newsem. Na serio mi się podoba ;]
W dzisiejszych czasach albo jesteś posłuszną owieczką powtarzającą takie jak w artykule mantry, albo jesteś celem ataku.
A gdzie jest punkt Narzekaj na Epic Games ktorego szef rowniez co chwila dostarcza amunicji i zaraz pojawia sie o tym info zeby mozna bylo z niego szydzic w komentarzach?
Super artykuł!
Ale zapomnieliście o najważniejszej zasadzie: Nie kochasz skyrima, nie jestes prawdziwym graczem.
No i wszysto się zgadza, artykuł 10/10 tylko że to wszystko to prawda i nie trzeba być niewiadomo jakim znawcą żeby to wiedzieć
Wspaniałe ciśnięcie beki i podsumowanie komentarzy użytkowników pod każdym Waszym newsem. Na serio mi się podoba ;]
W dzisiejszych czasach albo jesteś posłuszną owieczką powtarzającą takie jak w artykule mantry, albo jesteś celem ataku.
EA bad, CD Project RED good. Praise Gerardo de Riviera.
Dzieci Fortnite som bee, Ajpex lepszy. Ale kiedyś to dopiero były gry. W Warcrafta się kiedyś młóciło, ale to było dawno.
Teraz Blizzard już się skończył. Zresztą Hirołsy III były i tak lepsze(seria skończyła się na "trójce").
A tak przy okazji: ma ktoś pożyczyć pieniądze. Oddam naprawdę niedługo, muszę postawić na Virtusów, bo wiadomo polska krefff. Porobili ostatnio nieźle AGD z M4 na A przy B1.
---------------------
Po napisaniu tego "czegoś" wyżej mam wrażenie, że straciłem parę lat swojego żywota. Uff...
Do narzekania dopiszcie Ubi :)
EA jest gorsze, niż Ubisoft. Ubi robi powtarzalne gry pod względem rozgrywki, ale mam wrażenie, że bardziej dbają o wizerunek i są lepsi dla graczy. EA nawet PR ma gdzieś.
No, na pewno dbali o wizerunek banując graczy, którzy olali grind w Odyssey.
Ubi czasami zrobi dobrą grę, albo uratuje markę (Odyssey, South Park, Rayman). EA bazuje głównie na "graczach", którzy nie znają się na rynku i doi ich jak leci (Fifa, Simsy). Więc o ile Ubi często robi wszystko by zarobić, tak czasami udaje im się zrobić coś dobrego, tak EA chwyta się podłych sztuczek żerując na niczego nie świadomych "graczach".
Nie. Lata tu to akurat byl wporzo, bo robil Splinter zcelle, popy i Raymany w 3d, czyli zero gier z cliffhangerami, powtarzalnoscią, czy ekementami sieciowymi. Teraz połowa graczy o to 0rosi, a Ubi i tak ma to w dupie. Za to EA chociaz zaczęła robic fajne tunelowe gry, np Untavel, SW Battleftront 2, a na horyzoncie Jedi Fallen.
Poradnik w dwóch punktach - większość produktów AAA ssie, jak chcesz coś dobrego to bierz od mniejszych twórców albo środkowego segmentu.
Ale pierwszy punkt jak najbarzdziej, ta firma tak sobie robi za nic graczy ze szok. Nawet Bethesdzie mimo co ostatnio odwala daleko bo przynajmniej wydaje gry które mimo wszystko są dobre (seria dishonored, Doomy, TEW1/2 itd)
A gdzie jest punkt Narzekaj na Epic Games ktorego szef rowniez co chwila dostarcza amunicji i zaraz pojawia sie o tym info zeby mozna bylo z niego szydzic w komentarzach?
I jeszcze: w ocenach wystawiaj Epicowym exlusivom jedynki i pisz, że to syf. Nie ważne, czy to dobra gra czy nie.
Ale Borderlands wydaje Gearbox a nie EA.
Ta, znając życie i tak coś w tej grze skasztani
Jakie to prawdziwe i smutne.
