Dying Light otrzyma kolejne DLC
Jeżeli coś na wzór the fallowing to czekam, jeżeli znowu jakaś koszulka/skin/(inne drobne duperela) to odpuszczam. Może by mnie zmusiło do ponownego zagrania ;)
Wiemy, że przez wybory, użytkownicy doświadczą tylko połowy zawartości przy pierwszym przejściu tytułu
To jest patologia. Ktoś kto ma mało czasu na granie odblokuje tylko połowę mapy bo reszta będzie zamknięta z powodu naszych wyborów. Też dziwne że nie będzie można odblokować całej mapy tylko kilka razy trzeba przechodzić grę i za każdym razem odblokuje się inna część mapy zależna z kim będziemy mieli sojusz. Nie wiem co będzie zasłaniało niedostępne części miasta ale nie mam zamiaru przechodzić kilka razy tej samej gry. Skorzystam z trainera i sobie przeskoczę ten mur czy jakąś tam blokadę. Fajnie że są wybory w grze ale aby nie ograniczało to mapy. Chyba za bardzo napatrzyli się na grę Far Cry 4 i Pagan Mina gdzie można było skończyć grę w kilka minut. Pomyśleli zablokujemy połowę mapy szybciej ludzie skończą grę :)
Skorzystam z trainera i sobie przeskoczę ten mur czy jakąś tam blokadę.
Yhym. Ciekawe czy skypty odpowiedzialne za rozpoczynanie zadań też tak odblokujesz.
Przejdę normalnie a na końcu pobawię się trainerem aby zwiedzić całe miasto :)
Jak ktoś ma mało czasu to albo gra w inne gry, albo ich po prostu nie kończy lub przechodzi na raz. Nikt także nie broni wrócić do danego tytułu później.
No i patologia to jest "JA nie mam tyle czasu na przechodzenie kilka razy, to niech deweloperzy robią gry tak abym JA mógł je skończyć".
Ale tu nie chodzi o skończenie gry w 100% tylko o odblokowanie mapy gry. W żadnej grze do tej pory nie grałem aby jej przejście głównego wątku odblokowywało tylko 50% mapy.
50% zawartości =/= 50% powierzchni mapy
Nie ma to jak sobie coś wkręcić i później wypisywać głupoty.
@Maddred użytkownicy doświadczą tylko połowy zawartości przy pierwszym przejściu tytułu
A jak napisali w newsie ? Przechodzimy pierwszy raz odkrywamy połowę zawartości. A teraz pytanie połowa zawartości to połowa misji czy połowa mapy ? :)
A teraz pytanie połowa zawartości to połowa misji czy połowa mapy ? :)
No na moje połowa zawartości to połowa zawartości... Mapa będzie w całości dostępna ale w zależności od naszych wyborów będzie ona się zmieniać i to będzie wpływało na to jaką zawartość dostaniemy. Zresztą masz to w sumie w newsie napisane, doczytaj do końca.
Nie wiem czy wiesz, no to cię oświecę. Na zawartość składa się nie tylko mapa, to również zadania, dialogi, dodatkowe tryby gry itp. I tak, sporo rzeczy może umknąć przy pierwszym podejściu do gry. Może być wiele dróg rozwiązania danego zagadnienia, no ale o tym już jakoś tak ciężko pomyśleć, no nie?
