Borderlands 3 osiągnęło złoty status
Gra osiągnęła złoty status, a gracze brązowy z posrania się z zachwytu hehe. Zobaczymy co z Borderlands zostało w tej nowej wersji.
większość i tak czeka na platynowy status, kiedy gra będzie dostępna na Steamie po paru ważniejszych aktualizacjach
Zalezy, jak fan to kupi teraz, jak ktos ciekawski, poprostu lubi sobie postrzelac to poczeka na GOTY. Jedyna roznica to czas, powiedzmy 100e za gra + pass, po 9-12 miesiacach obnizka -50%. Ale oszczednosc 50e za gre liczona spedzonych w w 2-3 cyfrowych liczbach to malo.
Teraz Destiny 2 (gra + 2 pierwsze DLC) bedzie free, no zaoszczedziles ale by byc gdzie ja jestem, zajmie ci to sporo czasu nie mowiac juz ze wiele rzeczy cie ominelo, czasowe eventy, "ciekawe bledy" na korzysc gracza, buffy i nerfy ;)
Dwa pierwsze dlc to jest jakieś 3-6 godzin jeśli chodzi o fabułę potem to już tak 160 zł za porzuconych potem anual pass kolejne 160 zł no i 200 za nowy dodatek, to co będzie za darmo to będzie max 40 level teraz jest 50 o ile nie zwiększą do 60 przy nowym dodatku.
Ale to nie sa gry na fabule, chyba ze ktos lubi - to jest MMOFPP i jak w Diablo/Borderlands gra sie powtarzajac mapy, robiac to coraz szybciej, lepiej bo lepszy sprzet, plus co jakis czas jakies wydazenia, nowy gear, itd.
Co do samej gry, gram od premiery, wtedy jeczalem ze to gra na 6/10 ale po latach jest solidne 8 i smiesza mnie te docinki ze D2 slabe, krotkie, itd gdzie ludzie bazuja na pierwszym polroczu gry gdzie przez ostatnie miesiace nonstop sie zmienia i ma juz zaplanowe kolejne 3-4 sezony
W nic innego nie gram po sieci to zakup mi sie oplacil i tak a we wrzeniu dodatek do D2 i Borderlands 3 - ciekawe czy mnie odciagnie od D2 bo lubie gre gdyz jest podobna w zalozeniu lecz BL2 bardziej fabularna gra niz typowa MMOfps
A ja sobie cierpliwie poczekam. Nie będę kupował świetnie zapowiadającej się gry w jakimś szemranym kiosku.
xD
Biorąc pod uwagę ile wyszło dlc do dwójki to lepiej się wstrzymać na pełne wydanie, niż kupować półprodukt.
Już nawet pomijając EGS, nigdy nie dam swoich pieniędzy takiemu człowiekowi jak Randy.
o to to
Ciągle ględzenie o jaki to EGS jest zły a taki Randy to też nie jest święty :]
Za to co zrobił z Duke Nukem i Alienem dziwię się że ludzie go jeszcze szanują...
Zapowiada się świetna zabawa przy tym tytule, ale i tak większość tylko narzeka na Epic Game Store.
Pykam sobie obecnie pierwszego Borderlands, ale idzie mi jak krew z nosa. Może dlatego, że wyborem klasy chciałem przyaktorzyć i nie wybierać tego, co zazwyczaj. Czyli zamiast ukochanego Shotgun'a, czy Karabinu, wybrałem rewolwerowca z snajperką i jakimś ptasim naganiaczem ;/
Dogram do końca, ale korci mnie żeby Longplay na YouTube ogarnąć i przejść potem od razu do dwójki ;] Ciekawość dotycząca tego zapału fanów serii, jakoś jeszcze mi się za bardzo nie zwróciła.
Dogram do końca, ale korci mnie żeby Longplay na YouTube ogarnąć i przejść potem od razu do dwójki ;]
Ale po co? Fabularnie jedynka i dwójka są BARDZO luźno powiązane. Z resztą w Bordery nikt nie gra dla fabuły, nawet twórcy nie podchodzą do niej na poważnie. Jedynka serio jest odpychająca w prównaniu z dwójką.
Od razu zacznij od 2 ale jak już koniecznie chcesz zobaczyć co jest między 1 a 2 to polecam presequel tam będziesz mieć postacie z obu jako npc mechanikę 2.
Border2 to bigger, better and more bad ass. BL1 to koncept ktory sie przyjal bo nigdy wczesniej nie bylo takiego mmofps a zawsze czekalem na gre typu "diablo fps". Obecnie Destiny 2 kroluje jesli chodzi o gunplay ale sila BL2 to misje, lekki klimat, masa broni, coop, roznotematyczne dodatki. Kurde to juz 10 lat od kiedy ukonczylem BL1 na X360 na splitscreen..........................Sam skok przy BL3 jest duzo mniejszy, przynajmniej tak to odebralem z trailerow
BL1 to koncept ktory sie przyjal bo nigdy wczesniej nie bylo takiego mmofps a zawsze czekalem na gre typu "diablo fps".
a Hellgate London?
nawiasem mówiąc - gra wróciła na Steama