W takich "dyskusjach" z innymi najbardziej podoba mi się, kiedy mowa jest o "Moje pudełko X" i padają argumenty w stylu "Na moim pudełku X mam lepsze gry od ciebie", bo to nie tak, że to "pudełko" ktoś wybiera z jakiegoś powodu, na pewno jeżeli ktoś woli exy Sony, to wybierze Switcha lub Xbox'a.
Niektórzy w tematach o tym, że coś jest słabe, a inne lepsze itp., nawet jeżeli to całkowita prawda, próbują zakłamać fakty, wmówić coś komuś, bo chyba mi nie powiecie, że np. 30fps jest lepsze niż 60fps (a spotkałem osoby chwalące 30fps za "KINOWE doświadczenie").
Niektórzy zbyt emocjonalnie podchodzą do tego wszystkiego, najbardziej smucą mnie osoby odpowiadające na "Ja wolę nową grę X niż starą grę Y", że "mylisz się, X jest g*wnem, a Y jest lepsze".
Najbardziej mnie rozwalają takiego typu komentarze:
Krytykujecie gry, a sami żadnej nie zrobiliście. Przecież tą grę przeszedłem z palcem w dupie.
JAK UWAŻACIE ŻE TA GRA TO SYF TO ZRÓBCIE LEPSZĄ!!! Jedna z najlepszych ścigałek w jakie grałem, chociaż Poldek lepszy.
Dlaczego hejtujesz gry z czasów mojego dzieciństwa? Krytykujesz gry, a sam żadnej nie zrobiłeś.
Powyższe teksty znalazłem pod recenzjami takich crapów jak np. Maluch Racer, Polskie Derby oraz Poldek Driver.
Czy naprawdę oni uważają, że w latach 2000-2003 szczytem techniki były tak zacne produkcje jak Midnight Racing, Polskie Derby albo Maluch Racer?
Bo ja uważam, że nie - wiele starszych gier przebija współczesne produkcje pod względem grywalności oraz klimatu.
Oczywiście grafika oraz fizyka była wtedy gorsza, no ale taka jest cena postępu technicznego. Teraz niby mamy ładne gry, z wiernie odwzorowaną fizyką, no ale czy większość współczesnych gier dorównuje klimatem starszym grom? Polemizowałbym.
Ale to też działą w drugą strone, kiedyś tez było wiele gier robionych na kolanie tylko że internet raczkował to ludzie o nich nei wiedzieli. Tak samo z klimatem, nadal wychodzą gry w których klimat wylewa sie litrami i przebija starsze gry. Teraz po prostu żeby znaleść takie gry stety nie można patrzeć tylko na produkcje AAA a AA i nizej.
Z tym nie poganianiem CD Projektu akurat niezła zwała jest. Mogliby z Naughty Dog piątki sobie przybić.
Jedna gra na 4 lata, a czasem 5 lat? Dobre.
Meeeh! Ale za to jakiej jakości! Meeeh!
Super.
Wiem, że jeżeli CyberPunk skończę gdzieś tak w maju, czerwcu, to do 2025 mogę o tym warszawskim studiu nie pamiętać. Ot ustawić sobie wydarzenie na ten rok lub zrobić postanowienie w sylwestra 2024, że w przyszłym roku zagram grę od CD Projektu.
I nawet tego nie mogę być w 100% pewien.
Dlatego gry powinno się zapowiadać najwcześniej gdzieś rok przed premierą wtedy nie ma problemu. Bo sory, ale produkcja gier AAA trwa 5 lat najbiedniej, a im więcej czasu ma studio na dopracowanie gry tym lepiej na tym wyjdzie i studio i gracze.
W innym wypadku zamiast dostać takie RDR2 lub Wiedźmina 3 (które oczywiście swoje problemy też mają) to dostaniemy takiego Anthema lub Fallouta 76, a czy tego chcemy? raczej nie.