Jak nie masz czasu, to w tę nie graj. Jest mnóstwo innych gier, które nie zaabsorbują twojego niezwykle "cennego" czasu, który nota bene marnujesz na pisanie, pożal się Boże, komentarzy pod artykułem. Polecam gry mobilne np. candy crush saga powinna zdecydowanie wpasować się w chroniczny brak czasu na gry, albo jakieś inne "samograje" LOL
Misje to logiczne że nie da się wszystkich poznać grając jeden raz. Może chcą tym sposobem pobić rekord aby na jak najdłużej przykuć graczy przy tej grze podobno w jedynce ktoś spędził w tej grze 4500 godzin :)
Tak napisali w jednym z poprzednich newsów:
Najszczerszą i najbezpieczniejszą odpowiedzią niech będzie ta, że tytuł dorównuje długością innym produkcjom AAA z otwartym światem. W Dying Light 2 możemy grać wielokrotnie i każde kolejne „przejście” będzie wyglądać inaczej. Jeden z naszych fanów spędził przy pierwszej części 4500 godzin. Myślę, że dwójka zapewni mu podobną liczbę godzin.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/dying-light-2-skutki-decyzji-graczy-i-dlugosc-gry/za1c3ab
Moim zdaniem bardzo nie fajnie jest nazywać takie zjawisko patologią :-/ Może po prostu takie gry nie są dla Ciebie? Jak chcesz, użyj "cheatów", jak nie masz czasu na granie, to nie graj. Ale gry i w zasadzie zaden inny produkt nie ma nawet założenia bycia idealnym i dla każdej publiki, a ma trafić do konkretnej grupy docelowej. Może nie jesteś w tej grupie? Może nie ma sensu zabierać się za tytuł, któego nie masz zamiaru przejść tak, jak stworzyli go twórcy? Zastanów się, ale na Boga, nie bądź chamski i oceniający, proszę :( Nawet nie wiesz jak takie podejście podcina skrzydła komuś, kto robi coś dla ludzi.
Jak masz mało czasu to raczej nie nastawiasz się na przechodzenie gry na wszelkie możliwe sposoby.
Dwa - Wiedźmin 2 (nomen omen) zamykał jedną ścieżkę i był to niezły pomysł i dość odważny.
Sojusze wybierasz z tymi kogo lubisz albo inne powody (klany, frakcje etc.) i z nimi przechodzisz grę, tyle.
Swoją drogą to zabawny paradoks.
Dzisiaj zdarza się graczom porzucać gry na tutorialach czy przed połową gry ale namiętnie stękają że developer zamyka niektóre ścieżki czy wybory na kłódkę :]
@SpecShadow i obczaj to: niektórzy narzekają przed premierą, wydają kasę i kupują grę kiedy wyjdzie, i narzekają jak pograją!
Jak bardzo ludzie zaczęli myśleć, że wszystko się im należy i ma być po ich myśli, inaczej kilo pomyj na innych? o_O
Zobaczymy jak gra wyjdzie jeszcze mogą wszystko zmienić i całe miasto będzie dostępne już od początku :)
A ja nie rozumiem, masz mało czasu więc możesz DL2 przejść tylko raz, i nigdy więcej nie przechodzić żadnej innej gry?
@KUBA1550
Co za dzban. Gdzie masz w tekście napisane, że dostępne będzie 50% mapy? Zawartość to nie tylko mapa, ale również questy, cutscenki/filmy, dialogi, zakończenia, czy przedmioty. Ja do tej pory nie poznałem w całości Wiedźmina 2, bo nie grałem jeszcze po stronie Roche'a, ale nie mam Redom tego za złe, bo przynajmniej mam dobry powód do powrotu do gry po paru latach.
Dewelperzy: Dodają wiecej zawartości do gry, by wciągnąć ludzi na dłużej i stworzyć ciekawszy świat
KUBA1550: kU*Wa NiE mA cZaSu ŻeBy GrAć
Niektórym nie dogodzisz, raz narzekanie, że gra jest krótka, a kiedy indziej że trzeba zagrać drugi raz żeby dowiedzieć się więcej. Odradzam kupowania NieR Automatę z takim podejściem...
Odbilem sie kiedys od tej gry ale teraz gram dalej wiec nowe dlc mi pasuje idealnie. Wczoraj wlasnie zajrzalem do wiezienia i jest to b.fajny dodatek tylko zatrzymalo mnie tych dwoch bydlakow rzucajacych kamieniami ktorzy wydaja sie niezniszczalni. Moze za wczesnie tam poszedlem.
Tymon Smektała przyznał również, że Techland to wciąż stosunkowo małe studio, w którym pracuje około 300 osób.
No nie, panie Smektała. Małe studio to ma 20-30 pracowników... 300 osób to już jest bardzo duże studio.
Małe =/= stosunkowo małe, robią dużą grę więc porównuje ilość osób do innych twórców dużych gier, nie do mniejszych studiów robiących mniejsze gry
To jest większa ilość pracowników niż w takim Sucker Punch, Santa Monica, Bend, Guerilli za czasów Horizon i Naughty Dog. Lol bardzo małe.