Taki CDP wydaje też grę raz na 5 lat, bo po prostu jeszcze nie ma możliwości, aby tworzyć 2 gry AAA równolegle, bo jeszcze nie mają tak dużych środków, ale już do tego powoli dążą, więc się nie martw za kilka lat będziesz dostawał pewnie co 3 lata od nich inną grę AAA. Pytanie tylko jak będzie z jakością tych gier, ale miejmy nadzieje, że będzie dobrze.
autor tego """artykułu""" to prawdziwy mistrz ironii
Hehe, patrzcie jacy z nas jajcarze, robimy sobie bekę z komentów na naszym forum, bez których ta strona już dawno została by zamknięta w ***. Hehe. Ale z nas śmieszki.
"Humorek" godny Nocnego Kochanka.
A co, nie jest?
Poziom humoru gdzies pomiedzy kabaretem 'Kon Polski', a znakomita wiekszoscia 'bydzie o seksie i byde przeklinol' standup'erow.
Ok, wytłumacz mi znaczenie słów Player Uknownks Enemy Battlegrounds
Super artykuł!
Ale zapomnieliście o najważniejszej zasadzie: Nie kochasz skyrima, nie jestes prawdziwym graczem.
Hubert, tekst złoto, zresztą to już jeden z Twoich znaków rozpoznawczych. Cieszę się, że przyjął się z tak pozytywnym odbiorem, bo pokazuje to, że jednak gracze potrafią śmiać się z siebie i zachować bezpieczny dystans :)
Kiedyś to były gry kurka wodna. Nie to co teraz.
Kiedyś na Pyrkonie przypadkiem trafiłem na panel o fabule Warcrafta, równie dobrze mógłbym trafić na panel o fizyce kwantowej, tak się wtedy czułem.
Brakuje jeszcze jednego, czyli "widocznie masz małe wymagania dotyczące gier". Ten "argument" pojawia się za każdym razem, gdy wspominam jak bardzo podobał mi się Skyrim.
Przecież to może być prawdziwe i niekrzywdzące stwierdzenie. Osoba, która patrzy na RPG tylko z perspektywy Skyrima, bowiem była to jego pierwsza gra tego typu, będzie bardziej skora do zachwytów niż fan gatunku, który ograł wszystkie liczące się tytuły ze wszystkich zestawień tego środowiska.
I w tym miejscu świetnie by było, gdyby recenzenci - jako eksperci od swojej dziedziny - spełniali swoją źródłową funkcję. Wskazywali co i dlaczego w grze zagrało bądź nie, a nie tworzyli opinię, która ma za zadanie być jak najbardziej mdła, nakręcić sprzedaż, przedstawiać produkcje AAA w niekrzywdzącym świetle, choćby sobie na słowa krytyki zasłużyły. Nikt nikomu nie zakazuje się świetnie bawić przy ulubionej grze, nawet jeśli jest obiektywnie słaba albo ma niską ocenę. Od tego są profesjonaliści, żeby posiadali rozległą wiedzę na dany temat i potrafili swoje stanowisko uargumentować na bazie informacji tudzież doświadczenia.
Ej ale teraz bez żartów jak dla mnie klimatu Carbona najnowsze NFS nie pobiły jeszcze ;D Najbliżej było części z 2015 ;D
90% z tych tekstów to prawda więc o co chodzi w artykule? Jedynie to z Fornite mogę się zgodzić bo to głupie i niezrozumiałe jak hejtowanie fanów Minecrafta czy Roblox. Herosy były kiedyś lepsze i to jest obiektywna prawda. EA to zło bo zapracowało sobie na taką opinię. Blizzard to samo tylko w kasę idą. Co do poganiania CDPR nie rozumiem dlaczego miałbym to robić? Co mi to da? Mniej dopracowaną grę na premierę? Tym bardziej że praktycznie każdy deweloper w dzisiejszych czasach przesuwa premierę swojej gry.
PS. chcieliście dać jakiś naprawdę dobry przykład to błędne przekonanie Polskich graczy że bez exów konsol nikt by nie kupował.
Bardzo dobry tekst. Wprawdzie sam, jako znawca i koneser gier z kosmicznie długim stażem, nie potrzebuje tych porad (mam je w jednym, małym palcu, od lat) doceniam jednak trud, jaki włożył w swoją pracę niejaki Hubert Sosnowski. Sprawdziłem więc całość pod względem merytorycznym, chłodnym okiem fachowca i daję kciuk w górę!
Tym bardziej szkoda, że mało kto ten felieton przeczyta (jak wiadomo ludzie czytają dziś tylko nagłówki, a i to nie zawsze). Poniżej więc wersja skrócona, ode mnie, starego wyjadacza - takie "creme de la creme":
1) Narzekaj na dużych wydawców i casuali (cholernych casuali!)
2) Mów, że kiedyś robiło się gry z pasji, a dziś dla pieniędzy. Nie podawaj daty granicznej kiedyś/dziś - to samobójstwo!
3) Koniecznie dodaj, że rozwój się zatrzymał (wiadomo przez co i przez kogo!), a najładniejszą grą wciąż jest Crysis.
4) Podaj swoje "top" albo "the best of". UWAGA - nie może być długie (10 to max, 3 jest optymalne), bo ktoś może sprawdzić, czy w te tytuły grałeś. Dlatego najlepiej też, w tym wypadku podawać gry z lat 90-tych XX w. albo starsze (jest spora szansa, że rozmówca w nie nie grał, możesz błysnąć!)*
To chyba tyle!
*Sam zaliczyłem tutaj swego czasu wpadkę podczas takiej "dyskusji", na innym forum, opisując trzeciorzędnego NPC i questa z nim związanego, jak myślałem z Fallout'a. W ferworze dyskusji, ktoś przypomniał, że rzeczony NPC był, ale w Falloucie 2. Zostałem zdemaskowany, skompromitowany i ośmieszony - musiałem na tym forum skasować konto i nigdy już tam nie wróciłem! Także uważajcie - pro tip: warto wszystko sobie wcześniej sprawdzić ;-)
Koniecznie dodaj, że rozwój się zatrzymał (wiadomo przez co i przez kogo!), a najładniejszą grą wciąż jest Crysis
Tylko że są podzielone opinie. Niektórzy piszą, że najładniejszy jest Metro Exodus i Wiedźmin 3.
No i wszysto się zgadza, artykuł 10/10 tylko że to wszystko to prawda i nie trzeba być niewiadomo jakim znawcą żeby to wiedzieć
Ale przecież fortnite jest dla dzieci, każdy szanujący się fan BR gra w PUBGa
wujku my tu gramy na konsolach, idźcie pograć z tatą na swoich sprzętach biurowych.
Ej - to fajna zabawa, teraz ja:
- pisz, że Fifa to gówno, a miej w Origin wszystkie od Fify 13 xDDD
Nigdy nie grałem w Half Life'a.
To zostaw gry w spokoju
Ważne, żebyś chociaż dobrze wiedział, co to. Kim był Gordon Freeman, co zrobił, dlaczego łom jest symbolem. I czym jest Black Mesa. I silnik graficzny Source. I Valve. itd :D
No teraz to zyskałeś szacuenk na dzielni.
Lvl up, robisz pure str czy full int? Perki też jakieś możesz sobie przydzielić. A, i nie zapomnij o niewielkim wzroście dmg i defa, przyda się w grindzie na mocniejszych mobach, co by exp szybciej szedł. Najlepiej w PT. Niemniej - respect.
Ogólnie można nawyki tubylców forum zawrzeć w jednym cytacie.
Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!
Przykłady? A po co? Wystarczy przeczytać komenty powyżej :-)
zauwazylem ze spora czesc rozmow o grach dotyczy rozniez np fify czy pesa o czym tu nie wspomniano
Ta ankieta to idealnie pasuje do osobników grających w Tibię, Lolowców, Metinów czy CS. Za nic w świecie nie idzie zrozumieć jakichś spellów, perków, pentakillów czy omawiania hehe taktyki w stylu rzuć flesza, rasz bi i symultaniczne naciskanie A i D będąc za rogiem.
I tak najbardziej śmieszą ludziki, co mówią, że grajo w gry, a tak naprawdę to znają którąś z powyższych pozycji.
Ja bym zmienił z Cyberpunkiem, "podniecanie się byle pierdołą i trzepanie do Keanu"- ale nie przejdzie, bo byś prawdę napisał :p